wieloklin w wale kardana ! ?? |
Autor |
Wiadomość |
Demolka


Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2003
Wiek: 78 Dołączył: 05 Cze 2009 Posty: 3747 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: 2011-09-07, 19:19
|
|
|
Myślę, że oryginalna nakrętka może zostać (ma fajny kołnierz), a wywalić spod niej podkładkę i uzyska się ok 2,5 mm dodatkowego luzu. Można też nakrętkę skrócić o jakieś 3 mm (splanować na tokarce). |
_________________ Wszyscy kiedyś przestaną pić,
ale tylko niektórym uda się to jeszcze za życia
 |
|
|
|
 |
Xavier


Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2008
Wiek: 39 Dołączył: 08 Wrz 2009 Posty: 836 Skąd: JANKES-ANDRYCHÓW
|
Wysłany: 2011-09-08, 17:56
|
|
|
Kilka informacji na temat mojej awarii jaka przydarzyła mi się na Zlocie w Sokolcu.
Na całe szczęście przeczucie mnie zmyliło i awarii nie uległa skrzynia biegów tak jak początkowo zakładałem. Mądry mechanik już na pierwszy rzut oka stwierdził że jest to dyfer i zabrał się do rozkręcania tej bestii. Poniżej kilka fotek jak to wygląda wraz z opisem.
Kilka uwag od mechanika:
Cytat: | Awaria ta powstaje na skutek braku smarowania w tym miejscu i zwykłego wycierania się elementów. Aby temu zaradzić należy w salonie Yamahy zamówić nową tulejkę kompensacyjną i wymienić ją u siebie przy okazji smarując to połączenie solidnie. Smarowanie co roku trzeba by powtarzać żeby problem nie wystąpił. Nowa tulejka wpłynie na przedłużenie żywotności napędu w tym miejscu a kosztuje grosze bo ok. 80z z porównaniu do ceny naprawy ł |
Mam nadzieję że to komuś pomoże.
PS. Zieloni jeśli uznacie to za istotne informacje możecie post przykleić nad belkę.
1.JPG Tak to jest poskładane w środku i w takim układzie pracuje. |
 |
Plik ściągnięto 615 raz(y) 202.27 KB |
2.JPG Po wysunięciu tulejki kompensacyjnej widać, że na wałku atakującym jest zerwany wielowypust. |
 |
Plik ściągnięto 600 raz(y) 188.1 KB |
3.JPG Tak wygląda tulejka w środku w miejscu awarii. |
 |
Plik ściągnięto 604 raz(y) 107.21 KB |
4.JPG Elementy rozłączone, widać zerwany wielowypust wałka atakującego, tulejkę kompensacyjną oraz zdrowy wielowypust wału napędowego |
 |
Plik ściągnięto 644 raz(y) 194.88 KB |
5.JPG Tulejka kompensacyjna w miejscu pracy z wałem napędowym. |
 |
Plik ściągnięto 600 raz(y) 103.19 KB |
|
_________________ W rytmie V2 przejechane już:
Yamaha XVS 1100 - 28 545 km (2016: 6743 km | 2015: 4013 km | 2014: 10 962 km | 2013: 6827 km)
Yamaha XVS 650 - 44 893 km (2012: 12 330 km | 2011: 15 543 km | 2010: 17 020 km)
Stan na koniec 2016: 23 141 m |
|
|
|
 |
Pancernik


Model: SYMPATYK
Rocznik: 2003
Wiek: 39 Dołączył: 21 Wrz 2010 Posty: 201 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2011-09-08, 18:04
|
|
|
Dokładnie to samo co u mnie. I też było sucho jak pieprz. |
|
|
|
 |
vaaks


Model: SYMPATYK
Rocznik: 2017
Wiek: 75 Dołączył: 22 Wrz 2008 Posty: 2579 Skąd: PWL
|
Wysłany: 2011-09-08, 18:29
|
|
|
Ktoś wcześniej pisał, że smarowanie tych elementów jest zbędne. No i mamy efekty. Nie tylko smarowanie okresowe dobrym smarem np. z zawartością molibdenu jest konieczne, ale bardzo ważna jest kontrola szczelności zewnętrznego uszczelniacza, aby do przekładni nie dostawała się wilgoć. Miedzy elementami wieloklina występuje tarcie + korozja i po jabłkach.
Dobry smar i uszczelniacz - wydatek żaden.
Swoją drogą dobrze, że to nie skrzynia; zaoszczędzisz sporo kasy. Z tego co wiem pasują części od virago 535. |
_________________ Młodość przychodzi z wiekiem. S. Tym
Był:
DS 650
DS 1100
Honda Varadero 1000
Jest: Suzuki DL 650 |
|
|
|
 |
miodzik


Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2005
Wiek: 45 Dołączył: 17 Sie 2009 Posty: 719 Skąd: ST
|
Wysłany: 2011-09-08, 20:43
|
|
|
vaaks napisał/a: | Ktoś wcześniej pisał, że smarowanie tych elementów jest zbędne. No i mamy efekty. Nie tylko smarowanie okresowe dobrym smarem np. z zawartością molibdenu jest konieczne, ale bardzo ważna jest kontrola szczelności zewnętrznego uszczelniacza, aby do przekładni nie dostawała się wilgoć. Miedzy elementami wieloklina występuje tarcie + korozja i po jabłkach.
Dobry smar i uszczelniacz - wydatek żaden.
Swoją drogą dobrze, że to nie skrzynia; zaoszczędzisz sporo kasy. Z tego co wiem pasują części od virago 535. |
Dodam że sprawa dotyczy 650. W 1100 jest dodatkowo uszczelka wewnątrz. |
_________________ "Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów." - Stanisław Lem
Ulica to nie tor.
 |
|
|
|
 |
Zaker


Model: BĘDZIE
Wiek: 64 Dołączył: 06 Gru 2009 Posty: 1961 Skąd: SGE Galicja
|
Wysłany: 2011-09-08, 21:03
|
|
|
vaaks napisał/a: | smarowanie okresowe dobrym smarem np. z zawartością molibdenu |
vaaks podaj nazwę zalecanego smaru ... bo znów kupię pół tony niepotrzebnych dziwnych rzeczy ... |
_________________ ... Ride now , work later ...
Drag, Road, Rock'n'roll
 |
|
|
|
 |
Pancernik


Model: SYMPATYK
Rocznik: 2003
Wiek: 39 Dołączył: 21 Wrz 2010 Posty: 201 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2011-09-08, 21:09
|
|
|
Pół tony nie kupisz, bo smar molibdenowy jest w cholerę drogi |
|
|
|
 |
Wiedźma

Model: SYMPATYK
Wiek: 54 Dołączył: 02 Sie 2009 Posty: 609 Skąd: z Puszczy
|
Wysłany: 2011-09-08, 21:24
|
|
|
Xawier, piękne zdjęcia, na pewno pomogą niejednemu z Nas. Vaaks, miałeś rację (rozmowa w Sokolcu na temat konserwacji kardana). |
_________________ "Born to ride", szkoda tylko, że dowiedziałem się o tym tak późno. |
|
|
|
 |
miodzik


Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2005
Wiek: 45 Dołączył: 17 Sie 2009 Posty: 719 Skąd: ST
|
Wysłany: 2011-09-08, 21:26
|
|
|
Pancernik napisał/a: | Pół tony nie kupisz, bo smar molibdenowy jest w cholerę drogi |
Jest polski odpowiednik, coś 1/3 ceny markowych (dziwnie rzadki). Ważne żeby miał MOS2 w składzie. |
_________________ "Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów." - Stanisław Lem
Ulica to nie tor.
 |
|
|
|
 |
vaaks


Model: SYMPATYK
Rocznik: 2017
Wiek: 75 Dołączył: 22 Wrz 2008 Posty: 2579 Skąd: PWL
|
Wysłany: 2011-09-08, 21:40
|
|
|
miodzik napisał/a: | Ważne żeby miał MOS2 w składzie. |
może być np. ten http://autokosmetyki.otwa...e84b9e3212eb0b8 |
_________________ Młodość przychodzi z wiekiem. S. Tym
Był:
DS 650
DS 1100
Honda Varadero 1000
Jest: Suzuki DL 650 |
|
|
|
 |
Zaker


Model: BĘDZIE
Wiek: 64 Dołączył: 06 Gru 2009 Posty: 1961 Skąd: SGE Galicja
|
Wysłany: 2011-09-08, 21:43
|
|
|
i rozumiem, że całą zawartość do środka ? ... czy tak ? czy tylko lekko posmarować ? |
_________________ ... Ride now , work later ...
Drag, Road, Rock'n'roll
 |
|
|
|
 |
vaaks


Model: SYMPATYK
Rocznik: 2017
Wiek: 75 Dołączył: 22 Wrz 2008 Posty: 2579 Skąd: PWL
|
Wysłany: 2011-09-08, 21:53
|
|
|
Nałożyć warstewkę na elementy współpracujące, niekoniecznie całą puszkę |
_________________ Młodość przychodzi z wiekiem. S. Tym
Był:
DS 650
DS 1100
Honda Varadero 1000
Jest: Suzuki DL 650 |
|
|
|
 |
Xavier


Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2008
Wiek: 39 Dołączył: 08 Wrz 2009 Posty: 836 Skąd: JANKES-ANDRYCHÓW
|
Wysłany: 2011-09-08, 22:58
|
|
|
Wiedźma - zdjęcia zrobił mechanik u którego maszyna moja stoi i się naprawia. Sam zaproponował aby uprzedzić innych DragStarowców bo coraz częściej o takich przypadkach się słyszy.
X. |
_________________ W rytmie V2 przejechane już:
Yamaha XVS 1100 - 28 545 km (2016: 6743 km | 2015: 4013 km | 2014: 10 962 km | 2013: 6827 km)
Yamaha XVS 650 - 44 893 km (2012: 12 330 km | 2011: 15 543 km | 2010: 17 020 km)
Stan na koniec 2016: 23 141 m |
|
|
|
 |
Pancernik


Model: SYMPATYK
Rocznik: 2003
Wiek: 39 Dołączył: 21 Wrz 2010 Posty: 201 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2011-09-08, 23:14
|
|
|
Ja mam nałożony taki o konsystencji pasty. Postaram się dowiedzieć czyjej produkcji. |
|
|
|
 |
witek1965


Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2008
Wiek: 60 Dołączył: 28 Maj 2009 Posty: 14539 Skąd: Gdzieś
|
Wysłany: 2011-09-09, 02:21
|
|
|
Pancernik napisał/a: | Pół tony nie kupisz, bo smar molibdenowy jest w cholerę drogi |
chyba za pół tony, bo jak kupi 80 gr to przesmaruje kilka takich zębatek za 4 zeta.
[ Dodano: 2011-09-09, 02:37 ]
vaaks napisał/a: | Ktoś wcześniej pisał, że smarowanie tych elementów jest zbędne | i jakoś zniknął ze swoimi teoriami jak Wiatr w Polu.
Wracając do smaru. ja zaproponowałbym smar rowerowy Finish line Teflon Grease . ten faktycznie jest drogi, ale za to jest rewelacyjny http://www.wrower.pl/sprz....php#Smarystale lub http://allegro.pl/finish-...1764676473.html
Smar rowerowy na bazie Trilinium i Teflonu Opracowany specjalnie do piast oraz łożysk kierownicy i suportu. Wodoodporny, aktywnie odpychający wodę, odporny na różnice temperatur. Niski współczynnik tarcia zwiększa trwałość łożysk.
Mikroskopijne cząsteczki Teflonu powlekają kulki i bieżnie łożysk, zapobiegając zużyciu i odkształceniom nawet w ekstremalnie obciążonych łożyskach kierownicy. Trilinium Complex zapewnia odporność na temperatury od-27°C do -260°C oraz zapobiega wymywaniu
smaru nawet z łożysk całkowicie zanurzonych w wodzie. Nie zawiera litu.
Co prawda wielowypust to nie łożysko, ale po pierwsze zapobiega korozji, a to jest najważniejsze oraz jest odporny na wymywanie przez wodę. |
_________________ Motul 5100 4T 15W50, NGK BPR7EIX
Moje moto
XVS 650 - był
XVS 1100 - jest
DL-650 - jest
***** ***
 |
Ostatnio zmieniony przez witek1965 2011-09-09, 12:25, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
Gordo


Rocznik: 2001
Wiek: 41 Dołączył: 06 Lip 2011 Posty: 31 Skąd: Pruszków
|
Wysłany: 2011-09-09, 11:57
|
|
|
Odpowiedni wydaje się być smar stosowany w przegubach samochodowy, jest gęsty i lepki.
http://sklep.intercars.co...SKLEP¬itle=1
Pojazdy » Oleje/Smary/Chemia mot. » Smary » Smar do przegubów (bezpośredni link nie dał się skopiować) |
|
|
|
 |
witek1965


Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2008
Wiek: 60 Dołączył: 28 Maj 2009 Posty: 14539 Skąd: Gdzieś
|
Wysłany: 2011-09-09, 12:24
|
|
|
Gordo, i masz całkowitą rację, bo smar do przegubów to smar molibdenowy. Rzadkością są już smary grafitowe. Dostępny w każdym sklepie motoryzacyjnym. Ma jedna wadę-mocno brudzi. |
_________________ Motul 5100 4T 15W50, NGK BPR7EIX
Moje moto
XVS 650 - był
XVS 1100 - jest
DL-650 - jest
***** ***
 |
|
|
|
 |
fazzi


Rocznik: 2008
Wiek: 57 Dołączył: 27 Sie 2008 Posty: 2691 Skąd: Jankes
|
Wysłany: 2011-09-11, 20:47
|
|
|
litrowa puszka smaru molibdenowego kosztuje 10 euro wiec to chyba nie bankructwo a wystarczy na 500 wieloklinow moze jakies zbiorowe smarowanie na zlocie |
|
|
|
 |
miodzik


Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2005
Wiek: 45 Dołączył: 17 Sie 2009 Posty: 719 Skąd: ST
|
Wysłany: 2011-09-12, 13:01
|
|
|
witek1965 napisał/a: |
vaaks napisał/a: | Ktoś wcześniej pisał, że smarowanie tych elementów jest zbędne | i jakoś zniknął ze swoimi teoriami jak Wiatr w Polu. |
Witek, zaglądałeś już do swojej przekładni w 1100?
Na rysunku zaznaczyłem uszczelkę która znajduje się przed wieloklinem na wale. Jest to uszczelka która obejmuje wałek i budowę zabezpieczając przed dostaniem się czegokolwiek do środka. Mało tego jak ją usunąłem (zniszczyłem) żeby odsłonić wieloklin to zaczął wyciekać olej. Nie wiem czy różne roczniki mają różną budowę ale u mnie nie ma mowy o przedostaniu się czegokolwiek do wieloklinu w przekładni. Wieloklin po stronie koła nie jest już tak narażony na wypłukiwanie smaru i wystarczy, jak będzie smarowany przy zmianie opony.
Druga uszczelka występuje jako część zamienna i jest dostępna w serwisie Yamahy (dla 1100 z 2005 roku numer katalogowy 93108-43014 Y100325A).
Uszczelka_stara.JPG Stara Uszczelka |
 |
Plik ściągnięto 655 raz(y) 193.05 KB |
Uszczelka1100.gif Uszczelka wewnętrzna |
 |
Plik ściągnięto 787 raz(y) 30.41 KB |
|
_________________ "Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów." - Stanisław Lem
Ulica to nie tor.
 |
|
|
|
 |
witek1965


Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2008
Wiek: 60 Dołączył: 28 Maj 2009 Posty: 14539 Skąd: Gdzieś
|
Wysłany: 2011-09-12, 18:30
|
|
|
miodzik napisał/a: | Witek, zaglądałeś już do swojej przekładni w 1100? |
jeszcze nie. Po zakończeniu sezonu mam zamiar się zabrać za wszystko. Wał demontaż z kołem, smarowanie, wymiana sprężyny na progresywną w amorze, wymiana feralnej nakrętki, lub jej splanowanie. Trzeba zabezpieczyć się na maksa, bo koszty maprawy mogą zwalić z nóg.
miodzik napisał/a: | Nie wiem czy różne roczniki mają różną budowę ale u mnie nie ma mowy o przedostaniu się czegokolwiek do wieloklinu w przekładni |
a jak szlag trafi uszczelnienia to które zaznaczyłeś to to, które zamyka od zewnątrz to może dostać się woda, a wtedy rdza zrobi swoje.
Dobrze, ze zamieściłeś rysunek, może niedowiarki od Teorii, że wał jest bezobsługowy sami się przekonają, że wielowypust (wieloklin) się smaruje. |
_________________ Motul 5100 4T 15W50, NGK BPR7EIX
Moje moto
XVS 650 - był
XVS 1100 - jest
DL-650 - jest
***** ***
 |
|
|
|
 |
|