YAMAHA Drag Star FORUM
FAQFAQ  Mapa GoogleMapa Google  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
senior za kierownicą
Autor Wiadomość
Lokis 



Model: SYMPATYK
Rocznik: 1997
Wiek: 55
Dołączył: 15 Lut 2009
Posty: 3451
Skąd: JANKES-BOROWIANY
Wysłany: 2012-04-24, 14:24   

Ziółek napisał/a:
Poruszam się po Polskich drogach od 26lat i nie przypominam sobie żeby jakiś zawalidroga senior był dla mnie większym zagrożeniem niż cięzkonogo-lekkomózgi gnojek.


Problem jest naprawdę w tedy kiedy ciężkonogi - jedzie za "seniorem".
_________________

Wszystkie choroby biorą się ze stresu. Tylko weneryczne z przyjemności


Zbiorowe kamieniowanie - nowa orgia dla mas

dobry kogut nie może być tłusty (q..wa nieaktualne)
 
 
Dag 


Rocznik: 2002
Wiek: 40
Dołączył: 01 Wrz 2009
Posty: 683
Skąd: Turek/Poznań
Wysłany: 2012-04-24, 14:26   

duoma napisał/a:
2011 roku zginęło łącznie 4114 osób

Dodaj do tego jeszcze osoby ranne które też zmarły po jakimś czasie oraz dodaj część osób z kolizji która też zmarły :)
 
 
Demolka 



Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2003
Wiek: 78
Dołączył: 05 Cze 2009
Posty: 3747
Skąd: Zielona Góra
Wysłany: 2012-04-24, 22:08   

Tak trochę dla schłodzenia zapędów badaczy zdrowia kierowców - seniorów.
Dużo było o wzroku, parkinsonie i głuchocie (nie wiem czemu o głuchocie), a ja twierdzę, że ogromna większość kierowców w podeszłym wieku doskonale zdaje sobie sprawę ze swoich ograniczeń i po prostu przestaje jeździć. Dlatego tych "starych zniedołężniałych" (lecz doświadczonych) kierowców jest na drogach wielokrotnie mniej niż nieopierzonych i naćpanych dyskotekowych małolatów z zerowym doświadczeniem i często bez prawa jazdy.
Uderzcie się w pierś Wy mocni 40 - 50 letni (do amatorów badań się zwracam) i przyznajcie po ile dioptrii macie w soczewkach czy kontaktach? Jakie poziomy cukru we krwi?
Poczytajcie własne wpisy w tematach "Co mi pierwsze siada" czy też "Bielizna termoaktywna", że o miękutkich skarpetkach i papuciach no i zbrojach na słabe kości nie wspomnę.
A zapytam jeszcze czy 50 - latkowie z forum są przekonani o tym, że za 10 lat będą "stetryczałymi dziadami" jak wieszczą? Jeśli tak to czy nie czas już szykować moto i auta do sprzedaży.
Eh, gaaadać mi się z Wami (na ten temat) nie chce :hahaha:
_________________
Wszyscy kiedyś przestaną pić,
ale tylko niektórym uda się to jeszcze za życia ;)
 
 
Pirania_LM 



Model: RS1600
Rocznik: 2003
Dołączył: 01 Lis 2011
Posty: 1742
Skąd: Zielona Góra
Wysłany: 2012-04-24, 22:15   

Demolka, widzisz, bo u nas w Polsce to człowiek 40+ to dziadek z kryzysem wieku średniego, 50+ to emeryt darmozjad, na którego trzeba łożyć, a 60+....no cóż, ludzie tak długo nie żyją :evil: :evil: :evil:
_________________
Sprawa wygląda jasno, Zielonogórzanie trzymają to miasto.
 
 
Isa 



Rocznik: 2009
Wiek: 42
Dołączyła: 17 Gru 2011
Posty: 5
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-04-24, 23:15   

Powiem tylko jedno propo seniorów. Dopiero zaczynam przygodę z motocyklem. Jeżdżę pierwszy sezon, nawinięte mam ponad 600 km i dziś umknęłam pierwszej poważnej kolizji. Jechałam środkowym pasem do momentu kiedy jedno z aut włączających się do ruchu postanowiło wjechać od razu na środek, czyli centralnie na mnie. Gdyby nie ostre hamowanie plus ucieczka na lewo byłoby nieciekawie. Podziwiam też refleks kierowcy z tyłu. Po 200 metrach staliśmy wszyscy na światłach. Okazało się że "zaatakowała" mnie Pani w wieku przynajmniej 70+. Facet jadący za mną próbował jej wytłumaczyć, jak mogło się to skończyć. Efekt-jej mina wskazywała jakby mówił do niej po chińsku, "jaki motocykl?, jak wymuszenie?, nic nie widziałam".
Uważam, że 50+ , 60 +, to wiek średni, w końcu żyjemy coraz dłużej i dzięki m.in. medycynie dobrze się trzymamy, ale 70+, 80+ bezapelacyjnie powinno podlegać kontroli. Znam dwie osoby zmotoryzowane w wieku 75+, nikt kto wie jak prowadzą nie wsiądzie z nimi do jednej puszki.
 
 
shipp 



Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2005
Wiek: 58
Dołączył: 07 Lut 2009
Posty: 2411
Skąd: Kwatera Główna
Wysłany: 2012-04-24, 23:30   

Kartuzy - 3 ofiary śmiertelne - sprawca -> wiek 19 lat ;/
nie 91... :evil:
_________________
I tak zawsze... no zawsze...
 
 
Anula 


Model: SYMPATYK
Rocznik: 2006
Dołączyła: 07 Lip 2009
Posty: 1217
Skąd: Otwock Free Star
Wysłany: 2012-04-25, 00:14   

Demolka, :brawo: :uklon3:
_________________
SUZUKI VL 800
***** ***

"Boże, strzeż mnie od przyjaciół, z wrogami poradzę sobie sam" Armand Jean Richelieu.

"Tylko dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat oraz ludzka głupota, choć nie jestem pewien co do tej pierwszej" Albert Einstein.

"Nie przestajemy się bawić, bo się starzejemy. Starzejemy się, bo przestajemy się bawić" George Bernard Shaw.
 
 
marcin1969 



Model: SYMPATYK
Wiek: 55
Dołączył: 22 Mar 2010
Posty: 482
Skąd: Jankes
Wysłany: 2012-04-25, 00:26   

Ziółek napisał/a:
No to morze podajcie te statystyki i zobaczymy czy seniorzy tak naprawdę są większym zagrożeniem od zakurwionej do białości podskakującej na fotelu panienki w swym SUV'e czy najaranego przedstawiciela handlowego mającego zrobić w ciągu dnia 1,5k km ?

Poruszam się po Polskich drogach od 26lat i nie przypominam sobie żeby jakiś zawalidroga senior był dla mnie większym zagrożeniem niż cięzkonogo-lekkomózgi gnojek. Owszem badania powinny być obowiązkowe ale dla każdego, nie tylko seniorów.


Czy ja pisałem, że seniorzy są większym zagrożeniem od "zakurwionej do białości podskakującej na fotelu panienki w swym SUV'e czy najaranego przedstawiciela handlowego mającego zrobić w ciągu dnia 1,5k km"?

Cytat z mojego pierwszego posta "czy nie sądzicie, że jednak obowiązkowe badania psychomotoryczne i to nawet nie zależnie od wieku kierowcy, ridera, traktorzysty czy też furmana powinny być co np. 5 lat obowiązkowe?" Gdzie w moim poście "atak" na seniorów jako sprawców zła wszelkiego???

[ Dodano: 2012-04-25, 00:34 ]
Ziółek napisał/a:
Własne odczucia w temacie seniorów mam diametralnie inne niż Marcin, więc szukam jakichś danych aby rzetelnie to ocenić a nie tworzyć kolejny mit że rudy to wredny a łysy jeszcze gorszy bo nie wiadomo czy nie był rudy ;d

Pokaż mi, w którym miejscu tworze mit? Mam wrażenie, że napisałem, że nie chcę generalizować. W żadnym miejscu mojego posta nie napisałem, że każdy senior to zagrożenie na drodze.
_________________
"Młodość - to jedyna rzecz godna posiadania" - O. Wilde
 
 
Ziółek 



Model: DS 125
Rocznik: 1997
Dołączył: 12 Maj 2009
Posty: 1425
Skąd: 4 planeta
Wysłany: 2012-04-25, 08:35   

marcin1969, Zarówno tytuł tematu jak i kontekst tego ca napisałeś wskazywał (w mojej ocenie) że temat jest o badaniu seniorów. Podobnie chyba zrozumiała większość zawierających głos sądząc po tym co pisali. Co do "mitu" i statystyk to odniosłem się do wpisów innych a nie Twojego.
_________________
"Mówimy sobie na Ty. Nie ma między nami jakichś zadrażnień. Czujemy się fantastycznie w naszej grupie."
 
 
Demolka 



Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2003
Wiek: 78
Dołączył: 05 Cze 2009
Posty: 3747
Skąd: Zielona Góra
Wysłany: 2012-04-25, 08:48   

shipp napisał/a:
Kartuzy - 3 ofiary śmiertelne - sprawca -> wiek 19 lat ;/
nie 91... :evil:

No właśnie shipp mi to podsunął ;
Warto poczytać statystyki traktujące o przedziałach wiekowych sprawców wypadków. Wynika z nich niezbicie, że przeważa grupa do 30 lat. Lecz cóż, piewcy obowiązku badań "staruchów" statystykom nie wierzą :|
To może poczytać nasze forum, dział "Wypadki" i tam się przekonać czy wiek kierowców zabija :? A jeszcze lepiej wyłuskać wszystkie wypadki i "szlify" naszych forumowiczów i wśród tych poszkodowanych znaleźć starców. Lektura warta polecenia :>
Dużo też było o "babach" za kierownicą zwłaszcza rudych ;D
To może po badaniach i wyeliminowaniu "starych" zrobić to samo z rudymi babami (dlaczego tylko z babami?), potem zabrać się za niskich, za wysokich, a przede wszystkim niewierzących itd....
A w Europie obowiązuje ponoć zakaz dyskryminowania kogokolwiek ze względu na płeć, wiek, rasę czy wyznanie...
... no chyba z tą Europą się zapędziłem :hahaha:
_________________
Wszyscy kiedyś przestaną pić,
ale tylko niektórym uda się to jeszcze za życia ;)
 
 
vaaks 



Model: SYMPATYK
Rocznik: 2017
Wiek: 75
Dołączył: 22 Wrz 2008
Posty: 2579
Skąd: PWL
Wysłany: 2012-04-25, 08:52   

Posłużę się starym powiedzeniem : starość nie radość.....młodość nie wieczność. Każdy młody będzie kiedyś starym (o ile dożyje starości), a starość z punktu widzenia medycyny zaczyna się po 80+. Znam prawie 80-latków, którzy naprawdę są dobrymi kierowcami - znam i takich, którzy sieją strach i popłoch na drodze, ale znam też ...dziestolatków, którzy jeżdżą jak pijani furmani. Sam nie jestem już najmłodszy i mam świadomość upływu czasu oraz związaną z tym powolną utratą sprawności (....dziestolatkom proponuję przypomnieć sobie jak byli ...nastostolatkami, jak kiedyś i jak dziś wbiegają na 3. piętro) i dawno już ogłosiłem w rodzinie, że kiedy moja niesprawność stanie się zagrożeniem dla siebie i innych, przestaję być kierowcą, a gdybym nie był tego świadom ( niektórzy wiedzą lepiej) rodzina ma mi to uświadomić. Każdy kiedyś przestanie nim być, jeden wcześniej, drugi po śmierci.
Ale do puki mogę podnieść draga i utrzymać się na nim, będę nim jeździł. ;D A co...
Amen
_________________
Młodość przychodzi z wiekiem. S. Tym

Był:
DS 650
DS 1100
Honda Varadero 1000
Jest: Suzuki DL 650
 
 
marcin1969 



Model: SYMPATYK
Wiek: 55
Dołączył: 22 Mar 2010
Posty: 482
Skąd: Jankes
Wysłany: 2012-04-25, 09:35   

Ziółek napisał/a:
marcin1969, Zarówno tytuł tematu jak i kontekst tego ca napisałeś wskazywał (w mojej ocenie) że temat jest o badaniu seniorów. Podobnie chyba zrozumiała większość zawierających głos sądząc po tym co pisali. Co do "mitu" i statystyk to odniosłem się do wpisów innych a nie Twojego.


Nazwa tematu może nie jest najszczęśliwsza, ale wynikła z konkretnego zdarzenia, w którym brałem udział, które to dało mi powód do przemyśleń nt. sensu istnienia bezterminowych praw jazdy. Pozostaje nadal kwestia dokładnego czytania treści postów i nie wyrywania zdań z całościowego kontekstu co z reguły zmienia ich sens i wydźwięk.
_________________
"Młodość - to jedyna rzecz godna posiadania" - O. Wilde
 
 
heretyk43 


Model: BĘDZIE
Wiek: 56
Dołączył: 30 Cze 2011
Posty: 44
Skąd: z przeszłości
Wysłany: 2012-04-25, 09:51   

W nawiązaniu do tematu.Dzisiaj jechałem rano do pracy puszką.Senior(coś pod 70 lat) w Aveo wyjechał mi z podporządkowanej i wylądowałem na drzewie.Efekt-wybity ząb,łeb mnie nap... i co dalej nie wiem.Właśnie jadę do lekarza.Oczywiście puszka do kasacji ;/ Pan stwierdził,że mnie nie zauważył :evil: Całe szczęście,że nie jechałem szybko(jakieś 50/h) Seniorzy,ech! :evil: :evil: :evil:
 
 
Ziółek 



Model: DS 125
Rocznik: 1997
Dołączył: 12 Maj 2009
Posty: 1425
Skąd: 4 planeta
Wysłany: 2012-04-25, 09:52   

marcin1969, To w końcu jestes zwolennikiem obowiązkowego badania "staruchów" ;D czy nie ? ;p

[ Dodano: 2012-04-25, 09:56 ]
heretyk43, Przy 50 na drzewie ? To ten senior chyba Ci jakim Lamborgini wyskoczył ? Przy tej prędkości to droga hamowania powinna się zamknąć w 20m.
_________________
"Mówimy sobie na Ty. Nie ma między nami jakichś zadrażnień. Czujemy się fantastycznie w naszej grupie."
 
 
heretyk43 


Model: BĘDZIE
Wiek: 56
Dołączył: 30 Cze 2011
Posty: 44
Skąd: z przeszłości
Wysłany: 2012-04-25, 10:05   

Wyjechał mi prawie na maskę.Nie miałem żadnego pola manewru,na dodatek mokro i ślisko(taki durny asfalt,że jak popada to jak na lodzie).Dobrze że nic z przeciwka nie jechało,bo nie dość że przód w topoli,to jeszcze z boku bym dostał. ;/
 
 
marcin1969 



Model: SYMPATYK
Wiek: 55
Dołączył: 22 Mar 2010
Posty: 482
Skąd: Jankes
Wysłany: 2012-04-25, 10:10   

Ziółek, jestem zwolennikiem obowiązkowego okresowego badania WSZYSTKICH: młodych i starych, rudych i tych blond, czarnych, białych, żółtych i czerwonych ;p - przecież napisałem to w moim pierwszym poście :rtf:
_________________
"Młodość - to jedyna rzecz godna posiadania" - O. Wilde
 
 
Ziółek 



Model: DS 125
Rocznik: 1997
Dołączył: 12 Maj 2009
Posty: 1425
Skąd: 4 planeta
Wysłany: 2012-04-25, 10:41   

marcin1969, A żydów ? :hehe:
_________________
"Mówimy sobie na Ty. Nie ma między nami jakichś zadrażnień. Czujemy się fantastycznie w naszej grupie."
 
 
Lokis 



Model: SYMPATYK
Rocznik: 1997
Wiek: 55
Dołączył: 15 Lut 2009
Posty: 3451
Skąd: JANKES-BOROWIANY
Wysłany: 2012-04-25, 12:04   

Ziółek napisał/a:
A żydów


Żydów nie bo to podpada pod antysemityzm ;/
_________________

Wszystkie choroby biorą się ze stresu. Tylko weneryczne z przyjemności


Zbiorowe kamieniowanie - nowa orgia dla mas

dobry kogut nie może być tłusty (q..wa nieaktualne)
 
 
Demolka 



Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2003
Wiek: 78
Dołączył: 05 Cze 2009
Posty: 3747
Skąd: Zielona Góra
Wysłany: 2012-04-25, 12:36   

Ziółek napisał/a:
[ Dodano: 2012-04-25, 09:56 ]
heretyk43, Przy 50 na drzewie ? To ten senior chyba Ci jakim Lamborgini wyskoczył ?...

I ząb ma cały, mimo że senior ;D

[ Dodano: 2012-04-25, 12:39 ]
heretyk43 napisał/a:
Wyjechał mi prawie na maskę.Nie miałem żadnego pola manewru,na dodatek mokro i ślisko(taki durny asfalt,że jak popada to jak na lodzie).Dobrze że nic z przeciwka nie jechało,bo nie dość że przód w topoli,to jeszcze z boku bym dostał. ;/

Kupa nieszczęścia jak na jednego - i staruch, i deszcz i asfalt durny i jeszcze topola (dziw w naszym klimacie). Współczuję :shock:
_________________
Wszyscy kiedyś przestaną pić,
ale tylko niektórym uda się to jeszcze za życia ;)
 
 
heretyk43 


Model: BĘDZIE
Wiek: 56
Dołączył: 30 Cze 2011
Posty: 44
Skąd: z przeszłości
Wysłany: 2012-04-25, 16:15   

Demolka napisał/a:
Kupa nieszczęścia jak na jednego - i staruch, i deszcz i asfalt durny i jeszcze topola (dziw w naszym klimacie).

Po co ten sarkazm?Przecież to nie moja wina,że puszkę prowadził gość w powiedzmy "zaawansowanym"wieku!Równie dobrze mógłbym być wkurzony na kierowcę małolata!!!Co do asfaltu,to sam wiesz że jest niejednorodny.Akurat ten kawałek jest śliski jak lusterko kiedy popada lub jest wilgotno.A topólska?Wszędzie pełno tego badyla przy drogach.Szybko rośnie,ma od groma liści(najlepsza metoda na szlifa to mokre liście na asfalcie) i jest tak krucha,że przy silniejszym wietrze można gałęzią zarobić!Umieściłem swój wątek w tym temacie,bo jednak starszy pan wymusił mi na skrzyżowaniu!I jeszcze stwierdził:Ja pana nie widziałem!Czy mam dodać coś jeszcze???Kwitnę teraz w szpitalu na obserwacji :beczy: Nie wiem jak długo to potrwa.Z pewnością ze dwa dni :nie_wiem:
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group