[MarcinBig]

Niestety też muszę potwierdzić, że wycie takie to objaw urwanej śruby na wałku zdawczym
Jeżeli zostaną trzy zwoje na gwincie to jest szansa na zegarmistrzowską robotę i mały koszt naprawy...

[leon]

Sorki że tak długo, ale jakoś nie było czasu
Powiem tak ja robiłem na orginalnych częściach z Yamachy a dokładnie nie ja tylko mój mechanik, który zajmuje się naprawą tylko motocykli i ja bym się za to sam nie zabierał, ponieważ nawet nie posiadam odpowiednich narzędzi i sprawa nie jest taka prosta jak by się wydawało, ponieważ są tam tulejki, które ustalają dystans pomiędzy dwoma ( tak dwoma drążkami zdawczymi, bo je się wymienia w kąplecie) i one są jednorazowego użytku poza tym żeby się tam dostać to trzeba rozebrać większość silnika, a za tym idzie wymiana uszczelek.
Nawet w serwisówce są zaznaczone części które można użyć tylko raz i z jaką siłą mają być dokręcone.

A jak ktoś już ma rozebrany silnik to warto zobaczyć na sprzęgiełko rozrusznika, bo ja nie robiłem i po roku od naprawy zaczęło się oddzywać i chyba na jesień też będę musiał robić

[danek25]

Panowie odświeże kotleta. Kupiłem draga1100 i magia czaru prysła. Pojawiło się wycie przy ujęciu manetki na 5 biegu 4 zresztą też jest. Poczytałem i się przestraszyłem. Dziś wyskoczyłem ponownie maszyną i wycia nie ma. Dziwne raz jest raz nie. Nie dało mi to spokoju i zajrzałem pod osłonę krzyżaka od strony silnika i dopiero pobladłem. Jakiś h..j zespawał wałek zdawczy z krzyżakiem wygląda, ze już jakiś czas temu bo spaw pordzewiał. Moto kupione wczoraj. Będę kontaktował się jutro będę kontaktował się ze sprzedawcą co z tym zrobi, bo jakoś takie patenty to nie po mojemu. Wada ukryta jak nic. Co Wy na to?

[remol71]

danek25,

Odbierz pieniądze i daj mu w mordę. Koniecznie w tej kolejności.

[Zygi]

Teraz już wiesz dlaczego pozbył się konia.

[danek25]

koledzy z tym wyciem to jest ciekawa przypadłość, kto mi wyjaśni bo albo za głupi jestem albo to nie przekładnia wyje. Trzy dni śmigałem nic nie wyło po prostu przestało, zrobiłęm w tym czasie jakieś 200km i cisza. Dziś wyjechałem i znowu wyje. Wycie jest nie tylko przy puszczeniu manetki, ale również po wysprzęgleniu. Nie wyje tylko pod obciążeniem jak daję w palnik. O co chodzi?

[leon]

Żeby być pewnym czy to jest faktycznie zerwana nakrętka trzeba się dostać pod osłonę po lewej stronie motocykla tam gdzie wał. Jak się ściągnie gumowe uszczelnienie można zobaczyć czy wszystko jest w porządku.

[danek25]

zerwana to jest bo już tam zaglądałęm tylko czy od zerwanej nakreki będzie też wyło, czy wycie to już efekt uszkodzenia przekładni kątowej, no i czemu raz wyje raz nie. Skoro przekładnia uszkodzona to wyć powinna non stop.