Głośny stuk z przodu silnika przy gaszeniu motocykla |
Autor |
Wiadomość |
Demolka


Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2003
Wiek: 78 Dołączył: 05 Cze 2009 Posty: 3747 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: 2010-11-13, 12:56
|
|
|
Ja też mam uszkodzone sprzęgiełko (stuk, choć nie zawsze). Po rozbiórce (ogólny przegląd sezonowy moto i wymiany) stwierdziłem, że jeszcze pojeździ i nie będę dublował kosztów. Pojeżdżę do "lepszych" czasów lub do rozsypania się. Na razie "kolekcjonuję" oferty |
_________________ Wszyscy kiedyś przestaną pić,
ale tylko niektórym uda się to jeszcze za życia
 |
|
|
|
 |
bandrze


Model: SYMPATYK
Dołączyła: 27 Mar 2010 Posty: 162 Skąd: nnn
|
Wysłany: 2010-11-13, 13:07
|
|
|
Obyś pewnego pieknego dnia jadąc sam nie doświadczył : ja mu w gaz (czytaj w czerwony guzik) a on ...
śmiesznie wówczas dzielny motonita wyglada na stacji benzynowej |
|
|
|
 |
Demolka


Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2003
Wiek: 78 Dołączył: 05 Cze 2009 Posty: 3747 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: 2010-11-13, 13:14
|
|
|
Tak się to nie dzieje, jeśli wiem o co biega i obserwuję. Będą najpierw kłopoty przejściowe z kręceniem itp. Mój jeszcze kręci bez problemu. Pali na "dotyk". Zaryzykuję |
_________________ Wszyscy kiedyś przestaną pić,
ale tylko niektórym uda się to jeszcze za życia
 |
|
|
|
 |
bandrze


Model: SYMPATYK
Dołączyła: 27 Mar 2010 Posty: 162 Skąd: nnn
|
Wysłany: 2010-11-13, 14:35
|
|
|
Trzymam kciuki. Jakby co to dzwoń. Przyjade na ta stację |
|
|
|
 |
jusza

Model: SYMPATYK
Rocznik: 2011
Wiek: 61 Dołączył: 11 Paź 2008 Posty: 367 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2010-11-13, 17:55
|
|
|
Kiedy zamówiłeś?
Czy już otrzymałeś?
Ile i jak zapłaciłeś?
Czy to już jest tzw. ulepszona wersja?
Pozdrawiam.
Jurek |
|
|
|
 |
bandrze


Model: SYMPATYK
Dołączyła: 27 Mar 2010 Posty: 162 Skąd: nnn
|
Wysłany: 2010-11-13, 20:34
|
|
|
- 3 dni temu
- żałuje ale nie
- karta kredytowa - ok $ 565
- yes. nr -u nie pamietam ale sporo dziewiątek |
|
|
|
 |
pandzioch2003


Rocznik: 2002
Wiek: 43 Dołączył: 06 Mar 2009 Posty: 198 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 2010-11-14, 16:56
|
|
|
Cena super,ale jak nie wpadnie na clo w Polsce to sie koszta zmiena niestety Trzymam kciuki zeby sie udalo bez cla |
_________________ Współtowarzysze
ISRA 31256
 |
|
|
|
 |
Dawid Z.

Model: SYMPATYK
Wiek: 45 Dołączył: 04 Gru 2008 Posty: 1772 Skąd: Przemyśl,Anglia.
|
Wysłany: 2010-11-14, 17:01
|
|
|
pandzioch2003 napisał/a: |
Cena super,ale jak nie wpadnie na clo w Polsce to sie koszta zmiena niestety Trzymam kciuki zeby sie udalo bez cla |
Żeby nie wpadło to na cło trzeba zaniżyć wartość towaru, najlepiej dogadać się ze sprzedawcą. |
_________________ Dawid Z. |
|
|
|
 |
pandzioch2003


Rocznik: 2002
Wiek: 43 Dołączył: 06 Mar 2009 Posty: 198 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 2010-11-14, 17:14
|
|
|
Tak, ale sklep z usa raczej nie wystawi nizszej ceny na deklaracji, bo w paczce musi byc f-ra zakupu, a ta raczej bedzie na normalna cena, bo sklep na podstawie tego dokumentu przyjmuje kaske Najlepiej byloby miec prywatna osobe ktora kupi na miejscu, przepakuje i wysle jako "kowalsky" dp Polski |
_________________ Współtowarzysze
ISRA 31256
 |
|
|
|
 |
Dawid Z.

Model: SYMPATYK
Wiek: 45 Dołączył: 04 Gru 2008 Posty: 1772 Skąd: Przemyśl,Anglia.
|
Wysłany: 2010-11-14, 17:21
|
|
|
pandzioch2003 napisał/a: | Tak, ale sklep z usa raczej nie wystawi nizszej ceny na deklaracji, bo w paczce musi byc f-ra zakupu, a ta raczej bedzie na normalna cena, bo sklep na podstawie tego dokumentu przyjmuje kaske Najlepiej byloby miec prywatna osobe ktora kupi na miejscu, przepakuje i wysle jako "kowalsky" dp Polski |
Racja w tych sklepach pracują także Polscy pracownicy, fikcyjną fakturę wrzuci Ci do boksa z towarem a na maila prześle Ci faktyczną. I po problemie nie musisz tam nikogo mieć. |
_________________ Dawid Z. |
|
|
|
 |
bandrze


Model: SYMPATYK
Dołączyła: 27 Mar 2010 Posty: 162 Skąd: nnn
|
Wysłany: 2010-11-15, 15:08
|
|
|
Fakt. Ile teraz wynosi cło?
[ Dodano: 2010-11-15, 21:24 ]
Uzupełnienie: sklep poinformował mnie że wzrósł koszt przesyłki wiec zakup na teraz to = $639. |
|
|
|
 |
Demolka


Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2003
Wiek: 78 Dołączył: 05 Cze 2009 Posty: 3747 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: 2010-11-16, 10:03
|
|
|
Najbardziej zużywający się element czyli koło zębate występuje (ponoć) od niedawna jako osobny element w sieci YAMAHA w cenie ok 800 zł. Zainteresuję się tym. Móje moto wróciło wczoraj z servisu rocznego gdzie przy okazji rozebrano sprzęgiełko, zostało lekko przeszlifowane i na razie stuku nie mam |
_________________ Wszyscy kiedyś przestaną pić,
ale tylko niektórym uda się to jeszcze za życia
 |
|
|
|
 |
jusza

Model: SYMPATYK
Rocznik: 2011
Wiek: 61 Dołączył: 11 Paź 2008 Posty: 367 Skąd: Kraków
|
|
|
|
 |
Merlin


Model: MS1900
Rocznik: 2008
Wiek: 63 Dołączył: 17 Sie 2008 Posty: 3296 Skąd: JANKES - RACIBÓRZ
|
Wysłany: 2011-04-06, 22:48
|
|
|
Jusza,
napisz coś o kosztach, gdzie kupiłeś części i czy robiłeś sam? |
_________________ Maciek
MS (MaStodont) 1900
Lepiej milczeć i uchodzić za głupiego, niż się odezwać i rozwiać wątpliwości.
Piwo bezalkoholowe to pierwszy krok do nadmuchiwanej kobiety.
"Trzeźwość jest do dupy" Ozzy Osbourne
 |
|
|
|
 |
jusza

Model: SYMPATYK
Rocznik: 2011
Wiek: 61 Dołączył: 11 Paź 2008 Posty: 367 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2011-04-07, 08:34
|
|
|
Części z USA.
Asystowałem mechanikowi - bez kilku narzędzi nie uda się wykonać samodzielnie (np. specjalnego ściągacza wymaga czynność wyjęcia alternatora - silny magnes). Jeśli jednak ktoś pokusi się o samodzielną pracę, niech uważa - podczas nieostrożnego "wyrwania" alternatora, mogą rozsypać się sprężyny z tyłu (sześć sprężyn + sześć bolców, które je utrzymują w gniazdach).
Wraz z wymianą oleju i wolnymi chwilami na pogawędki trwało to 5 godzin.
Tu też prywatna opinia: bieżnię na kole zębatym i kły, które na niej przy rozruchu się opierały miałem zaledwie zarysowane. Objawy (stukanie przy gaszeniu i zapalaniu) miałem już jakieś 20 tys km temu. Uważam, że z wymianą - choć byłyby kłopoty z rozruchem - mogłem poczekać jeszcze z 20 - 30 tys km. Więc (choć nie musi to być regułą) jeśli u kogoś pojawią się wspomniane objawy, niech zbytnio się nie spieszy z naprawą. Zaznaczam - to prywatna opinia, wyrażona na podstawie oceny zużycia konkretnych elementów w konkretnym egzemplarzu motocykla i nie może ona stanowić podstawy do uogólnień. |
|
|
|
 |
kiszka


Model: RS1700
Rocznik: 2009
Wiek: 46 Dołączył: 15 Cze 2009 Posty: 625 Skąd: JANKES(Zwardoń)
|
Wysłany: 2011-04-07, 10:30
|
|
|
jusza napisał/a: | Uważam, że z wymianą - choć byłyby kłopoty z rozruchem - mogłem poczekać jeszcze z 20 - 30 tys km. Więc (choć nie musi to być regułą) jeśli u kogoś pojawią się wspomniane objawy, niech zbytnio się nie spieszy z naprawą. Zaznaczam - to prywatna opinia, |
To chyba jedyne pocieszające słowa w tym temacie,ale mysle że jak zacnie stukać to nie ma co panikować na zapas i pakować się w ogromne koszty. |
_________________ Św. Krzysztof jeździ z Tobą tylko do 120km/h. Przy większych prędkościach swoje miejsce oddaje św. Piotrowi...:)
 |
|
|
|
 |
Demolka


Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2003
Wiek: 78 Dołączył: 05 Cze 2009 Posty: 3747 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: 2011-04-07, 10:36
|
|
|
U mnie też ten stuk pojawił się w ubiegłym sezonie. Moto było jesienią w servisie na corocznym przeglądzie. Mechanik przeszlifował delikatnie te wgłębienia i kazał jechać Stuk jest jakby cichszy i nie zawsze. Więc koszty się oddaliły |
_________________ Wszyscy kiedyś przestaną pić,
ale tylko niektórym uda się to jeszcze za życia
 |
|
|
|
 |
jusza

Model: SYMPATYK
Rocznik: 2011
Wiek: 61 Dołączył: 11 Paź 2008 Posty: 367 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2011-04-07, 15:34
|
|
|
Teraz - po wymianie, po tym jak widziałem ten pracujący układ - nie wymieniałbym. Moim zdaniem nie ma możliwości rozsypania się "wianuszka" z kłami. To daje gwarancję, że metalowe części nie uszkodzą kół zębatych. A gdy kły zużyją się całkowicie, motocykl jedynie nie zapali, bo nie będzie możliwości zasprzęglenia rozrusznika z tłokami. Wtedy zapali na tzw. pych i to będzie czas na wymianę.
Ale tak łatwo to tylko się o ty mówi. W ubiegłe wakacje, gdy w Grecji (bo to wzmaga się przy gorącym silniku) stuki stawały się głośniejsze, traciłem wiele przyjemności z podróży... |
|
|
|
 |
Merlin


Model: MS1900
Rocznik: 2008
Wiek: 63 Dołączył: 17 Sie 2008 Posty: 3296 Skąd: JANKES - RACIBÓRZ
|
Wysłany: 2011-04-07, 21:58
|
|
|
Po wymianie nie ma już żadnego stuku?
Jak wymienili u mnie (przynajmniej powiedzieli, że wymienili) stuk przy "gaszeniu" raz jest, raz go nie ma a jak jest to słabszy niż przed wymianą. |
_________________ Maciek
MS (MaStodont) 1900
Lepiej milczeć i uchodzić za głupiego, niż się odezwać i rozwiać wątpliwości.
Piwo bezalkoholowe to pierwszy krok do nadmuchiwanej kobiety.
"Trzeźwość jest do dupy" Ozzy Osbourne
 |
|
|
|
 |
jusza

Model: SYMPATYK
Rocznik: 2011
Wiek: 61 Dołączył: 11 Paź 2008 Posty: 367 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2011-04-08, 07:55
|
|
|
Jeśli oprócz koła zębatego z bieżnią i wianka z kłami wymieniono Ci również dwa koła zębate, które łączą rozrusznik ze sprzęgłem, i wymieniono je na wersję tzw. ulepszoną (tradycyjnie te koła były połączone na sztywno, teraz mają sprzęgło), to nie będziesz słyszał stuków. Jeśli zaś pozostawiono te zębatki (ich nie trzeba wymieniać, one się nie zużywają - odpowiadają jedynie za stan bieżni), stuki będą nadal.
Gdzieś tu umieściłem zdjęcie kompletu elementów, które są w układzie sprzęgła rozrusznika. Tam są widoczne wspomniane dwie zębatki już w wersji nowej. Widać optyczną różnicę, choć sprzęgła nie da się dostrzec - jest wewnątrz.
[ Dodano: 2011-04-08, 17:03 ]
Tak, macie rację - trudno zrozumieć, co napisałem (mnie łatwiej, bo "dotykałem" tego).
Tym, którzy prosili postaram się wyjaśnić to tak:
http://img26.imageshack.us/i/sprzgo.jpg/
1. Dwa koła zębate łączące rozrusznik ze sprzęgłem - te na fotografii mają już zamontowane własne sprzęgło, które (jak twierdzi producent) wyeliminuje stuk przy gaszeniu, tym samym wyeliminuje zużycie bieżni koła zębatego nr 3.
2. Wianuszek z kłami - element sprzęgła rozrusznika (kły zaczepiają o bieżnię koła zębatego nr 3).
3. Wspomniane koła zębate o którego bieżnię (boczna jego część) zaczepiają kły elementu nr 2 (na zdjęciu są dwa koła zębate - zamówiłem dwa - jedno na "zaś")
4. Gumowa uszczelka dźwigni zmiany biegów.
5. Dwa łożysko dla elementu nr 1.
6. Niepotrzebna zębatka - część elementu nr 1 (nie wiem po co mi została przysłana - nie zamawiałem jej). |
|
|
|
 |
|