[Macccias]

Zauważyłem, że w moim Dragu podczas jazdy powoli uchodzi powietrze z obu opon. Co dziwne, jedynie, gdy jeżdżę. Średnie tempo uchodzenia powietrza to ok. 0,3-0,4 atm na 1000km, sprawa dotyczy obu kół. Co dziwne, gdy nie jeżdżę ciśnienie nie spada w ogóle. Nawet po całej zimie powietrza jest tyle ile było przed.
Wiem, że ciśnienie należy sprawdzać regularnie i w razie potrzeby dopompowywać, nie mniej jednak taki objaw nie do konca mi się normalny wydaje. W puszcze ile napompuję, tyle trzyma przez kilka miesięcy, a przebiegi też nieporównywalnie większę robię. Czy różnica może wynikać z tego, że w puszcze są opony TL a w Dragu mam TT? Czyżby dętka przepuszczała powietrze pod obciążeniem?

Podsumowując, czy taka sytuacja jest normalna i czy ewentualnie też tak macie?

[Demolka]

Ja widzę przyczyny dwie.
Po pierwsze.
Piszesz, że masz opony TT czyli dętkowe. Jeśli je założyłeś na alufelgi bez dętek to możesz tracić powietrze. Opony TT nie mają tak dokładnie wykończonego "kołnierza", który uszczelnia się z felgą jak opony bezdętkowe TL.
Po drugie.
Jeśli masz dętki (prawdopodobnie tego samego producenta i kupione w jednym miejscu i czasie) to są one do d..... ("rzadkie") i tracą powoli powietrze, że w czasie jazdy? Występuje wyższa temperatura, zmienne naciski, minimalne ruchy ogumienia względem felg (rozszczelnianie) i tym podobne przyczyny.

[Macccias]

Koła mam szprychowe, więc oczywiście dętki siedzą sobie w oponkach. Fakt faktem, są pierwsze od nowości, czyli już 5 sezonów mają. Za rok będzie zmiana oponek, bo się na to zanosi, to i pewnie dętki wymienię przy okazji. Ciekawe, czy problem się rozwiąże:).

[witek1965]

Macccias, sprawdź jeszcze wentylki, albo kup i załóż nowe, koszt śmieszny.
Odnosnie dętek, to nie ko nczą żywota tak szybko jak opona z prostej przyczyny-brak oddziaływania promieniowania UV oraz innych warunków atmosferycznych. Wszystko co napisał Demolka, w tej kwestii może być prawdą, ale po 5-ciu latach to za wcześnie, chyba, że dętka made in china.

[Demolka]

Jeśli powodem jest zestarzała guma dętek, a może tak być dlatego wcześniej sugerowałem ich jednorodne pochodzenie (mogą być chińskie lub tajlandzkie) to skoro planujesz ich wymianę wpsikaj do nich mały pojemnik (1 na obie) preparatu łatającego dziury. Pewnie pomoże.
Dawniej gdy nie było takich preparatów, tego typu problemy usuwało się ćwierć litrem mleka wpompowywanym do dętek (kazeina to świetny klej i uszczelniacz ).