używany kask - czy warto kupić |
Autor |
Wiadomość |
Zyjon
Model: SYMPATYK
Dołączył: 17 Kwi 2012 Posty: 122 Skąd: Cieszyn
|
Wysłany: 2013-12-18, 14:12 używany kask - czy warto kupić
|
|
|
Szukając kasku zgadałem się z kolegą, który chce sprzedać kilkuletniego schubertha C3. Jeszcze go nie "macałem", jednak ma on wyglądać jak nówka i nigdy nie upadł. Powyższą kwestię nie poddaję zapytaniu (kolegę znam dobrze i mam do niego zaufanie).
Pytanie dotyczy samej kwestii kupna używanego kasku - czy używany dopasuje się do mojej głowy (parę tysięcy w nim kolega zrobił).
Czy kwota 1000 zł (to jest mój maks na taki zakup) jest atrakcyjna za taką używkę, czy też lepiej kupić nówkę (zastanawiałem się nad Scharkiem openline lub Nolanem 104).
Dziękuję za wszelki opinie. |
Ostatnio zmieniony przez 1janbo 2020-08-10, 08:10, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
|
robert bagan
Model: SYMPATYK
Rocznik: 2011
Wiek: 52 Dołączył: 14 Lis 2011 Posty: 55 Skąd: sokółka
|
Wysłany: 2013-12-18, 15:20
|
|
|
za tysiaka to zawsze coś znajdziesz nowego, chyba że wolisz czyjeś smrody |
_________________ Gl1800 |
|
|
|
|
andrzejnow666
Model: MS1900
Rocznik: 2009
Wiek: 51 Dołączył: 21 Paź 2011 Posty: 799 Skąd: Łabiszyn
|
Wysłany: 2013-12-18, 15:20
|
|
|
za 1000 bym brał jeżeli jest z pewnych rąk. Jeżeli to dobry kumpel to niech ci go udostępni na 2-3 dni. Pogoda na razie pozwala na przejażdżki więc kask na głowę i od razu będziesz wiedział czy gdzieś cię nie podwiewa z powodu rozmiarów głowy poprzedniego właściciela. Ja też chciałem kupić nową C3 i miałem ją nawet w domu 2 dni ale po zapięciu szczęki kask stawał się jakby o nr mniejszy i strasznie mnie to męczyło. C3 w motoakcesoriach wymieniłem na mniejszą dla żony a ja wziąłem dla siebie J1 i teraz jest ok |
|
|
|
|
Gandalf
Model: DS 1100 Custom
Rocznik: 2002
Wiek: 48 Dołączył: 11 Sie 2013 Posty: 106 Skąd: OL-WA
|
Wysłany: 2013-12-18, 15:52
|
|
|
Ja używam swojego C3 od 4 sezonów - nosi ślady używania, ale pod względem mechanicznym i wygody jest bez zarzutu. Osobiście za 1000 PLN bym go spokojnie polecał. Tym bardziej, że możesz wypiąć i wyprać CAŁĄ podpinkę, czego nie uświadczysz w większości kasków nowych poniżej tej kwoty
Pierwotnie chciałem kupić kask otwarty (bo to jednak bliżej "choperowej duszy") i w szczękowcu jakoś tak dziwnie mi było śmigać. Ale tylko na początku sezonu, do pierwszej poważnej 100 km jazdy w strugach deszczu - zero zaciekania, sucha broda i szyja, a do tego wyciszenie na rozsądnym poziomie.
Oceniając 4 lata używania:
=================
plusy / minusy
+ wytrzymałość
+ jakość wykonania
+ funkcjonalność
+ ciężar
- cena części zamiennych: wymiana szybki z anty-fogiem ok 400 PLN, ale tylko i wyłącznie z własnej głupoty i nieuwagi - przednią szybkę załatwiłem w garażu, jak się schylałem, anty-fog za dokładnie czyściłem ręcznikiem papierowym (stosować tylko irchę, lub microfibrę i samą ciepła wodę). |
|
|
|
|
Beny
Model: SYMPATYK
Rocznik: 2011
Wiek: 50 Dołączył: 19 Sie 2012 Posty: 542 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: 2013-12-18, 17:22
|
|
|
ja też mam C3 jeden sezon. Zadowolony jestem bardzo zwłaszcza, że nie mam szyby w motocyklu
Nie wypowiem się czy 1kPLN to dużo czy mało bo nie znam stanu ale jeżeli jest OK to wart swojej ceny |
_________________ GKP: XVS650 > XVS1300 CU (STRYKER) > BMW R1200GS 😳 |
|
|
|
|
MARSINUS
Model: RS1600
Rocznik: 2006
Wiek: 2023 Dołączył: 12 Sty 2010 Posty: 1363 Skąd: Rob
|
Wysłany: 2013-12-18, 18:23
|
|
|
A ja mam zasadę, że używanych kasków się nie kupuje |
_________________ "Mądry głupiemu ustępuje
Ale co, gdy głupi się z tego nie raduje..."
Jak ja lubię KNŻ |
|
|
|
|
Jarek74
Model: SYMPATYK
Rocznik: 2018
Wiek: 50 Dołączył: 24 Sie 2013 Posty: 534 Skąd: Qrnik
|
Wysłany: 2013-12-18, 19:43
|
|
|
kask to rzecz bardzo osobista, nie chciałbym po kimś nosić |
_________________ Delta Machine |
|
|
|
|
Zyjon
Model: SYMPATYK
Dołączył: 17 Kwi 2012 Posty: 122 Skąd: Cieszyn
|
Wysłany: 2013-12-18, 20:37
|
|
|
Dziękuję za opinie. Nurtuje mnie to, czy używany kask już dopasowany do czyjegoś kształtu głowy można ponownie dopasować do innej głowy (teoretycznie mam głowę ciut większą).
Co do ceny, to nabieram powoli opini, że chyba lepszy pewny używany C3 niż nowy N140, czy Shark |
|
|
|
|
U-BOOT
Model: SYMPATYK
Rocznik: 2018
Dołączył: 23 Sie 2009 Posty: 1321 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2013-12-18, 22:02
|
|
|
Wyściułkę kasku można wyprać i zdezynfekować,lub wymienić na nową. |
_________________ Królowa jest tylko jedna.
Honda Africa Twin CRF 1000 |
|
|
|
|
MARSINUS
Model: RS1600
Rocznik: 2006
Wiek: 2023 Dołączył: 12 Sty 2010 Posty: 1363 Skąd: Rob
|
Wysłany: 2013-12-19, 09:54
|
|
|
Tu nie chodzi o wypranie wyściółki ale o bezpieczeństwo, |
_________________ "Mądry głupiemu ustępuje
Ale co, gdy głupi się z tego nie raduje..."
Jak ja lubię KNŻ |
|
|
|
|
Etek
Model: SYMPATYK
Rocznik: 2011
Wiek: 48 Dołączył: 24 Cze 2009 Posty: 509 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2013-12-19, 11:07
|
|
|
Za tysiak używany kilkuletni kask???
To chyba jakieś żarty.... |
_________________
|
|
|
|
|
U-BOOT
Model: SYMPATYK
Rocznik: 2018
Dołączył: 23 Sie 2009 Posty: 1321 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2013-12-19, 14:33
|
|
|
MARSINUS napisał/a: | Tu nie chodzi o wypranie wyściółki ale o bezpieczeństwo, |
Jeśli kask nie był walony,to w czym problem? |
_________________ Królowa jest tylko jedna.
Honda Africa Twin CRF 1000 |
|
|
|
|
Emil
Model: SYMPATYK
Wiek: 47 Dołączył: 02 Kwi 2010 Posty: 324 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: 2013-12-20, 07:41
|
|
|
A.R.T.,
Schuberta też kupisz w oficjalnej sieci dealerskiej za 1900 "starego" tzn tego bez Pro.
Mi też zdecydowanie lepiej na głowie leży Schubert niż Shoei Neeotec, chociaż Neotec przyglądając się obu jest też super. Wygrała wygoda i dopasowanie do głowy. |
|
|
|
|
moondek
Model: SYMPATYK
Wiek: 51 Dołączył: 17 Sie 2008 Posty: 4022 Skąd: Józefosław
|
Wysłany: 2013-12-20, 10:23
|
|
|
U-BOOT napisał/a: | Jeśli kask nie był walony,to w czym problem? |
Właśnie... Ja zaraz będę żenił N43 i zadaję sobie to samo pytanie To tak jak przy kupnie samochodu, na bezpieczeństwo wpływają zapluta kierownica i zapierdziałe fotele... |
_________________ Ukochany motocykl posłuży ci do końca życia, jeśli będziesz jeździł nim dość szybko |
|
|
|
|
U-BOOT
Model: SYMPATYK
Rocznik: 2018
Dołączył: 23 Sie 2009 Posty: 1321 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2013-12-20, 11:31
|
|
|
moondek napisał/a: | U-BOOT napisał/a: | Jeśli kask nie był walony,to w czym problem? |
Właśnie... Ja zaraz będę żenił N43 i zadaję sobie to samo pytanie To tak jak przy kupnie samochodu, na bezpieczeństwo wpływają zapluta kierownica i zapierdziałe fotele... |
Tylko koniecznie podaj VIN. Ja swojego starego N 43 nie sprzedaję. Nie mam takiego wroga jeszcze , którego bym chciał tak przekręcić. |
_________________ Królowa jest tylko jedna.
Honda Africa Twin CRF 1000 |
|
|
|
|
moondek
Model: SYMPATYK
Wiek: 51 Dołączył: 17 Sie 2008 Posty: 4022 Skąd: Józefosław
|
Wysłany: 2013-12-20, 11:36
|
|
|
U-BOOT napisał/a: | Ja swojego starego N 43 nie sprzedaję. Nie mam takiego wroga jeszcze , którego bym chciał tak przekręcić. |
No już nie przesadzaj... N43 ma tylu fanów, że na pewno ktoś by się skusił I ch... że trzeszczy, że głośno... Znam takich, co marzą o Renault 4, choć to przecież wyrób samochodopodobny |
_________________ Ukochany motocykl posłuży ci do końca życia, jeśli będziesz jeździł nim dość szybko |
|
|
|
|
A.R.T.
Model: SYMPATYK
Rocznik: 2010
Wiek: 49 Dołączył: 12 Mar 2010 Posty: 231 Skąd: Morscity
|
Wysłany: 2013-12-20, 12:20
|
|
|
moondek napisał/a: | N43 ma tylu fanów, że na pewno ktoś by się skusił I ch... że trzeszczy, że głośno.. |
właśnie trzeszczy, skrzypi itp.
tez obecnie mam n 43 i tak sie zastanawiam, czy jak kupie super cichego schubertha c3 to nie będzie za duży szok dla organizmu
a poza tym uważam ze n43 to dobry kask.
Emil, wiem ze kupie za tyle, tylko neotec bardziej jest porównywalny do c3 pro a to juz inna cena. |
_________________ Morsy
F800GS |
|
|
|
|
Etek
Model: SYMPATYK
Rocznik: 2011
Wiek: 48 Dołączył: 24 Cze 2009 Posty: 509 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2013-12-20, 12:37
|
|
|
Jeszcze dla ciekawości krótka historia z neote'kiem i dlaczego warto inwestować w bezpieczeństwo...
Na jazdach testowych miałem również testowe kaski shoei.
Koleś przyjechał, wsiadł na k1300s i ruszył.
Miał na budziku ok. 160 km/h kiedy widzę jak kask leci w górę na wysokość 2 piętra i z hukiem (był ode mnie jakieś 400 metrów) spada na asfalt. Myślę sobie niezła kicha, ale dobrze że za nim nikt nie jechał i nikomu nic się nie stało a kask.... trudno koleś padnie na dwa tysie...
Kiedy się pozbierał i podjechał do mnie przyznał, że kasku nie zapiął i nawet nie zamknął szczęki....
Spojrzałem na kask a tu...... do wymiany jedynie wizjer (nie pękł tylko mocno się porysował) - skorupa miała dwie małe ryski. |
_________________
|
|
|
|
|
GG
Model: SYMPATYK
Rocznik: 2008
Wiek: 49 Dołączył: 11 Kwi 2012 Posty: 153 Skąd: Dragoni Wrocław
|
Wysłany: 2014-01-21, 18:45
|
|
|
Etek
Moje pytanie w tej kwestii:
Czy twoim zdaniem , da się naprawić powyższy kask.
Według mojej wiedzy , taki kask powinien wylądować w śmietniku.
Dlatego nigdy nikomu nie zaufam w kwestii kasku. Używki nie kupię (ale nie doklejać tego do pierwszego posta), a swojego kasku nie pożyczę nawet własnej żonie. |
|
|
|
|
Raider
Model: SYMPATYK
Rocznik: 2008
Dołączył: 11 Maj 2013 Posty: 119 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2014-01-21, 23:40
|
|
|
Etek napisał/a: | widzę jak kask leci w górę na wysokość 2 piętra i z hukiem (był ode mnie jakieś 400 metrów) spada na asfalt.
Spojrzałem na kask a tu...... do wymiany jedynie wizjer (nie pękł tylko mocno się porysował) - skorupa miała dwie małe ryski. |
To bardzo źle świadczy o tym kasku. Skoro nie pękł, to znaczy, że właściciel po uderzeniu w tym kasku będzie miał z mózgu kisiel.
Mnie zawsze uczono, że kask przy uderzeniu ma pękać przyjmując pierwszy impet.
Kiedyś były w autach montowane pneumatyczne amortyzatory. Auto po czołowym uderzeniu w ścianę było całe. W ogóle nie draśnięte! Niestety, o ludziach w środku już tego nie dało się powiedzieć |
_________________ Yamaha Star Raider 1900 http://eprestigio.pl http://sigaro.pl
|
|
|
|
|
|