Przesunięty przez: vaaks 2010-05-14, 09:21 |
DEMONTAŻ TYLNEGO KOŁA |
Autor |
Wiadomość |
atsoz
Rocznik: 1998
Dołączył: 09 Wrz 2010 Posty: 26 Skąd: no
|
Wysłany: 2011-04-09, 21:44
|
|
|
Mam tak jak na zdjęciu. Na moje oko to jest tulejka na ośce. A może źle kombinuje?
dystans2.jpg
|
|
Plik ściągnięto 325 raz(y) 98.55 KB |
|
_________________ ------------------
http://59nord.pl |
|
|
|
|
witek1965
Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2008
Wiek: 59 Dołączył: 28 Maj 2009 Posty: 14512 Skąd: Gdzieś
|
Wysłany: 2011-04-09, 22:06
|
|
|
atsoz, masz racje, nie tą tulejkę miałem na myśli. Zanim zaczniesz stukać, żeby wyjąć oś, nakręć nakrętkę, żeby gwintu nie zniszczyć, i delikatnie pukaj. Powinno zejść, Pojęcia nie mam dlaczego tak masz zapieczone. |
_________________ Motul 5100 4T 15W50, NGK BPR7EIX
Moje moto
XVS 650 - był
XVS 1100 - jest
DL-650 - jest
***** ***
|
|
|
|
|
Arcon
Model: SYMPATYK
Wiek: 55 Dołączył: 20 Kwi 2009 Posty: 446 Skąd: WuWuzeLe
|
Wysłany: 2011-04-09, 22:11
|
|
|
Tak sobie patrzę w serwisówkę, i tam w ogóle nic takiego nie ma Najbardziej ta tulejka ze zdjęcia wygląda jak ta, co powinna być wewnątrz koła, pomiędzy łożyskami. Ale skąd się wzięła by w tym miejscu ? |
|
|
|
|
atsoz
Rocznik: 1998
Dołączył: 09 Wrz 2010 Posty: 26 Skąd: no
|
Wysłany: 2011-04-09, 22:30
|
|
|
W książce mam coś takiego. To co się zapiekło to najpewniej A ze zdjęcia 11. Ale gdzie to powinno być to już pojęcia nie mam.
ksiazka.jpg
|
|
Plik ściągnięto 521 raz(y) 483.17 KB |
|
_________________ ------------------
http://59nord.pl |
|
|
|
|
witek1965
Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2008
Wiek: 59 Dołączył: 28 Maj 2009 Posty: 14512 Skąd: Gdzieś
|
Wysłany: 2011-04-09, 22:30
|
|
|
Arcon, a nie wchodzi tutaj ?
[ Dodano: 2011-04-09, 22:31 ]
no to żeśmy się zgrali w czasie |
_________________ Motul 5100 4T 15W50, NGK BPR7EIX
Moje moto
XVS 650 - był
XVS 1100 - jest
DL-650 - jest
***** ***
|
|
|
|
|
atsoz
Rocznik: 1998
Dołączył: 09 Wrz 2010 Posty: 26 Skąd: no
|
Wysłany: 2011-04-09, 22:33
|
|
|
Na moje to właśnie dystans do dyferencjału.
[ Dodano: 2011-04-09, 22:35 ]
Jak to tyko zdjąć? Zapsikałem, ale nie widać postępów...
[ Dodano: 2011-04-09, 22:41 ]
witek1965 napisał/a: |
no to żeśmy się zgrali w czasie |
[ Dodano: 2011-04-09, 22:42 ]
Może podgrzać lutlampą?
[ Dodano: 2011-04-09, 22:59 ]
witek1965 napisał/a: | nakręć nakrętkę, żeby gwintu nie zniszczyć, |
A to jeszcze pytanie, bo nie rozumiem. Mam walić w nakrętkę? Chyba nie, bo wtedy właśnie gwint pójdzie. Znaczy pewnie stukać w ośkę, a nakrętka niżej? |
_________________ ------------------
http://59nord.pl |
|
|
|
|
witek1965
Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2008
Wiek: 59 Dołączył: 28 Maj 2009 Posty: 14512 Skąd: Gdzieś
|
Wysłany: 2011-04-09, 23:00
|
|
|
atsoz napisał/a: | Może podgrzać lutlampą? | możesz uszkodzić plastykowa osłonę łożyska. Ale jak nie będzie innego wyjścia, to trzeba będzie uzupełnić smar i kupić jakiś tanie chińskie łożysko i zabrać z niego osłonę i zamienić, gdyby tak się stało.
Weź dwa młotki i spróbuj stuknąć porządnie w tuleje z dwóch stron. Albo podłóż pod nią duży młotek i mniejszym obstukaj. Musi puścić.
[ Dodano: 2011-04-09, 23:02 ]
nakrętka na równi z osią, tak żeby uderzać w oś, ale bez możliwości sklepania gwintu. |
_________________ Motul 5100 4T 15W50, NGK BPR7EIX
Moje moto
XVS 650 - był
XVS 1100 - jest
DL-650 - jest
***** ***
|
Ostatnio zmieniony przez witek1965 2011-04-09, 23:04, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
atsoz
Rocznik: 1998
Dołączył: 09 Wrz 2010 Posty: 26 Skąd: no
|
Wysłany: 2011-04-09, 23:02
|
|
|
Postukam jutro. Zobaczymy. A jak z tą nakrętką?
[ Dodano: 2011-04-09, 23:05 ]
Znowu pełna synchronizacja
Na razie waliłem przez deskę.... Stare przysłowie pszczół mówi: nie rób nic na siłę, weź większy młotek. |
_________________ ------------------
http://59nord.pl |
|
|
|
|
witek1965
Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2008
Wiek: 59 Dołączył: 28 Maj 2009 Posty: 14512 Skąd: Gdzieś
|
Wysłany: 2011-04-09, 23:07
|
|
|
atsoz napisał/a: | Na razie waliłem przez deskę.... |
wałek aluminiowy, albo miedziany byłby lepszy, |
_________________ Motul 5100 4T 15W50, NGK BPR7EIX
Moje moto
XVS 650 - był
XVS 1100 - jest
DL-650 - jest
***** ***
|
|
|
|
|
MarcinBig
Model: SYMPATYK
Wiek: 55 Dołączył: 02 Cze 2009 Posty: 2183 Skąd: Gniezno
|
Wysłany: 2011-04-09, 23:46
|
|
|
Ja zdejmowałem dwukrotnie swoje koło korzystając z instrukcji Vaksa.
Wszystko wychodzi ręcznie. Należy mieć tylko komplet kluczy nasadowych i oczkowych
oraz "grzechotkę" z przedłużką. Nie trzeba w nic stukać młotkiem.
Usiądź i pomyśl, bo inaczej coś spier*isz. |
_________________ There Are Things Known, and Things Unknown, and In Between Are the Doors
"Fikcja musi być prawdopodobna aby stała się prawdą" |
|
|
|
|
witek1965
Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2008
Wiek: 59 Dołączył: 28 Maj 2009 Posty: 14512 Skąd: Gdzieś
|
Wysłany: 2011-04-09, 23:50
|
|
|
MarcinBig, on już zdjął koło. Zerknij na fotkę powyżej. Nie może wyjąc osi. Blokuje tuleja, która u mnie zeszła palcami. Oddzielił przekładnię od koła ale już nie zdejmie płyty na której są zamocowane szczęki hamulcowe. Więc do czego tu te klucze nasadowe itd. |
_________________ Motul 5100 4T 15W50, NGK BPR7EIX
Moje moto
XVS 650 - był
XVS 1100 - jest
DL-650 - jest
***** ***
|
|
|
|
|
MarcinBig
Model: SYMPATYK
Wiek: 55 Dołączył: 02 Cze 2009 Posty: 2183 Skąd: Gniezno
|
Wysłany: 2011-04-09, 23:58
|
|
|
Sorki nie doczytałem.
Ale przekładnia wraz z wałem schodzi "prawie sama"
Ośka także. W przeciwnym wypadku coś jest nie tak |
_________________ There Are Things Known, and Things Unknown, and In Between Are the Doors
"Fikcja musi być prawdopodobna aby stała się prawdą" |
|
|
|
|
witek1965
Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2008
Wiek: 59 Dołączył: 28 Maj 2009 Posty: 14512 Skąd: Gdzieś
|
Wysłany: 2011-04-10, 00:05
|
|
|
MarcinBig napisał/a: | W przeciwnym wypadku coś jest nie tak |
Masz racje. Ta tuleja nie powinna być zapieczona, ale cholera wie kiedy ostatnio to koło było demontowane w komplecie i gdzie było eksploatowane( ,może gdzieś nad morzem). Jest zapieczone i tyle i trzeba to jakoś mądrze zdjąć, żeby nic nie uszkodzić. Pytanie, czy tylko ta tuleja jest zapieczona na osi, czy łożysko też ? |
_________________ Motul 5100 4T 15W50, NGK BPR7EIX
Moje moto
XVS 650 - był
XVS 1100 - jest
DL-650 - jest
***** ***
|
|
|
|
|
nurek301
Model: SYMPATYK
Rocznik: 2000
Wiek: 48 Dołączył: 26 Paź 2010 Posty: 106 Skąd: Kożuchów
|
Wysłany: 2011-04-10, 08:16
|
|
|
A może naftą, przez noc dziadostwo potraktować. Bo palnikiem to chyba będzie już lekka przesada |
|
|
|
|
vaaks
Model: SYMPATYK
Rocznik: 2017
Wiek: 74 Dołączył: 22 Wrz 2008 Posty: 2569 Skąd: PWL
|
Wysłany: 2011-04-10, 08:27
|
|
|
Nagrzej tę tuleję dystansową opalarką i próbuj wybić oś jak radzi witek przez aluminium lub miedź, a jak nie masz to kawałek bardzo twardego drewna. |
_________________ Młodość przychodzi z wiekiem. S. Tym
Był:
DS 650
DS 1100
Honda Varadero 1000
Jest: Suzuki DL 650 |
|
|
|
|
atsoz
Rocznik: 1998
Dołączył: 09 Wrz 2010 Posty: 26 Skąd: no
|
Wysłany: 2011-04-10, 09:20
|
|
|
No proszę, ja śpię a wy działacie
Zapsikałem na noc CX-80 i zaraz pójdę postukać.
Dystansową opalarką? A co to takiego? Może o to chodzi: http://sklep.avt.pl/p/pl/...1500w+4044.html
Może to i niegłupi pomysł. Nie mam na składzie, ale poszukam u sąsiadów. |
_________________ ------------------
http://59nord.pl |
|
|
|
|
vaaks
Model: SYMPATYK
Rocznik: 2017
Wiek: 74 Dołączył: 22 Wrz 2008 Posty: 2569 Skąd: PWL
|
Wysłany: 2011-04-10, 09:27
|
|
|
Źle zrozumiałeś Proponuję nagrzanie tej tulei dystansowej za pomocą opalarki, np takiej jak w linku |
_________________ Młodość przychodzi z wiekiem. S. Tym
Był:
DS 650
DS 1100
Honda Varadero 1000
Jest: Suzuki DL 650 |
|
|
|
|
atsoz
Rocznik: 1998
Dołączył: 09 Wrz 2010 Posty: 26 Skąd: no
|
Wysłany: 2011-04-10, 09:45
|
|
|
Nie całkiem jeszcze obudzony jestem
[ Dodano: 2011-04-10, 11:08 ]
Sukces! Obstukałem i oś wyszła. Obeszło się bez opalania.
Musiało być nie rozbierane przez długi czas, bo kompletny brak jakiegokolwiek smarowidła.
Przy okazji obstukiwania odbiłem na tulejce ślady po młotku (za zdjęciu) ale to chyba bez znaczenia (?).
Koła zdejmowałem do zmiany opon, a skoro już to porozbierałem, to co warto przy okazji zrobić? Mam w planie wymienić olej w teleskopach (jeszcze nie wiem jak się do nich dobrać), ale może i coś z tyłu warto wymienić? No tak, olej w dyferencjale też mam w planie.
Czy warto piastę rozbierać żeby nasmarować łożyska?
[ Dodano: 2011-04-10, 11:10 ]
w kolorze
wyjete2.jpg
|
|
Plik ściągnięto 330 raz(y) 231.08 KB |
wyjete.jpg
|
|
Plik ściągnięto 323 raz(y) 180.69 KB |
tulejka.jpg
|
|
Plik ściągnięto 317 raz(y) 152.05 KB |
|
_________________ ------------------
http://59nord.pl |
|
|
|
|
witek1965
Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2008
Wiek: 59 Dołączył: 28 Maj 2009 Posty: 14512 Skąd: Gdzieś
|
Wysłany: 2011-04-10, 18:29
|
|
|
o cholera. Ale zaropiałe. Papierek ścierny 400-800, pięknie wyczyścić na glanc, potem przed złożeniem przesmarować smarem. Wersja na szybko.
Jak masz możliwość, to wypolerować na glanc i oddać do cynkowania tą szpilkę. Ona już będzie chyba zawsze rdzewieć, ponieważ warstwa ocynku już znikła. Ta tuleję również trzeba dobrze wyczyścić i też dać do ocynkowania. Zdejmij delikatnie osłonkę łożyska (igła, lub śrubokręt zegarmistrzowski) i nałóż nowy smar, jeżeli łożysko jest OK
[ Dodano: 2011-04-10, 18:31 ]
atsoz napisał/a: | Czy warto piastę rozbierać żeby nasmarować łożyska? |
zawsze warto, ale chyba nie trzeba ich wybijać. Do tego co na zdjęciu masz dostęp ( wystarczy zdjąć plastykową osłonkę) Do drugiego nie pamiętam, ale chyba też. Możesz je wymyć benzyną i nałożyć porządnego smaru do łożysk tocznych i założyć osłonki ponownie. |
_________________ Motul 5100 4T 15W50, NGK BPR7EIX
Moje moto
XVS 650 - był
XVS 1100 - jest
DL-650 - jest
***** ***
|
|
|
|
|
Dawid Z.
Model: SYMPATYK
Wiek: 44 Dołączył: 04 Gru 2008 Posty: 1772 Skąd: Przemyśl,Anglia.
|
Wysłany: 2011-04-10, 19:18
|
|
|
To super teraz tylko to co Witek1965 powiedział i można składać i jeździć. |
_________________ Dawid Z. |
|
|
|
|
|