moondek - 2013-01-01, 17:39 Temat postu: Jakiej firmy sprężyny progresywne? Przeszukałem szukajkę, ale nie znalazłem tego, co mnie interesuje. Na wiosnę czeka mnie duuuży przegląd w mojej Yadźce, będę chciał m.in przy okazji wymiany oleju w lagach wymienić także sprężyny na progresywne. Jest co prawda zalążek podobnego tematu tutaj: http://yamaha-dragstar.pl/viewtopic.php?t=9295 ale tam o sprężynach jest mowa tylko przy okazji innej kwestii. Zapewne na forum są userzy, którzy w przednich lagach mają zamontowane takie sprężyny. Przed zakupem chciałbym poznać Wasze opinie nt. tego, co macie w przednim zawieszeniu i co możecie polecić (firma, typ itp.)? Osobiście jeżdżę Classikiem 1100, ale temat zapewne zainteresuje użytkowników Customówi i 650-ek. witek1965 - 2013-01-01, 18:15 moondek, sęk w tym, że wybór nie jest zbyt wielki. http://www.cruisercustomi.../part/BA-8543VS http://www.pacificcoastst...owering_kit.htm tyle mam w zakładkach zagranicznych. Na naszych stronach, lub allegro widziałem sprężyny YSS oraz Wirth Wirth jest dość znaną firmą. Najlepiej jakby się wypowiedzieli użytkownicy. Na pytanie : które lepsze, chyba nie uzyskamy odpowiedzi, ponieważ musiałby ktoś mieć założone w tym samym motocyklu jedne i drugie, żeby mieć porównanie, a jestem również zainteresowany założeniem. MIKI - 2013-01-01, 18:45 Również EIBACH robi sprężyny progresywne do Yamahy, ja w moim Roadstarze mam założoną ale tylko na tył. witek1965 - 2013-01-01, 19:07 nawet maja stronę polską, ale tylko pod kątem puszek http://www.eibach.pl/ MIKI - 2013-01-01, 19:26 Z tego co się orientuje na przód też robią. witek1965 - 2013-01-01, 20:14 miki, no tak, ale chyba tylko w USA trzeba szukac, bo na polskiej stronie nie znalazłem. MIKI - 2013-01-01, 20:28 Myślę, że jak byś się do EIBACHA POLSKA zwrócił, to powinni sprowadzić w ramach jakiegoś wewnątrz firmowego obrotu. Natomiast, fakt, moja sprężyna pochodzi z USA i w połączeniu z regulowaną wysokością zawieszenia spisuje się rewelacyjnie. witek1965 - 2013-01-09, 18:24 sądzę, że te są równie dobre http://www.sklep-motocykl...rth-p-8906.html Sa atestowane i homologowane, a to jest jednak ważne. To jest w końcu element decydujący o bezpieczeństwie [ Dodano: 2013-01-09, 18:46 ] a tył oferowany przez Barona, to też Eibach http://www.cruisercustomi.../part/BA-8543VS spróbuję zapytać, czy nie ściągneliby Joe Rocket - 2013-01-10, 07:47 YSS robi dobre sprężyny oraz w ogóle amortyzatory. Możesz jeszcze popatrzyć za Wilbersami, są dostępne i na Allegro i na ebayy. W innym motocyklu używam właśnie ich zestawu (YSS). Zastanawiam się jednak po co do Draga ładować tego typu sprężynę. Prowadzenia to nie poprawi, z hamowaniem też nie będzie jakiegoś szału. Przy prędkościach osiąganych na zakrętach wystarczy dobra kontrola manetki i tyle. Takie rzeczy montuje się tam gdzie występują większe obciążenia a nurkowanie przy hamowaniu jest z dużej prędkości. Wg mnie zalanie twardszego oleju jest lepszym i tańszym rozwiązaniem i w przypadku motocykla takiego jak Drag. Wyścigówki z cruisera się nie zrobi, ale jak ktoś che, to dlaczego nie 
witek1965 - 2013-01-10, 18:45
Jechał sam, ja śmigam często z Myszą, więc nie oczekuję od sprężyn Bóg wie czego. mają zadziałać ten jeden raz, jak zajdzie potrzeba. Ale nie upieram się jeszcze tak bardzo. YSS też rozpatrywałem, są nawet tańsze od WURTHA PSZEMAS - 2013-01-10, 19:06
witek1965 - 2013-01-10, 19:07 PSZEMAS, ale te sprężyny obniżają zawieszenie, przynajmniej tak nabazgrali w opisie (mogę się mylić -tłumaczenie translatorem) [ Dodano: 2013-01-10, 19:08 ] no i są stosunkowo drogie w porównaniu do YSS, czy WURTH. cena plus przesyłka oraz ewentualny Vat Madburn - 2013-01-10, 19:40 yupp - lowering kit to zestaw obnizajacy - tylko po kiego - u nas to trzeba podwyzszyc 
u mnie np jezdzi ok - ale na malych predkosciach np dojazd do skrzyzowawania i mocniejszym wcisnieciu klamki nieprzyjemnie dobija - jak w kiepskim rowerze z amorkiem MajQ stanal przed kiera i jak pchnal to dobil samymi rekami wiec cos jest na rzeczy (ponoc u niego sprezyny do wymiany bylo po 70tys km - ja mam jakies 50tys - podobno
nie wiem czy zalanie innego oleum pomoze - oczywiscie to najmniejsze koszty ale jak nie to co ? znowu sciaganie, rozbieranie... moze lepiej raz a dobrze ? witek1965 - 2013-01-11, 19:40 Zamówiłem progresywną sprężynę w Polsce, w Lidorze 
dokładnie taką http://www.cruisercustomi.../part/BA-8543VS Jeżeli jest ktoś jeszcze zainteresowany, to piszcie do Lidora. Dostawa za ok 30 dni, więc jest sporo czasu na przełożenie przed sezonem. Joe Rocket - 2013-01-14, 07:42 No ale skoro mówimy o tym, że zawias powinien pójść do góry, to po co progres? Skoro nie dało się nic zmienić poprzez regulację napięcia wstępnego, to progresy niewiele zmieni. Zauważ, że sprężyna się "zepnie" w chwili dodania gazu i tyle. W chwili hamowania następuję rozciągnięcie. Tutaj lepiej poszukać setów podwyższających (nie wiem czy są w ogóle dostępne) lub zmienić zawias w całości na taki o nieco wyższym skoku lub na nieco bardziej zaawansowany z tłumieniem dobicia i odbicia (nie wiem jednak czy takie są robione). [ Dodano: 2013-01-14, 09:45 ] Zapomniałem, tanie i niezłe amorki robi Hagon. Jak się nie wymaga od nich cudów, to z pewnością zastąpią zużyty oryginał, który i tak jest znacznie droższy. witek1965 - 2013-01-14, 13:08
Z Twojej wypowiedzi wynika, że nie masz pojęcia czym różni się sprężyna liniowa od sprężyny progresywnej. Joe Rocket - 2013-01-14, 13:24
Wydawało mi się, że jest problem z prześwitem i "osiadaniem" pod obciążeniem.
Jak wg Ciebie sprężyna progresywna zmieni skok (w spoczynku)? Kompresja działa inaczej w momencie dużego obciążenia (hamowanie, dodanie gazu) a nie sama z siebie, podczas normalnej jazdy raczej tego nie odczujesz. Nawet jeśli zmienisz kompresję tyłu podczas startu, to tylko tyle, całość wróci do optymalnej pozycji kiedy ustabilizujesz jazdę. Żeby zniwelować uderzenie podczas wpadnięcia w dziurę konieczne jest tłumienie dobicia. Podczas wpadania w dziurę najpierw następuje "rozciągnięcie" a dopiero później skompresowanie, w tym szkopuł. No chyba, że nie zrozumiałem o co Ci chodzi 
Oczywiście sprzeczać się nie będę, nie mojej jajka więc drapać ich nie będę
witek1965 - 2013-01-14, 14:26 Joe Rocket, przede wszystkim obiążenie spręzyny progresywnej jest większe i ugięcie spręzyny nie następuje tak jak w liniowej. Prosty przykład oderwany od rzeczywistości, a jedynie dla zobrazowania zjawiska. 1. Sprężyna liniowa - pod ciężarem 50 kg ugina się 1 cm pod ciężarem 100 kg 2 cm, 150 kg 3cm, 200 kg 4cm itd 2. Taka sama sprężyna progresywna : 50 kg -1cm, 100kg -2 cm, ale już żeby ugięła sie 3cm trzeba 200 kg, a 4 cm 400 kg. - to tylko jaskrawię przedstawiony przykład. Innymi słowy sprężyny progresywne to takie, które w zależności od stopnia ugięcia mają inną charakterystykę pracy. Im większy nacisk, tym bardziej się utwardza. Ładnie opisał to Lee Parks w książce Pełna Kontrola Stosując progresywną sprężynę mam większy komfort i jednocześnie mogę mieć większe obciążenie (zwłaszcza w sytuacji ekstremalnej np, wpadnięcie w dziurę) którego nie da mi fabryczna sprężyna liniowa, której zakres obciążenia się skończy w pewnym momencie, kiedy progresywna będzie miała jeszcze spory zapas, natomiast w pierwszej fazie obciążeń nie będzie różnicy. Ma to znaczenie jak jeździ się z plecaczkiem i objuczony bagażami. Wysokość motocykla natomiast się nie zmieni ani na jotę. Joe Rocket - 2013-01-14, 14:34
Teorię znam, ale przełóż wyliczenia na Draga (ja mówię o konkretnym przypadku). Pierwsze centymetry tracisz właściwie tak samo, i w tym rzecz. Nie ma znaczenia dziura czy nie, tutaj sytuację może zmienić ustawienie tłumienia ponieważ Drag ma niski prześwit, bez ingerencji w wysokość zawieszenia nic nie zrobisz (a przynajmniej niewiele). Ale jak mówię, to Twoje pieniądze i Twój motocykl. Masz chęć zamontować progresy czy nowe zawiasy, to dlaczego nie. Może rzeczywiście będzie znacznie lepiej. witek1965 - 2013-01-14, 16:47 Joe Rocket, jak na razie to wszyscy starają się obniżać Draga, a nie podwyższać.
bez jaj. To już zrobił producent sprężyn. Wszystkie części customowe masz zamiar obliczać ? A masz gdzieś podaną charakterystykę oryginalnej sprężyny montowanej przez Yamahę ? Wypadałoby zrobić porównanie. PSZEMAS - 2013-01-14, 17:11
witek1965 - 2013-01-14, 17:27
Jak słusznie zauważyłeś, po ingerencji Illusiona w celu obniżenia, a nie odwrotnie. Chcesz więc przywrócić mu wartości fabryczne [ Dodano: 2013-02-05, 14:46 ] No i ostatecznie, dzięki Błażejowi z Lidora mam coś takiego : Producent: LA Choppers Numer części producenta: 1312-0160 Producent: YAMAHA Model: V-STAR 1100 CLASSIC, V-STAR 1100 CUSTOM Rok: 1998, 1999, 2000, 2001, 2002, 2003, 2004, 2005, 2006, 2007, 2008, 2009 Style: SHOCK SPRING Kolor: N / A Product Features: Springs are rated at 200 lb. greater than stock shock spring Provides better damping and smooth ride Ideal for use with L.A. Chopper's lowering kits Also a great upgrade for heavier riders or riders who regularly ride with a passenger and/or luggage Sold individually Made in the U.S.A. Leonn - 2013-09-19, 15:34 Panowie mam pytanie ponieważ przewożąc moto dosyć mocno dociągnąłem go z przodu pasem do podłogi i tak przewoziłem kilka godzin a teraz mam wrażenie że przednie zawieszenie trochę za bardzo zanurkowało - jestem przed wymianą płynu w amorkach lecz chciał bym przed tym zapytać : Jaką długość mają fabryczne sprężyny przedniego zawieszenia przy classicu '2002 witek1965 - 2013-09-19, 16:36 332,5 mm w wersji Custom. Czy w wersji classic jest inny wymiar, na ta chwile nie wiem. natomiast nie przejmowałbym się
[ Dodano: 2013-09-19, 16:44 ] biorąc pod uwagę, że w classicu sprężyna ma oznaczenie 5BN-23141-00-00 a w customie 5KP-23141-00-00 czymś się róznią. Czym to ja niestety
remol71 - 2015-03-29, 20:18 Jak wygląda sytuacja z progresywnymi sprężynami do 650 Custom ? Jakieś doświadczenia ? |
