 |
Warszawa - Chełmżyńska 03-06-2011 |
Autor |
Wiadomość |
Biały


Model: MS1900
Rocznik: 2007
Wiek: 50 Dołączył: 08 Sty 2009 Posty: 1619 Skąd: Wa-wa/Bydgoszcz
|
Wysłany: 2011-06-07, 15:51 Warszawa - Chełmżyńska 03-06-2011
|
|
|
Chyba wolno nie jechał, a tam raczej wąsko i dziury.
http://kontakt24.tvn.pl/t...scu,111079.html |
_________________ Wolałbym żałować, że coś zrobiłem niż, że czegoś nie zrobiłem - James Hetfield |
|
|
|
 |
PrzemekN


Model: MS1900
Rocznik: 2006
Wiek: 57 Dołączył: 20 Mar 2011 Posty: 2071 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: 2011-06-07, 15:56
|
|
|
Tak, jak już pisałem przy tego typu wypadkach - ręce opadają..
Jeżeli prawdą jest, że chłopak jechał 200 km/h na tylnym kole na uliczce osiedlowej, to to musiało się tak skończyć... |
_________________ Psy szczekają, karawana idzie dalej
Garaż:
MS 1900, H-D FLHTKL "Osiołek"
SREU #1022 |
|
|
|
 |
Arcon


Model: SYMPATYK
Wiek: 56 Dołączył: 20 Kwi 2009 Posty: 446 Skąd: WuWuzeLe
|
Wysłany: 2011-06-07, 15:59
|
|
|
Biały, to było po drugiej stronie torów, tam gdzie nawierzchnia jest gładka i wyremontowana. Natomiast jest dość kręto i nie widać, co jest za zakrętem. Chłopak zapierdalał tak, że jak wbił się w samochód, to potem jeszcze długo leciał i leciał w powietrzu. A babka kierująca samochodem nie miała szans go zobaczyć przed wykonaniem manewru skrętu w lewo. Motocykl po uderzeniu rozpadł się na dwie części - wyobraźcie sobie, jaka była prędkość i siła uderzenia.
Napiszę raz jeszcze - faktycznie puszkarze często robią głupoty na jezdni. Ale to, co robią gówniarze bez wyobraźni na ścigach, to jest jak gra w rosyjską ruletkę. |
Ostatnio zmieniony przez Arcon 2011-06-07, 16:05, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
moondek


Model: SYMPATYK
Wiek: 51 Dołączył: 17 Sie 2008 Posty: 4024 Skąd: Józefosław
|
Wysłany: 2011-06-07, 15:59
|
|
|
Z tego, co piszą w komentarzach to leciał grubo ponad normę i w dodatku na jednym kole... Ech... [*] |
_________________ Ukochany motocykl posłuży ci do końca życia, jeśli będziesz jeździł nim dość szybko |
|
|
|
 |
Grzegorz Anis


Model: MS1300
Rocznik: 2008
Wiek: 59 Dołączył: 14 Lip 2008 Posty: 1069 Skąd: Chelm
|
|
|
|
 |
HORSZCZAR


Model: RS1700
Rocznik: 2007
Wiek: 48 Dołączył: 22 Sie 2009 Posty: 1529 Skąd: Nowa Mała Wieś
|
Wysłany: 2011-06-07, 21:17
|
|
|
[*] |
_________________
Nie jeździj szybciej niż potrafisz myśleć ...
Nie jeździj szybciej niż Twój anioł stróż potrafi latać ...
Jazda na motocyklu to najlepsza rzecz jaką można robić w ubraniu ...
Road Star XV 1700 Midnight |
|
|
|
 |
Ziółek


Model: DS 125
Rocznik: 1997
Dołączył: 12 Maj 2009 Posty: 1425 Skąd: 4 planeta
|
Wysłany: 2011-06-07, 21:22
|
|
|
Nie wiem jak było ale sądząc po resztkach motocykla to chłopak sam się zaprosił na wieczne łowy. Szczególnie że nam ta ulicę i nie jest to autostrada .
[*] |
_________________ "Mówimy sobie na Ty. Nie ma między nami jakichś zadrażnień. Czujemy się fantastycznie w naszej grupie." |
|
|
|
 |
PSZEMAS


Model: SYMPATYK
Rocznik: 2018
Wiek: 47 Dołączył: 10 Lut 2011 Posty: 5075 Skąd: Kurzętnik / NML
|
Wysłany: 2011-06-07, 22:30
|
|
|
moondek napisał/a: | leciał grubo ponad normę |
leciał i poleciał - niestety [*] |
_________________ --> Yamaha Virago XV 535
--> Yamaha Drag Star XVS 650
--> Yamaha Road Star XV 1700
--> Yamaha FZ6-N
--> Yamaha Tracer 900
--> |
|
|
|
 |
Galder


Model: SYMPATYK
Wiek: 47 Dołączył: 27 Paź 2010 Posty: 429 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2011-06-08, 11:07
|
|
|
Nie to żebym źle życzył ludziom, ale jak się ostro przegina, to trzeba zapłacić, w pewnym momencie anioł stróż tylko zamyka oczy, bo i on nie zdąży.
W zeszłą niedzielę sam się nieźle spietrałem, na Puławskiej niedaleko Auchan, jadę spokojnie, spacerowo, a obok mnie śmignęły dwa ścigacze, jeden ubrany w pełen kombinezon, drugi t-shirt. Spotkaliśmy się na światłach, zielone, ruszamy, gościu w t-shircie natychmiast max przyspieszenie i na jednym kole się popisuje, lewo wyhamował przed następnymi światłami. Jakoś od razu przeszła mi ochota aby jechać w pobliżu, tak samo gościowi w kombinezonie, zmieniliśmy pasy i daliśmy debilowi odjechać.
Szkoda każdego człowieka, który ginie, ale czasem, jego śmierć to jedyne co może uratować rzesze innych użytkowników drogi przed takim piratem.
[*] |
_________________ Filozofia wymaga więcej koncentracji niż jazda motorem, ale nie jest tak bolesna przy upadku. |
|
|
|
 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|