Zmiany w części praktycznej egzaminu kat A |
Autor |
Wiadomość |
Damias
Model: BĘDZIE
Wiek: 41 Dołączył: 06 Kwi 2011 Posty: 8 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2011-05-10, 11:11 Zmiany w części praktycznej egzaminu kat A
|
|
|
Kurs zakończony i czas się udać na egzamin Chciałbym przed tym poruszyć jeden temat, może ktoś też się z tym spotkał a może kogoś to czeka.
W trakcie trwania mojego kursu czyli ostatnie 3tyg instruktor był na jakiejś globalnej naradzie instruktorów i egzaminatorów od kat A. Ustalono takie zmiany w części praktycznej egzaminu:
-przy omawianiu motocykla losowane są dwa terminy do omówienia (np sprawdzić światła mijania i poziom płynu hamulcowego) a wcześniej trzeba było sprawdzić wszystko
-niezależnie od wylosowanych do omówienia tematów przed nimi trzeba powiedzieć o sprawdzeniu naciągu łańcucha
-na placu manewrowym nie trzeba używać kierunków przy jeździe po 8 i między pachołkami
-obrót głowy przy jeździe po 8 wymagany jest przed wejściem w zakręt (wcześniej był chyba wymagany przy przejeździe przez krzyżówkę)
Czy ktoś to może potwierdzić lub ma coś do dodania? |
|
|
|
|
Galder
Model: SYMPATYK
Wiek: 46 Dołączył: 27 Paź 2010 Posty: 429 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2011-05-10, 11:20
|
|
|
Tak już było w zeszłym roku, kiedy ja zdawałem w Warszawie.
Jedyne zastrzeżenie jest takie, że jeśli raz użyjesz kierunków, powinieneś używać ich cały czas, ale najlepiej przed startem zapytać egzaminatora o jego preferencje. Dodatkowo podczas slalomu mile widziane obroty głową, na ósemce obowiązkowe.
Dla przypomnienia, podczas ruszania koniecznie obrócić głową, bo to chyba najczęściej popełniany błąd przez egzaminowanych, bo jak nie |
_________________ Filozofia wymaga więcej koncentracji niż jazda motorem, ale nie jest tak bolesna przy upadku. |
|
|
|
|
Damias
Model: BĘDZIE
Wiek: 41 Dołączył: 06 Kwi 2011 Posty: 8 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2011-05-10, 11:31
|
|
|
Wcześniej było tak że właśnie się pytało egzaminatora czy jeździć z kierunkami czy nie a teraz generalnie można bez. Kierunków można oczywiście używać ale tak jak piszesz konsekwentnie Tak czy siak lepiej zapytać i niż jeździć w niepewności
Obroty głowy przy slalomie ponoć obowiązkowe.
A obrót głową w prawo i w lewo przy ruszaniu to świętość |
|
|
|
|
nurek301
Model: SYMPATYK
Rocznik: 2000
Wiek: 48 Dołączył: 26 Paź 2010 Posty: 106 Skąd: Kożuchów
|
Wysłany: 2011-05-10, 11:46
|
|
|
W Zielonej Górze jest tak:
Egzaminator mówi co należy omówić np. światła, kierunki
łańcuch jest obowiązkowy i tego Ci nie powie a sprawdzić musisz
podczas jazdy po slalomie zawsze przy skręcie oglądasz się do tyłu w 8 oglądamy się tylko przy wjeździe i zjeździe.
[ Dodano: 2011-05-10, 11:47 ]
Święta prawda
Cytat: | A obrót głową w prawo i w lewo przy ruszaniu to świętość |
|
|
|
|
|
Damias
Model: BĘDZIE
Wiek: 41 Dołączył: 06 Kwi 2011 Posty: 8 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2011-05-10, 13:17
|
|
|
Widać że np w Zielonej Górze jest różnica choćby z obrotem głowy tylko przy wjeździe/zjeździe z 8.
To może żeby usystematyzować to zbierzmy do kupy jak to wygląda w Warszawie:
1. Omówienie tematów przy motocyklu: sprawdzenie łańcucha + 2 wylosowane tematy
2. Przeprowadzenie motocykla do kolejnego pachołka
3. Przygotowanie do jazdy: założenie kasku i sprawdzenie ustawienia paska zapięcia, ustawienie lusterek
4. Ruszenie i przejechanie do kolejnego pachołka (obrót głową w lewo i prawo przed ruszeniem!)
5. Jazda na 8 (obroty głową przed skrętami)
6. Jazda między pachołkami (obroty głową)
7. Ruszanie pod górkę
8. Wyjazd na miasto i jazda zgodnie poleceniami instruktora. Jeśli nic nie mówi o skręcaniu to domyślnym kierunkiem jazdy jest jazda na wprost, prawym pasem w miarę możliwości. |
|
|
|
|
nurek301
Model: SYMPATYK
Rocznik: 2000
Wiek: 48 Dołączył: 26 Paź 2010 Posty: 106 Skąd: Kożuchów
|
Wysłany: 2011-05-10, 13:48
|
|
|
A najlepiej będzie jak zadzwonisz do WORD-u i się dowiesz czy wprowadzono jakieś nowe zasady. |
|
|
|
|
MarcinBig
Model: SYMPATYK
Wiek: 55 Dołączył: 02 Cze 2009 Posty: 2183 Skąd: Gniezno
|
Wysłany: 2011-05-10, 14:55
|
|
|
Jest jeszcze przepchnięcie motocykla ok 5-6 m
oraz ostre hamowanie (przy prędkości 50km/h) |
_________________ There Are Things Known, and Things Unknown, and In Between Are the Doors
"Fikcja musi być prawdopodobna aby stała się prawdą" |
|
|
|
|
Damias
Model: BĘDZIE
Wiek: 41 Dołączył: 06 Kwi 2011 Posty: 8 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2011-05-10, 14:57
|
|
|
MarcinBig napisał/a: | Jest jeszcze przepchnięcie motocykla ok 5-6 m |
To jest pkt 2 na mojej liście
MarcinBig napisał/a: | ostre hamowanie (przy prędkości 50km/h) |
A to się chyba odbywa w czasie jazdy na mieście. |
|
|
|
|
nurek301
Model: SYMPATYK
Rocznik: 2000
Wiek: 48 Dołączył: 26 Paź 2010 Posty: 106 Skąd: Kożuchów
|
Wysłany: 2011-05-10, 15:04
|
|
|
MarcinBig napisał/a: | ostre hamowanie (przy prędkości 50km/h) |
Nazywa się to hamowanie awaryjne, prawidłowe wykonanie to rozpędzenie motocykla do około 50km/h na trzecim biegu, po komendzie "hamuj", w pierwszej kolejności należy wcisnąć obydwa hamulce, a następnie w końcowej fazie hamowania sprzęgło, motocykl może zgasnąć nie jest to błąd. Hamowanie to, zazwyczaj odbywa się na placu (ze względu na bezpieczeństwo). |
Ostatnio zmieniony przez nurek301 2011-05-10, 15:07, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
patryk_c
Model: RS1700
Rocznik: 2006
Wiek: 45 Dołączył: 23 Lip 2009 Posty: 750 Skąd: Warszawa Bemowo
|
Wysłany: 2011-05-10, 15:06
|
|
|
Ostre hamowanie - w Warszawie (egzaminy na A - tylko Odlewnicza)
Ostatnio na egzaminach na pewno pojawia się na PLACU - w wersji o którą poprosi egzaminator
Rozpędzenie motocykla do 3 biegu i
- hamowanie do wyznaczonego przez egzaminatora punktu
- hamowanie na jak najkrótszym odcinku od chwili kiedy egzaminator nakaże rozpoczęcie hamowania
- obie wersje jedna po drugiej
Powodzenia. |
_________________
|
|
|
|
|
Galder
Model: SYMPATYK
Wiek: 46 Dołączył: 27 Paź 2010 Posty: 429 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2011-05-10, 15:17
|
|
|
Większość ludzi nie wrzuca trójki, bo prawdę mówiąc niewielki odcinek, nie pozwala się rozpędzić zestresowanym, jednak wystarczy zrobić to wystarczająco dynamicznie, aby egzaminator był zadowolony. |
_________________ Filozofia wymaga więcej koncentracji niż jazda motorem, ale nie jest tak bolesna przy upadku. |
|
|
|
|
sinus
Model: DS 650 Classic
Rocznik: 1998
Wiek: 50 Dołączył: 22 Lut 2011 Posty: 1151 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 2011-05-10, 16:17
|
|
|
Reguły, o których piszecie obowiązywały już w lipcu 2009 roku, przynajmniej w WORD-zie w Bielsku-Białej - sam w ten sposób zdawałem |
|
|
|
|
Gosiaczko
Model: DS 1100 Custom
Rocznik: 2005
Wiek: 50 Dołączyła: 26 Kwi 2010 Posty: 1258 Skąd: Józefów/GŁ/AIOŁA
|
Wysłany: 2011-05-10, 17:52
|
|
|
Zdawałam miesiąc temu w Warszawie na Odlewniczej i hamowanie do punktu oraz awaryjne miałam na mieście.
[ Komentarz dodany przez: krotom: 2011-06-10, 09:36 ]
dalsze opisy jak przebiega egzamin zostały wydzielone tutaj |
_________________ 1/3 Aniołków Bemiego
motylkiem jestem http://www.youtube.com/watch?v=1zx3puwpDTs |
|
|
|
|
mikruss
Model: BĘDZIE
Rocznik: 1997
Wiek: 51 Dołączył: 31 Maj 2011 Posty: 85 Skąd: Pruszków
|
Wysłany: 2011-06-11, 23:11
|
|
|
W Skierniewicach obydwa rodzaje hamowań (awaryjne i do linii) jest na placu manewrowym.
[ Dodano: 2011-06-11, 23:14 ]
Galder napisał/a: | Większość ludzi nie wrzuca trójki, bo prawdę mówiąc niewielki odcinek, nie pozwala się rozpędzić zestresowanym, jednak wystarczy zrobić to wystarczająco dynamicznie, aby egzaminator był zadowolony. |
U mnie Pani egzaminator kazała się rozpędzić z górki, więc 3 była spokojnie wrzucona. Ale jedno ale do motocykla w tych Skierniewicach. Podczas jazdy na mieście miałem wrażenie że jest przekoszony bo trochę tył zarzucało na nierównościach. |
_________________ Idąc torem logicznym własnego rozumowania, nie mam pytań!!! |
|
|
|
|
Damias
Model: BĘDZIE
Wiek: 41 Dołączył: 06 Kwi 2011 Posty: 8 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2011-06-27, 13:54
|
|
|
No i udało się Zdałem
Co prawda za drugim razem ale sie udało Mam za to w tym temacie jeszcze coś do dodania odnośnie hamowań awaryjnego i do lini.
Zdawałem w Wawie na Odlewniczej. Za pierwszym razem oba hamowania były robione na placu manewrowym. A za drugim razem egzaminator robił je na mieście. Czyli wychodzi na to że ma znaczenia w jakim mieście i w jakim ośrodku tylko zależy to chyba po prostu od egzaminatora |
|
|
|
|
|