rozrząd |
Autor |
Wiadomość |
długi
Rocznik: 2002
Dołączył: 08 Lut 2009 Posty: 1 Skąd: opolskie
|
Wysłany: 2009-02-08, 17:38 rozrząd
|
|
|
mam na blacie 50000km może ktoś mi doradzi czy konieczna jest wymiana łańcucha
u nas panuje ściema że należy wymienić w przedziale 40-50000 na zachodzie nikt się tym nie przejmuje ? |
_________________ szybki |
|
|
|
|
pan_wiewiorka
Model: SYMPATYK
Dołączył: 08 Paź 2008 Posty: 2735 Skąd: we mnie moc?
|
Wysłany: 2009-02-08, 19:35
|
|
|
długi, masz przy Drgu łańcuch? shock |
_________________ Zabijcie wszystkich. Bóg rozpozna swoich.
|
|
|
|
|
grzechu
Model: SYMPATYK
Rocznik: 2006
Wiek: 61 Dołączył: 29 Gru 2008 Posty: 949 Skąd: warszawa
|
Wysłany: 2009-02-08, 19:39
|
|
|
panie wiewióka coś pan z kisężyca spadł czy niewiesz pan czym pan jeżdzisz łańcuch w dragu to chyba nic dziwnego to że go niema na tylnym kole to nie znaczy że go wogóle niema mało tego powiem że są dwa na każdy cylinder jeden |
_________________ pozdrawiam do zobaczenia na trasie
|
|
|
|
|
pan_wiewiorka
Model: SYMPATYK
Dołączył: 08 Paź 2008 Posty: 2735 Skąd: we mnie moc?
|
Wysłany: 2009-02-08, 19:51
|
|
|
grzechu, No nie spadłem, zwłaszcza z Księżyca. Dla mnie motór to motór. Widzę to co na zewnątrz a nie w środku. Od tego co w środku są fachowcy
No i fakt, nie miałem pojęcia, że są jakieś łańcuchy. Człowiek codziennie czegoś się dowiaduje |
_________________ Zabijcie wszystkich. Bóg rozpozna swoich.
|
|
|
|
|
Madźka
Rocznik: 2000
Wiek: 38 Dołączyła: 08 Wrz 2008 Posty: 326 Skąd: Polska
|
Wysłany: 2009-02-16, 17:32
|
|
|
a słyszysz jakieś niepokojące odgłosy?
podobno nie ma tak naprawdę określonego terminu wymiany, i jak sam napisałeś podawanie konkretnego przebiegu to ściema producenta
chyba w zupełności wystarczy jak mechanik sprawdzi naciąg łańcuszków |
|
|
|
|
Jacek
Model: SYMPATYK
Wiek: 60 Dołączył: 30 Lip 2008 Posty: 310 Skąd: Zielonka k/W-wy
|
Wysłany: 2009-02-16, 17:57
|
|
|
Nie trzeba sprawdzać naciągu łańcuszków, w tym silniku zastosowano samonapinacz. Co do wymiany to słyszałem, że jest ona zbędna. |
|
|
|
|
Madźka
Rocznik: 2000
Wiek: 38 Dołączyła: 08 Wrz 2008 Posty: 326 Skąd: Polska
|
Wysłany: 2009-02-16, 18:20
|
|
|
Czyżbyśmy mieli hydrauliczne napinacze? ops |
|
|
|
|
Jacek
Model: SYMPATYK
Wiek: 60 Dołączył: 30 Lip 2008 Posty: 310 Skąd: Zielonka k/W-wy
|
Wysłany: 2009-02-16, 20:40
|
|
|
Madźka napisał/a: | Czyżbyśmy mieli hydrauliczne napinacze? ops | Nie. Mechaniczne. Sprężynka, popychająca bolec, który przez odpowiedni ślizg napina łańcuszek. |
|
|
|
|
Madźka
Rocznik: 2000
Wiek: 38 Dołączyła: 08 Wrz 2008 Posty: 326 Skąd: Polska
|
Wysłany: 2009-02-16, 21:34
|
|
|
Jacek napisał/a: | Mechaniczne. Sprężynka, popychająca bolec, który przez odpowiedni ślizg napina łańcuszek. |
czy więc nie ma możliwości sprawdzenia stanu tych łańcuszków? |
|
|
|
|
fazzi
Rocznik: 2008
Wiek: 56 Dołączył: 27 Sie 2008 Posty: 2691 Skąd: Jankes
|
Wysłany: 2009-02-16, 21:47
|
|
|
Madźka napisał/a: | czy więc nie ma możliwości sprawdzenia stanu tych łańcuszków? |
wiec nie ma potrzeby ich naciagania
tez slyszalem ze o lancuszku mozna zapomniec, co nie znaczy ze nie ma wyjatkow od reguly |
|
|
|
|
Jacek
Model: SYMPATYK
Wiek: 60 Dołączył: 30 Lip 2008 Posty: 310 Skąd: Zielonka k/W-wy
|
Wysłany: 2009-02-17, 20:15
|
|
|
Madźka napisał/a: | Jacek napisał/a: | Mechaniczne. Sprężynka, popychająca bolec, który przez odpowiedni ślizg napina łańcuszek. |
czy więc nie ma możliwości sprawdzenia stanu tych łańcuszków? |
Tylko po rozebraniu silnika. Ale to nie ma sensu.
[ Dodano: 2009-02-17, 20:28 ]
Oto cały rozrząd
[ Dodano: 2009-02-17, 20:31 ]
Jak widać jest on bardzo prosty, żadnej hydrauliki, czujników etc... Tam nie ma się co popsuć.
partimage.gifx.gif
|
|
Plik ściągnięto 1007 raz(y) 20.75 KB |
|
|
|
|
|
Pablo
Rocznik: 1998
Wiek: 42 Dołączył: 17 Lut 2009 Posty: 41 Skąd: Strzelce
|
Wysłany: 2009-02-25, 19:20
|
|
|
Ładnie pokazane szukałem w całym necie schematów po polsku ale nic |
|
|
|
|
|