Dwóch motocyklistów zgineło na A1 |
Autor |
Wiadomość |
dziekan_alzair

Rocznik: 2004
Wiek: 43 Dołączył: 15 Cze 2010 Posty: 423 Skąd: GŁ FREE STAR P-ce
|
Wysłany: 2012-09-24, 15:07
|
|
|
[*] [*] |
_________________ Bo życie jest po to by jeździć na moto....
Lubie kiedy się zieleni lobię jak się chopper mieni.... |
|
|
|
 |
koks79


Model: SYMPATYK
Rocznik: 2005
Wiek: 46 Dołączył: 14 Wrz 2010 Posty: 832 Skąd: GŁ-Grupa Łódzka
|
Wysłany: 2012-09-24, 15:14
|
|
|
łączę się w bólu z rodzinami i przyjaciółmi, niestety wypadków jest cała masa, media podają te w których ktoś ginie, a ile jest takich w których są ranni ?! Ktoś wogóle wie? jak się ogląda filmy z wypadków to aż krew mrozi w jakich wydaje się banalnych okolicznościach dochodzi do powaznych wypadków. Wszystkim szczęścia życzę, a zdrowia przy okazji bo na Titanicu to masa ludzi zdrowych płynęła... |
_________________ https://www.youtube.com/watch?v=fJ9rUzIMcZQ
|
|
|
|
 |
mirago


Model: SYMPATYK
Rocznik: 1998
Wiek: 47 Dołączyła: 28 Maj 2010 Posty: 349 Skąd: Jawor
|
Wysłany: 2012-09-24, 17:51
|
|
|
[*]
Mnie też bardziej przerażają jadący z tyłu, kiedy ruch zwalnia, zerkam z bladym strachem w lusterko i widzę takiego palanta, prawie na swojej maszynie. Kiedy spodziewam się zmniejszenia prędkości, staram się wcześniej sygnalizować hamulcem (światłem stopu), że będę zwalniać, tak żeby kierowca jadący z tyłu miał większą "szansę" ocalić mój tyłek.
[ Dodano: 2012-09-24, 17:58 ]
Przerażający jest brak wyobraźni kierowców 4ch kółek, to że nie zdają sobie sprawy, że nic nas nie chroni. Trzymają się naszego tyłu, a w ogóle najlepiej byłoby, gdyby mogli nas zepchnąć na pobocze i zrobić sobie jeszcze jeden pas ruchu. Za mało mówi się na ten temat. Na nauce jazdy powinno się przyszłym kierowcom zwracać uwagę na tą kwestię. |
_________________ Najpiękniejszych chwil w życiu nie zaplanujesz. One przyjdą same. |
|
|
|
 |
Witch


Model: PLECACZEK
Dołączyła: 15 Wrz 2012 Posty: 24 Skąd: Bielsko- Biała
|
Wysłany: 2012-09-24, 18:18
|
|
|
O mój Boże, tego najbardziej się boję, tej nagłej śmierci spowodowanej przez debila, któremu wydaje się, że jest nie do ruszenia, bo przecież siedzi w tej swojej konserwie!
Ogromne współczucie dla rodzin, taka potworny strata!
Ale najbardziej przerażają niektóre komentarze na śląskim portalu... |
_________________ Kobiety to anioły. Tylko czasem, wkurzone, odpinają skrzydła i przesiadają się na miotły. |
|
|
|
 |
Gostek


Model: SYMPATYK
Wiek: 53 Dołączył: 23 Wrz 2011 Posty: 628 Skąd: Warszawa-Wesoła
|
Wysłany: 2012-09-24, 18:53
|
|
|
[*] [*]
Po czymś takim zastanawiam się czy warto ryzykować jeżdżąc z Żoną lub Córką!
Polskie drogi to jednak wieczna walka o przetrwanie... |
_________________ Wolność kocham i rozumiem, wolności oddać nie umiem... |
|
|
|
 |
Robrob


Model: RS1700
Rocznik: 2013
Dołączył: 30 Sty 2011 Posty: 1723 Skąd: Dziki Wschód
|
Wysłany: 2012-09-24, 19:03
|
|
|
Szkoda ludzi, ale bardziej od tego który w nich walnoł, wqrwiają mnie przemądrzałe łajzy piszące o motocyklistach, a nigdy nawet nie siedzieli na moto, |
_________________ Do byka nie podchodż z przodu,
do konia z tyłu,
a do IDIOTY - w ogóle!
XI zlot YDS w Łomży w dniach 2-4 maja 2014
 |
|
|
|
 |
DRAGON


Model: MS1900
Rocznik: 2008
Wiek: 59 Dołączył: 21 Maj 2012 Posty: 4457 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: 2012-09-24, 19:04
|
|
|
Gostek napisał/a: | [*] [*]
Po czymś takim zastanawiam się czy warto ryzykować jeżdżąc z Żoną lub Córką!
Polskie drogi to jednak wieczna walka o przetrwanie... |
Wpadasz w skrajny pesymizm. Równie dobrze mógłbym powiedzieć że nie będę przechodził przez jezdnię bo jakiś czas temu pewien idiota przejechał na moim osiedlu, na przejściu dla pieszych starszego faceta. Nie jeździmy po to żeby się pozabijać. Wypadki się zdarzają i nigdy, w żadnej sytuacji nie jesteśmy w stanie przewidzieć co się stanie jak wychodzimy z domu. |
|
|
|
 |
ASPAHARIAN


Model: DS 650 Classic
Rocznik: 2000
Wiek: 43 Dołączył: 05 Wrz 2011 Posty: 112 Skąd: Dragoni-Wrocław
|
Wysłany: 2012-09-24, 20:09
|
|
|
[ * ] Puszka to puszka, ogranicza wyobraźnię. |
|
|
|
 |
Endrju


Model: XV 1700 Warrior
Rocznik: 2008
Wiek: 66 Dołączył: 08 Wrz 2011 Posty: 665 Skąd: warszawa
|
Wysłany: 2012-09-24, 20:35
|
|
|
Straszna tragedia. Jadąc puszką też byłem trafiony w tył samochodu PAN KIEROWCA nie zdążył zahamować. Uratował mnie hak na którym się zatrzymał ułan który mnie trafił
Uderzenie było tak duże że hak zawinął się pod samochód
Od tamtego momentu zawsze patrze w tylne lusterko jak się zatrzymuje czy to na 2oo czy 4oo.
Zawsze twierdzą że winni są 2oo a tu proszę jadą spokojnie i trafi się UŁAN i tragedia gotowa. Zostawili rodzinę przyjaciół.........brak słów... |
_________________ O MATKO CZEMU PIJE TAK RZADKO
Endrju |
|
|
|
 |
duoma


Model: DS 650 Custom
Rocznik: 1998
Wiek: 48 Dołączył: 05 Sie 2011 Posty: 901 Skąd: Legionowo
|
Wysłany: 2012-09-24, 23:04
|
|
|
Endrju napisał/a: | Straszna tragedia. Jadąc puszką też byłem trafiony w tył samochodu PAN KIEROWCA nie zdążył zahamować. Uratował mnie hak na którym się zatrzymał ułan który mnie trafił
Uderzenie było tak duże że hak zawinął się pod samochód
Od tamtego momentu zawsze patrze w tylne lusterko jak się zatrzymuje czy to na 2oo czy 4oo.
Zawsze twierdzą że winni są 2oo a tu proszę jadą spokojnie i trafi się UŁAN i tragedia gotowa. Zostawili rodzinę przyjaciół.........brak słów... |
Też tak miałem - i zawsze patrze w lusterka jak stoję. Ubolewam nad tragedią kolegów 2OO. |
|
|
|
 |
bonjo


Model: SYMPATYK
Wiek: 59 Dołączył: 17 Kwi 2012 Posty: 640 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: 2012-09-24, 23:45
|
|
|
[*][*] |
|
|
|
 |
Dag

Rocznik: 2002
Wiek: 40 Dołączył: 01 Wrz 2009 Posty: 683 Skąd: Turek/Poznań
|
Wysłany: 2012-09-25, 02:08
|
|
|
duoma napisał/a: | Endrju napisał/a: | Straszna tragedia. Jadąc puszką też byłem trafiony w tył samochodu PAN KIEROWCA nie zdążył zahamować. Uratował mnie hak na którym się zatrzymał ułan który mnie trafił
Uderzenie było tak duże że hak zawinął się pod samochód
Od tamtego momentu zawsze patrze w tylne lusterko jak się zatrzymuje czy to na 2oo czy 4oo.
Zawsze twierdzą że winni są 2oo a tu proszę jadą spokojnie i trafi się UŁAN i tragedia gotowa. Zostawili rodzinę przyjaciół.........brak słów... |
Też tak miałem - i zawsze patrze w lusterka jak stoję. Ubolewam nad tragedią kolegów 2OO. |
Dlatego zawsze jeśli stoję to jedynaczka włączona i puścić sprzęgło aby uciec.
Ehh smutne to jest ale z udziałem motocykli naprawdę jest mało wypadków.
Najgorsze jest to, że ludzie nie uczą się przedmiotów ścisłych bo to humaniści i później nie są wstanie określić jak się ciało zachowa i ile potrzeba drogi aby wyhamować ... albo aby ktoś inny wyhamował |
|
|
|
 |
ROBERT72


Model: SYMPATYK
Rocznik: 2005
Wiek: 53 Dołączył: 17 Lis 2010 Posty: 2435 Skąd: Rynarzewo
|
Wysłany: 2012-09-25, 19:44
|
|
|
[*][*] |
_________________ Razem z Nią na koniec Świata albo i jeszcze dalej ...
 |
|
|
|
 |
Maku


Model: DS 650 Classic
Rocznik: 2003
Wiek: 35 Dołączył: 28 Cze 2012 Posty: 26 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2012-09-25, 20:26
|
|
|
May they Ride In Peace... |
|
|
|
 |
Mariuss

Model: SYMPATYK
Rocznik: 2005
Wiek: 53 Dołączył: 05 Kwi 2012 Posty: 96 Skąd: Łomża
|
Wysłany: 2012-09-25, 21:39
|
|
|
[*]
|
_________________
 |
|
|
|
 |
ePaweł


Model: DS 650 Classic
Rocznik: 2007
Wiek: 48 Dołączył: 10 Mar 2010 Posty: 134 Skąd: Wągrowiec
|
Wysłany: 2012-09-26, 22:14
|
|
|
[*][*]
Piszecie że patrzycie w lusterka stojąc. A i tak mało kto by zareagował widząc pędzące auto w tył... |
|
|
|
 |
krzych186

Model: SYMPATYK
Wiek: 55 Dołączył: 15 Maj 2012 Posty: 707 Skąd: Dziki Wschód
|
Wysłany: 2012-09-26, 22:23
|
|
|
Dag napisał/a: | Dlatego zawsze jeśli stoję to jedynaczka włączona i puścić sprzęgło aby uciec.
|
jeśli stoisz na czerwonym to gdzie chcesz uciekać ? pod samochody, autobus, TIR-a ? |
_________________ Denerwować się - to mścić się na własnym zdrowiu - za głupotę innych.
Olej - musi być w silniku i dobrze jak jest w głowie. |
|
|
|
 |
Dzarko


Model: RS1700
Rocznik: 2007
Wiek: 50 Dołączył: 08 Cze 2012 Posty: 642 Skąd: WA-rszawa
|
Wysłany: 2012-09-27, 09:23
|
|
|
Jakąś tam metodą jest zatrzymywanie się pomiędzy samochodami. Jak pieprznie, to w samochód a i nie będzie przeszkody przed przednim kołem. |
_________________
 |
|
|
|
 |
Kyokushin


Model: DS 1100 Custom
Rocznik: 2008
Wiek: 43 Dołączył: 28 Sie 2012 Posty: 271 Skąd: Układ Słoneczny
|
Wysłany: 2012-09-27, 10:04
|
|
|
Szkoda ludzi.
ALe ci idioci jadący 5cm na zderzaku to rzeczywiście jest jakaś plaga i problem
Niezaleznie czy jadę autem czy motocyklem to jest cymbał który jedzie tuż zamną.
Generalnie im bliżej ktoś za mną jedzie tym ja jadę dalej za pojazdem mnie poprzedzającym, bo musze mieć miejsce i dla siebie i dla idioty za mną.
Jak jadę autem to po prostu jadę i leję na to, jak motocyklem to zjeżdżam do prawej i macham gościowi żeby mnie wyprzedził (skoro jedzie za mną 5cm, przede mną są auta, a z naprzeciwka ruch, to jak mnie pogania to spoko, niech mnie wyprzedzi, chętnie mu ustapię) i najczęściej wtedy się oddalają.
ePaweł napisał/a: | Piszecie że patrzycie w lusterka stojąc. A i tak mało kto by zareagował widząc pędzące auto w tył... |
Oczywiście, nikt nie zareaguje.
Ostatnio dotaczałem się do aut stojących przed przejazdem kolejowym, jak to zwykłem robić, duży odstęp i powoli się dotaczam... za mną słyszę pisk opon, patrzę w lusterka a to jakaś chamica w SUVie, nie do końca wiedziała co chce zrobić.
To się dzieje tak szybko że nawet nie zdążyłem zajarzyć co się dzieje, po prostu dotaczałem się powoli dalej a ona żabką wyhamowała (nawiasem mówiąc nie wiem poco próbowała pulsacyjnie skoro każde auto teraz ma ABS - kolejny argument potwierdzający niski stan świadomości kierowców). Jak już staliśmy tylko się popatrzyłem do tylu, jechała później 100m za mną... |
|
|
|
 |
shipp


Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2005
Wiek: 58 Dołączył: 07 Lut 2009 Posty: 2411 Skąd: Kwatera Główna
|
Wysłany: 2012-09-27, 11:27
|
|
|
moim sposobem na jadących na zderzaku jest po prostu zwolnić, im bliżej mnie jedzie tym wolniej jadę przed nim, i ani mi się śni zjeżdżać do prawej, bo jak zrobię miejsce to wszyscy już się pchają całą kolejką i spychają z drogi |
_________________ I tak zawsze... no zawsze... |
|
|
|
 |
|