[burza]

Pawlo, przełóż sobie akumulator od Gosi i...


... i w drogę

[Madburn]

crap crap crap - dziś mnie to dopadło - aku ma 2 lata niecałe
podjechałem na stacje zatankować , potem odpalam - rozrusznik zakręcił i zaciął się i zgasły kontrolki - od tej chwili moto martwy - nawet próbnik nie chce swiecić
odpaliłem na pożyczony prąd - nie ma kierunków, prędkości i odometera - praca bardzo nierówna utraty mocy, wypadanie zapłonu - po 1km padł i ni chu, chu chu

akumulator AGM Banner - podpinam ledy to się ledwo palą - miernikiem - 12,8V

zapiałem do moto głupi chiński 7Ah z centralki alarmowej (nawet nie ma chyba co mówić o prądzie rozrzuchu - myślałem że nie odpali ... a gdzie - brum od razu - i to kilka razy ... chyba lepiej niż motocyklowy ....

teraz niestety czeka mnie kupno nowego i jestem w plecy 2 stówy za holowanie bo zgasł mi tyle co na autostradę wyjechałem i 10km od domu

no chyba że.... włożyć 2x 7Ah - są po 40zł

[stasork]

Mierzenie akumulatora bez obciążenia jest bez sensu. Włącz stacyjkę i dopiero wtedy mierz napięcie. Przykład:
Akumulator naładowany obciążony 12 V ; bez obciążenia powinien wynosić 14 V
Akumulator obciążony 10 V ; bez obciążenia 12 V
Akumulator rozładowany obciążony 8 V (złom) ; bez obciążenia będzie dawał nawet 10-12 V
Spróbuj zobaczyć ile amperów daje akumulator (nieobciążony) i jakie jest napięcie (obciążony) i porównaj ze własnym akumulatorem.
Uwaga! Natężenie [A] mierzysz na zakresie maksymalnym przez krótki okres czasu. Bezpiecznik w multimetrze wytrzyma max. 10 sec.
A najprostszy miernik cyfrowy kosztuje ze 30 PLN w OBI czy Castoramie.

[Madburn]

nie ma co mierzyć - próbnik z żaróweczka nie jest w stanie się zapalić
ledy świeca tak słabo ze ledwo je widać - (1m taśmy smd)

napięcie spada poniżej 6v (dopiero wtedy ładowarka chwyciła ale jako 6v akku)
zapięty bez świecidełek - ładowarka mówi ze 12v i 100% naładowany - po czym pyka przekaźnik i zapala się kontrolka rozładowanego - po chwili znowu 100% i od początku
prostownikiem zwykłym nie ląduje

po prostu jest dziabnięty - podjadę do sprzedawcy (ma tam takie ustrojstwo do testowania aku) ale będę się starał jakąś rękojmie załatwić - aku kupe kasy super duper - a padl od rozruchu ? no bez jaj

[Bemol]

Madburn, miałem tez tak samo z Vartą. Miernik wskazywał 12V a kontrolka biegu jałowego ledwo co się jarzyła. Masz aku do wymiany

[duoma]

[witek1965]

ja co prawda nie z vartą, ale objaw identyczny. Przy oberwaniu celi tak jest. Do wymiany

[Madburn]

yepp gość także potwierdził przerwę w akku - i pojechalo na reklamacje

no i musialem kupic nowu tfu tfu bo nie chce mi się czekac

w głupim fiacie mi 10 lat aku trzymal ech

[Jarek74]

To trochę kiepski sklep, że stwierdza walnięte aku, odsyła je na reklamację, a Ty czekasz albo kupujesz drugie . Ja w identycznej sytuacji dostałem od ręki i bez marudzenia nowe aku w sklepie.

[Madburn]

gwarancja się skonczyla w zeszłym roku
kupując nowy stary musisz oddać

ten pojedzie jako ciekawostka - a nuż dostane wymianę ?

[ Dodano: 2014-07-27, 20:12 ]
sprawdziłem dla spokoju lądowanie - 14,5V na klemach , na luzie 13,5-13-8
odpiąłem wtyczkę statora - wyszło na wolnych 25V - na full ssaniu dochodzi do 48V na każdym obwodzie (gazować nie chciało mi się bo sąsiadka mnie goni
trochę nie wiem czemu mam oporność 0,7Ohm (ale mam słabą baterię w mierniku - pewnie dlatego )
jeszcze obejrze regulator czy mu nie popaliło wtyczki


a tak w ogóle - na allegro są uszczelki kappy po 39zł - nie warto kupować papierowych arkuszy po 20zł
stator przewinięty 160zł - gośc z jastrzębia robi - wystawia na allegro
wymiana prosta - tutorial jest w PDFie na vstar wiki