YAMAHA Drag Star FORUM
FAQFAQ  Mapa GoogleMapa Google  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
SILNIK NIE DAJE SIE URUCHOMIĆ
Autor Wiadomość
shemsu hor 


Rocznik: 2000
Wiek: 38
Dołączył: 28 Maj 2009
Posty: 19
Skąd: Katowice
Wysłany: 2009-06-29, 11:58   SILNIK NIE DAJE SIE URUCHOMIĆ

Witam, nie znalazlem odpowiedzi na forum wiec moze nie bylo to jeszcze takiego problemu :D

Mianowicie moj Drag nie zawsze za pierwszym razem odpala, obojetne czy jest zimny czy cieply, czasem odpali za drugim, czasem za trzecim razem.... boje sie ze za ktoryms razem poprostu nie odpali :D , akumulator mam nowke i problemow z ladowaniem nie ma, jezdze praktycznie caly czas na dlugich, a wieczorem przelaczam na lightbary.
Moze ktos mial podobny problem albo wie o co cho? bo ja lepiej znam sie na balecie niz elektryce :D

Pozdrawiam
Shemsu
Ostatnio zmieniony przez vaaks 2010-11-20, 11:36, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
shipp 



Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2005
Wiek: 56
Dołączył: 07 Lut 2009
Posty: 2411
Skąd: Kwatera Główna
Wysłany: 2009-06-29, 12:01   

Uuuuu... przyczyn może byc wiele. Najczęściej takim objawem Gwiazdka prosi: "wymień świece" ;D
_________________
I tak zawsze... no zawsze...
 
 
pan_wiewiorka 



Model: SYMPATYK
Dołączył: 08 Paź 2008
Posty: 2735
Skąd: we mnie moc?
Wysłany: 2009-06-29, 12:01   

Ssanie odciągasz? Może świece zasyfiałe?
_________________
Zabijcie wszystkich. Bóg rozpozna swoich.
 
 
shemsu hor 


Rocznik: 2000
Wiek: 38
Dołączył: 28 Maj 2009
Posty: 19
Skąd: Katowice
Wysłany: 2009-06-29, 13:11   

no odciagam odciagam, moto jak kupilem mialo przebieg 41k km, zrobilem juz na nim od maja 4000 km, moze pora poprostu oddac go do mechanika, bo ja sam to jedynie umiem wymienic filtr powietrza oleju i olej :D
sprobuje z tymi swiecami, moze to wlasnie to :)

dzieki za pomoc
 
 
empiq 



Model: SYMPATYK
Rocznik: 2002
Wiek: 48
Dołączył: 25 Sie 2008
Posty: 739
Skąd: Koluszki/Warszawa
Wysłany: 2009-06-29, 13:50   

Shemsu - a gazu przypadkiem nie dajesz manetką w czasie zapalania?
_________________
Janinka sprzedana ;( niech wiernie służy nowemu Panu.
 
 
Mycel 



Rocznik: 1997
Wiek: 37
Dołączył: 09 Lut 2009
Posty: 42
Skąd: Rybnik
Wysłany: 2009-06-29, 15:44   

A co gazu się nie daje? Ja zawsze trochę daję gazu żeby odpalić.
 
 
1janbo 



Model: XV 1700 Warrior
Rocznik: 2002
Wiek: 2
Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 4813
Skąd: Poznań, no wiadomo
Wysłany: 2009-06-29, 15:45   

...może pomyśl o regulacji gaźników...
_________________
Moderator na emeryturze. Emeryt nie musi, emeryt może!

:dziadek: :czoper: :pokooj:

Siczka, cyt: "(...) Biorę z życia to co jest najlepsze, Piję wino i laski pieprzę, Głębsze myśli trzymam na uwięzi, Tak niejako życie chciałbym spędzić, Sram na pracę, marną płacę, mam je gdzieś (...)".

___________________
WOLNOŚĆ!!!
 
 
empiq 



Model: SYMPATYK
Rocznik: 2002
Wiek: 48
Dołączył: 25 Sie 2008
Posty: 739
Skąd: Koluszki/Warszawa
Wysłany: 2009-06-29, 16:54   

Mycel napisał/a:
A co gazu się nie daje? Ja zawsze trochę daję gazu żeby odpalić.


no nie wiem jak przy 650 ale przy 1100 to właśnie Ci zapali za którymś razem jak będziesz dawał gazu. jak nie dotykasz manetki = pali od pierwszego. (potwierdzone przez mechanika Yamahy - z tych fajniejszych serwisów!!! :D - nie dotykać gazu przy odpalaniu.)
chodzi o coś z pompką paliwową, ale nie pamiętam o co, bo nie techniczny jestem okrutnie :(
_________________
Janinka sprzedana ;( niech wiernie służy nowemu Panu.
 
 
shipp 



Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2005
Wiek: 56
Dołączył: 07 Lut 2009
Posty: 2411
Skąd: Kwatera Główna
Wysłany: 2009-06-29, 17:01   

empiq napisał/a:

chodzi o coś z pompką paliwową, ale nie pamiętam o co, bo nie techniczny jestem okrutnie :(

Byc może chodzi o to samo co w HD, tzn. nawet przy wyłączonym zapłonie odkręcanie manetki powoduje wtrysk paliwa, przez co bardzo łatowo można zalac świece.
_________________
I tak zawsze... no zawsze...
 
 
Jawos 



Model: SYMPATYK
Rocznik: 2007
Dołączył: 08 Cze 2009
Posty: 87
Skąd: Konin prawie ;)
Wysłany: 2009-06-29, 17:37   

Uruchamiać zimny silnik należy przy całkowicie zamkniętej manetce gazu ponieważ:
- ssanie, to nic innego jak specjalne urządzenie rozruchowe dla zimnego silnika, czyli uruchomienie odpowiedniej dyszy, która wytwarza odpowiednio bogatą mieszankę dla zimnego silnika,
- dodanie gazu powoduje zubożenie mieszanki, gdyż wtedy do akcji włącza się iglica i jej uniesienie powoduje wytwarzenie mieszanki właściwej już dla rozgrzanego silnika (co utrudnia start), a silnik jest przecież zimny i do startu potrzebuje bogatej mieszanki, po starcie ssanie dajemy do połowy, bo już silnikowi nie potrzeba takiej dawki paliwa
To tak w skrócie... 8)
 
 
Długi63 



Rocznik: 2002
Wiek: 61
Dołączył: 27 Wrz 2008
Posty: 192
Skąd: poznański łazarz
Wysłany: 2009-06-29, 19:06   

Myślałem, że ssanie to zamknięcie dopływu powietrza i przez to wzbogaca się mieszankę
_________________
serwisy to zło!!!
 
 
Jawos 



Model: SYMPATYK
Rocznik: 2007
Dołączył: 08 Cze 2009
Posty: 87
Skąd: Konin prawie ;)
Wysłany: 2009-06-29, 20:25   

Masz rację, w ten sposób, też można wzbogacić mieszankę, ale to się stosuje w bardzo prostych rozwiązaniach kostrukcyjnych gaźników.
8)
Dodanie gazu przy uruchamianiu, to nic innego jak otwarcie przepustnicy i zwiększenie dawki powietrza w chwili w której ma być start silnika, czyli zubożenie mieszanki, a chodziło przecież o wytworzenie bogatej mieszanki w celu uruchomienia silnika...
 
 
Mycel 



Rocznik: 1997
Wiek: 37
Dołączył: 09 Lut 2009
Posty: 42
Skąd: Rybnik
Wysłany: 2009-06-29, 20:38   

Hmm dziś właśnie próbowałem odpalić bez gazu i za drugim razem nie chwycił silnik więc troszkę dodałem gazu i odrazu odpalił. Zawsze lekko manetkę przekręcę przy odpalaniu więc mam coś nie tak czy tak mogę odpalać?
 
 
monkton 



Model: DS 1100 Custom
Rocznik: 1999
Wiek: 51
Dołączył: 11 Mar 2009
Posty: 575
Skąd: Irlandia
Wysłany: 2009-06-29, 21:19   

U mnie na zimno pali bez zajakniecia , bez manetki i ssania. Za to gdy rozgrzany potrzebuje odkrecenia. Identycznie mialem w swojej starej gaznikowej corsie z '80r. A tak na marginesie. Produkuja lub moze byla jakas wersja gwiazdy na szprycy? A co do zadanego pytania, to jak ktos wczesniej wspomnial motocykl prosi o nowe swiece.
 
 
Jawos 



Model: SYMPATYK
Rocznik: 2007
Dołączył: 08 Cze 2009
Posty: 87
Skąd: Konin prawie ;)
Wysłany: 2009-06-29, 21:28   

monkton napisał/a:
U mnie na zimno pali bez zajakniecia , bez manetki i ssania. Za to gdy rozgrzany potrzebuje odkrecenia. Identycznie mialem w swojej starej gaznikowej corsie z '80r. A tak na marginesie. Produkuja lub moze byla jakas wersja gwiazdy na szprycy? A co do zadanego pytania, to jak ktos wczesniej wspomnial motocykl prosi o nowe swiece.

W tym przypadku gaźnik do regulacji - za bogata mieszanka,
dlatego, gdy gorący musisz odkręcić, co by zubożyć mieszankę w celu odpalenia.
 
 
monkton 



Model: DS 1100 Custom
Rocznik: 1999
Wiek: 51
Dołączył: 11 Mar 2009
Posty: 575
Skąd: Irlandia
Wysłany: 2009-06-30, 00:23   

Jawos napisał/a:
monkton napisał/a:
U mnie na zimno pali bez zajakniecia , bez manetki i ssania. Za to gdy rozgrzany potrzebuje odkrecenia. Identycznie mialem w swojej starej gaznikowej corsie z '80r. A tak na marginesie. Produkuja lub moze byla jakas wersja gwiazdy na szprycy? A co do zadanego pytania, to jak ktos wczesniej wspomnial motocykl prosi o nowe swiece.

W tym przypadku gaźnik do regulacji - za bogata mieszanka,
dlatego, gdy gorący musisz odkręcić, co by zubożyć mieszankę w celu odpalenia.

Nie wiem czy do regulacji czy do wymiany dysz bo to amerykanczeski a tam leja podobno niskooktanowe scierwo ale to domysly jak jest na prawde to nie wiem ale zajechac sprawdzic spaliny nie zawadzi.
 
 
Sylwek 



Model: BĘDZIE
Rocznik: 2001
Dołączył: 08 Cze 2008
Posty: 2554
Skąd: Luzino
Wysłany: 2009-06-30, 08:14   

Ja mam z hamerykanowa i wystarczyła sama regulacja .Pali od pierwszego nawet po długim postoju , bez gazu. A dysz powietrznych nie zmieniam - a niech sobie strzela :D
_________________
AB Rh+
HONDA VTX 1800 Neo

:D MODERATOR EMERYT :D
Nie wdawaj się w dyskusję z głupcem, bo najpierw sprowadzi Cię do własnego poziomu, a później pokona doświadczeniem
 
 
empiq 



Model: SYMPATYK
Rocznik: 2002
Wiek: 48
Dołączył: 25 Sie 2008
Posty: 739
Skąd: Koluszki/Warszawa
Wysłany: 2009-06-30, 09:53   

no właśnie! jak pisze Jawos - u mnie też bez gazu totalnie!
i ciepły i zimny (na ssaniu) pali od razu :)
_________________
Janinka sprzedana ;( niech wiernie służy nowemu Panu.
 
 
Lokis 



Model: SYMPATYK
Rocznik: 1997
Wiek: 54
Dołączył: 15 Lut 2009
Posty: 3451
Skąd: JANKES-BOROWIANY
Wysłany: 2009-06-30, 13:55   

Rób regulację zaworów i synchro raz na sezon - u mnie to mechanik mi mówi ze już by wypadało. Zawsze po takiej regulacji nie ta maszyna normalnie z pod dupy chce zwiać.
_________________

Wszystkie choroby biorą się ze stresu. Tylko weneryczne z przyjemności


Zbiorowe kamieniowanie - nowa orgia dla mas

dobry kogut nie może być tłusty (q..wa nieaktualne)
 
 
Długi63 



Rocznik: 2002
Wiek: 61
Dołączył: 27 Wrz 2008
Posty: 192
Skąd: poznański łazarz
Wysłany: 2009-07-06, 15:13   

shipp napisał/a:
Gwiazdka prosi: "wymień świece" ;D


Zaczynam od cytatu bo to sedno sprawy.
Moto gaśnie przy zejściu z obrotów. Później nie chce zapalić. Jakby paliła na jeden gar,przebiera, prycha , znowu gaśnie i nie chce odpalić. Paliwo podaje, iskrę też. Ki diabeł w nią wlazł. Zdążyłem przejechać 300 metrów, a tu taki zonk i to pchanie pod górę, do chaty. Normalnie porażka. Ale nic, zapchałem, padłem przy okazji na pysk. Moto pod chatą. Wykręcam świece-czarne, coś nie teges. Zakładam stare denso k......wa, gada od strzała
I teraz tak - niecały tysiak po wymianie świec i ngk irydy padły. Gość który to badziewie sprzedaje zarzeka się, że świece oryginal skośnookie. Więc pytam się co jest grane. Czy każdy musi walić po rogach ? Już pieprzę to siano, chodzi o zasady. Albo mówi, że sprzedaje podróby, albo mówi, że sprzedaje ori i wtedy zdecyduję osobiście i świadomie co chcę kupić.
Dobrze, że miałem blisko do chaty, ale gdyby tak Drago padł w polu . Laweta.
Sorki za przy-Długi post, musiałem się wyżalić ..... za moje pchanie pod górkę

Aha, teraz wkręcę iskry po 8 zeta za sztukę i będę je wymieniał co 1kkm i tak mi wyjdzie taniej jak te pieprzone irydy
Ostatnio zmieniony przez Sylwek 2009-07-06, 15:18, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group