BRAK/SŁABE ŁADOWANIE |
Autor |
Wiadomość |
Kozak_Barabasz
Model: BĘDZIE
Wiek: 34 Dołączył: 01 Maj 2008 Posty: 1435 Skąd: Poznań / Konin
|
Wysłany: 2009-09-18, 14:35
|
|
|
zen napisał/a: | A jak już odkryjesz gdzie jest, to możesz się w tę wtyczkę wpiąć i sprawdzić napięcia. |
Spoko, ale kurczę gdzie jest ta wtyczka od tego regulatora napięcia .... ? roll
Tak jak pisałem powyżej, kable od regulatora biegną przy ramie do góry pod bak i dalej nie wiem gdzie idą ....
Zresztą wszystko jest oki więc nie ma co dalej sprawdzać |
_________________ OFERTA KIA używane www.nowickikalisz.otomoto.pl / www.nowicki.otomoto.pl |
|
|
|
|
Lokis
Model: SYMPATYK
Rocznik: 1997
Wiek: 54 Dołączył: 15 Lut 2009 Posty: 3451 Skąd: JANKES-BOROWIANY
|
Wysłany: 2009-09-18, 21:31
|
|
|
Tą kostką pod bakiem bym się nie martwił. Kostka która jest wpinana do leglera jest słabym ogniwem. |
_________________
Wszystkie choroby biorą się ze stresu. Tylko weneryczne z przyjemności
Zbiorowe kamieniowanie - nowa orgia dla mas
dobry kogut nie może być tłusty (q..wa nieaktualne)
|
|
|
|
|
Kozak_Barabasz
Model: BĘDZIE
Wiek: 34 Dołączył: 01 Maj 2008 Posty: 1435 Skąd: Poznań / Konin
|
Wysłany: 2009-09-19, 16:35
|
|
|
Lokis napisał/a: | Tą kostką pod bakiem bym się nie martwił. Kostka która jest wpinana do leglera jest słabym ogniwem. |
Ale kable biegnące do tego regulatora napięcia są oblane jakąś gumą i stanowią integralną część regulatora więc nie ma opcji aby coś się wypięło .... |
_________________ OFERTA KIA używane www.nowickikalisz.otomoto.pl / www.nowicki.otomoto.pl |
|
|
|
|
Lokis
Model: SYMPATYK
Rocznik: 1997
Wiek: 54 Dołączył: 15 Lut 2009 Posty: 3451 Skąd: JANKES-BOROWIANY
|
Wysłany: 2009-09-19, 17:46
|
|
|
A a umnie jest tam wypinana kostka. To jednak coś zmienili. |
_________________
Wszystkie choroby biorą się ze stresu. Tylko weneryczne z przyjemności
Zbiorowe kamieniowanie - nowa orgia dla mas
dobry kogut nie może być tłusty (q..wa nieaktualne)
|
|
|
|
|
zen
Model: SYMPATYK
Wiek: 46 Dołączył: 11 Gru 2008 Posty: 900 Skąd: Wielkopolanie/PNT
|
Wysłany: 2009-09-19, 20:06
|
|
|
Obejrzałem dzisiaj classica w Twoim roczniku Kozak, i na pewno ma wtyczkę wpiętą w regler. Jedyne co mi przychodzi do głowy, to że ktoś założył nieoryginalny regler i miejsce połączenie zamaskował jakąś substancją. Musiałbyś porównać do innego DSa |
|
|
|
|
witek1965
Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2008
Wiek: 59 Dołączył: 28 Maj 2009 Posty: 14512 Skąd: Gdzieś
|
Wysłany: 2009-09-19, 20:23
|
|
|
Albo po prostu zabezpieczył przez zasyfieniem. A bak zdejmuje się bardzo prosto, jakbys kiedyś musiał to zrobić. Dwie śruby z boku (lewa przy ssaniu) potem kostki i linka i do góry podniść od strony siedziska, a potem wysunąć do siebie i jest twój |
_________________ Motul 5100 4T 15W50, NGK BPR7EIX
Moje moto
XVS 650 - był
XVS 1100 - jest
DL-650 - jest
***** ***
|
|
|
|
|
pirania
Rocznik: 2000
Wiek: 47 Dołączył: 25 Sie 2009 Posty: 5 Skąd: solec kujawski
|
Wysłany: 2009-09-21, 08:23
|
|
|
Witam wszystkich Niestety znów sprowadzają mnie problemy z moją Gwiazdeczką, a dokładnie z prądem na którym zupełnie się nie znam. Jakieś dwa miesiace temy wymieniłem akumulator na nowy niestety wczoraj podczas powrotu zaczął się dość mocno nagrzewać. Jakoś dojechałem i na miejscu sprawdziliśmy napięcie i niestety okazało się że prawdopodobnie padł regulator napięcia (na szczęście to już końcówka sezonu). Mam pytanko gdzie mogę zakupić to cudo i jaki jest tego orientacyjny koszt, a może sa jakieś inne sposoby na rozwiązanie problemu. Z góry dziękuje za pomoc |
Ostatnio zmieniony przez vaaks 2010-11-20, 11:42, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
witek1965
Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2008
Wiek: 59 Dołączył: 28 Maj 2009 Posty: 14512 Skąd: Gdzieś
|
Wysłany: 2009-09-22, 12:37
|
|
|
W zasadzie regulator napięcia nie powinien robić żadnych niespodzianek, bez względu z jakiego pochodzi moto. Ma spełniać swoje zadanie i tyle z jego strony. Alternator wytwarza prąd, a regulator ma za zadanie podać go tyle ile trzeba i o takim a nie innym napięciu, bez wzgledu na obroty silnika. Skoro od Virażki zagotował Kamykowi aku, to musiał być trefny. Zwłaszcza, że nie mówimy o skrajnie różnych alternatorach (może od jakiegoś smoka z TIR-a, by nie poradził)tylko o podobnych parametrach. Co innego kostka, ta nie musi pasować. |
_________________ Motul 5100 4T 15W50, NGK BPR7EIX
Moje moto
XVS 650 - był
XVS 1100 - jest
DL-650 - jest
***** ***
|
|
|
|
|
Brat Mniejszy
Rocznik: 2001
Wiek: 46 Dołączył: 09 Sty 2009 Posty: 33 Skąd: Bournemouth
|
Wysłany: 2009-09-22, 14:50
|
|
|
No juz od jakeigos czasu szukalem po forum a tu masz caly swiezy temacik o pradzie, a juz myslalem ze znikad nadzeji...
Juz od jakiegos czasu mialem problem z prodem w moim motorku. Przy odpalaniu na chwile kontrolka check engine zapalala sie (nie mowie tu o kontrolnym zapaleniu sie po kluczyku w pozycje ON). No i ktoregos dnia naciskam starter a tu tylko klik-klik-klik, ale na zapych odpalil. W warsztacie okazalo sie ze aku ugotowane (z takim ladnym bablem). Zalozylem nowa baterie i koles powiedzial, ze mam obserwowac czy mi przypadkiem swiatlo nie zaczyna chwilam swiecic mocniej i ze to pewnie problem z regulatorem. Przez jakis czas bylo OK, az ty znowu przy probiu odpalenia moto kontrolka check engine znowu sie zapalala. Wymienilem wiec ten regulator (jesli ktos jeszcze poza mna ma 125 to regulator jest kolo baterii) napiecie jak malowane 14.2. Ale ciagle jak odpalam motor to check engine na chwile sie zapala (tyle co trzymam starter). Jak juz silnik jest na chodzie to kontrolaka biegu jalowego i swiatla mrugaja jak pracuje na na wolnych obrotach, jak go podkrece to juz swieci ladnie. Dodam jeszcze ze problem jest tylko rano jak wyjezdzam z domu, jak odpalam go wieczorem to jest OK. Konia z rzedem temu kto podpowie co mam teraz sprawddzic, bo sam to juz tylko moge |
|
|
|
|
Lokis
Model: SYMPATYK
Rocznik: 1997
Wiek: 54 Dołączył: 15 Lut 2009 Posty: 3451 Skąd: JANKES-BOROWIANY
|
Wysłany: 2009-09-22, 15:29
|
|
|
No to sprawdź wszystkie łączenia od regulatora do aku. Może być syf na stykach i przy wolnych obrotach mniejszy prąd ma za dużą rezystancję do pokonania. Jak to nie pomoże to pozostaje sprawdzić ile daje prądnica. Może być ze już niektóre zwoje padły itp. |
_________________
Wszystkie choroby biorą się ze stresu. Tylko weneryczne z przyjemności
Zbiorowe kamieniowanie - nowa orgia dla mas
dobry kogut nie może być tłusty (q..wa nieaktualne)
|
|
|
|
|
witek1965
Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2008
Wiek: 59 Dołączył: 28 Maj 2009 Posty: 14512 Skąd: Gdzieś
|
Wysłany: 2009-09-23, 01:32
|
|
|
Może wigoć jakaś. rano odpalasz z problemem, potem pojeździsz, moto się nagrzewa, wilgoć odparowuje i jest OK. Trudno wyczuć. Sprawdź jak pisze Lokis, psiknij preparatem do styków, oczyć klemy i przesmaruj wazeliną, co jeszcz |
_________________ Motul 5100 4T 15W50, NGK BPR7EIX
Moje moto
XVS 650 - był
XVS 1100 - jest
DL-650 - jest
***** ***
|
|
|
|
|
Brat Mniejszy
Rocznik: 2001
Wiek: 46 Dołączył: 09 Sty 2009 Posty: 33 Skąd: Bournemouth
|
Wysłany: 2009-09-29, 15:18
|
|
|
Zgodnie z zaleceniami wyczyscilem prawie wszystko do czego udalo mi sie dobrac . Na koniec spryskalem elektryke czyms co sie nazywalo "damp start" (na wyspach temat wilgoci jest bardzo szeroko opracowany ) co niby ma uszczelnic elementy elektryczne przed dostawaniem sie wilgoci. Jak na razie udalo mi sie niepopsuc niczego dodatkowego. zobaczymy jutro rano. Jesli to nic nie pomoze to chyba faktycznie bedzie pora na pradnice. Dzieki! |
|
|
|
|
Wawrzek
Rocznik: 2001
Dołączył: 24 Paź 2008 Posty: 298 Skąd: Nowy Targ
|
Wysłany: 2010-04-03, 19:31
|
|
|
Mam problem jak w temacie... Ładuje akumulator ładowarką, montuje w moto jade i dup... Moto gaśnie, akumulator rozładowany. Miernik pokazał, że napięcie jest tylko 11V... Z tego co wiem powinno być 14V lub więcej, a u mnie nawet po dodaniu gazu jest 11V... Co jest tego przyczyną, jak ją usunąć i ile może to kosztować? Z góry dzięki za pomoc. |
_________________ Where I lay my head is home |
Ostatnio zmieniony przez vaaks 2010-11-20, 11:43, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
zen
Model: SYMPATYK
Wiek: 46 Dołączył: 11 Gru 2008 Posty: 900 Skąd: Wielkopolanie/PNT
|
Wysłany: 2010-04-03, 20:19
|
|
|
Sprawdzałeś aku po naładowniau? Daje prawidłowe napięcie? Czy w moto rozładowuje się od razu, czy po jakimś czasie, jeśli tak po jakim?
Może byc i problem aku i problem alternatora lub elektryki po drodze. Gdzie mierzyłeś napięcie ładowania? Na klemach akumulatora? |
|
|
|
|
krotom
Model: SYMPATYK
Dołączył: 23 Paź 2009 Posty: 2821 Skąd: brać czas i chęci
|
Wysłany: 2010-04-03, 20:29
|
|
|
chciałbym tylko wtrącić, że zwykły voltomierz nie jest za dobrym narzędziem do sprawdzania akumulatora, bo mierzy bez obciążenia (choć rzecz jasna jakieś pojęcie o aku nam daje)... ale to tak tylko na marginesie |
_________________
AB Rh+ |
|
|
|
|
zen
Model: SYMPATYK
Wiek: 46 Dołączył: 11 Gru 2008 Posty: 900 Skąd: Wielkopolanie/PNT
|
Wysłany: 2010-04-03, 20:45
|
|
|
Oczywiście, że nie jest, ale mówimy chyba o metodach dostępnych w warunkach domowych. Nie każdy trzyma w garażu tester za 2,5k |
|
|
|
|
witek1965
Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2008
Wiek: 59 Dołączył: 28 Maj 2009 Posty: 14512 Skąd: Gdzieś
|
Wysłany: 2010-04-03, 20:58
|
|
|
trzeba sprawdzić napięcie po naładowaniu aku, potem zamontować, sprawdzić jeszcze raz na klemach, odpalić, sprawdzić jeszcze raz. Otrzymamy następujący obraz:
1. Po naładowaniu mamy 12,2 +- 0,5V ładowarka OK.
2. Po założeniu do moto i sprawdzeniu po kilku godzinach na klemach jak jest pow 12V aku OK, brak złodzieja prądu w instalacji.jak spadło Aku szajs, lub złodziej prądu.
3. jak po włożeniu i odpaleniu na klemach jest powyżej 14V alternator ładuje. Znaczy się aku szajs, lub złodziej prądu.
Złodzieja prądu szukamy odłączając klemę od akumulatora i "puszczenie" prądu poprzez miernik, tj. zacisk aku, miernik, klema. Jeżeli amperomierz pokaże jakiś prąd, to znaczy, ze coś go pobiera, a nie powinno nic. Kluczyk oczywiście w pozycji OFF.
Osobiście stawiam na akumulator. pewnie jest od nowości i już na niego przyszedł czas. |
_________________ Motul 5100 4T 15W50, NGK BPR7EIX
Moje moto
XVS 650 - był
XVS 1100 - jest
DL-650 - jest
***** ***
|
|
|
|
|
BtS
Rocznik: 1998
Dołączył: 06 Sty 2010 Posty: 142 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 2010-04-03, 21:22
|
|
|
powyżej 14v??
ja mam (przy wyłączonych światłach) 12,8v na wolnych i 13,5 powyżej 2tys obr - szukać braku styku??
Dzisiaj mi brakło prądu - myślałem że to z powodu długiej jazdy na lighbarach.. ale może alternator nie doładowuje?? |
|
|
|
|
Demolka
Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2003
Wiek: 77 Dołączył: 05 Cze 2009 Posty: 3747 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: 2010-04-03, 21:29
|
|
|
Jeżeli napięcie na klemach nie rośnie przy dodaniu gazu (powinno dojść do 14,8V) to jest ewidentny brak ładowania. I każdy woltomierz tu wystarczy. Przyczyny, do kolejnego eliminowania - alternator, sprawdzić napięcie na wyjściu z alternatora. następnie połączenia przewodów aż do regulatora (może przerwany któryś?) i napięcie przed regulatorem i za nim itd, aż do klem akumulatora (ma być pow. 14V).
Ja osobiście stawiam na szczotki w alternatorze |
_________________ Wszyscy kiedyś przestaną pić,
ale tylko niektórym uda się to jeszcze za życia
|
|
|
|
|
BtS
Rocznik: 1998
Dołączył: 06 Sty 2010 Posty: 142 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 2010-04-03, 21:37
|
|
|
napięcie wyraźnie rośnie - ale niestety nie do 14v czy powyżej, tylko do 13,5V
czyli poczatek sezonu zaczynamy od szukania usterki.. ehhh |
|
|
|
|
|