| Przesunięty przez: vaaks 2010-10-22, 09:18
 | Luzy kierownicy | 
    
   
      | Autor | Wiadomość | 
            
      | peter358   
  
 Model: DS 1100 Custom
 Rocznik: 2000
 Wiek: 41
 Dołączył: 23 Kwi 2009
 Posty: 24
 Skąd: Olsztyn
 
 | 
            
               |  Wysłany: 2009-07-13, 18:32   Luzy kierownicy |   
 |  
               | 
 |  
               | Hej! Wczoraj odkryłem, że kierownica w moim Dragu 1100 ma lekkie luzy... Nie sama rura kierownicy(wtedy wystarczyłoby ją dokręcić
  ) , ale razem z dwiema śrubami mocującymi. Początkowo myślałem, że może one się poluzowały, ale nie. Zauważyłem, że mocowanie ( a dokładnie miejsce przejścia owych dwóch śrub) fabrycznie otoczone jest gumą, więc czy jest możliwe, aby drag fabrycznie miał trochę luzu? Od razu mówię, że w czasie jazdy nic nie przeszkadza   |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | arekw711   
  
  
 Model: SYMPATYK
 Rocznik: 2010
 Wiek: 55
 Dołączył: 31 Sty 2009
 Posty: 2173
 Skąd: Jarosław
 
 | 
            
               |  Wysłany: 2009-07-13, 19:03 |   
 |  
               | 
 |  
               | W moim  jest przy łączeniu kierownicy z półką tak samo i tak widocznie ma być   |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | peter358   
  
 Model: DS 1100 Custom
 Rocznik: 2000
 Wiek: 41
 Dołączył: 23 Kwi 2009
 Posty: 24
 Skąd: Olsztyn
 
 | 
            
               |  Wysłany: 2009-07-13, 19:07 |   
 |  
               | 
 |  
               | No właśnie. Dziwne są te gumy na tych złączeniach, nie? Jeśli miałoby być na stałe, to raczej by ich nie było... Nie czuć tych luzów - podejrzewam, że były już od momentu kupna mojego Draga - 4 miesiące temu. |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | bartek_p   
  
 Model: SYMPATYK
 Rocznik: 2009
 Wiek: 44
 Dołączył: 18 Maj 2009
 Posty: 693
 Skąd: Dębogóra
 
 | 
            
               |  Wysłany: 2009-07-14, 17:56 |   
 |  
               | 
 |  
               | W moim też są te gumy. I też mam ( odczuwam) lekki luz, do tego stopnia że jak pokonuje wzdłużne nierówności, koleiny, łączenia asfaltu itp. to nosi maszyną na prawo i lewo.
 Zauważyłem też że sama kierownica na mocowaniu lekko się wygina tzn. jak ją nacisnę mocno w dół to się ugina na mocowaniu.
 Czy tak ma być??
 To że nosi maszyną to wiem że to nie powinno mieć miejsca tym bardziej że przebieg mam 7 kkm, ale czy te ( luzy) to norma??
 |  
				| _________________ Nie ma złej pogody, czasem tylko ubiór zły.
 Dusza z nadzieją czekała piątku, a nerki i wątroba z trwogą - poniedziałku.
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | pan_wiewiorka   
  
  
 Model: SYMPATYK
 Dołączył: 08 Paź 2008
 Posty: 2735
 Skąd: we mnie moc?
 
 | 
            
               |  Wysłany: 2009-07-14, 18:25 |   
 |  
               | 
 |  
               | Panowie może sprawdźcie luzu przy główce bo się rozpierdolicie shock |  
				| _________________ Zabijcie wszystkich. Bóg rozpozna swoich.
 
  |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | bartek_p   
  
 Model: SYMPATYK
 Rocznik: 2009
 Wiek: 44
 Dołączył: 18 Maj 2009
 Posty: 693
 Skąd: Dębogóra
 
 | 
            
               |  Wysłany: 2009-07-14, 18:28 |   
 |  
               | 
 |  
               | No właśnie sprawdzałem wszystkie luzy i po za tym na samym mocowaniu kierownicy nic nie znalazłem. Wrażenie mam takie jakby był luz na łożyskach koła, że po prostu raz jest trochę bardziej pochylone w jedną a raz w drugą.
 Ale tylko przy pokonywaniu wzdłużnych nierówności.
 Nie wiem już co mam sprawdzić, niby luzu nigdzie nie ma, szprychy ok
 |  
				| _________________ Nie ma złej pogody, czasem tylko ubiór zły.
 Dusza z nadzieją czekała piątku, a nerki i wątroba z trwogą - poniedziałku.
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | peter358   
  
 Model: DS 1100 Custom
 Rocznik: 2000
 Wiek: 41
 Dołączył: 23 Kwi 2009
 Posty: 24
 Skąd: Olsztyn
 
 | 
            
               |  Wysłany: 2009-07-14, 18:42 |   
 |  
               | 
 |  
               | Na sobotę mam zaklepaną wizytę w salonie Yamahy - mam do zrobienia inną pierdółę - śruby mocujące kolanko wydechu do przedniego cylindra są tak zardzewiałe, że sam wolę ich nie wykręcać, żeby czasem nie spieprzyć szpilek... Uroki Anglii - do garażu mam jakieś 10 klocków - są zawsze pod ręką hehe Spytam się przy okazji o te luzy kierownicy i dam znać co i jak. 
 [ Dodano: 2009-07-14, 19:47 ]
 bartek_p, u mnie przednie koło nie ma luzu, odczuwam tylko luzy kierownicy - ale w czasie jazdy, na wdłużnych, poprzecznych i jeszcze innych "dołach" nic nie przeszkadza. Dopiero jak na postoju zacznę bawić się kierownicą z zaciśniętym przednim hamulcem, kierownica giba się w górę i w dół... Ale jak napisałem, w sobotę zasięgnę informacji
   |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | Merlin   
  
  
 Model: MS1900
 Rocznik: 2008
 Wiek: 63
 Dołączył: 17 Sie 2008
 Posty: 3296
 Skąd: JANKES - RACIBÓRZ
 
 | 
            
               |  Wysłany: 2009-07-14, 22:25 |   
 |  
               | 
 |  
               | Spróbujcie nacisnąć ręczny hamulec i potrząsnąć kierownica na boki. Jakie sa Wasze odczucia? U mnie dziwnie się trzęsie ale w jeździe jest OK.
 |  
				| _________________ Maciek
 MS (MaStodont) 1900
 
 
 Lepiej milczeć i uchodzić za głupiego, niż się odezwać i rozwiać wątpliwości.
 
 Piwo bezalkoholowe to pierwszy krok do nadmuchiwanej kobiety.
 
 "Trzeźwość jest do dupy" Ozzy Osbourne
 
  |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | Greedo   
  
  
 Model: SYMPATYK
 Wiek: 40
 Dołączył: 14 Lip 2009
 Posty: 3
 Skąd: Warszawa
 
 | 
            
               |  Wysłany: 2009-07-15, 00:31 |   
 |  
               | 
 |  
               | To są fabryczne tłumiki drgań. Jak ma za duży luz wynikający z przebiegu to należy wymienić silencery - tak to się nazywa. |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | Merlin   
  
  
 Model: MS1900
 Rocznik: 2008
 Wiek: 63
 Dołączył: 17 Sie 2008
 Posty: 3296
 Skąd: JANKES - RACIBÓRZ
 
 | 
            
               |  Wysłany: 2009-07-15, 15:13 |   
 |  
               | 
 |  
               |  	  | Greedo napisał/a: |  	  | To są fabryczne tłumiki drgań. Jak ma za duży luz wynikający z przebiegu to należy wymienić silencery - tak to się nazywa. | 
 
 Mam 42000 przebiegu, czyżby to?
 A gdzie sa te silencery?
 |  
				| _________________ Maciek
 MS (MaStodont) 1900
 
 
 Lepiej milczeć i uchodzić za głupiego, niż się odezwać i rozwiać wątpliwości.
 
 Piwo bezalkoholowe to pierwszy krok do nadmuchiwanej kobiety.
 
 "Trzeźwość jest do dupy" Ozzy Osbourne
 
  |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | peter358   
  
 Model: DS 1100 Custom
 Rocznik: 2000
 Wiek: 41
 Dołączył: 23 Kwi 2009
 Posty: 24
 Skąd: Olsztyn
 
 | 
            
               |  Wysłany: 2009-07-18, 18:24 |   
 |  
               | 
 |  
               | Byłem dziś w salonie Yamahy. Pokazałem kolesiowi z garażu w czym problem i okazało się, że Drag tak ma. "Shock absorber" - kierownica ma lekkie luzy aby zbierać drgania podczas jazdy. Merlin, u mnie kierownica nie giba się na boki, tylko w górę i w dół... Pordzewiałe nakrętki też wykręcone. Yamaha nie produkuje już więcej szpilek, więc koleś wykręcił stare, pordzewiałe i wkręcił kolanko na śruby. No i w końcu można zmienić olej z filtrem
   |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | Merlin   
  
  
 Model: MS1900
 Rocznik: 2008
 Wiek: 63
 Dołączył: 17 Sie 2008
 Posty: 3296
 Skąd: JANKES - RACIBÓRZ
 
 | 
            
               |  Wysłany: 2009-07-19, 07:08 |   
 |  
               | 
 |  
               | Muszę usiąść na inną maszynę i porównać, może jestem przewrażliwiony. |  
				| _________________ Maciek
 MS (MaStodont) 1900
 
 
 Lepiej milczeć i uchodzić za głupiego, niż się odezwać i rozwiać wątpliwości.
 
 Piwo bezalkoholowe to pierwszy krok do nadmuchiwanej kobiety.
 
 "Trzeźwość jest do dupy" Ozzy Osbourne
 
  |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | Długi63   
  
  
 Rocznik: 2002
 Wiek: 62
 Dołączył: 27 Wrz 2008
 Posty: 192
 Skąd: poznański łazarz
 
 | 
            
               |  Wysłany: 2009-07-19, 10:06 |   
 |  
               | 
 |  
               |  	  | peter358 napisał/a: |  	  | Drag tak ma. "Shock absorber" - kierownica ma lekkie luzy aby zbierać drgania podczas jazdy) | 
 
 Ja chyba źle słyszę  shock . I Ty w to wierzysz, kolego ?
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | peter358   
  
 Model: DS 1100 Custom
 Rocznik: 2000
 Wiek: 41
 Dołączył: 23 Kwi 2009
 Posty: 24
 Skąd: Olsztyn
 
 | 
            
               |  Wysłany: 2009-07-19, 11:06 |   
 |  
               | 
 |  
               |  	  | Długi63 napisał/a: |  	  | Ja chyba źle słyszę  . I Ty w to wierzysz, kolego | 
 
 
 A co w tym dziwnego? Myślisz, że mechanik mógł mnie okłamać i ewentualnie nie zarobić na naprawie??
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | zen   
  
  
 Model: SYMPATYK
 Wiek: 47
 Dołączył: 11 Gru 2008
 Posty: 900
 Skąd: Wielkopolanie/PNT
 
 | 
            
               |  Wysłany: 2009-07-19, 12:01 |   
 |  
               | 
 |  
               |  	  | peter358 napisał/a: |  	  |  	  | Długi63 napisał/a: |  	  | Ja chyba źle słyszę  . I Ty w to wierzysz, kolego | 
 
 
 A co w tym dziwnego? Myślisz, że mechanik mógł mnie okłamać i ewentualnie nie zarobić na naprawie??
 | 
 
 No to, że niezły kit Ci wcisnął. DSy nie mają układu amortyzującego drgania kierownicy, możesz ewentualnie wkręcić ciężarki w kierę.
 Luzy w kierownicy to nic dobrego i należy to zdiagnozować i naprawić. Jak znam życie, to sytuacja będzie się pogarszać
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | peter358   
  
 Model: DS 1100 Custom
 Rocznik: 2000
 Wiek: 41
 Dołączył: 23 Kwi 2009
 Posty: 24
 Skąd: Olsztyn
 
 | 
            
               |  Wysłany: 2009-07-19, 14:39 |   
 |  
               | 
 |  
               | K####..., jeżeli w salonie Yamahy wciskają kity, to chyba źle się dzieje. Zen, a u Ciebie nie ma owych silencerów? W salonie stoją 2 Midnight Star'y - 1900 i 1300 - oba je mają... |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | Długi63   
  
  
 Rocznik: 2002
 Wiek: 62
 Dołączył: 27 Wrz 2008
 Posty: 192
 Skąd: poznański łazarz
 
 | 
            
               |  Wysłany: 2009-07-19, 19:00 |   
 |  
               | 
 |  
               |  	  | peter358 napisał/a: |  	  |  	  | Długi63 napisał/a: |  	  | Ja chyba źle słyszę  . I Ty w to wierzysz, kolego | 
 
 
 A co w tym dziwnego? Myślisz, że mechanik mógł mnie okłamać i ewentualnie nie zarobić na naprawie??
 | 
 
 Jak myślisz- ile można wziąć za dokręcenie śrubki , za małe zleconko żeby sobie łapki pobrudził
 A po drugie, kolego to w serwisie są łośki a nie mechanicy. Jakbym miał oddać swoje drago do serwisu to wolałbym je zapchać  do Dudka .
 Zen Ci dobrze gada- sytuacja będzie się na pewno pogarszać i o to "mechanikowi" chodzi:
 dokręcenie śrubki=5 zeta
 wymiana póły, łożysk=500 zeta
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | dadamos   
  
  
 Rocznik: 2004
 Wiek: 51
 Dołączył: 20 Lut 2009
 Posty: 397
 Skąd: Bielsko-Biała
 
 | 
            
               |  Wysłany: 2009-07-19, 19:20 |   
 |  
               | 
 |  
               | Panowie czy wy nie czytacie co inni piszą? Przecież Peter358 na wstępie napisał, że to nie jest kwestia dokręcenia śrub. Pewnie sam by to zrobił a nie jechał z pierdołą do serwisu. Silencery owszem tłumią drgania ale luzów wyczuwalnych pod naciskiem własnych mięśni nie powinno być. Być może kolo z serwisu uznał że jest to minimalny luz dopuszczalny niemniej ja Peter358 wymieniłbym ustrojstwo albo rozebrał i zobaczył jak temu zaradzić we własnym zakresie.
 |  
				| _________________ sex & motorcycles & rock'n'roll
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | Długi63   
  
  
 Rocznik: 2002
 Wiek: 62
 Dołączył: 27 Wrz 2008
 Posty: 192
 Skąd: poznański łazarz
 
 | 
            
               |  Wysłany: 2009-07-19, 20:55 |   
 |  
               | 
 |  
               | Dla mnie nie ma czegoś takiego jak minimalny luz w sterze. Kiera powinna być spasowana ciasno. Kolo ze serwisu pierdzieli bzdury-jak to w serwisie Naprawę we własnym zakresie popieram
 |  
				| _________________ serwisy to zło!!!
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      | dadamos   
  
  
 Rocznik: 2004
 Wiek: 51
 Dołączył: 20 Lut 2009
 Posty: 397
 Skąd: Bielsko-Biała
 
 | 
            
               |  Wysłany: 2009-07-19, 21:01 |   
 |  
               | 
 |  
               | Zawsze i weszędzie występuje tak zwany luz minimalny! Czasami nawet o tym nie jesteśmy świadomi. Ale tak jak mówisz w kierze nie powinno być to wyczuwalne. To w końcu nasz ster a tam ma nie być żadnych popierdółek. |  
				| _________________ sex & motorcycles & rock'n'roll
 |  | 
	
		|   |  | 
	  
      
		|  | 
   
         
      |  |