[MarcinBig]

Wczoraj wyczyściłem moto i przejechałem się kawałek. Nie zakładałem kasku i
słuchałem o czym gadają gary, zawiechy i kurna stwierdziłem, że jadąc po nierównościach
z przodu dochodzi stukot. Co przejechana dziurka ... puk następna ... puk
Co jest u licha? Ma ktoś koncepcję?

[pan_wiewiorka]

Może czas na wymianę oleju? Możliwie, że dobicie masz już bardzo silne.

[MarcinBig]

Powiem tak. Nie należę do lekkkkkich jeźdźców. Kilka razy wleciałem w dziurki.
Może się coś poluzowało ... albo wybiły elementy metalowo-gumowe.

[vaaks]

Sprawdź, czy nie ma luzu na główce ramy.

[jaro]

pukanie w lagach jest bardzo głośne i słychać je nawet w kasku.

[Długi63]

Stawiam na główkę ramy. Przy swojej łapką nie wyczuwam luzu, a jednak puka. Muszę mocno dokręcić.

[bartek_p]

Ja też obstawiam łożysko główki ramy. Może wystarczy dokręcić. Nowe kosztuje kilkanaście(dziesiąt) zł. Tyle że do wymiany trzeba cały przód rozwalić.

[MarcinBig]

No to będę musiał sprawdzić i dokręcić

[Długi63]

Marcin, dokręć tak, żeby kiera chodziła ciasno