Zbyt długo trzyma wysokie obroty |
Autor |
Wiadomość |
gjekon

Rocznik: 2007
Dołączył: 15 Lut 2011 Posty: 13 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: 2011-04-07, 21:43 Zbyt długo trzyma wysokie obroty
|
|
|
Witam serdecznie.
Problem jak w temacie. Nabyłem niedawno maszynę (2007) w idealnym stanie z symbolicznym przebiegiem od sojusznika zza Wielkiej Wody. Moja radość trwała jednak któtko, do czasu aż zdecydowałem się ustawić obtoty biegu jałowego... Zaraz po tej operacji zauważyłem że,
po dodaniu gazu wysokie obroty utrzymują się zbyt długo i wracają do normy dopiero po kilku sekundach, jest to bardzo wkurzajacę i uciążliwe nie tylko dla uszu ale też dla sprzęgła w czasie zmiany biegów. Czy ktoś z Was się kiedykolwiek spotkał z podobnym problemem? |
|
|
|
 |
Dawid Z.

Model: SYMPATYK
Wiek: 45 Dołączył: 04 Gru 2008 Posty: 1772 Skąd: Przemyśl,Anglia.
|
Wysłany: 2011-04-07, 21:46
|
|
|
gjekon napisał/a: | Zaraz po tej operacji zauważyłem że,
po dodaniu gazu wysokie obroty utrzymują się zbyt długo i wracają do normy dopiero po kilku sekundach, jest to bardzo wkurzajacę i uciążliwe nie tylko dla uszu ale też dla sprzęgła w czasie zmiany biegów. Czy ktoś z Was się kiedykolwiek spotkał z podobnym problemem? |
Masz problem z linką od gazu poprostu się zacina. Musisz ją przesmarować teflonem w sprayu i będzie po problemie. Ja miałem tak jak draguś stał troszkę niejeżdżony. |
_________________ Dawid Z. |
|
|
|
 |
gjekon

Rocznik: 2007
Dołączył: 15 Lut 2011 Posty: 13 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: 2011-04-07, 21:55
|
|
|
Nie stety nie jest to linka, odbija jak należy. Dziwne jest to, że stało się to po ustawieniu obrotów biegu jałowego . |
|
|
|
 |
Dawid Z.

Model: SYMPATYK
Wiek: 45 Dołączył: 04 Gru 2008 Posty: 1772 Skąd: Przemyśl,Anglia.
|
Wysłany: 2011-04-07, 22:05
|
|
|
Może masz jakiś syf w gaźniku.?? |
_________________ Dawid Z. |
|
|
|
 |
gjekon

Rocznik: 2007
Dołączył: 15 Lut 2011 Posty: 13 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: 2011-04-07, 22:22
|
|
|
Być może... Czy jedynym rozwiązaniem wtedy jest rozebranie gażników na części pierwsze i przeczyszczenie ich , czy może są do tego jakieś specyfiki do nabycia na rynku bez konieczności rozkrecania połowy motocykla? Niestety nie mam doświadczenia w rozkrecaniu gażników, o ile to jest przyczyna całego zamieszania. |
|
|
|
 |
PSZEMAS


Model: SYMPATYK
Rocznik: 2018
Wiek: 47 Dołączył: 10 Lut 2011 Posty: 5075 Skąd: Kurzętnik / NML
|
Wysłany: 2011-04-07, 22:31
|
|
|
gjekon ja miałem podobnie tylko że Ty piszesz że po regulacji wolnych obrotów a u mnie po regulacji gaźników.
U mnie okazało się że jedna z gumek na króćcu jest dziurawa i łapie lewe powietrze.
Podleć do jakiegoś mechaniora niech zajrzy może okazać się że to drobnostka. |
|
|
|
 |
gjekon

Rocznik: 2007
Dołączył: 15 Lut 2011 Posty: 13 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: 2011-04-07, 22:45
|
|
|
Dzięki za sugestię, ale tu gdzie obecnie przebywam " przecietny mechanior" bierzę od 50 EUR za godzinę pracy więc wolę zapytać na Forum . Możesz mi krótko opisać gdzie dokładnie się znajdują te króćce? Sorry gumki na króćcu? |
|
|
|
 |
Dawid Z.

Model: SYMPATYK
Wiek: 45 Dołączył: 04 Gru 2008 Posty: 1772 Skąd: Przemyśl,Anglia.
|
|
|
|
 |
vaaks


Model: SYMPATYK
Rocznik: 2017
Wiek: 75 Dołączył: 22 Wrz 2008 Posty: 2579 Skąd: PWL
|
Wysłany: 2011-04-07, 22:57
|
|
|
Ludzie zastanówcie się co piszecie, dziurawy kruciec w roczniku 2007? Ja rozumiem Pszemas, że w twoim guma 1999 skruszyła się ze starości, ale to nie znaczy, że to samo spotkało kruciec 4 letni. A poza tym widziałeś z jak grubej gumy jest zrobiony? Radzić każdy może, ale czy powinien? |
_________________ Młodość przychodzi z wiekiem. S. Tym
Był:
DS 650
DS 1100
Honda Varadero 1000
Jest: Suzuki DL 650 |
|
|
|
 |
PSZEMAS


Model: SYMPATYK
Rocznik: 2018
Wiek: 47 Dołączył: 10 Lut 2011 Posty: 5075 Skąd: Kurzętnik / NML
|
Wysłany: 2011-04-07, 23:06
|
|
|
vaaks mój nie był skruszały ze starości tylko dziurawy (czyt. przecięty), gdyby skruszały ze starości to pewnie oba - no chyba że ktoś jeden już wymieniał ale nie wyglądało na to dlatego to zasugerowałem. |
|
|
|
 |
Dawid Z.

Model: SYMPATYK
Wiek: 45 Dołączył: 04 Gru 2008 Posty: 1772 Skąd: Przemyśl,Anglia.
|
Wysłany: 2011-04-07, 23:10
|
|
|
Ja dalej upierałbym się przy zacinaniu linki. Sprawdź przy gaźniku może tam ją coś blokuje. |
_________________ Dawid Z. |
|
|
|
 |
soft


Model: MS1900
Rocznik: 2008
Wiek: 54 Dołączył: 21 Sie 2008 Posty: 1489 Skąd: Zamość
|
Wysłany: 2011-04-07, 23:11
|
|
|
Trzymanie obrotów - tj wolne schodzenie z obrotów to efekt nieszczelnego systemu doprowadzenia powietrza - za dużo powietrza lub uszkodzonych gum o których kolega wyżej pisał. To nie powinien być poważny problem jednak bez zdjęcia zbiornika i pooglądania wszystkich gum czy siedzą na swoim miejscu - poprawne rozpoznanie może nie być możliwe.
W sumie robota łatwa lekka i przyjemna ..... i do wykonania bez fachowca. |
|
|
|
 |
gjekon

Rocznik: 2007
Dołączył: 15 Lut 2011 Posty: 13 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: 2011-04-08, 21:24
|
|
|
Wszelkie połączenia gumowe sprawdzone. Wszystko wygląda jak nowe ,zero pęknięć, zużycia -wszystko szczelne. Dzisiaj u mnie + 21 na termometrze i piękna słoneczna pogoda a ja szukam przyczyny usterki. Tragedia...Co to może być? |
|
|
|
 |
soft


Model: MS1900
Rocznik: 2008
Wiek: 54 Dołączył: 21 Sie 2008 Posty: 1489 Skąd: Zamość
|
Wysłany: 2011-04-08, 22:04
|
|
|
A jak wypniesz całkowicie linki gazu i dodajesz gazu przy gaźniku pokręcając przepustnicą - to ten sam efekt masz ?
A filtr powietrza siedzi na swoim miejscu ? |
|
|
|
 |
gjekon

Rocznik: 2007
Dołączył: 15 Lut 2011 Posty: 13 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: 2011-04-09, 12:53
|
|
|
Soft, linki wypiąłem, pokręciłem przepustnicą-problem pozostaje, więc linki definitywnie są ok. Sprawdziłem całe połaczenie począwszy od filtra powietrza i wszystko jest na swoim miejscu i szczelne. Natomiast gdy wykręciłem całą śrubkę od wolnych obrotów moto chodzi jak należy, oczywiście wolne obroty musiałem utrzymywać manetką gazu ale przecież nie o to chodzi. Chyba pozostaje mi czyszczenie gaźników bo nic innego nie przychodzi mi do głowy. Może macie inne sugestie? |
|
|
|
 |
soft


Model: MS1900
Rocznik: 2008
Wiek: 54 Dołączył: 21 Sie 2008 Posty: 1489 Skąd: Zamość
|
Wysłany: 2011-04-09, 13:20
|
|
|
Ta śrubka to od wolnych obrotów czy od powietrza ? |
|
|
|
 |
gjekon

Rocznik: 2007
Dołączył: 15 Lut 2011 Posty: 13 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: 2011-04-09, 13:54
|
|
|
Na pewno od obrotów, taka długa w wężyku. Z tego co mi wiadomo od powietrza to są dwie po przeciwnej stronie gaźników. |
|
|
|
 |
majuwa


Rocznik: 2006
Wiek: 50 Dołączył: 04 Cze 2011 Posty: 1 Skąd: Toruń
|
Wysłany: 2011-06-14, 10:14
|
|
|
gjekon, udało Ci się rozwiązać problem? Napisz. |
_________________ yourek |
|
|
|
 |
vutives

Rocznik: 2007
Wiek: 33 Dołączył: 09 Kwi 2011 Posty: 7 Skąd: Ostrołęka
|
Wysłany: 2011-06-18, 17:53
|
|
|
Wydaje mi się, że mam identyczny problem. Kupiłem niedawno V Stara Custom 650, też z 2007 r. Przed odbiorem sprzedawca niby oddał moto gdzieś do przeczyszczenia gaźników. Dziś też "znajomy mechanik znajomego" wymienił mi linki, i choć może troszkę się poprawiło (a może mi się wydaje) problem dalej jest. Załączam film, może pomoże w diagnozie: http://www.youtube.com/watch?v=V-QK9jEaGRM .
Jeśli nie znam się na mechanice, to z tego co tu wyczytałem, najlepiej oddać to do jakiegoś mechanika (teraz innego ) i niech przejrzy znów co to może być? Problem jest szczególnie uciążliwy kiedy np. dojeżdżam do świateł i bez dłuższego hamowania silnikiem wcisnę sprzęgło. Dopóki nie wrzucę na bieg jałowy, obroty są tak wyżyłowane, że czasem boję się, czy silnik pod dupskiem nie eksploduje. |
|
|
|
 |
Dawid Z.

Model: SYMPATYK
Wiek: 45 Dołączył: 04 Gru 2008 Posty: 1772 Skąd: Przemyśl,Anglia.
|
Wysłany: 2011-06-18, 18:14
|
|
|
Z tego co piszesz vutives
to regulacja gaźników pomoże. |
_________________ Dawid Z. |
|
|
|
 |
|