Jazda na długich światłach |
Autor |
Wiadomość |
bratpitt
Rocznik: 1999
Wiek: 50 Dołączył: 09 Kwi 2012 Posty: 29 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: 2012-08-05, 01:19
|
|
|
Jezdze na "długich" kiedy mi się "mijania" przepali. Lepsze jakiekolwiek światło niż brak. |
|
|
|
|
Albertus
Rocznik: 2008
Wiek: 39 Dołączył: 13 Wrz 2011 Posty: 98 Skąd: Piaseczno
|
Wysłany: 2012-08-05, 14:48
|
|
|
Ja nie jeżdżę na długich w ciągu dnia. Ponieważ sam nie lubię jak ktoś z przeciwka mnie oślepia, gdyż cóż z tego, że go widzę skoro nie mogę ocenić jego prędkości i dodatkowo denerwuje się bo zostałem oślepiony oraz unikam patrzenia w stronę oślepiającego mnie pojazdu. |
_________________ "No. Try not. Do... or do not. There is no try." |
|
|
|
|
DRAGON
Model: MS1900
Rocznik: 2008
Wiek: 58 Dołączył: 21 Maj 2012 Posty: 4433 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: 2012-08-06, 07:02
|
|
|
I tu Albertus całkowicie się z tobą zgadzam. W swoim poście napisałeś wszystko co na ten temat powinno być powiedziane. |
|
|
|
|
Yacy
Model: RS1700
Rocznik: 2005
Wiek: 63 Dołączył: 19 Cze 2012 Posty: 30 Skąd: Toruń
|
Wysłany: 2012-08-06, 08:40
|
|
|
Proszę koleżeństwa. Mówi się, że przepisy są po to aby je łamać. Nie będę dyskutował w tym temacie, natomiast co do jazdy na "długich" jestem zdania, że te światła służą do oświetlenia drogi w momencie kiedy nikogo nie oślepiamy i oczywiście od zmierzchu do świtu. Ponadto chciałbym zwrócić uwagę na fakt, że zazwyczaj kierowca siedzący w małej puszce ma wzrok mniej więcej na wysokości naszego reflektora... więc włączenie światła drogowego po prostu oślepia, i dodatkowo może spowodować dziwny manewr takiego kierowcy. Spróbujcie ocenić sami. Dlatego uważam, że należy poruszać się na światłach mijania, ewentualnie przed wykonaniem jakiegoś manewru wystarczy puknąć sygnałem świetlnym. |
_________________ Naprzód i... lewa w górę. |
|
|
|
|
Dzarko
Model: RS1700
Rocznik: 2007
Wiek: 49 Dołączył: 08 Cze 2012 Posty: 642 Skąd: WA-rszawa
|
Wysłany: 2012-08-06, 09:31
|
|
|
Oto, zaczerpnięta z forum Vulcaneria, opinia Pana Kulika:
"powodują oślepienie, nawet w dzień. A fizjologia oka ma to do siebie, że mocne światło zmniejsza źrenicę a to ogólnie wpływa na zdolność ostrego widzenia i kojarzenia. Wynik jest taki, że kierowca widzi jasną rozmazaną plamę i trudno mu własciwie określić tor jazdy, prędkość itp motocyklisty".
PS. Pan Kulik prowadzi tę szkołę:
http://www.kulikowisko.pl/ |
_________________
|
|
|
|
|
PSZEMAS
Model: SYMPATYK
Rocznik: 2018
Wiek: 46 Dołączył: 10 Lut 2011 Posty: 5075 Skąd: Kurzętnik / NML
|
Wysłany: 2012-08-06, 09:53
|
|
|
Leciałem wczoraj 7-ką z nad morza i nie wiem o jakim oślepianiu tu piszecie.
Wszystkie wyprzedzające mnie szlifierki i kilka turystyków pocinało na długich.
Widoczni byli z daleka w moim lusterku i nie mogę powiedzieć żeby mnie oślepiali przez tą krótką (baaardzo krótką) chwilę kiedy się zbliżali.
Potem były już tylko szybko oddalające się czerwone światełka
Dotyczy się to również jadących z przeciwka.
Widoczni byli na pewno bardziej i z dalszej odległości niż Ci jadący na mijania.
A czas w którym mieliby mnie oślepiać podejrzewam, że było krótszy niż trzy sekundy.
Przeważnie na długich jeżdżą Ci którzy lubią przycisnąć
O wiele silniej może oślepić słońce odbite o szybę auta nadjeżdżającego z przeciwka - i to jest dopiero strzał w gały (na szczęście miałem blendę). |
_________________ --> Yamaha Virago XV 535
--> Yamaha Drag Star XVS 650
--> Yamaha Road Star XV 1700
--> Yamaha FZ6-N
--> Yamaha Tracer 900
--> |
|
|
|
|
Dzarko
Model: RS1700
Rocznik: 2007
Wiek: 49 Dołączył: 08 Cze 2012 Posty: 642 Skąd: WA-rszawa
|
|
|
|
|
kostass
Model: SYMPATYK
Rocznik: 2009
Dołączył: 02 Lut 2009 Posty: 2111 Skąd: GŁ Grupa Łódzka
|
Wysłany: 2012-08-06, 10:12
|
|
|
Dobra skonczmy ten temat .
Z tego co przeczytałem to jak zawsze zdania sa podzielone i ci co jezdza na długich beda nadal jezdzic a ci co maja troche zdrowego rozsadku i szanuja przepisy beda je uzywac zgodnie z nimi .
Na pewno uzywanie za dnia "duługich" moze i powoduje ze sie jest bardziej widocznym z jednej strony ale z drugiej cięzko jest ocenic na podstawie plamy siwatła ocenic odległośc do niej i jej predkość .
Ja nie jezdzę na długich , migam owszem , trabie i robie przegazówki zeby byc bardziej widzialnym , jak widze ze "coś" niepewnego jest na moim kursie . |
_________________ Garfield i .... w oczekiwniu na nowego Ogryzka |
|
|
|
|
Dzarko
Model: RS1700
Rocznik: 2007
Wiek: 49 Dołączył: 08 Cze 2012 Posty: 642 Skąd: WA-rszawa
|
Wysłany: 2012-08-06, 10:17
|
|
|
Niech każdy wyciągnie własne wnioski. Argumenty obu stron zostały przedstawione. |
_________________
|
|
|
|
|
|