silnik gaśnie jak się rozgrzeje |
Autor |
Wiadomość |
romus

Rocznik: 2001
Dołączył: 30 Paź 2009 Posty: 43 Skąd: Nowy Sącz
|
Wysłany: 2010-07-04, 21:46 silnik gaśnie jak się rozgrzeje
|
|
|
Witam
"(...) nigdy mnie nie zdradził, nie zawiódł ani raz (..),"
tak sobie śpiewałem do wczoraj, a dziś lipa
Wybierałem się dziś na organizowany w pobliżu zlot moto, przed wyjazdem zatankowałem na stacji STATOIL paliwko i w drogę. Po przejechaniu ok 2 km poczułem chwilową nierówną pracę silnika, ale zbagatelizowałem to. Następnie podczas jazdy (ok. 30 km) miałem wrażenie, że motocykl czasem traci moc. Aż w końcu stanął
Różnie kombinowałem, iskra jest, paliwo leci do gaźnika, starterem nie dało się odpalić motocykl, udało mi się na popych, ale po przejechaniu parunastu kilometrów znów zgasł i znów był problem z odpaleniem, zaorientowałem się że zapali ale trzeba mu wyciągnąć ssanie. Pomyślałem, że może śruba obrotów biegu jałowego jakimś cudem, się poluzowała przekręciłem ją trochę na szybsze obroty i pojechałem dalej. I tak nastepne klikanaście km., po czym znów zgasł.
Ostatecznie zauważyłem, że silnik jedzie i pali dopóki się rozgrzeje, następie gaśnie i nie da się go zapalić. Wyciągając ssanie czasem się udaje go zapalić, ale nie zawsze.
Przypuszczam (mam nadzieje), że wyczyszczenie gaźnika powinno załatwić problem, ale pewny nie jestem. Jeśli ktoś miał podobny przypadek lub potrafi coś daradzić byłbym bardzo wdzięczny.
pozdrawiam, romuś |
|
|
|
 |
BtS


Rocznik: 1998
Dołączył: 06 Sty 2010 Posty: 142 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 2010-07-04, 22:21
|
|
|
czujnik temperatury.. |
|
|
|
 |
bartek_p

Model: SYMPATYK
Rocznik: 2009
Wiek: 44 Dołączył: 18 Maj 2009 Posty: 693 Skąd: Dębogóra
|
Wysłany: 2010-07-04, 22:39
|
|
|
czujnik temperatury raczej chyba tylko włącza grzałki w gaźnikach jak jest zimno.
Ja bym obstawiał przegrzanie silnika |
_________________ Nie ma złej pogody, czasem tylko ubiór zły.
Dusza z nadzieją czekała piątku, a nerki i wątroba z trwogą - poniedziałku. |
|
|
|
 |
moondek


Model: SYMPATYK
Wiek: 51 Dołączył: 17 Sie 2008 Posty: 4024 Skąd: Józefosław
|
Wysłany: 2010-07-04, 22:41
|
|
|
Niedawno coś było na ten temat... |
_________________ Ukochany motocykl posłuży ci do końca życia, jeśli będziesz jeździł nim dość szybko |
|
|
|
 |
soft


Model: MS1900
Rocznik: 2008
Wiek: 54 Dołączył: 21 Sie 2008 Posty: 1489 Skąd: Zamość
|
Wysłany: 2010-07-04, 23:01
|
|
|
Ja raczej bym obstawiał iż u kolegi na gorącym silniku występuje jakieś przebicie na świecach... |
|
|
|
 |
Dawid0407


Rocznik: 2003
Wiek: 44 Dołączył: 20 Sty 2010 Posty: 75 Skąd: Bielsk Podlaski
|
|
|
|
 |
zen


Model: SYMPATYK
Wiek: 47 Dołączył: 11 Gru 2008 Posty: 900 Skąd: Wielkopolanie/PNT
|
Wysłany: 2010-07-04, 23:57
|
|
|
Od czyszczenia baku i kranika bym zaczął, gaźnik potem, bo to większy bajzel. Sprawdzałeś, czy przekręcenie na rezerwę pomaga? |
|
|
|
 |
Lokis


Model: SYMPATYK
Rocznik: 1997
Wiek: 55 Dołączył: 15 Lut 2009 Posty: 3451 Skąd: JANKES-BOROWIANY
|
Wysłany: 2010-07-05, 00:15
|
|
|
A ja bym wylał paliwo i nalał innego z innej stacji. Tak na początek. Jesteś pewny że wlałeś benzynę a nie ropę. Jak się dowiedziałem jeden stary wyjadacz popełnił ten błąd dzisiaj tak że zdarza się najlepszym ....... |
_________________
Wszystkie choroby biorą się ze stresu. Tylko weneryczne z przyjemności
Zbiorowe kamieniowanie - nowa orgia dla mas
dobry kogut nie może być tłusty (q..wa nieaktualne)
 |
|
|
|
 |
bartek_p

Model: SYMPATYK
Rocznik: 2009
Wiek: 44 Dołączył: 18 Maj 2009 Posty: 693 Skąd: Dębogóra
|
Wysłany: 2010-07-05, 00:47
|
|
|
A weź , jak ci maszyna zgaśnie, otwórz korek wlewu paliwa na chwilę i spróbuj odpalić. Może się podciśnienie robi i zupa nie leci |
_________________ Nie ma złej pogody, czasem tylko ubiór zły.
Dusza z nadzieją czekała piątku, a nerki i wątroba z trwogą - poniedziałku. |
|
|
|
 |
romus

Rocznik: 2001
Dołączył: 30 Paź 2009 Posty: 43 Skąd: Nowy Sącz
|
Wysłany: 2010-07-05, 07:46
|
|
|
1) Brałem pod uwagę przegrzanie (niestety nie mam czujnika temperatury we wlewie oleju, dziś idę go kupić ), ale jeździłem dużo ostrzej, po większych górkach i przy cieplejszej pogodzie i nigdy niebyło problemu - myślę że czyjnik temperatury wyjaśni sprawę.
Gdyby się okazało, że tu jest problem nic innego nie przychodzi mi do głowy oprócz wymiany oleju na gęściejszy (obecnie mam motul 10W40).
2) Wymina paliwa na nowe - oczywiście to będzie pierwsza rzecz jaką zrobię
3) Czy nie wlałem ropę- chyba nie - ale teraz to ja już niczego niejestem pewny.
4) Próbowałem odkręcić wlew paliwa jak nie chciał zapalić - niestety niepomogło
5) Świece- hmm myślę że to bardzo prawdopodobne, rozgrzeje go tak żeby znów sam zgasł, pewnie znów będę miał problem z odpaleniem, szybko podmienię świece na inne i jak zapali to sprawa będzie jasna.
6) Przekręcenie baku na rezerwę coś może zmienić - dlaczego? -przecież jeśli jest syf na dole baku to będzie zbierał go jeszcze bardziej.
ktoś ma jeszcze jakieś pomysły?
[ Dodano: 2010-07-05, 12:18 ]
7) Pomyślałem jeszcze, że może zawory są zaciasno ustawione i jak się rozgrzeją robią problem - hm tylko jak to sprawdzić bez rozebeszania połowy motocykla:( |
|
|
|
 |
zen


Model: SYMPATYK
Wiek: 47 Dołączył: 11 Gru 2008 Posty: 900 Skąd: Wielkopolanie/PNT
|
Wysłany: 2010-07-05, 19:06
|
|
|
romus napisał/a: |
6) Przekręcenie baku na rezerwę coś może zmienić - dlaczego? -przecież jeśli jest syf na dole baku to będzie zbierał go jeszcze bardziej. |
Jak zobaczysz, jak jest zbudowany krnik, to stanie się to jaśniejsze. Rurka od głownego ustawienia zbiera więcej syfu, więc może być zatkana .
[ Dodano: 2010-07-05, 19:07 ]
Zapomniałem wspomnieć o króćcach jeszcze. Jeśli są popękane, to jak złapią temperaturę,to mogą łapać lewe powietrze. Polecam sprawdzić ich stan |
|
|
|
 |
Łuki


Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2003
Wiek: 59 Dołączył: 17 Paź 2009 Posty: 234 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: 2010-07-05, 23:17
|
|
|
Sprawdż luz zaworów,może po rozgrzaniu są podparte? |
_________________ Każdy dzień w siodle to .....dobry dzień. |
|
|
|
 |
pandzioch2003


Rocznik: 2002
Wiek: 43 Dołączył: 06 Mar 2009 Posty: 198 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 2010-07-06, 01:15
|
|
|
a jak sie ma rzecz przy odpaleniu i zostawieniu na wolnych obrotah na postoju? tez zgasnie po rozgrzaniu? Jesli tak, to tak zaczal bym od zaworow jak napisal Łuki, . Jesli gasnie tylko pod obciazeniem, to kwestia paliwa-albo nie doplywa, np. zapchany zaworek iglicowy i jak zaczynasz jechac ostrzej, to wypalasz paliwo z komor paliwa, a paliwo nie moze naplynac wystarczajaco szybko.
Napisz jak z ta praca na postoju? |
_________________ Współtowarzysze
ISRA 31256
 |
|
|
|
 |
Jawos


Model: SYMPATYK
Rocznik: 2007
Dołączył: 08 Cze 2009 Posty: 87 Skąd: Konin prawie ;)
|
Wysłany: 2010-07-06, 08:31
|
|
|
Jak silnik gaśnie po rozgrzaniu, to znaczy, że zawory do regulacji, bo na rozgrzanym już luzu nie ma.
Objaw bardzo typowy, tak jak pandzioch2003 napisał:
jeśli gaśnie po rozgrzaniu na biegu jałowym na wolnych obrotach, to na bank zawory do regulacji. |
_________________ Pozdrawiam |
|
|
|
 |
romus

Rocznik: 2001
Dołączył: 30 Paź 2009 Posty: 43 Skąd: Nowy Sącz
|
Wysłany: 2010-07-06, 15:25
|
|
|
Podejrzewam zawory, Ale niebeardzo mi to pasi że zawsze było OK, a tu nagle ewidentnie po tankowaniu motocykl zaczął wariować. Zawory regulowałem przed sezonem, a w tym sezonie nie przejeździłem więcej niż 1500 km:(
Teraz pytanie za 100 punktów. Czy przewiercenie wydechów może wpłynąć na sytuację która mnie spotkała? - to jedyna rzecz która mi przychodzi do głowy. Synchronizację po wierceniu oczywiście zrobiłem. |
|
|
|
 |
bartek_p

Model: SYMPATYK
Rocznik: 2009
Wiek: 44 Dołączył: 18 Maj 2009 Posty: 693 Skąd: Dębogóra
|
Wysłany: 2010-07-06, 15:36
|
|
|
To nie powinno mieć znaczenia, przynajmniej nikt nie zgłaszał, a kilku wierciło wydechy.
To że zawory były regulowane to nie znaczy że nie mogły się przestawić |
_________________ Nie ma złej pogody, czasem tylko ubiór zły.
Dusza z nadzieją czekała piątku, a nerki i wątroba z trwogą - poniedziałku. |
|
|
|
 |
soft


Model: MS1900
Rocznik: 2008
Wiek: 54 Dołączył: 21 Sie 2008 Posty: 1489 Skąd: Zamość
|
Wysłany: 2010-07-06, 16:35
|
|
|
Ja mam termometr i po przewierceniu 4 otworów/tłumik stwierdziłem iż temperatura silnika podniosła się o ok. 20 stopni C.
Po zaślepieniu 2 z 4 otworów temperatura unormowała się.
Zaślepiłem wkręcając odpowiednie śruby imbusowe w otwory. Więc może to jakiś trop jest. |
|
|
|
 |
pandzioch2003


Rocznik: 2002
Wiek: 43 Dołączył: 06 Mar 2009 Posty: 198 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 2010-07-06, 16:36
|
|
|
Wiercenie nie ma wplywu. Najlepiej zmien paliwo i zobacz. Jaksie nie zmieni to nastepnie zawory |
_________________ Współtowarzysze
ISRA 31256
 |
|
|
|
 |
witek1965


Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2008
Wiek: 60 Dołączył: 28 Maj 2009 Posty: 14539 Skąd: Gdzieś
|
Wysłany: 2010-07-06, 16:38
|
|
|
ja mam tylne przegrody osunięte w każdym wydechu i temperatura w te upały, które były do niedzieli nie podniosła się wyżej jak 80 st. |
_________________ Motul 5100 4T 15W50, NGK BPR7EIX
Moje moto
XVS 650 - był
XVS 1100 - jest
DL-650 - jest
***** ***
 |
|
|
|
 |
bartek_p

Model: SYMPATYK
Rocznik: 2009
Wiek: 44 Dołączył: 18 Maj 2009 Posty: 693 Skąd: Dębogóra
|
Wysłany: 2010-07-06, 18:46
|
|
|
Ja mam całkowicie puste i daje radę. Szedł bym tropem zaworów i kontrolą temp.
Bez wiedzy o temp. nie wiele więcej można stwierdzić
[ Dodano: 2010-07-06, 18:47 ]
Jak miałem cezetę to zawsze jak spuchła to nie chciała gadać, tyle że to troszkę inna konstrukcja |
_________________ Nie ma złej pogody, czasem tylko ubiór zły.
Dusza z nadzieją czekała piątku, a nerki i wątroba z trwogą - poniedziałku. |
|
|
|
 |
|