dziwne obroty.prosze o odp. |
Autor |
Wiadomość |
baster


Rocznik: 2000
Wiek: 51 Dołączył: 17 Wrz 2009 Posty: 35 Skąd: INOWROCŁAW
|
Wysłany: 2009-09-20, 21:07 dziwne obroty.prosze o odp.
|
|
|
Witojcie.Nie bardzo wiedziałem jak ten problem nazwac w temacie,ale..
mianowicie,przedstawie sytuacje obrazowo,jadac na 1,2,3 biegu z jakas tam predkoscia silnik tak jakby powoli sam sobie dodawał"gazu"tak troche jakby chciał a nie mógł.Zaznaczam ze manetka gazu stoi w miejscu,na 4,5 biegu jest ok.Swiece wymieniłem po kupnie moto,takze to odpada.Moze zasyfiony gaznik??jak sie do niego dobrac by go przeczyscic?tak krok po kroku?Prosze o pomoc.
baster |
|
|
|
 |
Lokis


Model: SYMPATYK
Rocznik: 1997
Wiek: 55 Dołączył: 15 Lut 2009 Posty: 3451 Skąd: JANKES-BOROWIANY
|
Wysłany: 2009-09-20, 21:14
|
|
|
Może zasysa lewe powietrze. Sprawdź jak filtr wygląda, dokręcenie dekla. I dalej w stronę gaźnika sprawdź połączenia czy nie są rozszczelnione.
Przy syfie w gaźniku szybciej by obroty malały. Ale nie jestem guru mogę się mylić. |
_________________
Wszystkie choroby biorą się ze stresu. Tylko weneryczne z przyjemności
Zbiorowe kamieniowanie - nowa orgia dla mas
dobry kogut nie może być tłusty (q..wa nieaktualne)
 |
|
|
|
 |
baster


Rocznik: 2000
Wiek: 51 Dołączył: 17 Wrz 2009 Posty: 35 Skąd: INOWROCŁAW
|
Wysłany: 2009-09-20, 21:24
|
|
|
OK,jutro sprawdze.a jak z czyszczeniem gazników?jak to sprawnie przeprowadzic?? |
_________________ lubie swój motór i ska!
 |
|
|
|
 |
jaro


Model: BĘDZIE
Rocznik: 2009
Wiek: 56 Dołączył: 24 Sty 2009 Posty: 3781 Skąd: Pruszków
|
Wysłany: 2009-09-20, 21:27
|
|
|
baster napisał/a: | a jak z czyszczeniem gazników?jak to sprawnie przeprowadzic?? |
Ja bym się za to nie brał na twoim miejscu. |
_________________
V Star 1300, RS 2008r, RS 2009r, RS 2011R
HOW TO DISMANTLE AN ATOMIC BOMB
 |
|
|
|
 |
baster


Rocznik: 2000
Wiek: 51 Dołączył: 17 Wrz 2009 Posty: 35 Skąd: INOWROCŁAW
|
Wysłany: 2009-09-20, 21:30
|
|
|
Czemu,hehe,z moto zaczynam,ale na koncie mam odrestaurowanie od podstaw forda capri,wiec chyba se poradze.Az tyle roboty?? |
_________________ lubie swój motór i ska!
 |
|
|
|
 |
shipp


Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2005
Wiek: 58 Dołączył: 07 Lut 2009 Posty: 2411 Skąd: Kwatera Główna
|
Wysłany: 2009-09-20, 21:31
|
|
|
Niestabilna praca rozgrzanego silnika może oznaczac:
- jeśli robi się mulasty, traci ciąg, ma tendencje do gaśnięcia - zasyfione paliwo, przytkane dysze, zatkany filtr paliwa.
- jeśli samoistnie zmienia obroty, wkręca się bez powodu ale nie ma mocy - oznacza niewłaściwą mieszankę paliwowo-powietrzną. Skoro objawy pojawiły się same, nie w wyniku jakieś ingerencji człowieka, najprawdopodobniej coś się zużyło i zasysa lewe powietrze. Lokis napisał co trzeba sprawdzic. Ja bym zaczął od filtra powietrza i po kolei sprawdzał wszystkie połączenia i przewody, czy gdzieś nie ma nieszczelności albo dziury. |
_________________ I tak zawsze... no zawsze... |
|
|
|
 |
baster


Rocznik: 2000
Wiek: 51 Dołączył: 17 Wrz 2009 Posty: 35 Skąd: INOWROCŁAW
|
Wysłany: 2009-09-20, 21:34
|
|
|
Moc jest,tylko własnie ciezko z jedna predkoscia na 1,2,3, biegu pomykac. |
_________________ lubie swój motór i ska!
 |
|
|
|
 |
Lokis


Model: SYMPATYK
Rocznik: 1997
Wiek: 55 Dołączył: 15 Lut 2009 Posty: 3451 Skąd: JANKES-BOROWIANY
|
Wysłany: 2009-09-20, 21:38
|
|
|
Tak jak pisał Shipp. Skoncentruj się na powietrzu. |
_________________
Wszystkie choroby biorą się ze stresu. Tylko weneryczne z przyjemności
Zbiorowe kamieniowanie - nowa orgia dla mas
dobry kogut nie może być tłusty (q..wa nieaktualne)
 |
|
|
|
 |
soft


Model: MS1900
Rocznik: 2008
Wiek: 54 Dołączył: 21 Sie 2008 Posty: 1489 Skąd: Zamość
|
Wysłany: 2009-09-20, 21:38
|
|
|
Ile masz przebiegu, czy to się stało nagle czy go kupiłeś takiego ?
Pytam bo może podtarte przepustnice są i bierze złą mieszankę. |
|
|
|
 |
baster


Rocznik: 2000
Wiek: 51 Dołączył: 17 Wrz 2009 Posty: 35 Skąd: INOWROCŁAW
|
Wysłany: 2009-09-20, 21:40
|
|
|
Ma 19tys.przejechane.kupiłem takiego,ostatni przeglad u niemiaszków miał 500 km temu.
[ Dodano: 2009-09-20, 21:49 ]
Na tym przegladzie miał wszystko robione,olej regulacje itd,itp.Takze sam nie wiem |
_________________ lubie swój motór i ska!
 |
|
|
|
 |
soft


Model: MS1900
Rocznik: 2008
Wiek: 54 Dołączył: 21 Sie 2008 Posty: 1489 Skąd: Zamość
|
Wysłany: 2009-09-20, 21:56
|
|
|
Sprawdź jeszcze jedną rzecz.
Zdejmij zbiornik, pod zbiornikiem będziesz miał "puszkę" do wyrównywania ciśnienia powietrza dochodzącego do gażników.
Zobacz czy nie jest tam bardzo dużo oleju. (musisz ją rozkręcić) Być może po transporcie lub w sposób naturalny pucha została zalana olejem. (Naturalny czyli przez zużycie pierścieni).
Troszkę oleju tam powinno być zawsze (nawet w nowych motocyklach). Jakieś 50 gram to norma.
Rozkręć puchę, wyczyść - sprawdź połączenia gumowe - mogło się zsunąć i powinno być o.k.
Co do czyszczenia gaźnka nie radzę samemu.
Rozmontujesz, przeczyścisz i nie będzie chodził tak jak trzeba .... i będziesz się zastanawiał czy to nie to było czy coś spieprzyłeś przy czyszczeniu.
W moim dziwnie chodził po założeniu nowego filtra powietrza (okazało się że filtr był luźny i powietrze brał bokiem) dociśnięcie filtra przez podłożenie kawałeczka gąbki pod chromowaną puchę osłonową rozwiązało problem w 100%. |
|
|
|
 |
baster


Rocznik: 2000
Wiek: 51 Dołączył: 17 Wrz 2009 Posty: 35 Skąd: INOWROCŁAW
|
Wysłany: 2009-09-20, 21:59
|
|
|
Fajnie,dzieki,jutro opanuje temat,poinformuje co i jak. |
_________________ lubie swój motór i ska!
 |
|
|
|
 |
Lokis


Model: SYMPATYK
Rocznik: 1997
Wiek: 55 Dołączył: 15 Lut 2009 Posty: 3451 Skąd: JANKES-BOROWIANY
|
Wysłany: 2009-09-20, 21:59
|
|
|
Zacznij od filtra bo to najłatwiej. Potem reszte z postu shipa i soft'a i daj znać. Jak nie pomorze będziemy główkować dalej. |
_________________
Wszystkie choroby biorą się ze stresu. Tylko weneryczne z przyjemności
Zbiorowe kamieniowanie - nowa orgia dla mas
dobry kogut nie może być tłusty (q..wa nieaktualne)
 |
|
|
|
 |
soft


Model: MS1900
Rocznik: 2008
Wiek: 54 Dołączył: 21 Sie 2008 Posty: 1489 Skąd: Zamość
|
Wysłany: 2009-09-20, 22:07
|
|
|
Co do czyszczenia gaźnika to jeszcze moja rada jest taka.
Na stacji paliwowej kupuje się preparat do czyszczenia gaźników. (nie może być do czyszczenia wtrysków)!!!
Wlewa się to i się jeżdzi na tym.
Cydu od ręki nie będzie - ale co dzien będzie lepiej - dlaczego ?
To działa bardzo dobrze jak troszkę postoi w rozgrzanych gażnikach.
Czyli po wyjeżdżeniu zbiornika będzie dobarze.
Uwaga nie ma sensu lania tego gdy jedziemy w długą trasę i to przepalimy w jeden dzień.
Musi postać nockę aby rozpuścić syfki. |
|
|
|
 |
zen


Model: SYMPATYK
Wiek: 47 Dołączył: 11 Gru 2008 Posty: 900 Skąd: Wielkopolanie/PNT
|
Wysłany: 2009-09-21, 00:37
|
|
|
Polecam jeszcze sprawdzenie króćców |
|
|
|
 |
baster


Rocznik: 2000
Wiek: 51 Dołączył: 17 Wrz 2009 Posty: 35 Skąd: INOWROCŁAW
|
Wysłany: 2009-09-21, 18:05 pekniete łączenie
|
|
|
A wiec to łaczenie gaznika z cylindrem jest troszke spekane,ale nie wiem czy powierzchownie czy na wylot,pewnie to jest problemem.
gaznik.jpg
|
 |
Plik ściągnięto 13834 raz(y) 36.08 KB |
|
_________________ lubie swój motór i ska!
 |
|
|
|
 |
shipp


Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2005
Wiek: 58 Dołączył: 07 Lut 2009 Posty: 2411 Skąd: Kwatera Główna
|
Wysłany: 2009-09-21, 18:09 Re: pekniete łączenie
|
|
|
baster napisał/a: | A wiec to łaczenie gaznika z cylindrem jest troszke spekane,ale nie wiem czy powierzchownie czy na wylot,pewnie to jest problemem. |
Niekoniecznie, dla pewności owiń to szczelnie taśmą i zobacz czy jest poprawa. Jeśli jest, wiadomo co robic |
_________________ I tak zawsze... no zawsze... |
|
|
|
 |
zen


Model: SYMPATYK
Wiek: 47 Dołączył: 11 Gru 2008 Posty: 900 Skąd: Wielkopolanie/PNT
|
Wysłany: 2009-09-21, 22:16 Re: pekniete łączenie
|
|
|
baster napisał/a: | A wiec to łaczenie gaznika z cylindrem jest troszke spekane,ale nie wiem czy powierzchownie czy na wylot,pewnie to jest problemem. |
Czyli tak jak przypuszczałem, problem z króćcami jest powszechny. Możesz spróbować owinąc taśmą jak radzi shipp i posłuchać na rozgrzanym moto, czy zasysa powietrze (czasami słychac. Przy mniejszych pęknięciach nic niestety nie usłyszysz. Dobrze byłoby też króćce wyjąć i obejrzeć od środka.
Ostatecznie nie są one ekstremalnie drogie, nowy komplet kosztuje ok. 150 PLN |
|
|
|
 |
|