Przesunięty przez: vaaks 2010-10-22, 10:30 |
Drgania podczas jazdy |
Autor |
Wiadomość |
wojo
Rocznik: 2003
Wiek: 50 Dołączył: 16 Lis 2009 Posty: 77 Skąd: Mysłowice
|
Wysłany: 2010-04-03, 12:07 Drgania podczas jazdy
|
|
|
Witam. Ze względu że, moje doswiadczenie jest rowne zeru dlatego pozowliłem sobie zapytac. Wiem że, xvs drgają podczas jazdy i ze roznie to jest odczuwane przy roznych predkosciach. U mnie gdy ruszam z wyzszego biegu (w miescie) czuc jak "pracuje wał" czyli ruszam i na dolnym zakresie mieli wał. Ale na czwórce pomiędzy 70-80 drży lewy podest odczuwalne na stopie jak mrowienie. Nie bardz sie znam dlatego nie wiem czy tak wlasnie ma dgrac czy tez cos jest niedowazone lub jest to objaw wadliwy. Pozdrawiam |
|
|
|
|
Lokis
Model: SYMPATYK
Rocznik: 1997
Wiek: 54 Dołączył: 15 Lut 2009 Posty: 3451 Skąd: JANKES-BOROWIANY
|
Wysłany: 2010-04-03, 12:21
|
|
|
Wojo wpadnij na ustawkę Jankesów - przejedziemy się zobaczymy. Powiemy czy jest OK czy to coś niepokojącego. Tak przez forum to za bardzo nic nie da. |
_________________
Wszystkie choroby biorą się ze stresu. Tylko weneryczne z przyjemności
Zbiorowe kamieniowanie - nowa orgia dla mas
dobry kogut nie może być tłusty (q..wa nieaktualne)
|
|
|
|
|
Demolka
Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2003
Wiek: 77 Dołączył: 05 Cze 2009 Posty: 3747 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: 2010-04-03, 12:22
|
|
|
Takich drgań by występowało mrowienie nie powinno być. Najpierw sprawdź wszelkie mocowania silnika, potem "osłuchaj" go za pomocą dużego śrubokręta lub suchego kołeczka, ale trzeba dużo wprawy. Tak naprawdę proponował bym wizytę u mechanika. Mogą być luzy w łożyskowaniu wału , a nawet tulejach korbowodów. To grozi dużą awarią.
Prawie wszystko o drganiach w moto było w przedostatnim numerze "Świata motocykli" |
_________________ Wszyscy kiedyś przestaną pić,
ale tylko niektórym uda się to jeszcze za życia
|
|
|
|
|
wojo
Rocznik: 2003
Wiek: 50 Dołączył: 16 Lis 2009 Posty: 77 Skąd: Mysłowice
|
Wysłany: 2010-04-03, 12:35
|
|
|
Lokis - dziekuje za zaproszenie. Chętnie sie umówie jak bedziecie sie spotykać, co do pojezdzenia razem to zmoim doswiadczeniem chyba nie ma szans ale przyjade zobaczycie posłuchacie i omowimy tematy wazkie, pilne i potrzebne Daj znac co i jak i stawie się. Pozdrowionka |
|
|
|
|
wojo
Rocznik: 2003
Wiek: 50 Dołączył: 16 Lis 2009 Posty: 77 Skąd: Mysłowice
|
Wysłany: 2010-04-03, 12:37
|
|
|
Prawie wszystko o drganiach w moto było w przedostatnim numerze "Świata motocykli"
Jesli możesz Demolka to prosze zeskanuj i wrzuc temacik chetnie poczytam. Dziekuje i pozdrawiam. Wojo |
|
|
|
|
miodzik
Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2005
Wiek: 44 Dołączył: 17 Sie 2009 Posty: 718 Skąd: ST
|
Wysłany: 2010-04-03, 12:44
|
|
|
Lookis to ja też poprosze. Cos mi też tak drga ale przy 50-60 i to dopiero jak maszyna się zagrzeje. |
|
|
|
|
soft
Model: MS1900
Rocznik: 2008
Wiek: 53 Dołączył: 21 Sie 2008 Posty: 1489 Skąd: Zamość
|
Wysłany: 2010-04-03, 14:53
|
|
|
Wojo - a jaki przebieg masz na liczniku?
W zasadzie to Drag Star 1100 zaczyna drżeć przy 80 km/h i uspokaja sie przy ok. 100 km/h
Ten zakres może być przesunięty +- 5 km
Powodem drżenia Drag Starów jest brak wałka wyrównawczego czyli "Ten typ tak ma"
Oczywiście to drżenie jest dla jazdy na 5 biegu i występuje przy danych obrotach.
Szkoda że nie mamy obrotomierzy bo można by było wtedy stwierdzić przy jakich prędkościach drży na 1,2,3 i 4 biegu ...a drży na pewno tylko jest mniej "dokuczliwe" |
|
|
|
|
krotom
Model: SYMPATYK
Dołączył: 23 Paź 2009 Posty: 2821 Skąd: brać czas i chęci
|
Wysłany: 2010-04-03, 20:23
|
|
|
nie wiem jak Wy, ale ja jadę albo z większą albo mniejszą prędkością by "wyjść" z tego swoistego rezonansu |
_________________
AB Rh+ |
|
|
|
|
Lokis
Model: SYMPATYK
Rocznik: 1997
Wiek: 54 Dołączył: 15 Lut 2009 Posty: 3451 Skąd: JANKES-BOROWIANY
|
Wysłany: 2010-04-03, 22:22
|
|
|
Czytajcie ten temat http://www.yamaha-dragstar.pl/viewtopic.php?t=2180 i pojawcie się na ustawce i wsio. A my też tak bardzo dobrze nie smigamy tak że dacie radę |
_________________
Wszystkie choroby biorą się ze stresu. Tylko weneryczne z przyjemności
Zbiorowe kamieniowanie - nowa orgia dla mas
dobry kogut nie może być tłusty (q..wa nieaktualne)
|
|
|
|
|
wojo
Rocznik: 2003
Wiek: 50 Dołączył: 16 Lis 2009 Posty: 77 Skąd: Mysłowice
|
Wysłany: 2010-04-04, 07:42
|
|
|
Artykuł znalazłem i przeczytałem, jest napisane że w moto drgania sa zjawiskiem normalnym lecz nie pozadanym i ze z tym i wieloma innymi zjawiskami walcza inzynierowie. Musze wiecej na moim pojezdzic aby tak naprawde cos kolwiek zacza stwierdzac na 100%. Narazie cos zauwazam i pytam jednoczesnie dziekuje za zainteresowanie. Faktycznie dragi drgaja to wynika z wilu wypowiedzi Was na forum. Jedni maja na zimnym, drudzy na cieplym, jednym przy 60 drugim przy 80, mysle ze, jesli drgania sa mocne i odczuwalne na całym moto to moze to byc cos nie halo ale jesli zauwazylem mrowienie na podescie to albo przejdzie albo moze to byc koło (nie dowazenie) zastanawiam sie czy ktos z Was wywazal koła dynamicznie tak jak robi sie to ww puszcze? Pozdrawiam i na ustawce chetnie sie pojawie. |
|
|
|
|
Zoltan
Model: MS1300
Rocznik: 2008
Wiek: 58 Dołączył: 08 Lip 2009 Posty: 186 Skąd: JANKES-PILCHOWICE
|
|
|
|
|
zen
Model: SYMPATYK
Wiek: 46 Dołączył: 11 Gru 2008 Posty: 900 Skąd: Wielkopolanie/PNT
|
Wysłany: 2010-04-04, 10:10
|
|
|
Drgania w tych silnika sa po prostu normą, ale należy odróżnić drgania pochodzące od silnika od tych pochodzących od układu kierowniczego itp. Drgania kiery moga być spowodowane problemami z łożyskiem główki ramy. Normalne drgania można trochę zniwelować ciężarkami.
A propos ja mam tylko koło wyważane dynamicznie, ale nie odczuwam jakichs wielkich różnic (może dlatego, że wcześniej nie śmigałem za dużó) |
|
|
|
|
shogun1968
Model: DS 650 Custom
Rocznik: 1997
Wiek: 56 Dołączył: 07 Maj 2009 Posty: 13 Skąd: Włodawa
|
Wysłany: 2010-04-04, 19:35
|
|
|
Wojo,jeśli chodzi o wyważenie kół,to rozmawiałem na ten temat z mechanikiem w Siedlcach i powiedział mi,że zdecydowanie lepiej jest wyważać statycznie,a nie dynamicznie,bo tak jest bardziej dokładnie i nawet na torach wyścigowych tak właśnie robią.Twoje drgania nie wyglądają na takie od kół,czy zawieszenia,mrowienie na podeście wskazuje moim zdaniem na zawieszenie silnika. |
_________________ zachowaj odstęp,bo nie zdążysz wyhamować! |
|
|
|
|
janekd1
Model: SYMPATYK
Wiek: 50 Dołączył: 19 Wrz 2009 Posty: 110 Skąd: Nowy Sącz
|
Wysłany: 2010-04-04, 19:49
|
|
|
Właśnie, ...u mnie też ostatnio zauważyłem takie drgania między 90-100 km/h. Zaczęło się to po zmianie wydechów (wcześniej miałem puste "Highway Hawk'i") na fabryczne. Nie wiem czy ma to coś z tym wspólnego, być może przez hałas tego nie zauważałem . |
|
|
|
|
miodzik
Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2005
Wiek: 44 Dołączył: 17 Sie 2009 Posty: 718 Skąd: ST
|
Wysłany: 2010-04-04, 20:31
|
|
|
U mnie na 90% nie jest to silnik. Wszystko wskazuje na układ jezdny. Wrażenie jest takie, jakby opona ząbkowała. Wymiana przedniej opony nie pomogła. Dodatkowo, mam wrażenie że grzebanie przy ustawieniach tylnego zawieszenia nasiliło ten efekt. |
|
|
|
|
soft
Model: MS1900
Rocznik: 2008
Wiek: 53 Dołączył: 21 Sie 2008 Posty: 1489 Skąd: Zamość
|
Wysłany: 2010-04-04, 21:55
|
|
|
A może masz dwuślad..... ? Trzeba by było sprawdzić jakoś geometrię ale może koledzy podpowiedzą jak .... |
|
|
|
|
BtS
Rocznik: 1998
Dołączył: 06 Sty 2010 Posty: 142 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 2010-04-04, 22:01
|
|
|
miodzik - sprężynę od ustawienia tylnego amorka ustaw w skrajnych pozycjach i przejedź się w trochę na każdym z przełożeń.
myslę że okaże się że nie ma to wpływu na drgania, a to co masz - to takie typowe dla tych konstrukcji :-)
No chyba że koło tylne źle ustawione i kardan nie do końca się "schodzi" |
|
|
|
|
miodzik
Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2005
Wiek: 44 Dołączył: 17 Sie 2009 Posty: 718 Skąd: ST
|
Wysłany: 2010-04-05, 08:17
|
|
|
soft napisał/a: | A może masz dwuślad..... ? Trzeba by było sprawdzić jakoś geometrię ale może koledzy podpowiedzą jak .... |
Też o tym myślałem, ale:
1. Nie ma śladu po strzale, rozbierałem cały tył,
2. Jechałem 170km/h, bez żadnych sensacji - maszyna szła prosto.
3. Koło ustawiałem - bez zmian.
BtS: - w wolnej chwili sprawdzę z skrajnymi ustawieniami. |
|
|
|
|
MarcinBig
Model: SYMPATYK
Wiek: 55 Dołączył: 02 Cze 2009 Posty: 2183 Skąd: Gniezno
|
Wysłany: 2010-04-05, 08:25
|
|
|
janekd1 napisał/a: | Właśnie, ...u mnie też ostatnio zauważyłem takie drgania między 90-100 km/h. Zaczęło się to po zmianie wydechów (wcześniej miałem puste "Highway Hawk'i") na fabryczne. Nie wiem czy ma to coś z tym wspólnego, być może przez hałas tego nie zauważałem . |
Drgania pochodzą po części od układu wydechowego. Sam tego doświadczyłem wymieniając
fabryczne wydechy na Cobry - longi.
Na fabrycznych motor był jakby spokojniejszy. Teraz drgania są większe.
Więc moje obserwacje są odwrotne do tych Jankad1 |
_________________ There Are Things Known, and Things Unknown, and In Between Are the Doors
"Fikcja musi być prawdopodobna aby stała się prawdą" |
|
|
|
|
soft
Model: MS1900
Rocznik: 2008
Wiek: 53 Dołączył: 21 Sie 2008 Posty: 1489 Skąd: Zamość
|
Wysłany: 2010-04-05, 09:31
|
|
|
A co dzieje się z maszyną jąk ją rozpędzisz i jedziesz na luzie ... czy tez odczuwalne są drgania?
Jeszcze myślę że motorek mógł długo stać na kołach i ma wygniecione opony. Tylko żeby to sprawdzić należało by nowe oponki założyć a to "$$$", lub pożyczyć od kogoś całe koła - kto ma draga rozłożonego. |
|
|
|
|
|