|
Orzeszek, kask na upalne dni |
Autor |
Wiadomość |
fazzi
Rocznik: 2008
Wiek: 56 Dołączył: 27 Sie 2008 Posty: 2691 Skąd: Jankes
|
Wysłany: 2008-10-28, 20:48 Orzeszek, kask na upalne dni
|
|
|
Zastanawia mnie jazda w orzeszku, wprawdzie niewiele chroni ale wyglada super.
Niestety nie posiadaja one atestu na motocykl i w swietle prawa jazda w orzeszku czy bez kasku na jedno wychodzi. |
Ostatnio zmieniony przez 1janbo 2020-08-10, 15:02, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
adun2
Rocznik: 2003
Dołączył: 01 Lip 2008 Posty: 541 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2008-10-29, 08:12
|
|
|
Posiadam również "orzeszek" i stosuję go na krótkich dystansach, głównie do jazdy miejskiej w okresie upałów. To była główna przyczyna zakupu ponieważ w pełnym kasu i 30 stopniach można się ugotować. Oczywiście pod względem bezpieczeństwa orzeszek niewiele zabezpiecza. No ale coś za coś. Co do przepisów to jak na razie nie słyszałem, żeby polska policja czepiała się motocyklistów, że jeżdżą w "orzeszkach". A jak w Hiszpanii? |
_________________
|
|
|
|
|
fazzi
Rocznik: 2008
Wiek: 56 Dołączył: 27 Sie 2008 Posty: 2691 Skąd: Jankes
|
Wysłany: 2008-10-29, 09:40
|
|
|
Dla mnie to nie problem policji tylko swiadomosci. W samochodzie mam opony o indeksie predkosci V bo tak nakazuje producent dla aut osiagajacych dane predkosci i nie wyobrazam sobie kupna do auta opony z maszyny rolniczej ktora ma indeks do 40km/h.
Kask na moto musi miec ECE 22.05 i kazdy kumaty i zlosliwy policjant moze dac mandat i zabronic dalszej jazdy co w hiszpanii, francji czy niemcach oznacza lawete.
A moze ma ktos orzeszek z takim atestem ? |
|
|
|
|
jusza
Model: SYMPATYK
Rocznik: 2011
Wiek: 60 Dołączył: 11 Paź 2008 Posty: 367 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2008-10-29, 10:53
|
|
|
Fazzi... "Orzeszek" nie otrzyma - w świetle prawa - takiego atestu. Polskie przepisy stanowią, że kask motocyklowy ma zakrywać uszy.
Osobną kwestią jest indywidualna decyzja w sprawie komfortu jazdy - czy przegrzewać się bezpiecznie, czy mniej bezpiecznie odczuwać optymalną temperaturę. Zważcie, tu nie jestem kategoryczny. Ale jadąc w "orzeszku" możemy jedynie sobie krzywdę wyrządzić (wciąż rozmawiam ze sobą o prawie systemu/państwa/reżimu do decydowania za obywatela o sposobach zabezpieczenia jego zdrowia/życia - wszak nie jest ono własnością w.w. podmiotów), zaś jadąc 190km/h, bez prawa jazdy (zatem bez umiejętności), narażamy innych, a może tego nie chcą.
Fazzi... Na południu Hiszpanii prawie wszyscy jeżdżą w takich kaskach, niektórzy skuterzyści nawet ich nie zapinają. |
|
|
|
|
jusza
Model: SYMPATYK
Rocznik: 2011
Wiek: 60 Dołączył: 11 Paź 2008 Posty: 367 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2008-10-30, 08:13
|
|
|
pan_wiewiorka napisał/a: | Teoretycznie kask z fotki poniżej powinien być uznany za spełniający polskie normy.
Obrazek |
Tak, zgodnie z "prastarą", bo nie nowelizowaną od kilkudziesięciu lat literą polskiego prawa, ten kask optycznie spełnia normy homologacji. Skądinąd, czy pamiętacie słynne "orzeszki", "rondle", "nocniki" z 60-tych/70-tych lat, wykorzystywane - a choćby do jazdy osławioną - WSK-ą? Przecież one uszy kierowcy zasłaniały jedynie podobnym do tego na zdjęciu skórzanym kołnierzem. Ale instytucje zajmujące się dziś udzielaniem pozwoleń (czyt. homologacji) na używanie kasków, nie podejmą ryzyka homologowania takiego - przy ewentualnych wypadkach ze skutkami dla użytkownika onego kasku, zasypywane byłyby pozwami o odszkodowania...
Podoba mi się ten kask - Panie_Wiewiórko... skąd on jest (jeśli masz link do strony, proszę o niego). |
|
|
|
|
marian00
Model: SYMPATYK
Rocznik: 2006
Wiek: 32 Dołączył: 01 Cze 2008 Posty: 304 Skąd: Wólka Kosowska
|
Wysłany: 2008-10-30, 16:52
|
|
|
jusza napisał/a: | Fazzi... "Orzeszek" nie otrzyma - w świetle prawa - takiego atestu. Polskie przepisy stanowią, że kask motocyklowy ma zakrywać uszy.
Osobną kwestią jest indywidualna decyzja w sprawie komfortu jazdy - czy przegrzewać się bezpiecznie, czy mniej bezpiecznie odczuwać optymalną temperaturę. Zważcie, tu nie jestem kategoryczny. Ale jadąc w "orzeszku" możemy jedynie sobie krzywdę wyrządzić (wciąż rozmawiam ze sobą o prawie systemu/państwa/reżimu do decydowania za obywatela o sposobach zabezpieczenia jego zdrowia/życia - wszak nie jest ono własnością w.w. podmiotów), zaś jadąc 190km/h, bez prawa jazdy (zatem bez umiejętności), narażamy innych, a może tego nie chcą.
Fazzi... Na południu Hiszpanii prawie wszyscy jeżdżą w takich kaskach, niektórzy skuterzyści nawet ich nie zapinają. |
Jeżeli ktos nie ma prawa jazdy to nie znaczy ze nie ma prawa jazdy....
Sam mam kilku znajomych co jezdza motocyklami juz ładnych pare lat i prawka nie maja...!!!!! evil |
|
|
|
|
jusza
Model: SYMPATYK
Rocznik: 2011
Wiek: 60 Dołączył: 11 Paź 2008 Posty: 367 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2008-10-30, 17:17
|
|
|
marian00 napisał/a: | jusza napisał/a: | Fazzi... "Orzeszek" nie otrzyma - w świetle prawa - takiego atestu. Polskie przepisy stanowią, że kask motocyklowy ma zakrywać uszy.
Osobną kwestią jest indywidualna decyzja w sprawie komfortu jazdy - czy przegrzewać się bezpiecznie, czy mniej bezpiecznie odczuwać optymalną temperaturę. Zważcie, tu nie jestem kategoryczny. Ale jadąc w "orzeszku" możemy jedynie sobie krzywdę wyrządzić (wciąż rozmawiam ze sobą o prawie systemu/państwa/reżimu do decydowania za obywatela o sposobach zabezpieczenia jego zdrowia/życia - wszak nie jest ono własnością w.w. podmiotów), zaś jadąc 190km/h, bez prawa jazdy (zatem bez umiejętności), narażamy innych, a może tego nie chcą.
Fazzi... Na południu Hiszpanii prawie wszyscy jeżdżą w takich kaskach, niektórzy skuterzyści nawet ich nie zapinają. |
Jeżeli ktos nie ma prawa jazdy to nie znaczy ze nie ma prawa jazdy....
Sam mam kilku znajomych co jezdza motocyklami juz ładnych pare lat i prawka nie maja...!!!!! evil |
Marianie... Intryguje mnie teza, którą tu postawiłeś. Jeśli udowodnisz ją, z pewnością dokonasz przewrotu w obszarze logiki. Bo (cyt:) "Jeżeli ktos nie ma prawa jazdy to nie znaczy ze nie ma prawa jazdy...." (koniec cyt.) jest zdaniem prawdziwym, to runą fundamenty arystotelesowskiej filozofii.
I nie twierdzę, że jeśli ktoś nie ma prawa jazdy, to nie potrafi jeździć. Uważam tylko. że takie społeczne przyzwolenie może zostać uznane za normę przez - zwłaszcza - młodych umysłem. A przecież nie każdy, kto nie ma prawa jazdy, potrafi jeździć... |
|
|
|
|
Jeżyk
Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2005
Wiek: 62 Dołączył: 17 Sie 2008 Posty: 1019 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2008-11-01, 10:15
|
|
|
Ja mam orzeszka pokrytego skórą, kupiłem go na zlocie w Giżycku .
Jest świetny do jazdy po mieście w upalne dni. |
_________________ MOJA GWIAZDECZKA
ORGANIZATOR XX ZLOTU |
|
|
|
|
migdał
Model: SYMPATYK
Wiek: 62 Dołączył: 23 Sie 2008 Posty: 573 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: 2008-11-09, 10:17
|
|
|
Miras tak tylko do jady po mieście i na parady , mój policyjny Uvex jest super |
_________________ hakuna matata |
|
|
|
|
andy
Model: MS1300
Rocznik: 2014
Wiek: 64 Dołączył: 29 Gru 2008 Posty: 72 Skąd: śląsk
|
Wysłany: 2008-12-30, 20:11
|
|
|
witam
sam mam podobny kask co na zdjęciu ( moze ciut inny) kupiłem go na:
www.moto-akcesoria.pl/pro...products_id=703
świetny, tak jest zrobiony, że możecie mi wierzyć, jadąc nawet 100km/h bez zapięcia nie spada z głowy. podstawa to odpowiedni rozmiar! i jeżeli twoja głowa ma np. 56 cm to weż dokładnie taki własnie kask, ani centymetra większy!
kask świetny!, atest ma taki jak pisze: CNS, kto wie? jaki to atest, gdzie stosowany? |
_________________ pozdrawiam ANDY |
|
|
|
|
fazzi
Rocznik: 2008
Wiek: 56 Dołączył: 27 Sie 2008 Posty: 2691 Skąd: Jankes
|
Wysłany: 2008-12-30, 20:38
|
|
|
atest CNS to znaczy ze ta firma wprowadza ludzi w blad, na ich stronie pisze ze sa przedstawicielem Louisa a tam pisze ze ten kask nie ma atestu na motocykl (ohne ECE) co oznacza brak atestu, Atest obowiazujacy w europie to ECE 22.05
http://www.louis.de/_1009...artnr_gr=204510 |
|
|
|
|
Gucio68
Model: SYMPATYK
Rocznik: 2006
Dołączył: 05 Wrz 2008 Posty: 669 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2008-12-30, 21:29
|
|
|
Czy ktoś posiada info o akceptacji DOT ze stanów w europie gdzie obowiązuje ECE ? |
_________________ Gucio68 pozdrawia :-)
|
|
|
|
|
1janbo
Model: XV 1700 Warrior
Rocznik: 2002
Wiek: 2 Dołączył: 24 Sty 2009 Posty: 4813 Skąd: Poznań, no wiadomo
|
Wysłany: 2009-01-24, 12:31
|
|
|
Ja posiadam kask z atestem DOT.
http://www.myleather.com/...0526&dispid=128
Mam w nosie akceptację, czy też jej brak przez przepisy Europejskie. Jeśli ktoś orzecha badał w Stanach, to znaczy, że podpisał się do dokumentem dopuszczającym go do użytkowania. Czyli musi być bezpieczny i kropka. To mi wystarczy. Na całe szczęście (choć ubolewam), świadomość prawna polskiej Policji jest tak niska, że policjanci (nawet z drogówki) nie mają z reguły pojęcia o naszych wątpliwościach. A absurdów związanych z przepisami jest więcej, np. moje moto miało przegląd amerykański a w Europie musiało przechodzić kolejny, tzw. pierwszy przegląd... ale to już inna historia. |
_________________
Siczka, cyt: "(...) Biorę z życia to co jest najlepsze, Piję wino i laski pieprzę, Głębsze myśli trzymam na uwięzi, Tak niejako życie chciałbym spędzić, Sram na pracę, marną płacę, mam je gdzieś (...)".
___________________
WOLNOŚĆ!!!
|
|
|
|
|
fazzi
Rocznik: 2008
Wiek: 56 Dołączył: 27 Sie 2008 Posty: 2691 Skąd: Jankes
|
Wysłany: 2009-02-07, 13:34
|
|
|
1janbo napisał/a: | Mam w nosie akceptację, czy też jej brak przez przepisy Europejskie. Jeśli ktoś orzecha badał w Stanach, to znaczy, że podpisał się do dokumentem dopuszczającym go do użytkowania. |
Piszac takie rzeczy wmawiasz ludziom ze orzeszek ma atest w USA a tak nie jest.
W USA sa stany gdzie mozna jezdzic bez kasku i ich wlasnie dotyczy uwaga ze mozna w nim jezdzic w niektorych stanach ale tam rownie dobrze mozna smigac w berecie.
Orzeszek to typowy kask paradny a jesli chodzi o bezpieczenstwo to fajnie to ujal Ostry w swoim progranie ze identyczna ochrone daje wydrazona polowka arbuza |
|
|
|
|
jorg
Model: SYMPATYK
Wiek: 63 Dołączył: 28 Lis 2008 Posty: 1572 Skąd: Jastrzębie Zdrój
|
Wysłany: 2009-02-07, 19:59
|
|
|
Orzeszek fajnie wygląda,ale podczas jazdy zwiewa go do tyłu,a paska już nie idzie bardziej dociągnąć bo czym wtedy dychać |
_________________ Prawdziwy przyjaciel jest z tobą na dobre i na złe.
Chcąc być czyimś przyjacielem,trzeba stać się godnym przyjaźni. |
|
|
|
|
fazzi
Rocznik: 2008
Wiek: 56 Dołączył: 27 Sie 2008 Posty: 2691 Skąd: Jankes
|
Wysłany: 2009-02-07, 20:35
|
|
|
jorg ja nie jestem przeciwnikiem orzeszka, piszac to chodzilo mi o to zeby swiadomie zakladac na motocykl to co nie jest do tego celu i jesli ktos wie o tym ze nie daje on zadnej ochrony i swiadomie go zaklada to spoko.
Atest bezpieczenstwa na motocyklach to ECE xxxx i on mowi ze kast byl testowany i jest bezpieczny. Atesty cns i dot dotycza materialow i mniej wiecej oznacza, ze produkt nie jest toksyczny i jego uzywanie nie zagraza zdrowiu.
Na wiaderku tez jest wytloczony atest DOT co nie znaczy ze mozna go uzywac zamiast kasku |
|
|
|
|
jorg
Model: SYMPATYK
Wiek: 63 Dołączył: 28 Lis 2008 Posty: 1572 Skąd: Jastrzębie Zdrój
|
Wysłany: 2009-02-07, 21:16
|
|
|
fazzi masz rację.Ja dzisiaj trochę pojeździłem,i jak wiało to orzeszek przy większych prędkościach się nie sprawdza(a była to moja I jazda) .Już czytam na forum posty odnośnie kasku otwartego,trzeba jakiś wybrać . |
_________________ Prawdziwy przyjaciel jest z tobą na dobre i na złe.
Chcąc być czyimś przyjacielem,trzeba stać się godnym przyjaźni. |
|
|
|
|
1janbo
Model: XV 1700 Warrior
Rocznik: 2002
Wiek: 2 Dołączył: 24 Sty 2009 Posty: 4813 Skąd: Poznań, no wiadomo
|
Wysłany: 2009-02-07, 23:43
|
|
|
fazzi napisał/a: | Na wiaderku tez jest wytloczony atest DOT co nie znaczy ze mozna go uzywac zamiast kasku |
...nie zgodzę się z Tobą. Masz fotkę wiaderka? No proszę Cię... DOT = US Department Of Transportation - departament transportu, czyli został zaakceptowany przez amerykański departament transportu. Jak to inaczej przetłumaczyć? Standard: ECE/DOT
...zobacz link(a) - http://www.myleather.com/...311&dispid2=129
[ Dodano: 2009-02-08, 01:02 ]
...dobra, przyznaję... niektórzy specjaliści twierdzą, że "fraza akceptowany-przez-DOT na kaskach nie powinna być w ogóle używana, ponieważ departament transportu nie testuje samego sprzętu, tylko materiały z jakich został on wykonany". Ale na kaskach nigdzie nie spotkałem symbolu ECE, ciekawe co to znaczy?
kask1.jpg
|
|
Plik ściągnięto 25399 raz(y) 8.13 KB |
|
_________________
Siczka, cyt: "(...) Biorę z życia to co jest najlepsze, Piję wino i laski pieprzę, Głębsze myśli trzymam na uwięzi, Tak niejako życie chciałbym spędzić, Sram na pracę, marną płacę, mam je gdzieś (...)".
___________________
WOLNOŚĆ!!!
|
|
|
|
|
fazzi
Rocznik: 2008
Wiek: 56 Dołączył: 27 Sie 2008 Posty: 2691 Skąd: Jankes
|
Wysłany: 2009-02-08, 11:34
|
|
|
1janbo napisał/a: | Ale na kaskach nigdzie nie spotkałem symbolu ECE, ciekawe co to znaczy? |
kask motocyklowy ma wszyta etykietke z numerem badania tego modelu oraz kod kreskowy.
ECE 22-05 to okreslenie handlowe i w moich kaskach znajdowalo sie na naklejce na szybce, w papierach i na pudelku.
Jesli piszemy o bezpieczenstwie to chcialem tez zauwazyc ze producent daje np 5 lat gwarancji i zaznacza ze po tym okresie nalezy kask wymiec
Kiedys uwazalem ze kask to kask i kazdy jest do jazdy szosowej, niestety w dzisiejszych czasach produkuje sie kaski na deskorolke,rolki, rower, skuter,enduro, wspinaczkowe i motocyklowe.
Czasami fajnie na parade lub zlocie zalozyc jakis bajerancki, mozna tez w takim smigac ale warto sobie zdawac sprawe ze im bardziej kask zabudowany i im grubsza ma wysciolke jest bezpieczniejszy i stad wizualna wielkosc kaskow firmowych. |
|
|
|
|
areks72
Model: SYMPATYK
Rocznik: 2005
Wiek: 51 Dołączył: 05 Mar 2009 Posty: 428 Skąd: Zwoleń WZW
|
Wysłany: 2009-05-21, 12:40 Jaki kask na upalne dni?
|
|
|
Witam. Mam normalny, zwykły kask z szybą, ale w takie dni aby pośmigać "w koło komina" to trochę za gorąco. Mam również ten hełm a'la niemiecki, ale jakoś nie do końca mi on podchodzi. Co możecie doradzić? |
_________________ Areks72 |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|