YAMAHA XVS 650, 950, 1100, 1300, 1600, 1700, 1900 FORUM

Mechanika - Zatkane gażniki

andy - 2009-08-03, 13:30
Temat postu: Zatkane gażniki
zdarzenie z ostatniego tygodnia!
sprowadziłem moto ze stanów z suknietym bakiem. dałem go zrobić, wygląda super. zapomniałem jedynie o jednej rzeczy! płukaniu tego baku. tydzień temu na postoju, ruszając poczułem paliwo... kurde gazniki zaczeły pluć benzyne na cylindry. lało się jak diabli. motor oczywiście wygasiłem , i koniec jazdy. gaźniki były kompletnie zatkane. to przyszło nagle i niespodziewanie. zawsze myślałem, ze najpier ci zdechnie silnik, niź do czegoś takiego dojdzie. uffff miałem szczście, czujecie w trakcie jazdy co by sie mogło stać? info podaje dla tych co klepia coś na bakach i nie tylko.

zen - 2009-08-03, 14:02

Miałem bardzo podobne zdarzenie wczoraj. Miałem trochę syfu w baku i jakoś nie udało się go ściągnąć. Wczoraj skończyło mi się kompletnie paliwo i cały syf wleciał do gaźnika. Jeden pracował, a drugi pluł na gary. Masakra. Na razie czytam serwisówkę jak się zabrać do czyszczenia gaźników.
A może ktoś to robił i może podpowiedzieć, jak się najlepiej do tego zabrać?

kostass - 2009-08-03, 14:04

Panowie a nie uzywacie filtra paliwa? to by rozwiazało problem...
zen - 2009-08-03, 14:05

Używamy, dlatego jest to zastanawiające :/
kostass - 2009-08-03, 14:15

no to faktycznie dziwne , ale jakby brudy poszły z baku to filtr by sie zapchał a nie gazniki
Rebelsoul - 2009-08-04, 01:53

kostass napisał/a:
Panowie a nie uzywacie filtra paliwa? to by rozwiazało problem...

No właśnie dziwne to, przecież te rurki od paliwa w baku też mają sitko, które nie przepuści większych fuzli. No i przede wszystkim filtr paliwa. Mam nadzieję, że u mnie nic takiego się nie stanie. Przez czas naprawy baku rudy zdążył go ugryźć.

tomasz_k - 2016-04-05, 15:04
Temat postu: Wyciek z gaźnika.
Witam
Mam wyciek z gaźnika, widze że już od dawna, motocykl kupiłem wczoraj.
Wytre husteczką gażnik i kilka seksung pożniej pojawia się paliwo w miejscu gdzie przykręcony jest dekielek zakrywający pływak.
Zamówiłem zestaw naprawczy http://www.sklepmotocyklo...zy-gaznika.html
gaźniki już wymontowane, ale gdy odkręciłem dekielek to wygląda na to że poprzednia uszczelka była montowana na jakis silikon czy cos podobnego ? sa jakieś szczątkowe ilości czegoś. Jak to złożyć zeby było zgodnie ze sztuka ? Gumke założyć i dokręcic ? czy smarować czymś ?. Druga sprawa to zauważyłem przy demontażu że w (nie wiem jak to się nazywa dokładnie) takim sporym pudełku plastikowym pod bakiem przez które dochodzi chyba powietrze do gaźników bylo troszke oleju, kilkanascie kropel po rozebraniu wyczyściłem, czy to jakiś niepokojący objaw ? motocykl ma 21 tyś przebiegu w oryginale (sprawdzalem) ale troche stał nie używany...

nunio - 2016-04-05, 17:12

Uwagi praktyczne - jeśli był tam silikon to poddaj gaźniki pełnemu czyszczeniu, to raz... dwa: albo gość miał kiepską uszczelkę albo nieznacznie coś się zdeformowało, więc zanim poskładasz gaźniki sprawdź czy przylgnie są równe bo być może będzie trzeba poćwiczyć jakiś pilniczek... albo nie :>

Co do oleju - bym się nie przejmował na zapas: sprawdzić poziom jak prawi poprzednik, wyczyścić "plastikowe pudełko" ;p polatać ciut i tak i siak a potem sprawdzić raz jeszcze... jakoś tak czuję, że będzie czysto...

tomasz_k - 2016-04-05, 19:18

jakis osad zostal na gazniku, dokladniej to w rowku gdzie jest uszczelka, wiec juz go wyczyscilem, nie wiem czy to silikon dlatego pytam, teraz nie mialo to nic wspolnego z silikonem, uszczelka totalnie splaszczona, a nowa chyba bedzie okragla wiec powinno sie dokladnie scisnac i uszczelnic, narazie zloze bez silikonu chyba ze bedzie jeszcze kilka glosow ze musi koniecznie byc to go zastosuje.
nunio - 2016-04-05, 19:41

Nie rób tego - te uszczelki nie są przewidziane do "wspomagania" silikonem ! :idea:
Normalna uszczelka ma uszczelnić - jeśli nie, trzeba splanować przylgnie... silikon po pierwsze zatyka kanały i dysze a po wtóre często powoduje, że uszczelka przy dokręcaniu się wysuwa, bo jest śliska i potem leje... a jeśli już musisz, to używaj Hylomar, poliuretan obojętny dla etyliny, samowulkanizujący i odporny do ponad 200C... ktoś kiedyś powiedział, że silikon to /przepraszam Szanowne Koleżanki/ w cycki a nie do silnika :evil:

arkady007 - 2016-04-07, 22:49

No i jeszcze zostaje jeden problem - skoro ciekło tam jak z dzika to trzeba sprawdzić poziom paliwa (czy jest OK i szczelność zaworka odcinającego.
Najpierw szczelność:
1. załóż rurkę taką jak do paliwa na wlot (tam gdzie paliwo, podnieś pływak do góry delikatnie palcem i zaciągnij powietrze i zatkaj językiem (gaźnik musi być suchy - chyba że lubisz paliwo - ja zawszepo paliwie mam zgagę :) )
2. potrzymaj tak chwilę ok 1 min i puść gwałtownie. Powinno syknąć - jak nie - jest nieszczelny (trzeba wymienić)

Spojrzyj do manuala jaki powinien być poziom paliwa i lekko doginając i odginając mocowanie zaworka do pływaka ustaw tak by było OK.

tomasz_k - 2016-04-07, 23:02

już po zabiegu, nie zakładalem wszystkich elementow z zestawu naprawczego, zalozylem tylko glowna uszczelke pod dekielek, wymienilem tez element wkrecany z uszczelka do ktorego wchodzi ten zaworek z plywakiem, zabieg w obu gaznikach, reszty nie ruszalem. po zlozeniu wszystko gra, nie jezdzilme duzo, raptem z 1km i troche na postoju silnik pracowal, narazie nic nie cieknie, mam nadzieje ze bedzie ok.
arkady007 - 2016-04-08, 22:30

Polecam Kolego i tak zsynchronizować gaźniki...
Awariall - 2016-07-28, 19:27

Czy gdzieś mogę dostać sama taka uszczelkę? Wszędzie widzę całe zestawy naprawcze.
nunio - 2016-07-28, 21:34

jeżeli Ci to pomoże - serwisówka stosuje do tej uszczelki nazwę o-ring a jej numer katalogowy Yamaha to 1HX-14147-00-00 i widzę ją dostępną TUTAJ
Awariall - 2016-07-28, 23:10

Dziekuje kolego kolejny raz mi pomogłeś :dumny:
Syku - 2016-07-30, 13:55
Temat postu: Moto nie odpala i wycieka paliwo z rurki między gaźnikami
Cześć koledzy, moto pracowało bez zarzutów do dzisiaj. Co się dzieje.....
Odkręciłem kranik, dałem ssanie, czerwony guzik (pompka terkocze), starter - moto odpaliło ale od razu wyczułem że jakoś dziwnie zapaliło, nie mógł wejść na obroty, popracował nierówno tak z 10 sek. i widzę jak leje się paliwo z rurki, która jest pomiędzy gaźnikami.
Zgasiłem moto popatrzyłem ale nic nie widzę by było coś nie tak, znów chciałęm zapalić, było już ciężko, ale od razy znów leje się paliwo z tej rurki. Co może być tego przyczyną i co zrobić żeby to naprawić? Jak któryś z kolegów miał coś podobnego to proszę o pomoc.

remol71 - 2016-07-30, 14:01

Zawiesił się zaworek iglicowy w gaźniku.
Syku - 2016-07-30, 14:03

remol jak możesz napisz co trzeba zrobić by to usunąć

[ Dodano: 2016-07-30, 14:04 ]
jak młotkiem po gaźniku postukam to się odwiesi? nie nie jestem mechaniorem ale nie boję się pracy przy moto

[ Dodano: 2016-07-30, 14:16 ]
i jeszcze jedno remol, skąd będę wiedział który zaworek się zawiesił? oba gaźniki należy sprawdzić??

[ Dodano: 2016-07-30, 16:46 ]
Z tego co znalazłem to gaziory należy rozkręcić (wymiana nowych uszczelek), czyli "domowymi sposobami" zaworku iglicowego nie da się odwiesić??
Jeśli ktoś posiada takową wiedzę to dziękuje za odpowiedź

[ Dodano: 2016-07-30, 17:20 ]
Koledzy, moto odpaliłem, przestała płynąć benzyna z tej środkowej rurki między gaźnikami ale z dolnej rury wydechowej zaczął wydobywać się w dużej ilości dym (szary) tylko z dolnego komina, możliwe że zaworek iglicowy się odwiesił ale teraz coś się rozregulowało i zaczął kopcić. moto pracuje w miarę ale to nie jest to jak było wcześniej.
Dalej brać pod uwagę rozkręcenie gaźnika??
Proszę o pomoc. :beczy:

kacmar - 2016-07-31, 12:59

Czyli paliwo się wypala, ale ja bym ten zaworek wymienił. Jak raz się zawiesił to może w każdym momencie zrobić to ponownie.
remol71 - 2016-07-31, 13:18

Kopci bo zalewa. Wymień ten zaworek.
kapat - 2016-07-31, 16:28

Zanim wymienisz rozkręć gaźnik i po prostu go wyczyść... taki sam objaw spotkał nas kiedyś w trasie (po przekręceniu kranika na rezerwę) i okazało się, że to syf z dna baku przytkał gaźnik.

A najlepiej weź telefon w rękę i zadzwoń do goscia, ktory był naszym forumowiczem a obecnie jest przeklęty 😄 Jemu zatykało gaźnik kilka razy i zawsze był to syf z baku. Ma temat w małym palcu. Na pewno Ci pomoże.
503437909

remol71 - 2016-07-31, 17:45

kapat napisał/a:
był naszym forumowiczem a obecnie jest przeklęty


Ciekaw jestem, który to ? :D

Syku - 2016-07-31, 19:05

kapat dzięki za kontakt do kolegi, przedzwonię do niego z pewnością. Muszę jeszcze kupić zestaw naprawczy do gaźnika (bo przy rozkręceniu to należy nowe uszczelki założyć - prawda ?? )
Remol71 dzięki za porady i w sobotę zabiorę się za rozkręcanie, oczywiście jak wszystko pójdzie dobrze to dam znać co było przyczyną, oby tylko to co pisaliście :)

- Mechanikiem nie jestem ale sądzę, że dam sobie z tym radę, chyba że są jakieś detale na które należy zwrócić uwagę przy rozkręcaniu to proszę pisać
Dzięki

kapat - 2016-07-31, 19:44

remol "Ten, którego imienia nie wolno wymawiać" :hahaha:
Syku - 2016-08-03, 21:09

Jak wykręcę gaźnik, sprawdzę iglicę, pływak i przedmucham dyszę czy jest konieczność regulacji gaźnika? Nie będę ingerował w śruby od regulacji gaźnika?
kapat - 2016-08-04, 11:30

Będziesz musiał ustalić właściwy poziom paliwa w komorach pływakowych.
Możesz zrobić to wg serwisówki:



Pomocne będą zdjęcia Witka i Vaaksa

http://yamaha-dragstar.pl/viewtopic.php?t=16645

Może skorzystasz z filmu z You Tube (tylko nie będę się tu wymądrzał - nie jestem pewien tych miar "14.7mm"). Jedno jest pewne, że to nie apteka i milimetr chyba nie ma znaczenia. Kolega do którego dałem Ci telefon w ogóle nie robił regulacji poziomu paliwa i moto jeździło doskonale (a świece nie były okopcone) ;D
Ja w Jadźce robiłem wg serwisówki byłem tylko bardziej papieski niż koledzy bo na końcu wężyka umieściłem szklaną rureczkę z węża do przelewania wina ;D

Jeśli nie czaisz angielskiego, to napisz - przetłumaczę Ci te fragmenty serwisówki.

Po zakończonej akcji sam sprawdzisz też jak pracuje silnik - czy nie trzeba będzie regulować obrotów...

Syku - 2016-08-08, 16:12

Kapat i Remol dzięki za cenne uwagi, moto zostało naprawione. Co było przyczyną - domniemam że zaworek iglicowy, rozkręciłem górną część gaźnika i dostałem się do wspomnianej części. Przeczyściłem, otwory przedmuchałem i w zasadzie tyle, moją uwagę jedynie przykuł (na iglicy jest plastikowy "okrągły bolec" z małym "dziubkiem który wchodzi do otworu jak iglica podnosi się góra/dół - był on przekręcony i nie wchodził do otworu).
Więcej nie rozkręcałem gaźnika, regulacji nie robiłem, złożyłem, ładnie wchodzi na obroty, nie kopci (to najważniejsze), dobrze pracuje. Zrobiłem 100km przeglądnąłem świece, ładnie na brąz łapią a wcześniej były trochę mokre. Jest OK. :)

Mam jeszcze pytanie na przyszłość odnośnie regulacji obrotów i składu mieszanki, które śruby za to odpowiadają. Wrzucam fotki
- na niebiesko strzałka to od ??
- czerwone strzałki to od ??




remol71 - 2016-08-08, 16:18

Czerwone strzałki na dolnym zdjęciu to skład mieszanki na wolnych obrotach. Czerwone strzałki na górnym zdjęciu to spust benzyny z komory pływaka. Przydatne do sprawdzania poziomu paliwa przy pomocy u-rurki. Niebieska strzałka to regulacja wolnych obrotów. Jest jeszcze śruba ze sprężynką pomiędzy osiami przepustnic do synchronizacji gaźników.
Syku - 2016-08-08, 16:26

Dzięki remol71, cały czas poznaję dragulca i jego niuanse ;D
kapat - 2016-08-08, 21:41

No i chłopie masz pierwszą sprawę z głowy, jesteś mądrzejszy i bogatszy w doświadczenie ;D Szerokości!

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group