Przesunięty przez: vaaks 2010-10-22, 10:30 |
Drgania podczas jazdy |
Autor |
Wiadomość |
Robrob
Model: RS1700
Rocznik: 2013
Dołączył: 30 Sty 2011 Posty: 1708 Skąd: Dziki Wschód
|
|
|
|
|
Zbroja
Rocznik: 2008
Wiek: 42 Dołączył: 22 Gru 2011 Posty: 33 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2012-03-16, 10:09
|
|
|
Koledzy,
odgrzewam temat i podaję swoje pytania
1.) Czy na drgania może mieć wpływ np. paliwo? Wczoraj drgania (mrowienie na podnóżkach i głośniejsze niż wcześniej tykanie) pojawiły się dopiero po sytuacji, w której musiałem zjechać na pobocze, odkręcić kurek rezerwy i podjechać zatankować na Orlen...
2.) Jaki jest akceptowalny próg drgań. Głupio (a może nie) jest się przyznać, że max prędkość jaką rozkręciłem to 90 km/h. Więc może nie wiem czym są prawdziwe drgania w XVS 1100... |
_________________
|
|
|
|
|
Demolka
Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2003
Wiek: 77 Dołączył: 05 Cze 2009 Posty: 3747 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: 2012-03-16, 14:11
|
|
|
Paliwo tylko w teorii.
Gdybyś wlał np. benzynę ekstrakcyjną o zerowej l. oktanowej.
Może by się wtedy silnik tak rozdzwonił, że czułbyś mrowienie - ale to na pewno w Twoim przypadku teoria, szukaj więc gdzie indziej |
_________________ Wszyscy kiedyś przestaną pić,
ale tylko niektórym uda się to jeszcze za życia
|
|
|
|
|
Merlin
Model: MS1900
Rocznik: 2008
Wiek: 62 Dołączył: 17 Sie 2008 Posty: 3291 Skąd: JANKES - RACIBÓRZ
|
Wysłany: 2012-03-16, 16:57
|
|
|
Drży cały motocykl?
Sprawdź śruby mocowania silnika, czy mocno dokręcone. |
_________________ Maciek
MS (MaStodont) 1900
Lepiej milczeć i uchodzić za głupiego, niż się odezwać i rozwiać wątpliwości.
Piwo bezalkoholowe to pierwszy krok do nadmuchiwanej kobiety.
"Trzeźwość jest do dupy" Ozzy Osbourne
|
|
|
|
|
PrzemekN
Model: MS1900
Rocznik: 2006
Wiek: 56 Dołączył: 20 Mar 2011 Posty: 2071 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: 2012-03-16, 17:15
|
|
|
A sprawdzaleś wyważenie kół?
Może tu jest pies pogrzebany?
Zjechałeś na pobocze i być może odpadł ciężarek od wyważenia?
Oczywiście, moja uwaga dotyczy drgań w czsie jazdy
Z Twojego posta nie wynika, czy problem pojawia się podczas jazdy czy również na postoju |
_________________ Psy szczekają, karawana idzie dalej
Garaż:
MS 1900, H-D FLHTKL "Osiołek"
SREU #1022 |
|
|
|
|
Zbroja
Rocznik: 2008
Wiek: 42 Dołączył: 22 Gru 2011 Posty: 33 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2012-03-16, 22:13
|
|
|
Już spieszę z wyjaśnieniem. Drży jedynie podczas jazdy. Jakby po całości. Drgania są odczuwalne nawet nieco na kierownicy podczas jazdy w okolicach 70-90 km /h jakiś 4 bieg...
Jutro z samego rańca pielęgnacja. Przy okazji obejrzę śruby. Koła wyważy mi zwykły wulkanizator, czy raczej uderzać do serwisu? (nie mam pojęcia...) |
_________________
|
|
|
|
|
Merlin
Model: MS1900
Rocznik: 2008
Wiek: 62 Dołączył: 17 Sie 2008 Posty: 3291 Skąd: JANKES - RACIBÓRZ
|
Wysłany: 2012-03-16, 22:38
|
|
|
Nowoczesne wyważarki mają adaptery do kół motocyklowych, więc wyważą bez problemu. |
_________________ Maciek
MS (MaStodont) 1900
Lepiej milczeć i uchodzić za głupiego, niż się odezwać i rozwiać wątpliwości.
Piwo bezalkoholowe to pierwszy krok do nadmuchiwanej kobiety.
"Trzeźwość jest do dupy" Ozzy Osbourne
|
|
|
|
|
Zbroja
Rocznik: 2008
Wiek: 42 Dołączył: 22 Gru 2011 Posty: 33 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2012-03-16, 22:40
|
|
|
Poszukałem trochę polecanych wulkanizatorów. Jutro się bujnę na wszelki wypadek. |
_________________
|
|
|
|
|
vaaks
Model: SYMPATYK
Rocznik: 2017
Wiek: 74 Dołączył: 22 Wrz 2008 Posty: 2569 Skąd: PWL
|
Wysłany: 2012-03-16, 22:49
|
|
|
Sprawdziłbym naciąg szprych, czy nie ma luźnych. Mogła się rozcentrować felga. A najdokładniejsze wyważanie to wyważanie statyczne, a nie dynamiczne, każdy mądry wulkanizator to powie. |
_________________ Młodość przychodzi z wiekiem. S. Tym
Był:
DS 650
DS 1100
Honda Varadero 1000
Jest: Suzuki DL 650 |
|
|
|
|
Merlin
Model: MS1900
Rocznik: 2008
Wiek: 62 Dołączył: 17 Sie 2008 Posty: 3291 Skąd: JANKES - RACIBÓRZ
|
Wysłany: 2012-03-17, 08:21
|
|
|
vaaks napisał/a: | najdokładniejsze wyważanie to wyważanie statyczne, a nie dynamiczne, każdy mądry wulkanizator to powie. |
Absolutnie. |
_________________ Maciek
MS (MaStodont) 1900
Lepiej milczeć i uchodzić za głupiego, niż się odezwać i rozwiać wątpliwości.
Piwo bezalkoholowe to pierwszy krok do nadmuchiwanej kobiety.
"Trzeźwość jest do dupy" Ozzy Osbourne
|
|
|
|
|
Zbroja
Rocznik: 2008
Wiek: 42 Dołączył: 22 Gru 2011 Posty: 33 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2012-03-19, 10:55
|
|
|
No więc powiedziano mi, że mam opony z 2007 i warto by je zmienić, bo są nierówne.
Ja tam nierówności pod ręką nie czuję....
Tak dla pewności spytam - to chyba nie jest do końca tak, że jak jedziesz na 1100 to nie czuje się w ogóle pracy silnika, prawda? Od jakiego progu drgania powinny w sumie być niepokojące? |
_________________
|
|
|
|
|
FhissT
Model: RS1700
Rocznik: 2005
Wiek: 37 Dołączył: 14 Sty 2011 Posty: 283 Skąd: podlasie
|
Wysłany: 2012-03-19, 10:59
|
|
|
jak nic nie będziesz widział w lusterkach...
na IV przy 90km/h to juz dosyć wysokie obroty są i wibracje muszą wystąpić... u mnie najgorsze wibracje występują przy prędkości poniżej 70km/h na V dlatego zawsze redukuję w tym miejscu na IV. może to wina napędu wałem, przy pasku zapewne jest to mniej odczuwalne? |
|
|
|
|
Zbroja
Rocznik: 2008
Wiek: 42 Dołączył: 22 Gru 2011 Posty: 33 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2012-03-19, 11:11
|
|
|
No więc mam dokładnie to samo. Przy 70 zaczyna delikatnie wibrować, a jak się rozgrzeje to "tykanie" robi się słyszalne i nawet powiedziałbym delikatnie odczuwalne.
[ Dodano: 2012-03-19, 11:20 ]
Przy czym dodam, że te wibracje pojawiają się przy ok 70 na IV |
_________________
|
|
|
|
|
Bemol
Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2004
Wiek: 58 Dołączył: 25 Wrz 2009 Posty: 6510 Skąd: GŁ Free Star Łódź
|
Wysłany: 2012-03-19, 22:46
|
|
|
Zbroja, robi się coraz cieplej, podjedź na jakąś ustawkę mazowszan i tam chłopaki sprawdzą. Moja Lola drży na V przy prędkości 120 km/h, później jej to przechodzi.
Czyli Twoje 70 km/h byłyby mniej więcej odpowiednikiem.I tak się zastanawiam czy przeczytałeś ten temat od pierwszego posta |
_________________
Lola 1100 V STAR SILVERADO 2004
I'm a rolling thunder, a pouring rain
I'm comin' on like a hurricane.....
http://www.youtube.com/watch?v=kmFBABd5zZU
|
|
|
|
|
Zbroja
Rocznik: 2008
Wiek: 42 Dołączył: 22 Gru 2011 Posty: 33 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2012-03-20, 09:16
|
|
|
Przeczytałem, ale jakoś trudno mi dobrać cokolwiek.
[ Dodano: 2012-03-20, 11:02 ]
Na pewno sprawdzę śruby mocowania silnika... tyle, że ni cholery nie wiem jak je znaleźć. Od rana przekopuję forum, jednak bezskutecznie. Czy mogę liczyć na jakieś podpowiedzi? |
_________________
|
|
|
|
|
Demolka
Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2003
Wiek: 77 Dołączył: 05 Cze 2009 Posty: 3747 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: 2012-03-20, 11:57
|
|
|
Zbroja napisał/a: | ... Na pewno sprawdzę śruby mocowania silnika... |
To na pewno nie mocowanie silnika
Przyczyny drgań to najczęściej:
- brak wyważenia kół (ciśnienie, uszkodzenia opon lub nierównomierne zużycie bieżnika, decentracja kół, brak prawidłowego naciągu szprych).
- wszelakie uszkodzenia zespołu napędowego (łożyska, skrzywiony wał, ogólne nadmierne zużycie)
- silnik, skrzyna biegów (również nadmierne zużycie zwłaszcza łożysk)
I w tej kolejności ja bym szukał |
_________________ Wszyscy kiedyś przestaną pić,
ale tylko niektórym uda się to jeszcze za życia
|
|
|
|
|
Zbroja
Rocznik: 2008
Wiek: 42 Dołączył: 22 Gru 2011 Posty: 33 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2012-03-20, 12:54
|
|
|
Co do kół - co prawda mój mechanik powiedział, że koła mają nierówności i warto by je zmienić (2007 r), jednak mam wrażenie, że przy jeździe bez biegu drgania ustają. Dzisiaj np. poczułem drgania pod siodłem podczas dynamicznego ruszania ze świateł. Ponadto, kiedy np. stoję na światłach i na luzie dodaję gazu, to silnik jakoś specjalnie się nie telepie. Ot. tak jakby się oczekiwało od pracującego silnika...
Co do nadmiernego zużycia, to sam motocykl ma raptem 4 lata i ok 9 tys km na liczniku...
Brak mi trochę punktu odniesienia. |
_________________
|
|
|
|
|
Demolka
Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2003
Wiek: 77 Dołączył: 05 Cze 2009 Posty: 3747 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: 2012-03-20, 13:05
|
|
|
Drgania, piski i skrzypienia to najtrudniejsze do znalezienia (również w samochodach) usterki.
Młody wiek i mały przebieg też nie są wskazówką, czasem sypią się i nowe łożyska.
Po tym co napisałeś zwrócił bym uwagę na wał napędowy z "przyległościami", może łożysko, może błędy w montażu, może krzywy???
Ja w nowym samochodzie przez dłuuuuugi czas szukałem powodu bicia kierownicy, nie znalazłem, serwis też nie. Aż wyczytałem gdzieś, że z takim samym autem ktoś miał podobny problem i znalazł - skrzywiona (fabrycznie źle odkuta) dłuższa półoś. Kto by się spodziewał!? Nagle serwisy zaczęły je na gwaranji wymieniać!
Tak że jeśli już, to sprawdzaj dogłębnie, po łebkach szkoda roboty. |
_________________ Wszyscy kiedyś przestaną pić,
ale tylko niektórym uda się to jeszcze za życia
|
|
|
|
|
Zbroja
Rocznik: 2008
Wiek: 42 Dołączył: 22 Gru 2011 Posty: 33 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2012-03-20, 13:07
|
|
|
@Demolka - Dziękuję. Tak też uczynię - zgodnie z podaną kolejnością - koła, napęd, silnik. |
_________________
|
|
|
|
|
Rafcon
Model: MS1300
Rocznik: 2007
Wiek: 49 Dołączył: 08 Maj 2010 Posty: 131 Skąd: Siemianowice Śl
|
Wysłany: 2012-06-22, 21:39
|
|
|
Może mi ktoś podpowie, wczoraj wymieniłem opony, jak wracałem poczułem dziwne drgania przodu motocykla przy predkości 40 - 50 km/h. Dzis pojeżdziłem żeby sprawdzic co jest przyczyną i zauważyłem, że drgania powstaja tylko jak jade na wprost przy w/w predkościach po pochyleniu motocykla zanikają od 0 do 40 i od około 50 w górę jest ok. Nadmienie że koła były wyważane ale odważniki zostały naklejone na felge jak przy aluminowych i to jest tylko inne bo poprzednio były na szprychach, co moze być przyczyna takich drgań ? |
_________________ DS 650>MS 1300 https://youtu.be/e7wtzCsaubQ |
|
|
|
|
|