KIERUNKOWSKAZY W DRAG STARZE |
Autor |
Wiadomość |
Dawid Z.
Model: SYMPATYK
Wiek: 44 Dołączył: 04 Gru 2008 Posty: 1772 Skąd: Przemyśl,Anglia.
|
Wysłany: 2010-01-12, 15:43
|
|
|
Zrobiłem a koszt niewielki 10 zł. Podłączyłem tak Rezystory (3 szt.na stronę) ,że otrzymałem 8,7 Ohma. |
_________________ Dawid Z. |
|
|
|
|
MaxVarEmreis
Rocznik: 2009
Wiek: 39 Dołączył: 16 Gru 2009 Posty: 35 Skąd: Olkusz/Kraków
|
Wysłany: 2010-03-07, 15:06
|
|
|
No i z opisu aukcji wynika, że to 21W/5W. Z instrukcji która posiadam do przodu wchodzą 23W/8W. |
|
|
|
|
arekw711
Model: SYMPATYK
Rocznik: 2010
Wiek: 54 Dołączył: 31 Sty 2009 Posty: 2173 Skąd: Jarosław
|
Wysłany: 2010-03-10, 18:51
|
|
|
Mam te co cały czas były oryginał 12V 23/8W trzy bolce na obudowie |
|
|
|
|
ttom
Model: RS1700
Rocznik: 2005
Wiek: 55 Dołączył: 29 Sie 2009 Posty: 1699 Skąd: Nomad
|
Wysłany: 2010-03-27, 19:52 Jak działają amerykańskie kierunkowskazy ?
|
|
|
Wczoraj w trakcie śmigania kilka razy zauważyłem, że kierunki się same wyłączyły, ale nie za każdym razem i nie udało mi się tego zasymulować na postoju.
Ktoś zna mechanizm tego wyłączania ?
Nie jest to zwłoka czasowa, bo na postoju się nie wyłączyły... |
_________________ Bo w życiu chodzi o to, żeby nadać mu sens...
|
|
|
|
|
pandzioch2003
Rocznik: 2002
Wiek: 42 Dołączył: 06 Mar 2009 Posty: 198 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 2010-03-27, 20:22
|
|
|
Jak to same wylaczyly?
Po wlaczeniu i skreceniu same sie wylaczyly?
Nie smogales puszka |
_________________ Współtowarzysze
ISRA 31256
|
|
|
|
|
Jacek
Model: SYMPATYK
Wiek: 60 Dołączył: 30 Lip 2008 Posty: 310 Skąd: Zielonka k/W-wy
|
Wysłany: 2010-03-27, 20:38
|
|
|
ttom, Nie możliwe żeby się same wyłączały. Wyłącznik kierunkowskazów jest mechaniczny i jego konstrukcja nie ma możliwości automatycznego wyłączania, tak jak ma to miejsce w samochodowych przełącznikach zespolonych. |
Ostatnio zmieniony przez Jacek 2010-03-27, 20:40, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
ttom
Model: RS1700
Rocznik: 2005
Wiek: 55 Dołączył: 29 Sie 2009 Posty: 1699 Skąd: Nomad
|
Wysłany: 2010-03-27, 20:40
|
|
|
Jak to mądrzy ludzie piszą... RTFM ops
Cytuję za oryginalną instrukcją dołączoną do mojego moto:
"Since this model is equipped with a self-canceling system, the turn signal lights will self-cancel after the vehicle has traveled both about 150m and for approximately 15 seconds."
Instrukcja jest z 2006, a moto 2007 roku.
I wszystko jasne... Na postoju nie zadziała, bo nie jedzie, a na drodze często wyłączałem wcześniej sam... Przetestuję to jeszcze dokładnie na jakiejś mało uczęszczanej trasie... Ale wygląda to miodnie...
i jeszcze coś... Na okładce instrukcji mam
XVS65W(C)
XVS65AW(C)
XVS65ATW(C)
65 zamiast 650 jak widywałem wcześniej w tych z netu...
Ciekawe, co jeszcze mnie zaskoczy ? |
_________________ Bo w życiu chodzi o to, żeby nadać mu sens...
|
|
|
|
|
Gucio68
Model: SYMPATYK
Rocznik: 2006
Dołączył: 05 Wrz 2008 Posty: 669 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2010-03-27, 20:49
|
|
|
U mnie przy V-Star 1100 jest tak samo jak u ttoma |
_________________ Gucio68 pozdrawia :-)
|
|
|
|
|
RafV
Model: SYMPATYK
Wiek: 53 Dołączył: 23 Sie 2008 Posty: 286 Skąd: Ujście/Piła
|
Wysłany: 2010-03-27, 20:52
|
|
|
Nie jestem pewien, ale wydaje mi się, że tak to działa. Też mam maszynę z amerykanowa i chyba też kiedyś też miałem taką sytuację, że same zgasły, ale na 100% nie jestem pewien |
|
|
|
|
Focus
Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2008
Wiek: 48 Dołączył: 25 Lut 2010 Posty: 62 Skąd: Bugaj/Biskupice
|
Wysłany: 2010-03-27, 20:57
|
|
|
Po 300 metrach same się wyłączają... |
_________________ It`s nice to be important, but it`s more important to be nice |
|
|
|
|
soft
Model: MS1900
Rocznik: 2008
Wiek: 53 Dołączył: 21 Sie 2008 Posty: 1489 Skąd: Zamość
|
Wysłany: 2010-03-27, 20:59
|
|
|
Virago były wyposażone w takie przerywacze (były 2 modele przerywaczy z czego jeden z wyłącznikiem "czasowo-odległościowym". Czytałem o tym na forum virago ...
Czytałem też, że aby to cudo zadziałało musi być podłączone pod licznik kilometrów. (to tak na wypadek jakby ktoś chciał zastosować to rozwiązanie w Dragach) |
|
|
|
|
shipp
Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2005
Wiek: 57 Dołączył: 07 Lut 2009 Posty: 2411 Skąd: Kwatera Główna
|
Wysłany: 2010-03-27, 21:14
|
|
|
Focus napisał/a: | Po 300 metrach same się wyłączają... |
Ciekawe jak to liczą? Jakieś synchro z licznikiem?
U mnie chyba się nie wyłączają, a mam oridżinal amerykańca. Sprawdzałem w garażu, włączyłem i czekałem i... nic. |
|
|
|
|
bartek_p
Model: SYMPATYK
Rocznik: 2009
Wiek: 43 Dołączył: 18 Maj 2009 Posty: 693 Skąd: Dębogóra
|
Wysłany: 2010-03-27, 21:36
|
|
|
Tak jest
W większości wirażek i w wielu DS'ach kierunki się same wyłączają.
po przejechaniu 150 m kierunki się wyłączają.
na postoju świecą cały czas, a jak ruszymy to się wyłączają.
Od razu napiszę, że nie da się tego zaadoptować do wersji która nie jest w to fabrycznie wyposażona.
Pozostaje czekać, aż znajdę chwilę czasu. |
_________________ Nie ma złej pogody, czasem tylko ubiór zły.
Dusza z nadzieją czekała piątku, a nerki i wątroba z trwogą - poniedziałku. |
|
|
|
|
Sylwek
Model: BĘDZIE
Rocznik: 2001
Dołączył: 08 Cze 2008 Posty: 2557 Skąd: Luzino
|
Wysłany: 2010-03-28, 23:54
|
|
|
Nie wiem jak to działa ale w moim Vstarku też przestają mrugać po jakimś czasie . Niejednokrotnie jak czerwone ( sygnalizator ) pali się długo to muszę włączać kierunek ponownie . |
_________________ AB Rh+
HONDA VTX 1800 Neo
Nie wdawaj się w dyskusję z głupcem, bo najpierw sprowadzi Cię do własnego poziomu, a później pokona doświadczeniem |
|
|
|
|
ttom
Model: RS1700
Rocznik: 2005
Wiek: 55 Dołączył: 29 Sie 2009 Posty: 1699 Skąd: Nomad
|
|
|
|
|
fajrant
Rocznik: 2002
Wiek: 38 Dołączył: 11 Wrz 2009 Posty: 44 Skąd: Brwinów
|
Wysłany: 2010-04-04, 22:51 Zaparowane Kierunkowskazy :(
|
|
|
Witam,
Czy komuś z Was również parują od środka kierunkowskazy ? U mnie ten problem występuje w dwóch kierunkowskazach zwłaszcza po umyciu gwiazdki lub podczas deszczowych dni. Wiadomo, że za ten problem odpowiedzialna jest nieszczelna uszczelka. Teraz jednak rodzi się pytanie: która uszczelka, bo jest ich 3 na jeden kierunkowskaz (okrągła pod klosz, mocująca żarówkę, oraz pod zamocowanie kierunkowskazu do stelaża) ? Czy ktoś z Was miał podobny problem i go rozwiązał ? Z góry dziękują za pomoc |
_________________ Fajrant
Nie ma Boga... Jest "MOTÓR"...
|
|
|
|
|
Novy
Model: SYMPATYK
Wiek: 48 Dołączył: 14 Kwi 2009 Posty: 267 Skąd: Kórnik
|
Wysłany: 2010-04-04, 23:25
|
|
|
Problemu nie miałem, ale w zeszłym sezonie, po jednej trasie w ulewnym deszczu,
okazało się, że w przednim, lewym kierunkowskazie mam do połowy wody.
Tak, że nawet żarówka pływała, ale mimo to skubana nadal działała.
Wina tkwiła w zewnętrznej uszczelce (tej wokół klosza). Naprawa nie wymagała
nawet wymiany, a jedynie rozebrania, oczyszczenia i starannego ułożenia uszczelki
na krawędzi. Jeśli chodzi o parowanie, to ta przy mocowaniu do stelaża też może
mieć znaczenie. Zdemontuj całość przeczyść i dokładnie złóż - powinno pomóc. |
_________________ Nie czytam wszystkich postów
...bo nie zawsze forum działa.
|
|
|
|
|
1janbo
Model: XV 1700 Warrior
Rocznik: 2002
Wiek: 2 Dołączył: 24 Sty 2009 Posty: 4816 Skąd: Poznań, no wiadomo
|
Wysłany: 2010-04-04, 23:32
|
|
|
Dobrym sposobem na parujące kierunki jest nawiercenie małych otworków w dolnych częściach kloszy.
Rozwiązuje problem parowania oraz zbierania się ewentualnych "przecieków'. |
_________________
Siczka, cyt: "(...) Biorę z życia to co jest najlepsze, Piję wino i laski pieprzę, Głębsze myśli trzymam na uwięzi, Tak niejako życie chciałbym spędzić, Sram na pracę, marną płacę, mam je gdzieś (...)".
___________________
WOLNOŚĆ!!!
|
|
|
|
|
Ravallo
Rocznik: 2003
Wiek: 44 Dołączył: 01 Sty 2010 Posty: 822 Skąd: CK / UK
|
Wysłany: 2010-04-04, 23:47
|
|
|
jakiez to proste i genialne, zaparowane kierunki w krainie deszczowców to czesta przypadłośc, a tu dziurka i po problemie
sory za OT |
_________________ Viva LasVegas
Zawsze musi się coś dziać, żeby się coś działo
|
|
|
|
|
1janbo
Model: XV 1700 Warrior
Rocznik: 2002
Wiek: 2 Dołączył: 24 Sty 2009 Posty: 4816 Skąd: Poznań, no wiadomo
|
Wysłany: 2010-04-05, 11:04
|
|
|
Zwróćcie uwagę na "twardość" włącznika kierunkowskazów.
O czym mówię? Jeśli "ręcznie" chcecie wyłączyć kierunek wciskacie dźwignie centralnie do środka. Wyczuwalny jest delikatny opór. Jeśli ten sam manewr zrobicie na uprzednio wyłączonym kierunku - oporu tego nie ma.
Opór wyczuwalny jest również, jeśli Gwiazda sama uzna, że czas wyłączyć kierunek i zrobi to sama. Mimo, że kierunkowskaz nie świeci (sam się wyłączył) opór na dźwigni jest wyczuwalny.
Zatem - rozwiązanie nie polega na mechanicznym wyłączeniu kierunkowskazów, bajer jest bardziej skomplikowany. |
_________________
Siczka, cyt: "(...) Biorę z życia to co jest najlepsze, Piję wino i laski pieprzę, Głębsze myśli trzymam na uwięzi, Tak niejako życie chciałbym spędzić, Sram na pracę, marną płacę, mam je gdzieś (...)".
___________________
WOLNOŚĆ!!!
|
|
|
|
|
|