YAMAHA Drag Star FORUM
FAQFAQ  Mapa GoogleMapa Google  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
ślizgające się sprzegło
Autor Wiadomość
tomrech 


Model: DS 1100 Custom
Rocznik: 2006
Dołączył: 18 Wrz 2015
Posty: 7
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2015-09-18, 19:22   ślizgające się sprzegło

Witam
prośba o pomoc , wymieniłem w moim dragu sprzęgło bo się ślizgało , ale po wymianie motor zachowuje się tak samo sprzęgło się ślizga , po ponownym rozebraniu srzęgła i złożeniu zaczęło działać . po krótkiej trasie 300 km zaczęły się znowu problemy najpierw zaczęło ciągnąc i były problemu z wrzucaniem biegów a potem zaczeło się znowu ślizgać
proszę o info czy ktoś ma jakieś rozwiązanie
 
 
remol71 



Model: DS 650 Custom
Rocznik: 1999
Wiek: 54
Dołączył: 18 Maj 2010
Posty: 1883
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2015-09-18, 22:09   

Tak. Zmoień olej. Zmień sprzęgło. Zmień partacza.
_________________
Suzuki V-Strom 1050 XT
Ostatnio zmieniony przez remol71 2015-09-18, 22:41, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
griswald 



Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2001
Wiek: 45
Dołączył: 16 Paź 2014
Posty: 62
Skąd: Kępno
Wysłany: 2015-09-18, 22:37   

Założę się, że silnik zalany castrolem...
 
 
remol71 



Model: DS 650 Custom
Rocznik: 1999
Wiek: 54
Dołączył: 18 Maj 2010
Posty: 1883
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2015-09-18, 22:42   

griswald napisał/a:
Założę się, że silnik zalany castrolem...


Jest coś na rzeczy.
_________________
Suzuki V-Strom 1050 XT
 
 
tomrech 


Model: DS 1100 Custom
Rocznik: 2006
Dołączył: 18 Wrz 2015
Posty: 7
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2015-09-19, 00:30   

olej motul 10 w40
a sprzęgło już drugie , podejrzewam że nie potrzebnie wymieniałem to sprzęgło za pierwszym razem bo to nic nie dało , jak wyciągnąłem popychacz i zmontowaliśmy to spowrotem to działało ale tylko przez chwile czyli 300 km no a potem zaczęło ciągnąc a następnie się ślizgać
 
 
Jacek6 


Model: SYMPATYK
Rocznik: 2001
Wiek: 58
Dołączył: 01 Lis 2013
Posty: 1034
Skąd: OPOLE
Wysłany: 2015-09-19, 08:42   

Ale znawcy już wiedzą, że to castrol ! !!
Żenada....
 
 
wemar 


Model: RS1700
Rocznik: 2006
Dołączył: 16 Sty 2013
Posty: 1133
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 2015-09-19, 08:55   

Mi to wygląda na docisk, a nie tarcze sprzęgła.
_________________
Jeżdżę, ... bo lubię.
 
 
arkady007 


Model: MS1900
Rocznik: 2011
Wiek: 53
Dołączył: 23 Maj 2015
Posty: 208
Skąd: Kraków
Wysłany: 2015-09-19, 10:49   

Jacek
Bo castrol to największy sheet pod słońcem ... taka prawda.
Tomrech
A jak z regulacją luzów? zostawiłeś coś?
Sprawdź sobie grubości wymienionych elementów (oryginalne tarcze i po pierwszej wymianie - jeśli je masz oczywiście jeszcze.
Wówczas będziesz miał odpowiedź czy potrzebnie, czy niepotrzebnie wymieniłeś. Musisz popatrzyć dokładnie na docisk jak sugeruje Wemar. Dokładnie musisz sprawdzić spręzynę - tam może być problem. Napisz jeszcze czy sam robiłeś czy ktoś?
_________________
Arkady007
Był Stryker 1300 Raider zakupiony :)
Z motocyklami jest jak z wódką...
Fun zaczyna się od litra ...
 
 
tomrech 


Model: DS 1100 Custom
Rocznik: 2006
Dołączył: 18 Wrz 2015
Posty: 7
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2015-09-19, 11:18   

robił to mechanik , spręzyna nowa , patrząc na grubości sprzęgła to tak jak pisałem wyżej wydaje mi się że nie potrzebnie wymieniałem

[ Dodano: 2015-09-19, 11:19 ]
luz na klamce jest prawidłowy
 
 
griswald 



Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2001
Wiek: 45
Dołączył: 16 Paź 2014
Posty: 62
Skąd: Kępno
Wysłany: 2015-09-19, 17:23   

Jacek6 napisał/a:
Ale znawcy już wiedzą, że to castrol ! !!
Żenada....


Znawcą pewnie nie jestem i też za takiego się nie uważam, chociaż moje umiejętności póki co wystarczają mi do wszelkich wymian , napraw i regulacji jakich do tej pory musiałem dokonać w swoich motocyklach. W dwóch ślizgało się sprzęgło na castrolu, po wymianie na motul jak ręką odjąć. To akurat nie wyprowadziło mnie tak z równowagi jak spalony stojan WŁAŚNIE PRZEZ CASTROL! Znajomy mechanik od razu zarzucił mi, że zalałem silnik samochodowym i dlatego zrobił zwarcie a ja wlałem castrol do motocykli i to wcale nie ten najtańszy. Po swoich doświadczeniach ( nie jestem oczywiście znawcą) ale myślę , że mogę mieć coś do powiedzenia w tej kwestii. Poza tym, cóż to tylko moje spostrzeżenia i niech każdy robi ze swoim motocyklem co chce, jeśli ma taką wolę niech go sobie piwem zaleje. Jego motocykl, jego pieniądze i jego piwo. Wolna wola! Może u mnie to tylko przypadek? Może i tak ale jak dla mnie trochę ich za dużo...
 
 
wemar 


Model: RS1700
Rocznik: 2006
Dołączył: 16 Sty 2013
Posty: 1133
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 2015-09-19, 22:23   

griswald napisał/a:
... To akurat nie wyprowadziło mnie tak z równowagi jak spalony stojan WŁAŚNIE PRZEZ CASTROL! Znajomy mechanik od razu zarzucił mi, że zalałem silnik samochodowym i dlatego zrobił zwarcie a ja wlałem castrol do motocykli ...

W DS1100 alternator pracuje zanurzony w oleju?
Poza tym, oleje to dielektryki, dlatego stosowane są w transformatorach wysokich i średnich napięć.
_________________
Jeżdżę, ... bo lubię.
 
 
arkady007 


Model: MS1900
Rocznik: 2011
Wiek: 53
Dołączył: 23 Maj 2015
Posty: 208
Skąd: Kraków
Wysłany: 2015-09-19, 23:31   

Kol Tomrech a jak z luzem? masz na klamce luz jakikolwiek?
To jest bardzo częsta przyczyna zjarania sprzęgła w motorkach. Nie wiem jakie masz doświadczenie, ale na klamce powinien być wyczuwalny lekki luz cały czas.
Naciśnij kilkanaście razy (czy się coś nie klinuje). Jak nie wraca idealnie to musisz wyeliminować zacięcia a może ich być po drodze klamka-sprzęgło kilka.
Daj znać co i jak może coś się wymyśli.
_________________
Arkady007
Był Stryker 1300 Raider zakupiony :)
Z motocyklami jest jak z wódką...
Fun zaczyna się od litra ...
 
 
tomrech 


Model: DS 1100 Custom
Rocznik: 2006
Dołączył: 18 Wrz 2015
Posty: 7
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2015-09-20, 01:05   

arkady007 luz na klamce jest , regulacja luzem na lince nie dała żadnego rezultatu , jak naciągnąłem linkę było jeszcze gorzej jak poluzowałem dalej się ślizgało
 
 
griswald 



Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2001
Wiek: 45
Dołączył: 16 Paź 2014
Posty: 62
Skąd: Kępno
Wysłany: 2015-09-20, 10:54   

wemar napisał/a:
griswald napisał/a:
... To akurat nie wyprowadziło mnie tak z równowagi jak spalony stojan WŁAŚNIE PRZEZ CASTROL! Znajomy mechanik od razu zarzucił mi, że zalałem silnik samochodowym i dlatego zrobił zwarcie a ja wlałem castrol do motocykli ...

W DS1100 alternator pracuje zanurzony w oleju?
Poza tym, oleje to dielektryki, dlatego stosowane są w transformatorach wysokich i średnich napięć.


W moim dragu z alternatorem jest wszystko ok. Spaliłem w innym motocyklu, kilka lat temu. Oczywiście , że alternator pracuje w oleju, co prawda nie jest w nim cały zanurzony ale jednak jest. Korek wlewu oleju jest przecież od strony alternatora. olej , który wówczas wlałem musiał być z czymś zmieszany i dlatego zrobiło się zwarcie..
 
 
Jacek6 


Model: SYMPATYK
Rocznik: 2001
Wiek: 58
Dołączył: 01 Lis 2013
Posty: 1034
Skąd: OPOLE
Wysłany: 2015-09-20, 12:41   

No proszę, a już było na castrol....
Zrobiłem na castrolu syntetyku 10W50 wiele tysięcy km i absolutnie, niestety, nic się nie stało ....
 
 
johnypl 



Model: SYMPATYK
Rocznik: 2007
Wiek: 53
Dołączył: 03 Maj 2011
Posty: 982
Skąd: Głogów
Wysłany: 2015-09-20, 17:53   

tomrech, takie objawy jak opisujesz, miałem w moim MS1300 jak mi linka sprzęgła zaczęła pękać, w pancerzu druty z popękanej linki blokowały się i albo nie mogłem wysprzęglić, a za chwilę sprzęgło ślizgało się, odepnij linkę od klamki i przy silniku i zobacz czy możesz ją swobodnie przesuwać w pancerzu.

Ps. co do dyskusji o olejach, dla mnie jak na opakowaniu pisze MOTUL to nawet do kosiarki z chin nie wleję, jeden z najczęściej podrabianych olei motocyklowych ;/
_________________
XJ900F+ Bulgot FLHRI Bagger by Ja
MOJE EX - XVS 650 Classic, FJR 1300 (FUJARA), 1300 Midnight Star
Jeżeli uważasz że czegoś nie potrafisz, pamiętaj że Arkę zbudował amator, a specjaliści Titanika :/
http://www.youtube.com/watch?v=EdmZYu9Lths
 
 
wemar 


Model: RS1700
Rocznik: 2006
Dołączył: 16 Sty 2013
Posty: 1133
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 2015-09-20, 18:20   

griswald napisał/a:
Oczywiście , że alternator pracuje w oleju, co prawda nie jest w nim cały zanurzony ale jednak jest. Korek wlewu oleju jest przecież od strony alternatora. olej , który wówczas wlałem musiał być z czymś zmieszany i dlatego zrobiło się zwarcie..

Fakt, że korek wlewu oleju jest po tej stronie, co alternator, nie ma nic wspólnego z pracą alternatora na mokro. Wprowadzałoby to niepotrzebne opory, a olej niepotrzebnie byłby spieniany. Ze znanych mi motocykli, w żadnym nie zastosowano takiego rozwiązania.
_________________
Jeżdżę, ... bo lubię.
 
 
tomrech 


Model: DS 1100 Custom
Rocznik: 2006
Dołączył: 18 Wrz 2015
Posty: 7
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2015-09-20, 19:17   

linke też już sprawdzałem chodzi swobodnie beż żadnych oporów.
 
 
griswald 



Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2001
Wiek: 45
Dołączył: 16 Paź 2014
Posty: 62
Skąd: Kępno
Wysłany: 2015-09-20, 20:43   

wemar napisał/a:
griswald napisał/a:
Oczywiście , że alternator pracuje w oleju, co prawda nie jest w nim cały zanurzony ale jednak jest. Korek wlewu oleju jest przecież od strony alternatora. olej , który wówczas wlałem musiał być z czymś zmieszany i dlatego zrobiło się zwarcie..

Fakt, że korek wlewu oleju jest po tej stronie, co alternator, nie ma nic wspólnego z pracą alternatora na mokro. Wprowadzałoby to niepotrzebne opory, a olej niepotrzebnie byłby spieniany. Ze znanych mi motocykli, w żadnym nie zastosowano takiego rozwiązania.


Motocykl, o którym pisałem to yamaha xz 550. Po wymianie oleju na castrol po kilkunastu kilometrach pojawił się dym z korka wlewu oleju. Myślałem, że to pierścienie ale motocykl wogóle mocy nie stracił. Odkreciłem pokrywę a tam popiól a ze statora został kawałek węgla. Nigdzie nie mogłem dostać alternatora dlatego zabrałem go do mechanika czy może ma taki i wtedy powiedział mi, że to spowodował olej. Alternator nie jest zanurzony w oleju ale olej swobodnie się tam dostaje i cały czas chlapie na koło jak i na alterator ( przynajmniej w tamtym modelu Yamahy)
 
 
wemar 


Model: RS1700
Rocznik: 2006
Dołączył: 16 Sty 2013
Posty: 1133
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 2015-09-21, 10:30   

griswald napisał/a:
Motocykl, o którym pisałem to yamaha xz 550.

XZ550-ki paliły statory tak jak polonezy brały olej, ale nic to nie miło wspólnego z producentem oleju, a z konstrukcją.
_________________
Jeżdżę, ... bo lubię.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group