YAMAHA Drag Star FORUM
FAQFAQ  Mapa GoogleMapa Google  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: Kozak_Barabasz
2008-11-15, 13:05
zerwany gwint w bloku
Autor Wiadomość
jaro 



Model: BĘDZIE
Rocznik: 2009
Wiek: 55
Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 3767
Skąd: Pruszków
Wysłany: 2010-01-18, 19:52   

oo to chodzi. ;D
_________________
Tam gdzie kończą się Reguły tam zaczyna się Pruszków!


V Star 1300, RS 2008r, RS 2009r, RS 2011R
HOW TO DISMANTLE AN ATOMIC BOMB
 
 
Jacek 


Model: SYMPATYK
Wiek: 60
Dołączył: 30 Lip 2008
Posty: 310
Skąd: Zielonka k/W-wy
Wysłany: 2010-01-18, 20:40   

Ja zainwestowałem parę złotych w klucz dynamometryczny. Jak na razie nie zerwałem żadnego gwintu.
 
 
grzechu 



Model: SYMPATYK
Rocznik: 2006
Wiek: 61
Dołączył: 29 Gru 2008
Posty: 949
Skąd: warszawa
Wysłany: 2010-01-18, 23:49   

Jacek, i to była właściwa decyzja
_________________
pozdrawiam do zobaczenia na trasie
 
 
spining 



Model: SYMPATYK
Rocznik: 2006
Wiek: 51
Dołączył: 03 Lis 2009
Posty: 1043
Skąd: Soldau Ostpr.
Wysłany: 2010-04-08, 13:39   

prosze o konkretna pomoc w sposobie naprawy zerwanego gwintu na szpilce (dluzszej) do pokrywy filtra oleju ( ta szpilka pod okraglym dekielkiem; prawa, najdluzsza) - dodam,ze sprawca tej awarii jest autoryzowany serwis Yamaha (moto po przegladzie)
z gory wielkie dzieki

80b4f002be2c55dd.jpg
Plik ściągnięto 265 raz(y) 234.69 KB

a81df48f0ef36b39med.jpg
Plik ściągnięto 278 raz(y) 19.28 KB

_________________
Lepiej mieć wspomnienia, niż marzenia.
byl 650; byl 1100; byl RS 1700 SILVERADO
Ostatnio zmieniony przez spining 2010-04-08, 14:28, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
vaaks 



Model: SYMPATYK
Rocznik: 2017
Wiek: 74
Dołączył: 22 Wrz 2008
Posty: 2569
Skąd: PWL
Wysłany: 2010-04-08, 13:47   

spining, zestaw naprawczy
http://www.motogen.pl/art...intu,art14.html
http://www.4metal.pl/arty...zonych-gwintow/
_________________
Młodość przychodzi z wiekiem. S. Tym
Robią nam tak dobrze, że dobrze nam tak.
Był:
DS 650
DS 1100
Honda Varadero 1000
Jest: Suzuki DL 650
 
 
spining 



Model: SYMPATYK
Rocznik: 2006
Wiek: 51
Dołączył: 03 Lis 2009
Posty: 1043
Skąd: Soldau Ostpr.
Wysłany: 2010-04-08, 14:12   

ale w tym konkretnym przypadku jest mozliwe uzycie takiego zestawu??? podobno akurat tutaj sa wyjatkowo cienkie scianka, azeby rozwiercac
_________________
Lepiej mieć wspomnienia, niż marzenia.
byl 650; byl 1100; byl RS 1700 SILVERADO
 
 
witek1965 



Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2008
Wiek: 59
Dołączył: 28 Maj 2009
Posty: 14512
Skąd: Gdzieś
Wysłany: 2010-04-08, 14:28   

w tej chwili nie pamiętam jak to wygląda, ale chyba jest możliwość przewiercenia i wykonania gwintu 1-2 do góry, oraz przewiercenie pokrywy i danie nowej, większej śruby. Zakładając, że jest tam gwint M6 o skoku 1 to można by spróbować bez przewiercania od razu narżnąć gwint M7 o tym samym skoku. Dodam, że w przypadku tej średnicy śruby nie jest to gwint drobnozwojny. Drobnozwojny to byłby M7x0,75 . I taki też można zrobić. M7 nie jest bardzo nietypowy, więc nie będzie problemu ze znalezieniem gwintownika i śruby.


M7 x 1 6,00 do 6,10 wielkość otworu pod gwintownik ( po zerwanym gwincie taki własnie masz)
M7x0,75 6,25 do 6,30
_________________
Motul 5100 4T 15W50, NGK BPR7EIX
Moje moto
XVS 650 - był
XVS 1100 - jest
DL-650 - jest



***** ***
 
 
spining 



Model: SYMPATYK
Rocznik: 2006
Wiek: 51
Dołączył: 03 Lis 2009
Posty: 1043
Skąd: Soldau Ostpr.
Wysłany: 2010-04-08, 14:36   

dzieki witek1965
wyciek zaobserwowalem w sobote; byla to pierwsza przejazdzka po wizycie w serwisie (wymiana olejow, filtrow, itp) nie wiem czy samemu sie bawic, czy zglosic problem do serwisu (w koncu to oni robili) - tylko czy oni zrobia to dokladnie???????????// czy lepiej samemu wlozyc w to "troche serca"
_________________
Lepiej mieć wspomnienia, niż marzenia.
byl 650; byl 1100; byl RS 1700 SILVERADO
 
 
witek1965 



Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2008
Wiek: 59
Dołączył: 28 Maj 2009
Posty: 14512
Skąd: Gdzieś
Wysłany: 2010-04-08, 15:17   

spining, w zasadzie nie zaszkodzi im to wytknąć, zwłaszcza, że jak się domyślam byłeś tam niedawno. Pokazać i niech kombinują. jak coś będą mruczeć, ze zerwany gwint, to zapytaj kto ostatnio wymieniał olej i niech pokażą ci klucz dynamometryczny z zakresem od 10Nm, bo z taka siłą się dokręca te śrubki.
_________________
Motul 5100 4T 15W50, NGK BPR7EIX
Moje moto
XVS 650 - był
XVS 1100 - jest
DL-650 - jest



***** ***
 
 
fuko 



Rocznik: 1997
Wiek: 54
Dołączył: 02 Lis 2009
Posty: 103
Skąd: wawa
Wysłany: 2010-04-08, 16:48   

przy zerwaniu tego gwintu bardzo często zdarza się pęknięcie bloku. ja tak miałem, oddałem do mechanika i zrobił mi to za 70 pln. jak na razie trzyma.
ja też bym dziadom pokazał ale nie wiem czy w takim przypadku można miec zaufanie, że dobrze zrobią. ja bym sprawdził przy okazji inne gwinty, bo jak jeden zerwali to z innymi mogli przedobrzyc.
 
 
spining 



Model: SYMPATYK
Rocznik: 2006
Wiek: 51
Dołączył: 03 Lis 2009
Posty: 1043
Skąd: Soldau Ostpr.
Wysłany: 2010-04-08, 16:56   

tak, tylko ja teoretycznie nie wiem nic o zerwanym gwincie - bo niby skad?? co tam szukalem?? - zglosilem im telefonicznie problem cieknacego oleju


jak powiem o gwincie , to zwala na mnie, ze ja zerwalem; a ja po prostu chcialem sprawdzic gdzie leci, a tu .......luzna srubka
_________________
Lepiej mieć wspomnienia, niż marzenia.
byl 650; byl 1100; byl RS 1700 SILVERADO
 
 
witek1965 



Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2008
Wiek: 59
Dołączył: 28 Maj 2009
Posty: 14512
Skąd: Gdzieś
Wysłany: 2010-04-09, 01:59   

spining, jasne, że nic im nie mów. Postaw moto i powiedz, że cieknie, a przed wymiana nie ciekło, może uszczelnienie ?, albo co innego ? Głupia mina, a dopiero jak się zupa wyleje konkretna gadka z nimi. Powodzenia
_________________
Motul 5100 4T 15W50, NGK BPR7EIX
Moje moto
XVS 650 - był
XVS 1100 - jest
DL-650 - jest



***** ***
 
 
Merlin 



Model: MS1900
Rocznik: 2008
Wiek: 62
Dołączył: 17 Sie 2008
Posty: 3291
Skąd: JANKES - RACIBÓRZ
Wysłany: 2010-04-09, 07:21   

Tu jest trochę o naprawie gwintu

http://www.motogen.pl/art...intu,art14.html

słyszałem (gdzieś czytałem na jakimś forum), że jest specyfik, którym smaruje się gwint (przedtem smaruje sie go środniem, do którego nie przywrze klej) śruby, wkręca, pozostawia do wyschnięcia i wykręca śrubę.
Podobno płynna masa uzupełnia ubytki.

Tak na szybko znalazłem
http://www.swistak.pl/a43...atex-klej.html#
http://www.allegro.pl/ite...w_permatex.html
skończone ale jest kontakt
http://www.cyfronika.com.pl/kleje_specjalne.htm
piszą też o kleju Epoxy Dragon Metal - też do naprawy zerwanych gwintów
_________________
Maciek
MS (MaStodont) 1900


Lepiej milczeć i uchodzić za głupiego, niż się odezwać i rozwiać wątpliwości.

Piwo bezalkoholowe to pierwszy krok do nadmuchiwanej kobiety.

"Trzeźwość jest do dupy" Ozzy Osbourne
 
 
spining 



Model: SYMPATYK
Rocznik: 2006
Wiek: 51
Dołączył: 03 Lis 2009
Posty: 1043
Skąd: Soldau Ostpr.
Wysłany: 2010-04-09, 08:38   

nie wiem czy zrobilem dobrze, ale zamienilem srubu (a moze ktos w serwisie zamienil i dlatego problem - to nie zerwany gwint tylko sruby brakowalo?????) - srube dluzsza (1) wkrecilem w miejsce krotszej (2) i odwrotnie - gwint 2 zlapal i dociagnal

80b4f002be2c55dd.jpg
Plik ściągnięto 246 raz(y) 236.79 KB

_________________
Lepiej mieć wspomnienia, niż marzenia.
byl 650; byl 1100; byl RS 1700 SILVERADO
 
 
spining 



Model: SYMPATYK
Rocznik: 2006
Wiek: 51
Dołączył: 03 Lis 2009
Posty: 1043
Skąd: Soldau Ostpr.
Wysłany: 2010-04-09, 10:24   

odpalilem i gada
_________________
Lepiej mieć wspomnienia, niż marzenia.
byl 650; byl 1100; byl RS 1700 SILVERADO
 
 
spining 



Model: SYMPATYK
Rocznik: 2006
Wiek: 51
Dołączył: 03 Lis 2009
Posty: 1043
Skąd: Soldau Ostpr.
Wysłany: 2010-04-09, 12:31   

czy konieczne jest skorzystanie z klucza dynamometrycznego??? warto sie w takowy zaopatrzyc???
_________________
Lepiej mieć wspomnienia, niż marzenia.
byl 650; byl 1100; byl RS 1700 SILVERADO
 
 
blady00 


Model: MS1900
Rocznik: 2013
Wiek: 51
Dołączył: 23 Sty 2010
Posty: 131
Skąd: T-ów
Wysłany: 2010-04-09, 13:15   

patrząc na Twoje foto taki klucz by się przydał ;D , no chyba ,że z posturą idzie w parze delikatność
_________________
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia,
nie obleka tego faktu w słowa
 
 
witek1965 



Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2008
Wiek: 59
Dołączył: 28 Maj 2009
Posty: 14512
Skąd: Gdzieś
Wysłany: 2010-04-09, 15:09   

I dobrze, że wszystko się skończyło OK. Pomylili śruby i nawet nie zauważyli, że jednej nie wkręcili wcale. Partacze. Klucz jest przydatny, ale można sobie bez niego poradzić. 10 Nm, to 1kgm. Po prostu przykręć to krótkim imbusem palcami. jak ujesz klucza długiego, albo takiego nasadowego to łatwo przesadzić.
_________________
Motul 5100 4T 15W50, NGK BPR7EIX
Moje moto
XVS 650 - był
XVS 1100 - jest
DL-650 - jest



***** ***
 
 
senio 



Model: SYMPATYK
Wiek: 60
Dołączył: 17 Kwi 2009
Posty: 97
Skąd: Koło.wlkp
Wysłany: 2010-04-21, 20:03   

Opis jest mojego autorstwa i wykonania więc nie ma problemów z prawami autorskimi. Oczywiście trzeba mieć trochę narzędzi, aby to wykonać w/g tego opisu, ale wierzę że niejeden z Was lubi majsterkować i ma czym to robić. Opis na przykładzie zerwanego gwintu M10x1 w pewnym korku. Pierwsze co robimy to rozwiercamy większym wiertłem pod kolejną średnicę gwintu.



Następnie gwintujemy otwór gwintownikiem



W tym momencie mamy już ładny gwint tyle że większej średnicy



Musimy więc dorobić taka tulejkę żeby gwint pasował do naszej śruby (odpowiednik tych gotowych tulejek) o których pisaliście w tym temacie. Ja wykorzystałem kawałek gotowej śruby z gwintem zewnętrznym do tego.



Musimy teraz w tej redukcji wywiercić otwór, aby można nagwintować go gwintem jaki nas interesuje. Trzeba to zrobić osiowo więc najpierw nawiercamy nawiertakiem :





I wiercimy powoli wiertłem z użyciem chłodziwa aby nie wyrywało materiału a ładnie go skrawało :



Mamy wywiercone :



Teraz trzeba ten otwór nagwintować interesującym nas gwintem (na przykładzie 10x1)



Gwintujemy więc naszą tulejkę w środku najpierw wstępnym gwintownikiem i końcowym. Trzeba to delikatnie robić i pamiętać że ścianka jest bardzo cienka więc wióry nie mogą czepiać bo urwiemy i zniszczymy tulejkę.



Odcinamy kawałek takiej tulejki jaki nas interesuje i mamy coś takiego :



Teraz nakręcamy tulejkę na naszą śrubę i mamy przygotowany zestaw do regeneracji gwintu :



Myjemy tak tulejkę jak i gwint w korku rozpuszczalnikiem lub benzyną ekstrakcyjną, aby to solidnie odtłuścić. Smarujemy po tym tulejkę po zewnątrz i trochę gwint w korku klejem do gwintów Loctite 242 i dokręcamy kluczem naszą śrubę.



Trzeba teraz odczekać aż klej złapie (10 minut) wiec dajemy mu spokojnie związać po czym wykręcamy śrubę i mamy gwint zregenerowany. Nie jest to mocno skomplikowane, i daje się to zrobić jak widać ze 100% powodzeniem.
 
 
Piter 


Rocznik: 1999
Wiek: 41
Dołączył: 25 Kwi 2010
Posty: 4
Skąd: Płock
Wysłany: 2010-04-28, 14:37   

Witam wszystkich.
W najprostrzy sposób wystarczy udać się do sklepu ze śrubami i dokupić takie śrubki (na klucz imbusowy o dużej twardości - oznaczenie 10.9) tylko dłuższe. Następnie mierzymy sufmiarką oryginalną śrubkę dodajemy dokładnie 5mm i na ten wymiar przycinamy nowo zakupioną. W bloku silnika dokładnie jest 5mm więcej gwintu - tyle śmiało wystarczy!!!!. Dokupujemy oring, który uszczelnia tą obudowę tylko deczko grubszy - jakiś 1mm odporny na olej i wysoką temperaturę - koszt oringu to 2zł max (myśle, że bezproblemowo można kupić w każdym większym mieście gdzie sprzedają uszczelnienia - u mnie w Płocku np. firma ALFA, STOŻEK). Dodatkowo trzeba kupić pastę uszczelniającą do silników - nie silikon!!!!!!!!! - ja osobiście używałem pasty firmy ERLING do uszczelnienia misek olejowych w samochodach gdzie nie występują uszczelki - taka szara śmierdząca (nie na bazie silikonu!!, która jest olejoodporna i na temperaturę) - koszt około 20-30zł (dostępna w sklepach z częściami samochodowymi).

Po zebraniu wszystkich wymienonych elementów (przyciętych śrubek, większego oringu i pasty) smarujemy pastą na suchą powierzchnię rowek gdzie ma siedzieć oring, wkładamy oring i znowu po wierzchu lekko smarujemy. następnie smarujemy wszystkie łebki dorobionych śrubek (zazwyczaj olej cieknie właśnie z tych śrubek - poprostu olej ścieka z bloku po śrubkach na zewnątrz) i składamy. Najpierw dokręcamy Srubki odpowiadające za dociskanie oringu a potem reszte - dokręcamy lekko tylko do oporu i koniec - nie przeciągamy!!! Wycieramy wyciśniętą paste i po problemie. Motocykl zazwyczaj uruchamiałem na drugi dzień aby pasta dobrze wyschła.

Zrobiłem tak kilka DRAGÓW i nie ma mowy o jakichkolwiek wyciekach - na 100% skuteczne.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group