YAMAHA Drag Star FORUM
FAQFAQ  Mapa GoogleMapa Google  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: vaaks
2010-10-22, 10:32
łożysko główki ramy
Autor Wiadomość
fazzi 



Rocznik: 2008
Wiek: 57
Dołączył: 27 Sie 2008
Posty: 2691
Skąd: Jankes
Wysłany: 2010-03-07, 18:14   łożysko główki ramy

Niedawno z nudów czytałem artykuł o braniu zakrętów i zaskoczyło mnie jedno zdanie w którym pisało że łożysko główki ramy ma trwałość 20 tyś km i że to proces powolny i kierowca nie jest w stanie zauważyć różnicy i co raz gorzej bierze mu się zakręty a nie wie dlaczego.
Czy naprawdę to łożysko jest tak mało trwale czy autor jeździł na chińskim sprzęcie ;d
Przecież gdyby tak było to większość z nas wymieniała by te łożysko co drugi sezon.
 
 
soft 



Model: MS1900
Rocznik: 2008
Wiek: 54
Dołączył: 21 Sie 2008
Posty: 1489
Skąd: Zamość
Wysłany: 2010-03-07, 20:37   

Wydaje mi się iż okres eksploatacji łożyska w głównej mierze zależy od dróg po jakich się jeździ.
- jeżeli motocykl eksploatowany jest na wyboistych nawierzchniach do tego w pyle ... okres eksploatacji może być naprawdę krótki.
- jeżeli eksploatujemy moto na równym asfalcie - bez kurzu i pyłu to będzie je bardzo trudno uszkodzić.
Co jeszcze ma wpływ .... jak tylko zostanie dostrzeżony pierwszy luz to trzeba łożysko dokręcić - roboty na 15 minut.
Jak rozpoznać luz a jak zużycie ?
luz - jak na hamulcu przednim ruszając motocyklem wyczuwamy delikatne "bicie" pod półkami (trzeba dokręcić)
zużycie - jak kierownicą nie skręca się płynnie a skokowo - (trzeba wymienić łożysko)
 
 
Jeżyk 



Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2005
Wiek: 63
Dołączył: 17 Sie 2008
Posty: 1019
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-03-07, 21:06   

W instrukcji obsługi Clymera jest napisane :

Every 16.000 miles ( 25.000 km ) or 25 months repack the steering head bearings with lithium soap grease.


Instrukcja obsługi Haynesa mówi :

Every 12.000 miles ( 20.000 km ) , re-grease the steering head bearings..

Jak byście przetłumaczyli te zdania ?
_________________
MOJA GWIAZDECZKA

ORGANIZATOR XX ZLOTU
 
 
ttom 



Model: RS1700
Rocznik: 2005
Wiek: 56
Dołączył: 29 Sie 2009
Posty: 1709
Skąd: Nomad
Wysłany: 2010-03-07, 21:20   

Jak dla mnie to oba mówią o smarowaniu...
_________________
Bo w życiu chodzi o to, żeby nadać mu sens... :pokooj:
 
 
Jeżyk 



Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2005
Wiek: 63
Dołączył: 17 Sie 2008
Posty: 1019
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-03-07, 21:32   

Wg. mojej znajomości angielskiego to też chodzi o zmianę smaru z tym tylko, że różnią się w terminach przebiegu.
_________________
MOJA GWIAZDECZKA

ORGANIZATOR XX ZLOTU
 
 
soft 



Model: MS1900
Rocznik: 2008
Wiek: 54
Dołączył: 21 Sie 2008
Posty: 1489
Skąd: Zamość
Wysłany: 2010-03-07, 21:40   

Jeżyk napisał/a:
W instrukcji obsługi Clymera jest napisane :

Every 16.000 miles ( 25.000 km ) or 25 months repack the steering head bearings with lithium soap grease.


Instrukcja obsługi Haynesa mówi :

Every 12.000 miles ( 20.000 km ) , re-grease the steering head bearings..

Jak byście przetłumaczyli te zdania ?


1 zdanie oznacza iż po 16 tyś wymienić smar czyli wyjąć stary założyc nowy (repack).
2 zdanie oznacza przesmarować (re-grease)
 
 
dadamos 



Rocznik: 2004
Wiek: 51
Dołączył: 20 Lut 2009
Posty: 397
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 2010-03-08, 09:53   

fazzi napisał/a:
Czy naprawdę to łożysko jest tak mało trwale czy autor jeździł na chińskim sprzęcie

Miałem motocykle z przebiegami do i ponad 50tyś. km. Łożyska były oryginalne od początku więc nie sądzę, że w naszych Dragach jest inaczej. Jedynie co wymieniałem owe łożysko to w Uralu ale nie mam pojęcia ile miało przebiegu, wiem natomiast, że miało 35lat :)
Owszem smarować się powinno.
_________________
sex & motorcycles & rock'n'roll
 
 
witek1965 



Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2008
Wiek: 60
Dołączył: 28 Maj 2009
Posty: 14539
Skąd: Gdzieś
Wysłany: 2010-03-08, 10:44   

fazzi napisał/a:
Niedawno z nudów czytałem artykuł
podejrzewam, że autor tego artykułu trochę przesadził, albo coś gdzieś słyszał, tylko nie wiedział w którym kościele dzwonią. Zapewne chodziło mu o smarowanie, albo artykuł dotyczył motocykla made in china. Z całym szacunkiem dla chińskich czoperów.
_________________
Motul 5100 4T 15W50, NGK BPR7EIX
Moje moto
XVS 650 - był
XVS 1100 - jest
DL-650 - jest



***** ***
 
 
fazzi 



Rocznik: 2008
Wiek: 57
Dołączył: 27 Sie 2008
Posty: 2691
Skąd: Jankes
Wysłany: 2010-03-08, 11:04   

tutaj jest sam artykuł
http://www.motocykl-onlin...Czesc_1_zakrety
a tutaj o swiecach
http://www.motocykl-onlin...wiece_zaplonowe
 
 
witek1965 



Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2008
Wiek: 60
Dołączył: 28 Maj 2009
Posty: 14539
Skąd: Gdzieś
Wysłany: 2010-03-08, 11:13   

fazzi, ten o świecach mógłbyś skopiować plus foty i wrzucić do tematu świece. Foty są klasa. Sam artykuł mógłby być trochę bogatszy. Opisuje budowę świecy, oraz pokazuje jak wygląda świeca przy nieprawidłowościach spalania. Przydałoby się kilka słów o różnicach pomiędzy standardowymi świecami, a platyną i irydem plusach lub minusach tych świec, oraz zagrożeniach wynikających z nieprawidłowego doboru świecy do silnika.

Cytat:
Żywotność łożysk – stożkowych, rolkowych czy kulkowych – szacuje się na 20 tys. km.


Nadal jestem w szoku. Przecież łożyska w piastach kół dostają o wiele bardzie w kość jak te w "sterach" widelca. Jedne i drugie autor tego artykułu wsadził do jednego worka. Nawet nie chcę tego przekładać na puszki.

Sam artykuł jest ciekawy
_________________
Motul 5100 4T 15W50, NGK BPR7EIX
Moje moto
XVS 650 - był
XVS 1100 - jest
DL-650 - jest



***** ***
 
 
ttom 



Model: RS1700
Rocznik: 2005
Wiek: 56
Dołączył: 29 Sie 2009
Posty: 1709
Skąd: Nomad
Wysłany: 2010-03-08, 14:41   

witek1965 napisał/a:
ten o świecach mógłbyś skopiować plus foty i wrzucić do tematu świece

Uwaga na prawa autorskie...
Myślę, że link wystarczy...
_________________
Bo w życiu chodzi o to, żeby nadać mu sens... :pokooj:
 
 
Janusz 


Rocznik: 1999
Wiek: 58
Dołączył: 01 Sie 2008
Posty: 24
Skąd: Solina
Wysłany: 2010-04-03, 10:55   

Temat już jest trochę stary, ale piszecie co mówią serwisówki odnośnie przeglądu łożysk główki ramy, tylko zapomnieliście podać że wersja eurepejska Drag Star ma rzadziej przeglądy niż wersja USA v-star. Wymogi unijne są inne niż rynku amerykańskiego co do jakości materiałów. Mam taką serwisówkę i wszystkie regulacje, wymiany i przeglądy są przy innych przebiegach. USA robią to częściej , Europa rzadziej.
_________________
Janusz
 
 
ttom 



Model: RS1700
Rocznik: 2005
Wiek: 56
Dołączył: 29 Sie 2009
Posty: 1709
Skąd: Nomad
Wysłany: 2010-04-03, 17:37   

Janusz napisał/a:
Wymogi unijne są inne niż rynku amerykańskiego co do jakości materiałów.

No ale co ? Myślisz, że z różnych materiałów produkują ? Przecież i V- i Drag-Stary powstają w Japonii...
_________________
Bo w życiu chodzi o to, żeby nadać mu sens... :pokooj:
 
 
witek1965 



Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2008
Wiek: 60
Dołączył: 28 Maj 2009
Posty: 14539
Skąd: Gdzieś
Wysłany: 2010-04-03, 19:03   

jeżeli w USA przeglady są częściej to czasami nie jest tak, że u nas po (przykład) 16 tyś km, a u nich po 10 tyś mil. Wychodzi na to samo, ale wizualnie można stwierdzić, że częściej. To jest tylko takie moje gdybanie niczym nie poparte. Przeglądając oferty rynkowe kilkakrotnie stwierdziłem, że sprzedający podawał przebieg w km taki jak na liczniku, a tam były mile.

A wracając do tematu wymyć łożyska i nałożyć nowy, dobrej jakości smar na pewno nie zaszkodzi, bez względu na przebieg, czy to w milach, czy km.
_________________
Motul 5100 4T 15W50, NGK BPR7EIX
Moje moto
XVS 650 - był
XVS 1100 - jest
DL-650 - jest



***** ***
 
 
Długi63 



Rocznik: 2002
Wiek: 62
Dołączył: 27 Wrz 2008
Posty: 192
Skąd: poznański łazarz
Wysłany: 2010-04-03, 19:14   

witek1965 napisał/a:


wymyć łożyska i nałożyć nowy, dobrej jakości smar na pewno nie zaszkodzi, bez względu na przebieg, czy to w milach, czy km.


I o to chodzi w zabawie w moto. Rozbierać , czyścić , smarować.
Zima długa, a ja lubię się ubabrać przy sprzęcie
_________________
serwisy to zło!!!
 
 
witek1965 



Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2008
Wiek: 60
Dołączył: 28 Maj 2009
Posty: 14539
Skąd: Gdzieś
Wysłany: 2010-04-03, 19:24   

Długi63, tak jak mówisz, klucze, smary, oleje. To jest to co tygryski lubią najbardziej. ;p
_________________
Motul 5100 4T 15W50, NGK BPR7EIX
Moje moto
XVS 650 - był
XVS 1100 - jest
DL-650 - jest



***** ***
 
 
ttom 



Model: RS1700
Rocznik: 2005
Wiek: 56
Dołączył: 29 Sie 2009
Posty: 1709
Skąd: Nomad
Wysłany: 2010-04-03, 23:44   

Faktycznie tak jest z przeglądami, że w USA częściej, tzn. wg instrukcji...
Porównałem instrukcję oryginalną do mojego moto (V-Star) i taką z netu (Drag Star). W pierwszej wychodzi co 6.000 km, w drugiej co... 10.000 km. Może japońce zakładają, że w USA maja mniejsza kulturę techniczną... :nie_wiem: Bo nie sadzę, żeby dawali lepsze materiały na Europę, a gorsze do USA...

witek1965 napisał/a:
klucze, smary, oleje. To jest to co tygryski lubią najbardziej.

To ja jakiś dziwny jestem, bo wolę pojazdów aktywnie używać, niż przy nich dłubać... I gdyby nie trzeba było, to bym przy nich nic nie robił, co nie znaczy, że o nie nie dbam...
_________________
Bo w życiu chodzi o to, żeby nadać mu sens... :pokooj:
 
 
Janusz 


Rocznik: 1999
Wiek: 58
Dołączył: 01 Sie 2008
Posty: 24
Skąd: Solina
Wysłany: 2010-04-04, 00:11   

Jest tak jak pisze ttom, jest różnica w kilometrach co do przeglądów, a mil z kilometrami chyba nikt nie myli. Np. regulacja zaworów co 10 000 km w drag starach a w v-starach co 7000. tu jet mowa o łożyskach główki ramy; drag star co 20 000km v-star co 13 000km itd.
Jeżeli ktoś chce to podam więcej. Coś w tym musi być i z tego co się dowiadywałem kilka lat temu gdy kupowałem moto, to wersje amerykańskie są trochę uboższe, nawet w gaźnikach iglice są ustawione w jednej pozycji bez mozliwości zmian, a eurpejskie mają karby na regulacje . Takich przykładów jest więcej. Jest dużo literatury w necie na ten temat tylko że najczęściej w języku angielskim.
_________________
Janusz
 
 
witek1965 



Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2008
Wiek: 60
Dołączył: 28 Maj 2009
Posty: 14539
Skąd: Gdzieś
Wysłany: 2010-04-04, 13:59   

ttom, Nie to mieliśmy na myśli z Długim63. Pewnie, ze lepiej jak nic nie psuje, ale jak trzeba przesmarować ( bo trzeba i już), albo zmienić oleje, to robimy to z przyjemnością i dbałością, dokładnie. Tak nie zrobi ci żaden serwis, bo ja robię to dla siebie, a oni na odp.... , następny w kolejce.
A czytając to dco piszesz na temat różnicy miedzy przeglądami V-star a Dragstar to tylko się cieszyć, aczkolwiek to trochę dziwne, zwłaszcza, że przykładowe liczby się pokrywają 20 000 km, to w przybliżeniu 13 000 mil.
_________________
Motul 5100 4T 15W50, NGK BPR7EIX
Moje moto
XVS 650 - był
XVS 1100 - jest
DL-650 - jest



***** ***
 
 
Janusz 


Rocznik: 1999
Wiek: 58
Dołączył: 01 Sie 2008
Posty: 24
Skąd: Solina
Wysłany: 2010-04-04, 20:40   

skoro myślisz że myle kilometry z milami to podam tak.
zawory usa- 4000 mil
europa - 6000 mil
główka ramy usa 8000 mil
europa- 12000 mil
A co do wytrzymałości motocykli, to jest uzależnione od właściciela. Nawet jak ktoś kupi chinola i dba o niego to długo nim pośmiga, a gdy się nie stosujesz do zaleceń producenta to długo nie wytrzyma nawet yamaha.. Wiem co piszę bo naprawiam motocykle i mam z tym styczność na codzień. Ci ludzie którzy dbają o terminy to tylko przyjezdzaja na okresowe wymiany i regulacje, a Ci którym to nie leży ponoszą większe koszty. Więc wiedza co do okresów jest ważna, a że różni się w v-starach i drag starach to chyba jest ważna informacja dla użytkowników i ich maszyn.
_________________
Janusz
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group