Drag 650 , odpala na ssaniu jeden cylinder |
Autor |
Wiadomość |
czarny_1963

Rocznik: 2004
Wiek: 62 Dołączył: 06 Sty 2013 Posty: 20 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: 2013-03-01, 22:07 Drag 650 , odpala na ssaniu jeden cylinder
|
|
|
Witam , mam mały problem a mianowicie odpala na ssaniu tylko na jednym cylindrze , pierwszym, jak pochodzi na ssaniu ze 3min i przegazuję go parę razy to zacznie chodzić na drugi cylinder i potem już chodzi normalnie i po każdym odpaleniu chodzi już normalnie . Wiem że dużo było już napisane na temat ssania ale jakoś nie wiem do czego się przyczepić albo od czego zacząć , co sprawdzić , czy to wina gaźnika albo coś innego szwankuję. Może jakieś wskazówki z waszej strony. |
|
|
|
 |
remol71


Model: DS 650 Custom
Rocznik: 1999
Wiek: 54 Dołączył: 18 Maj 2010 Posty: 1883 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2013-03-01, 22:08
|
|
|
Wyczyść gaźnik, a najlepiej 2 gaźniki dla treningu |
_________________ Suzuki V-Strom 1050 XT |
|
|
|
 |
czarny_1963

Rocznik: 2004
Wiek: 62 Dołączył: 06 Sty 2013 Posty: 20 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: 2013-03-01, 22:17
|
|
|
Gaźnik kolego był czyszczony , już dwa razy miałem go na warsztacie i czyściłem chyba że nie doczyściłem czegoś , może konkretnie jest jakaś dysza odpowiedzialna za ssanie. |
|
|
|
 |
remol71


Model: DS 650 Custom
Rocznik: 1999
Wiek: 54 Dołączył: 18 Maj 2010 Posty: 1883 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2013-03-01, 22:18
|
|
|
To nie zależy od ilości, a od jakości Kanały ssania trudno jest wyczyścić. Wrzuć do myjki. |
|
|
|
 |
czarny_1963

Rocznik: 2004
Wiek: 62 Dołączył: 06 Sty 2013 Posty: 20 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: 2013-03-01, 22:25
|
|
|
Właśnie jest problem , bo nie mam takiej myjki , jeżeli myślisz o myjce ultra dźwiękowej , miałem kiedyś kupić ale jeszcze nie mam. |
|
|
|
 |
remol71


Model: DS 650 Custom
Rocznik: 1999
Wiek: 54 Dołączył: 18 Maj 2010 Posty: 1883 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2013-03-01, 22:31
|
|
|
Po zdjęciu pokrywy widać w lewym górnym rogu mały otworek. To kanał ssania. Tam należy atakować. Co do myjek, to te małe dobre są dla jubilera, a nie do gaźników. Też walczyłem ze 3 razy i nie dało się wyczyścić ręcznie. W końcu w akcie desperacji oddałem w na myjkę ultradźwiękową i po tym pali z dotyku. Coś mi się zdaje, że powtórzę proces mycia w myjce przed startem sezonu, tak dla własnego samopoczucia |
_________________ Suzuki V-Strom 1050 XT |
|
|
|
 |
witek1965


Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2008
Wiek: 60 Dołączył: 28 Maj 2009 Posty: 14539 Skąd: Gdzieś
|
Wysłany: 2013-03-02, 00:15
|
|
|
remol71 napisał/a: | Co do myjek, to te małe dobre są dla jubilera, a nie do gaźników. | a te wieksze z kolei bardzo drogie |
_________________ Motul 5100 4T 15W50, NGK BPR7EIX
Moje moto
XVS 650 - był
XVS 1100 - jest
DL-650 - jest
***** ***
 |
|
|
|
 |
Robrob


Model: RS1700
Rocznik: 2013
Dołączył: 30 Sty 2011 Posty: 1723 Skąd: Dziki Wschód
|
Wysłany: 2013-03-02, 08:03
|
|
|
czrny poszukaj na forum, lub podpytaj Witka jest ktoś u nas na forum kto dysponuje taką myjką i oferował swoją pomoc w takich przypadkach |
_________________ Do byka nie podchodż z przodu,
do konia z tyłu,
a do IDIOTY - w ogóle!
XI zlot YDS w Łomży w dniach 2-4 maja 2014
 |
|
|
|
 |
remol71


Model: DS 650 Custom
Rocznik: 1999
Wiek: 54 Dołączył: 18 Maj 2010 Posty: 1883 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2013-03-02, 08:47
|
|
|
witek1965 napisał/a: | remol71 napisał/a: | Co do myjek, to te małe dobre są dla jubilera, a nie do gaźników. | a te wieksze z kolei bardzo drogie |
No niestety. |
|
|
|
 |
Bakteria77


Model: RS1700
Rocznik: 2004
Wiek: 26 Dołączył: 24 Kwi 2010 Posty: 1551 Skąd: Lubuskie
|
Wysłany: 2013-03-02, 20:29
|
|
|
bamzaj pisał w tym temacie, ze ma dostęp do myjki |
|
|
|
 |
Radio


Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2010
Wiek: 61 Dołączył: 26 Cze 2012 Posty: 901 Skąd: ZSD
|
Wysłany: 2013-03-03, 00:38
|
|
|
Gaźniki ewidentnie do czyszczenia. |
_________________ Pozdrawiam.
Mariusz |
|
|
|
 |
czarny_1963

Rocznik: 2004
Wiek: 62 Dołączył: 06 Sty 2013 Posty: 20 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: 2013-03-03, 11:21
|
|
|
Ok dzięki za info , będę musiał jeszcze raz spróbować wyczyścić ręcznie gaźnik jak nie pomoże to muszę poszukać kogoś kto ma myjkę bo nie wiem czy ma sens kupować, bo te tanie za 100zł chyba nie zmieszczą całego gaźnika a tak jak piszecie chyba tak naprawdę sobie nie poradzą z tym.
Wczoraj zaświeciło słońce i nie mogłem się powstrzymać żeby nie odpalić maszyny i nie przejechać się kawałek , zresztą bez błotników i bez siedzeń, ale już człowieka kręci i to dlatego, tym bardziej że to będzie pierwszy sezon i pierwsza przygoda na dwóch kołach, ale ma kopa idzie fajnie mimo że jeszcze nie regulowałem gaźnika bo muszę się najpierw uporać z tym ssaniem.
Muszę jeszcze wymienić olej w silniku i w kardanie i też się zastanawiam jakich olejów używacie bo już czytałem na ten temat i nie wiem czy wlać syntetyk czy półsyntetyk czy mineralny, może ktoś doradzi niby przebieg nie jest duży 3700mil ale nie wiadomo co tam jest obecnie wlane.
Dzisiaj będę naklejał nowe nalepki z napisem clasic na przedni błotnik.
Jak będzie cały gotowy i poskładany to dam foto , co stworzyłem , ale pomału nabiera efektu. |
|
|
|
 |
gery73


Model: SYMPATYK
Rocznik: 2003
Dołączył: 29 Lis 2011 Posty: 232 Skąd: Kielcówek
|
Wysłany: 2013-03-03, 13:57
|
|
|
Może ja pomogę - każdy warsztat z logo Boscha powinien mieć myjkę ultradzwiękową usługa kosztuje 70 zł - przynajmniej u mnie na wiosce. nie baw się w czyszczenie ręczne zrób raz a dobrze.
gery73 |
_________________ Suzuki LS 650, V-star 650, Kawasaki ZG 1200 Voyager |
|
|
|
 |
grzechu


Model: SYMPATYK
Rocznik: 2006
Wiek: 62 Dołączył: 29 Gru 2008 Posty: 949 Skąd: warszawa
|
Wysłany: 2013-03-03, 15:13
|
|
|
A czy ktos pomyslał ze to nie wina gaźnikow tylko np swiece nie znam sie ale zdarzało sie założyc nowe i do dupy wiec moze warto sprawdzic |
_________________ pozdrawiam do zobaczenia na trasie
 |
|
|
|
 |
gery73


Model: SYMPATYK
Rocznik: 2003
Dołączył: 29 Lis 2011 Posty: 232 Skąd: Kielcówek
|
Wysłany: 2013-03-03, 15:21
|
|
|
Przy swiecach nie bylo by takich obiawow |
_________________ Suzuki LS 650, V-star 650, Kawasaki ZG 1200 Voyager |
|
|
|
 |
czarny_1963

Rocznik: 2004
Wiek: 62 Dołączył: 06 Sty 2013 Posty: 20 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: 2013-03-03, 16:22
|
|
|
Ale co mają wspólnego świece ze ssaniem kolego , pomyśl logicznie to bez sensu rozumowanie , jakby to była wina świecy to by potem też szwankował a potem chodzi jak ta lala , myślę że to jednak gaźnik, zresztą świece są nowe. |
|
|
|
 |
gery73


Model: SYMPATYK
Rocznik: 2003
Dołączył: 29 Lis 2011 Posty: 232 Skąd: Kielcówek
|
Wysłany: 2013-03-03, 19:13
|
|
|
No mówie że to nie świece - wymontuj gaźniory to 10 min roboty i zawieź na myjke ultradzwiekową. Ręcznie nie wyczyścisz porządnie - stawiam na zatkany kanał ssania.
gery73 |
_________________ Suzuki LS 650, V-star 650, Kawasaki ZG 1200 Voyager |
|
|
|
 |
czarny_1963

Rocznik: 2004
Wiek: 62 Dołączył: 06 Sty 2013 Posty: 20 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: 2013-03-13, 22:57
|
|
|
Witam , nie miałem czasu szybciej zabrać się za ten gaźnik i dzisiaj go wymontowałem i jeszcze raz przedmuchałem ale tylko ten jeden który nie chodził. Zauważyłem jeszcze jedną rzecz a mianowicie po prawej stronie jest śrubka regulacyjna na płaski śrubokręt i właśnie w tym gaźniku co nie chodził była minimalnie mniej wkręcona niż w tym drugim , zrobiłem dwa obroty i wygląda że są jednakowo wkręcone.
Poskładałem gaźnik i zamontowałem i odpalił bez problemu wkręcił się ładnie na obroty i po chwili musiałem już ująć ssania i po dwóch minutach już chodził normalnie.
Czyli wniosek że gaźnik był zapaćkany ale mógłby mi ktoś powiedzieć co się reguluje tymi śrubkami , ale normalnie w motorze jak jest zamontowany filtr powietrza to i tak ich nie widać i nie można regulować nimi. |
|
|
|
 |
|