Otwarty przez: 1janbo 2010-05-16, 21:31 |
CZERWONY WYŁĄCZNIK - STOP ENGINE - WYŁACZNIK AWARYJNY |
Autor |
Wiadomość |
PePso


Model: SYMPATYK
Rocznik: 2007
Wiek: 52 Dołączył: 20 Maj 2009 Posty: 88 Skąd: Leszno
|
Wysłany: 2010-05-14, 12:01
|
|
|
Demolka napisał/a: |
W MidniStarze Stacyjka jest na zbiorniku, w RoyalStarze w panelu elektrycznym, a w Virago wręcz pod motocyklem. |
W MidniStarze jest na kolumnie kierownicy, za zbiornikiem, przynajmniej w modelu 1300 i 1900 Ale i tak dużo szybciej wyłączyć moto palcem niż sięgać gdzieś na środek kierownicy.
http://www.yamaha-motor.p...om/xvs1300a.jsp |
Ostatnio zmieniony przez PePso 2010-05-14, 12:08, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
 |
Dag

Rocznik: 2002
Wiek: 40 Dołączył: 01 Wrz 2009 Posty: 683 Skąd: Turek/Poznań
|
Wysłany: 2010-05-14, 12:05
|
|
|
Ja w swoim V starze wpierw używam guzika a później muszę kluczykiem przekręcić.
Jak tego nie zrobię światełko mi nie zgasną z przodu(z tyłu nie wiem nie patrze zbyt często na jego pupkę) |
|
|
|
 |
Lokis


Model: SYMPATYK
Rocznik: 1997
Wiek: 55 Dołączył: 15 Lut 2009 Posty: 3451 Skąd: JANKES-BOROWIANY
|
Wysłany: 2010-05-14, 12:09
|
|
|
Poruszyłem ten temat ze swoim mechanikiem czy wyłączać motor ze stacyjki czy z przycisku i potem ze stacyjki biorąc pod uwagę aspekt eksploatacyjny
odpowiedział że nie ma to znaczenia natomiast jak zapomnimy przekręcić stacyjki to światła i inne odbiorniki prądu działają więc łatwo przez roztargnienie rozładować aku. |
_________________
Wszystkie choroby biorą się ze stresu. Tylko weneryczne z przyjemności
Zbiorowe kamieniowanie - nowa orgia dla mas
dobry kogut nie może być tłusty (q..wa nieaktualne)
 |
|
|
|
 |
jorg


Model: SYMPATYK
Wiek: 64 Dołączył: 28 Lis 2008 Posty: 1572 Skąd: Jastrzębie Zdrój
|
Wysłany: 2010-05-14, 13:36
|
|
|
Lokis napisał/a: |
Nie wiem ale na pewno Ci koledzy co szorowali 70m po asfalcie wiedzą czy łatwiej sięgnąć do stacyjki czy do przycisku. |
Bardzo łatwo w takim przypadku wyłączyć ten czerwony przycisk,bo czasu jest sporo a potem to już tylko piękny długi ślizg i dalej w droge |
_________________ Prawdziwy przyjaciel jest z tobą na dobre i na złe.
Chcąc być czyimś przyjacielem,trzeba stać się godnym przyjaźni. |
|
|
|
 |
Paco


Model: SYMPATYK
Wiek: 55 Dołączył: 17 Gru 2009 Posty: 182 Skąd: Free Star - WM
|
Wysłany: 2010-05-14, 20:07
|
|
|
RafV napisał/a: | Też zadałem to pytanie mechanikowi i odpowiedział, że należy wyłączać przyciskiem. W przeciwnym razie po jakimś czasie coś tam (nie pamiętam co to było) może się zepsuć.
Dlatego od tamtego czasu wyłączam najpierw przyciskiem, a później kluczyk. |
nie analizowałem dokładnie schematu elektrycznego VS ale może mu chodziło o to, że jeśli w obwodach stacyjki nie zastosowano styczników do odcinania napięcia to po jakimś czasie po prostu przepala się styki kontaktowe w stacyjce. Aż to sprawdzę ...
... ja używam przycisku ponieważ tak mi jest wygodniej (i nadal przed publiką zachowana jest dostojna pozycja Easy rider'a a nie zgarbionego wypiętego tyłka podczas szukania kluczyka pod bakiem ). Potem stacyjkę i tak muszę przekręcić aby wyłączyć światła i aby wyjąć kluczyk. |
_________________ Woda jest mokra, niebo niebieskie a licho nie śpi ... |
|
|
|
 |
Cezar


Model: SYMPATYK
Rocznik: 2007
Wiek: 56 Dołączył: 21 Mar 2009 Posty: 47 Skąd: Józefosław
|
Wysłany: 2010-05-14, 21:35
|
|
|
A ja nie wyłączam silnika ani kluczykiem ani czerwonym przyciskiem, tylko wyciągam stopkę do podparcie moto i sam się wyłącza ponieważ jest tam czujnik,który wyłącza silnik, korzyść z tego jest taka, że zawsze zostawiam moto na biegu na postoju. |
_________________ Cezar |
|
|
|
 |
Ziółek


Model: DS 125
Rocznik: 1997
Dołączył: 12 Maj 2009 Posty: 1425 Skąd: 4 planeta
|
Wysłany: 2010-05-14, 21:54
|
|
|
Tak żeby skończyć te męcząca dyskusję ... macie tu kawałek instrukcji obsługi Waszego motocykla. Jak byście kupili nie walone walcem drogowym w USA gwiazdy to każdy by miał taką w domu
Raz na zawsze kwestia czerwonego guziczka została tu wyjaśniona.
Dla nie anglo-języcznych wyjaśniam że tam jest WYRAŹNIE napisane że przycisk służy do wyłączania silnika w WYPADKU AWARYJNYM (np. szlifiątko lub zerwana linka gazu).
Co oczywiście nie przeszkadza żeby go używać w "normalnych" warunkach (to już dodałem odsiebie ). Oczywiście znajda się zapewne tacy co wiedzą lepiej niż producent.
Wylacznik.jpg
|
 |
Plik ściągnięto 232 raz(y) 156.48 KB |
|
_________________ "Mówimy sobie na Ty. Nie ma między nami jakichś zadrażnień. Czujemy się fantastycznie w naszej grupie." |
|
|
|
 |
vaaks


Model: SYMPATYK
Rocznik: 2017
Wiek: 75 Dołączył: 22 Wrz 2008 Posty: 2579 Skąd: PWL
|
Wysłany: 2010-11-18, 14:52
|
|
|
Ostatnio została mi zwrócona uwaga przez fachowców motocyklowych, że wyłącznik ten służy jak już wyżej napisano do AWARYJNEGO wyłączania silnika. Ciągłe używanie go prowadzi do spalenia modułu zapłonowego. Zostało mi to szczegółowo wyjaśnione, ale nie byłem nastawiony na zapamiętywanie. Od tego czasu wyłączam kluczykiem. |
_________________ Młodość przychodzi z wiekiem. S. Tym
Był:
DS 650
DS 1100
Honda Varadero 1000
Jest: Suzuki DL 650 |
|
|
|
 |
Arcon


Model: SYMPATYK
Wiek: 56 Dołączył: 20 Kwi 2009 Posty: 446 Skąd: WuWuzeLe
|
Wysłany: 2010-11-18, 16:14
|
|
|
Odcina +12V. Moduł zapłonowy podaje masę na cewkę.
Poza tym moduł zapłonowy wyłączy się od razu, bo wie, że na przekaźnik pompy paliwa nie idzie napięcie - i wtedy tenże moduł przestaje działać.
edit vaaks |
Ostatnio zmieniony przez vaaks 2010-11-18, 18:10, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
miodzik


Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2005
Wiek: 45 Dołączył: 17 Sie 2009 Posty: 719 Skąd: ST
|
Wysłany: 2010-11-18, 17:53
|
|
|
Arcon, oczywiście masz rację, wyłącznik tnie +12V a cewka jest sterowana zerem, dzięki za zwrócenie uwagi.
Natomiast wedle posiadanych schematów cewka przekaźnika pompy jest sterowana z centralki wyjściem o potencjale zerowym. Styk z przekaźnika nie wraca w żaden sposób, więc centralka jedynie na podstawie poboru prądu może stwierdzić czy przekaźnik jest włączony czy nie. Wątpię żeby tak było (nie wykluczam), jest to drogie rozwiązanie. Wystarczy sprawdzić czy zapali się kontrolka silnika przy wyłączeniu czy nie i będzie wszystko jasne.
Podaję źródło mojej wiedzy: XVS1100(L)'99 Service manual.
Z service manuala który mam, ze schematu elektrycznego wyczytałem, że wyłącznik ten tnie +12V podawane na cewkę zapłonową, włącznik rozrusznika i pompę paliwa. Wyłączenie przy zapalonym silniku skutkować powinno wyłączeniem iskry i pompy paliwa. Moduł zapłonowy (centralka pod kanapą) pewnie poda jeszcze ze dwa impulsy na cewkę i po stwierdzeniu braku zmiany położenia wału korbowego zaprzestanie pracy. Normalnie powinien zgłosić wówczas błąd (kontrolka na liczniku). Więc jedyne zagrożenie jakie widzę, to atak od strony cewki na wyjście sygnału zapłonowego. Atak teoretycznie możliwy tylko w przypadku, gdy cewka ma przebicie na izolacji. Z doświadczenia wiem, że tego typu sytuacje są brane pod uwagę przy projektowaniu elektroniki samochodowej i wyjścia są zabezpieczane na wypadek takich sytuacji. Życie pokazuje jednak, że nie da się zagwarantować w 100%, że samo wyjście nie ulegnie uszkodzeniu w skutek otrzymania tak wysokiego napięcia.
Tak więc ja zaprzestaję wyłączania gwiazdki w ten sposób. Stopki nie chce mi się na razie sprawdzać. Pewnie działa podobnie.
edit vaaks |
Ostatnio zmieniony przez vaaks 2010-11-18, 18:13, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
vaaks


Model: SYMPATYK
Rocznik: 2017
Wiek: 75 Dołączył: 22 Wrz 2008 Posty: 2579 Skąd: PWL
|
Wysłany: 2010-11-18, 18:16
|
|
|
Temat zgłębiony, wyczerpany i wyjaśniony do końca.
Więcej nic nowego nie odkryjemy więc nie siać. |
_________________ Młodość przychodzi z wiekiem. S. Tym
Był:
DS 650
DS 1100
Honda Varadero 1000
Jest: Suzuki DL 650 |
|
|
|
 |
|