Stratoliner-y opiszcie wrażenia po przesiadce z DS ! |
Autor |
Wiadomość |
marian00
Model: SYMPATYK
Rocznik: 2006
Wiek: 33 Dołączył: 01 Cze 2008 Posty: 304 Skąd: Wólka Kosowska
|
Wysłany: 2010-09-26, 14:40 Stratoliner-y opiszcie wrażenia po przesiadce z DS !
|
|
|
Skoro VTX-y mają swój temat to czemu nie Stratolinery ?
Na forum jest też kilku zdrajców, którzy mimo wszystko utrzymali sentyment do marki więc może niech opiszą wrażenia po przesiadce pokooj |
|
|
|
|
soft
Model: MS1900
Rocznik: 2008
Wiek: 53 Dołączył: 21 Sie 2008 Posty: 1489 Skąd: Zamość
|
Wysłany: 2010-09-26, 19:18
|
|
|
Nie zdrajcy .... szybciej dwulicowcy.
Ja zakończyłem wczoraj 1 etap docierania, czyli 1tys km, wymieniłem oleje i filtry i trochę wyżej go "pokręciłem" poniżej w punktach wrażenia:
- łatwiejsze prowadzenie
- łatwiejsze wchodzenie w zakręty (to efekt bardzo niskiego punktu ciężkości)
- podczas docierania spalanie 5,1 (ciągle trasa w nocy) nie przekraczając 2,5 tys obrotów.
Czy ktoś w Was oglądał reklamę telefonii komórkowej "Jak gostka wystrzeliwują z gumy"?
Już wiem jak taki gościo się czuję. Ten efekt jest po mocnym odkręceniu manetki w Stratolinerze. Wczoraj właśnie to testowałem. Szok.
Jeszcze jedna zaleta: posiada zintegrowany komputer testujący który przy posiadaniu "tajnej" wiedzy jak uruchomić funkcję poda nawet która z 4 świec padła - tak czterech! czy jakie ciśnienie w cylindrach jest, nie mówiąc o setce innych testowanych punktów i urządzeń i parametrów.
Wady: brak 6-stki i wstecznego, świateł postojowych, świateł awaryjnych. |
|
|
|
|
Marecki-mk
Model: SYMPATYK
Rocznik: 2006
Wiek: 58 Dołączył: 22 Maj 2009 Posty: 158 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2010-09-26, 21:42
|
|
|
Soft
Za 600 km (1600 km) będziesz mógł odkręcać do końca.
Wtedy efekt będzie jeszcze lepszy |
_________________ Pozdrawiam
Marek
|
|
|
|
|
Zaker
Model: BĘDZIE
Wiek: 63 Dołączył: 06 Gru 2009 Posty: 1961 Skąd: SGE Galicja
|
Wysłany: 2010-09-26, 22:16
|
|
|
soft napisał/a: | Wady: brak 6-stki i wstecznego, świateł postojowych, świateł awaryjnych. |
i pewnie jeszcze skrzydeł ... |
_________________ ... Ride now , work later ...
Drag, Road, Rock'n'roll
|
|
|
|
|
Ziółek
Model: DS 125
Rocznik: 1997
Dołączył: 12 Maj 2009 Posty: 1425 Skąd: 4 planeta
|
Wysłany: 2010-09-27, 11:41
|
|
|
Ja zrobiłem swoim sprzętem 1100 km (w tydzień). Nie wiem czy już mogę się w tym temacie wypowiedzieć. Myślec że Marecki-mk mógłby coś więcej wyskrobać bo jeździ nim już 2 sezony.
Generalnie mam inne odczucia niż soft i dlatego lepiej nich ktoś bardziej doświadczony się wypowie. |
_________________ "Mówimy sobie na Ty. Nie ma między nami jakichś zadrażnień. Czujemy się fantastycznie w naszej grupie." |
|
|
|
|
soft
Model: MS1900
Rocznik: 2008
Wiek: 53 Dołączył: 21 Sie 2008 Posty: 1489 Skąd: Zamość
|
Wysłany: 2010-09-27, 12:36
|
|
|
Ziółek,
Przecież tu chodzi właśnie o te pierwsze wrażenie, potem to już przyzwyczajenie i konieczna akceptacja. |
_________________ XV1900 Stratoliner Midnight |
|
|
|
|
Marecki-mk
Model: SYMPATYK
Rocznik: 2006
Wiek: 58 Dołączył: 22 Maj 2009 Posty: 158 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2010-09-27, 20:15
|
|
|
Yamaha XV 1900 Midnight , Roadliner , Stratoliner opis :
Może najpierw trochę podstawowych danych technicznych .
Dane z różnych roczników (2006-2009) różnią się, ale najczęściej podawane jest :
Wymiary-
Długość (mm): 2,580 mm
Szerokość (mm): 1,100 mm
Wysokość (mm): 1,125 mm
Wysokość siedzenia (mm): 705 mm
Rozstaw osi (mm): 1,715 mm
Min prześwit (mm): 155 mm
Masa pojazdu w stanie suchym (kg): 329 kg
Podwozie-
Podwozie: Rama aluminiowa
Zawieszenie przód: Widelec teleskopowy
Skok zawieszenia przód: 130 mm
Zawieszenie tył: Wahacz
Skok zawieszenia tył: 110 mm
Hamulec przód: Podwójna tarcza, Ø 298 mm
Hamulec tył: Pojedyncza tarcza, Ø 320 mm
Opona przód: 130/70R18M/C 63H
Opona tył: 190/60R17M/C 78H
Silnik-
Typ silnika:Chłodzony powietrzem, 4-suw, V-twin, OHV, 4-zawory
Pojemność skokowa: 1,854 ccm
Średnica x skok tłoka: 100.0 x 118.0 mm
Stopień sprężania: 9.48:1
Smarowanie: Sucha miska olejowa
Gaźnik: Wtrysk paliwa
Układ przeniesienia napędu: 5-biegów
Przeniesienie napędu: Pas
Pojemność zbiornika paliwa: 17 L
Pojemność zbiornika oleju: 5.2 L
Alternator : 450 W
Wersja europejska:
Moc maksymalna: 66.4 kW (90 KM) przy 4,750 rpm
Maksymalny moment obrotowy: 155.1 Nm (15.8 kg-m) przy 2,500 rpm
Prędkość maksymalna: 200 km/h
Przyśpieszenie z 0 do 100 km/h: 4.6 s
Wersja na USA :
Moc maksymalna: 75 kW (101 KM) przy 4,700 rpm
Maksymalny moment obrotowy: 168 Nm przy 2,500 rpm
Kilka linków :
http://www.yamaha-motor.p...stom/xv1900.jsp
http://speed-zone.pl/yama...star-p2468.html
http://www.motorcycle-usa...First-Ride.aspx
http://www.motorcyclecrui...iner/index.html
http://www.motorcyclecrui...iner/index.html
http://www.bikersweb.co.u...x?ArticleId=131
Znalazłem jeszcze ciekawą tabelkę z porównaniem motocykli :
- Harley Davidson Night Rod Special
- Kawasaki VN Vulcan 2000
- Moto Guzzi Griso 1100
- Yamaha XV 1900 Midnightstar
Jakby ktoś szukał serwisówki to można ją pobrać tu :
http://www.paulmilner.com...ch/handbuch.htm
Tyle suchych danych katalogowych
-----
-----
Mój potwór to Roadliner - wersja amerykańska.
Motocykl na żywo prezentuje się znacznie lepiej niż na zdjęciach .
Wygląd, drobne detale, wykończenie - wszystko jest ładnie dopracowane,
jednak jest to styl który nie każdemu odpowiada .
Jak to bywa we współczesnych maszynach jest też trochę plastiku np. chromowana atrapa na baku .
Całość budzi emocje albo na plus albo na minus, ale nikt nie przechodzi obojętnie
Motocykl jest bardzo wygodny, mam 176 cm wzrostu i wszystko jest jakby skrojone dla mnie
Duże szerokie podesty, szeroka kierownica (112cm), wielki i szeroki fotel kierowcy,
wszystko to razem sprawia że pozycja za kierownicą jest bardzo wygodna - jak w domowym fotelu .
Ciekawe czy jak zaliczę jakąś dłuższą trasę też będę miał takie wrażenia
Motocykl jest bardzo ciężki, w stanie suchym około 330 kg z płynami ponad 350 kg.
Ja dołożyłem do tego jeszcze ponad 20 kg gadżetów w postaci: gmol, oparcie, sakwy, stelaże, bagażnik .
Razem wychodzi jakieś 370 kg, ale za to z bardzo nisko położonym środkiem ciężkości .
Tą masę żelastwa prowadzi się bardzo łatwo, ale na manewrach parkingowych trzeba uważać.
Parkując trzeba myśleć o wyjeździe żeby nieopatrznie nie stanąć tyłem pod górkę bo wypchnięcie go samemu jest baaaaardzo trudne
Przydałby się wsteczny
Jak na taką masę to hamulce spisują się bardzo dobrze i z łatwością zatrzymują tą lokomotywę .
Biegi wchodzą precyzyjnie z delikatnym, ale słyszalnym kliknięciem .
Można zmieniać biegi prawie bezszelestnie jeżeli przed wysprzęgleniem lekko uniesie się dźwignię zmiany biegów . Identyczna sytuacja jest z redukcją, ale oczywiście wymaga to odrobiny wprawy .
Luz wskakuje bez problemu.
Motocykl bez problemu pokonuje wszelkie poprzeczne nierówności, po prostu przepływa po dziurach .
Pomimo szerokich opon nie zauważyłem problemów z pokonywaniem kolein i innych nierówności wzdłużnych . Ciężko wybić go z obranego toru jazdy .
Zakręty pokonuje dosyć chętnie, ale przydaje się przeciwskręt
Silnik jest po prostu piękny
To dzieło sztuki samo w sobie, pół na pół chromowany i czerniony metal .
Jest ogromny i robi niesamowite wrażenie,
a po uruchomieniu to już całkiem dech zapiera i to dosłownie
Spory w tym udział mają tłumiki Cobry, które wprawiają w ruch wszystkie wewnętrzne organy .
Bez problemu uruchamiam większość alarmów w zaparkowanych puszkach .
Pomimo sporej wagi moto ma bardzo dobre osiągi .
Setka w około 4,5 sekundy to już jest całkiem fajne przyśpieszenie
Wyprzedzając na trasie nie trzeba redukować biegów - silnik bardzo chętnie i równo ciągnie już od 1500 obr/min
Przyśpieszenie do 150 km/h to dosłownie chwilka .
Prędkości na piątce :
1500 rpm > 60 km/h
2000 rpm > 80 km/h
2500 rpm > 100 km/h
3000 rpm > 120 km/h
itd... aż do 5000 obr/min (czerwona kreska)
Dla mnie najlepsza prędkość do podróżowania to tak 2000-2500 obr/min czyli 80-100 km/h
Silnik ładnie wtedy mruczy, a jazda jest przyjemna - nie mam szyby i raczej nie planuję .
Silnik jest na wtrysku, nie ma kraników, ssania itd...
Przekręcasz kluczyk, starter i bez względu na temperaturę otoczenia silnik pracuje .
Zużycie paliwa.
Przejechałem nim dopiero około 700 km i jeszcze nie sprawdziłem wszystkich wariantów,
ale w miejskiej dżungli Poznania (zima, światła, korki, itd...) jak dotąd najwięcej spalił mi 8,5 litra .
Silnik był jeszcze wtedy na dotarciu .
Latając trochę poza miasto tak 50/50 miasto/trasa wyszło około 7 literków.
Jak dotąd najmniej wyszło mi 6,5 litra na setkę .
Plusy ujemne :
Pieruńsko drogie oryginalne akcesoria
---
---
To tyle po pierwszych 700 km, pisałem to w marcu 2009 roku.
cdn |
_________________ Pozdrawiam
Marek
|
|
|
|
|
soft
Model: MS1900
Rocznik: 2008
Wiek: 53 Dołączył: 21 Sie 2008 Posty: 1489 Skąd: Zamość
|
|
|
|
|
piwu
Model: SYMPATYK
Rocznik: 2009
Dołączył: 26 Cze 2010 Posty: 396 Skąd: Siemianowice Śl.
|
Wysłany: 2011-08-27, 23:41
|
|
|
Moje wrażenia po przesiadce z DS 1100 Custom:
- MOC, MOC, MOC na każdym biegu ,
- lepsze prowadzenie w zakrętach,
- cięższy, ale tylko na postoju, potem traci wagę,
- szerszy,
- wygodniejszy,
- lepsza praca zawieszenia.
Więcej jeszcze nie moge powiedzieć, bo zrobiłem nim dzisiaj pierwsze 130 km . Krótko mówiąc jestem nim zauroczony (mimo, że kolor nie jedyny słuszny...;/)
[ Dodano: 2012-05-04, 13:07 ]
Pojeździłem już troche tym motocyklem i moge powiedzieć więcej.
1. Spalanie przy normalnej jeździe około 6 l/100, najmniej spalił 5.2 l/100 a najwięcej 7.5 l/100, więc nie jest źle
2. Udało mi się już zahaczyć podestem o asfalt... bardzo fajnie się kładzie w zakręty.
3. Przy ciasnych zakrętach trzeba redukować do 1-go biegu, strasznie szarpie poniżej 1500 obr./min. |
_________________ www.bkpl8.pl
Stratoliner S |
|
|
|
|
Darek11
Model: MS1900
Rocznik: 2009
Wiek: 66 Dołączył: 19 Maj 2010 Posty: 50 Skąd: Stara Wieś (WzM)
|
Wysłany: 2012-05-29, 10:59
|
|
|
Witam i chciałbym nieco odświeżyć temat. Mam nadzieję, że jest tu jeszcze paru sympatyków ujeżdżających stratolinery.
Przesiadłem się z jedynie słusznego DS 1100 C na to bydle i cały czas mam wrażenie, że poprzednik był bardziej elastyczny. Wprawdzie mam dopiero przejechane 1.500 km i pewnie nie wszystko robię o.k. ale przykładem może być pokonywanie ronda - szarpie na "2". Zresztą przy niższych obrotach zawory grają na maxa. Z miłą chęcia w najbliższym czasie spotkałbym się z kimś z okolic Warszawy i powymieniał doświadczeniem. |
|
|
|
|
piwu
Model: SYMPATYK
Rocznik: 2009
Dołączył: 26 Cze 2010 Posty: 396 Skąd: Siemianowice Śl.
|
Wysłany: 2012-05-29, 11:47
|
|
|
Przy takiej pojemności jednego garnka to normalnie. Siądź na Warriora i też przy niskich prędkościach szarpie na 2 biegu. Do tego się musisz przyzwyczaić. Unikaj obrotów niższych niż 1.5 tys i nie będzie problemu. |
_________________ www.bkpl8.pl
Stratoliner S |
|
|
|
|
Marecki-mk
Model: SYMPATYK
Rocznik: 2006
Wiek: 58 Dołączył: 22 Maj 2009 Posty: 158 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2012-05-29, 18:58
|
|
|
Na 1 i 2 biegu bez problemu ciągnie od 1000 obr/min,
ale trzeba bardzo delikatnie operować gazem .
Na 3 i 4 ciągnie tak od 1300-1400 obr/min
Na 5 biegu nie schodzę poniżej 1500 obr/min co daje prędkość 60 km/h
Tak po prawdzie to ja już na obrotomierz w ogóle nie patrzę
Odnośnie spalania najlepszy wynik miałem 4,88 l przy spokojnych kodeksowych prędkościach ,
a najwięcej to chyba było 8,5 l przy ostrym gwizdku po mieście .
Dokładne statystyki tu : http://www.motostat.pl/vehicle-stats/6671 |
_________________ Pozdrawiam
Marek
|
|
|
|
|
piwu
Model: SYMPATYK
Rocznik: 2009
Dołączył: 26 Cze 2010 Posty: 396 Skąd: Siemianowice Śl.
|
Wysłany: 2012-05-29, 23:17
|
|
|
Marecki-mk takiego zużycia to nawet bym nie wymarzył do tego motocykla Mi od kilku tys. km utrzymuje się 5.5 - 5.8 l/100 przy normalnej jeździe, bez odwijania non stop, ale też nie jak żółw |
_________________ www.bkpl8.pl
Stratoliner S |
|
|
|
|
Marecki-mk
Model: SYMPATYK
Rocznik: 2006
Wiek: 58 Dołączył: 22 Maj 2009 Posty: 158 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2012-05-30, 07:20
|
|
|
Te 4,9 to był jednostkowy wynik przy naprawdę spokojnym lansie .
Przy normalnej jeździe na trasie zużycie jest w granicach 5,5-6 litrów. |
_________________ Pozdrawiam
Marek
|
|
|
|
|
soft
Model: MS1900
Rocznik: 2008
Wiek: 53 Dołączył: 21 Sie 2008 Posty: 1489 Skąd: Zamość
|
Wysłany: 2012-05-30, 10:33
|
|
|
Stratolinery najfajniejsze spalanie mają na autostradzie.
Przy prędkościach zbliżonych do maxa modlisz się aby dojechać do stacji paliwowej. |
_________________ XV1900 Stratoliner Midnight |
|
|
|
|
Wysoki
Model: MS1900
Rocznik: 2008
Wiek: 47 Dołączył: 30 Sty 2011 Posty: 344 Skąd: Piła
|
Wysłany: 2012-05-30, 11:15
|
|
|
soft napisał/a: | Jeszcze jedna zaleta: posiada zintegrowany komputer testujący który przy posiadaniu "tajnej" wiedzy jak uruchomić funkcję poda nawet która z 4 świec padła - tak czterech! czy jakie ciśnienie w cylindrach jest, nie mówiąc o setce innych testowanych punktów i urządzeń i parametrów. |
soft to podziel się prosze tą tajemną wiedzą. |
|
|
|
|
Kuba-B
Model: SYMPATYK
Wiek: 54 Dołączył: 27 Sty 2010 Posty: 345 Skąd: Poznań/Koszalin
|
Wysłany: 2012-06-01, 19:41
|
|
|
soft napisał/a: | Stratolinery najfajniejsze spalanie mają na autostradzie.
Przy prędkościach zbliżonych do maxa modlisz się aby dojechać do stacji paliwowej. |
Oj tak. Na autostradzie miałem spalanie 9,5l |
_________________
"Lepsze jutro było wczoraj". |
|
|
|
|
Wysoki
Model: MS1900
Rocznik: 2008
Wiek: 47 Dołączył: 30 Sty 2011 Posty: 344 Skąd: Piła
|
Wysłany: 2012-06-07, 13:51
|
|
|
soft ponawiam prośbe. |
|
|
|
|
soft
Model: MS1900
Rocznik: 2008
Wiek: 53 Dołączył: 21 Sie 2008 Posty: 1489 Skąd: Zamość
|
Wysłany: 2012-06-07, 14:34
|
|
|
Wysoki, czy masz Service Manual. Tam są kody błędów i sposób uruchomienia trybu serwisowego. Jeżeli nie masz to postaram Ci się jakoś pomóc - jak masz napiszę Ci na której stronie to jest. |
_________________ XV1900 Stratoliner Midnight |
|
|
|
|
patryk_c
Model: RS1700
Rocznik: 2006
Wiek: 45 Dołączył: 23 Lip 2009 Posty: 750 Skąd: Warszawa Bemowo
|
Wysłany: 2012-06-07, 22:32
|
|
|
|
_________________
|
|
|
|
|
|