 |
Osłona wału |
Autor |
Wiadomość |
Stefi


Rocznik: 2000
Wiek: 47 Dołączył: 02 Maj 2013 Posty: 16 Skąd: Bolesławiec
|
Wysłany: 2013-05-02, 21:52 Osłona wału
|
|
|
Problem polega na tym, że osłona zewnętrzna wału (rurka) luźno "lata". W miejscu zaznaczonym na zdjęciu jest jakby ucięta. Wcześniej miałem Vrago 750 `82 i osłona wyglądała zupełnie inaczej. Na uszczelniaczu brakuje sprężynki, od strony silnika osłona też ma duże luzy. Czy jest duży problem z wymianą tej osłony?
wał2.JPG ścięta osłona |
 |
Plik ściągnięto 86 raz(y) 107.02 KB |
|
|
|
|
 |
witek1965


Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2008
Wiek: 60 Dołączył: 28 Maj 2009 Posty: 14539 Skąd: Gdzieś
|
Wysłany: 2013-05-02, 22:06
|
|
|
od strony silnika jest wszystko OK, a od strony przekładni wtórnej, musisz wymienić to uszczelnienie.Prawie wszystko znajdziesz w tym temacie http://www.yamaha-dragsta...r=asc&start=300 |
_________________ Motul 5100 4T 15W50, NGK BPR7EIX
Moje moto
XVS 650 - był
XVS 1100 - jest
DL-650 - jest
***** ***
 |
|
|
|
 |
Stefi


Rocznik: 2000
Wiek: 47 Dołączył: 02 Maj 2013 Posty: 16 Skąd: Bolesławiec
|
Wysłany: 2013-05-02, 23:39
|
|
|
właśnie czytałem ten post poarę razy i nie widziałem podobnego przypadku. Wymiana uszczelniacza napewno, ale problem polega na tym, że osłona wału (metalowa) jest jakby przecięta i jedna część ta po lewej lata luźno na wale, nie wchodzi pod uszczelniacz a druga jest już pod uszczelniaczem, przecięcie jest mniej więcej w miejscu, gdzie byla sprężynka uszczelniacza.
[ Dodano: 2013-05-03, 10:17 ]
ok, poczytalem jeszcze i faktycznie wojo pisał na 5 stronie tego postu o frezowaniu osłony przez uszczelniacz, niestety u mnie osłona została przecięta (tak już kupiłem). |
|
|
|
 |
lajceps

Model: DS 1100 Custom
Rocznik: 2000
Wiek: 39 Dołączył: 02 Mar 2013 Posty: 15 Skąd: Pelplin
|
Wysłany: 2014-07-29, 08:24 Frez na osłonie wału
|
|
|
Witam. Mam taki sam przypadek. Osłona wału została stoczona i pękła tuż przy wejściu do przekładni wtórnej. Rowek jest na tyle dokładnie zrobiony, że zanim spojrzałem na zdjęcia innych dragów i ich wałków zachodziłem w głowę, po co zostało wykonane do poprzeczne nacięcie przez konstruktorów.
Zanim pójdę do garażu i zacznę zbierać wymiary tego elementu, podpowiedzcie mi czy według Was próby dosztukowania tego elementu są według Was rozsądne, czy trzeba będzie kupić cały wałek. W końcu jest to zwykła rurka, a nowy wałek to kupa forsy. |
|
|
|
 |
robert bagan

Model: SYMPATYK
Rocznik: 2011
Wiek: 53 Dołączył: 14 Lis 2011 Posty: 55 Skąd: sokółka
|
Wysłany: 2014-07-29, 15:17
|
|
|
Nic nie kupuj przemień w stronę silnika pospawaj nic nie będzie widać to samo miałem w zeszłym roku |
_________________ Gl1800 |
|
|
|
 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|