[tomasz.rolek]

zamykam mój wątek gdyż zagadka rozwiązana. Stukot pochodził od swego rodzaju obciążnika gumowego z zatopioną wewnątrz blachą który to element odkleił sie od blachy-maskownicy przykręconej do tarczy hamulcowej. Ów gumowy element ważacy zapewne z pół kilograma tłukł sie na każdym możliwym dołku wewnątrz piasty. Załączam zdjęcie. Aha, oczywiście dobry klej sprawę rozwiązał 😁 Dziekuje za poradę i do zobaczenia w trasie 😉

---

kolo 2.jpg

Plik ściągnięto 6 raz(y) 461.83 KB

kolo 1.jpg

Plik ściągnięto 9 raz(y) 491.37 KB