[Rici]

Nie w temacie - ale moj nr rejestracyjny na moto tez ma 13.
Mam propozycje, Wojtek moze bedziesz podawal sume , ktora juz do ciebie dotarla- tak dla ciekawosci jak rozwija sie "akcja".

[Demolka]

[witek1965]

[Rici]

super Demolka- poszlo (pojdzie) tez od mojej zony

[Demolka]

Wg księgowania na 11:00
1275

[kostass]

Demolka , skoro poduszka kupiona i dobrze , że nowa . To dlaej zbieramy na jakis pojazd dla Mocka zeby sie mogł poruszac na rehabilitacje . Jak juz stanie na nogi to zdecyduje co z nim zrobi .

[ Dodano: 2012-02-28, 12:19 ]
A na wiosnę zrobimy "zajazd" tam gdzie będzie przebywał aktualnie Mocek .

[mozek]

Dorzuciłem też coś od siebie i z całego serca życzę zdrowia!

[Basia]

Demolka, dzięki Twojej organizacji

[koszerny]

mnie ciekawi dlaczego HELLOWEEN się wcale nie odzywa
czy ktoś wie co z nim ?

[Demolka]

Kosstas - o wóżku innym razem, bo ma ponoć dostać z funduszu za jakąś odpłatnością. Dowiem się.
Koszerny - HELLOWEN jest gdzieś za granicą, nawet MOCEK nie bardzo wie gdzie, chyba w Niemczech

Aktualny stan skarbonki:
1.775,-

[kostass]

to i tak kropla w morzu potrzzeb

[Demolka]

kosstas, nie marudzimy - zbieramy
Założony z marszu plan bez planu już się zrealizował

[kujawiak]

Fajnie, ze sie watek rozwinal i duzo z nas przystapilo ponownie do akcji. Mocek to nie jakis anonimowy chlopak tylko kolegi syn. Jest nas na tym forum chyba ponad setka ktorzy sie znaja nie tylko z widzenia, a reszta kolezenstwa niech sie w ramach solidarnosci z forum dolaczy. Nasz jeden z najmlodszych jezdzacych kolegow z nasza pomoca moze wkrotce wsiasc na motocykl. Daj mu panie Boze zdrowie i wytrwalosc. Dluga przed nim rehabilitacja ale mlody organizm przezwyciezy trudnosci. Wiem, ze nas czyta.
Wojtek jestesmy Twoimi dluznikami ciagnij wozek dalej.

[blady00]

To i ja się dorzucam, nie znam prawie nikogo z forum ,ale jak Kujawiak rzekł- solidarność.
Zdrówka

[Demolka]

1. 905

[Rici]

Demolka- serca cieszy - jak podajesz "wynik"zbiorki, podbijajmy go!

[Izas]

Dorzucam coś od siebie.
Przelew poszedł.

[Demolka]

2.005
Z Maćkiem jestem w kontakcie, cieszy się bardzo i jest nam wdzięczny. Pewnie sam (sam niezupełnie ) coś tu napisze, ale ma chwilowe kłopoty z dostępem do kompa.
Gdy się już z nim zobaczę i przekażę co będzie do przekazania to wymogę na nim by potwierdził.
Czyli uznajemy, że ta akcja się kończy
Co do ewentualnej dalszej pomocy to po uzgodnieniu z Maćkiem podam w jaki sposób ją realizować.
Chłopak wart pomocy, bo bardzo chce wydobyć się z nieszczęścia.
Przy okazji zdałem sobie sprawę w jak młodym wieku go to spotkało - on jest młodszy od mojej wnuczki

[pyra]

DEMOLKA a to wszystko dzięki Tobie- DZIĘKUJEMY

[Demolka]

Maciek sam sobie pomógł, ujawniając się, że jest w Zielonej Górze.
W podtekście zrozumiałem, że cicho liczył, że go odwiedzę i dobrze, że tak się stało