Prawo jazdy w WORD Wrocław |
Autor |
Wiadomość |
WADERA
Model: SYMPATYK
Rocznik: 2007
Wiek: 58 Dołączyła: 04 Mar 2009 Posty: 3450 Skąd: Jankeska/Wrocław
|
Wysłany: 2009-04-22, 14:32 Prawo jazdy w WORD Wrocław
|
|
|
Czy ktoś z obecnych wrocławian może mi przybliżyć swój egzamin w naszym Wordzie tzn. jaki maja sprzet - ich sprawonośc- jacy sa egzaminatorzy itd.
Będę bardzo wdzięczna |
|
|
|
|
Andrzej
Rocznik: 2000
Wiek: 56 Dołączył: 17 Lis 2008 Posty: 9 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2009-04-27, 16:02 Egzamin w Wrodzie we Wrocku
|
|
|
Witaj,
Zdawałem egzamin w październiku zeszłego roku i jeździłem na motorku Yamaha TW 125,
Jest to mały motorek w sam raz do pokonania ósemek i slalomów.
Jeździłem n II biegu całą ósemkę i wszystko poszło OK. Nie bój się tylko pewnie jedź i zdasz
Pozdrawiam i żałuję ze nie mogłem uczestniczyć w święceniu motorków we W-wiu. |
_________________ Andrzej - Drag Star 650 Classic |
|
|
|
|
WADERA
Model: SYMPATYK
Rocznik: 2007
Wiek: 58 Dołączyła: 04 Mar 2009 Posty: 3450 Skąd: Jankeska/Wrocław
|
Wysłany: 2009-04-27, 16:41
|
|
|
dzięki, tak mi też opowiada instruktor, że trzeba na 2 biegu bo na 1 czesto gaśnie.
Dzieki!!!
Spotkalismy sie wczoraj, było parę osób z forum.Było super
pozdrawiam |
|
|
|
|
Kamyk
Model: BĘDZIE
Dołączył: 21 Gru 2008 Posty: 504 Skąd: polska
|
Wysłany: 2009-06-11, 20:14
|
|
|
Zanim poszedłem na egzamin poszukałem informacji w necie. Każdy WORD ma swoją, wszystko jest dokładnie opisane. Poszukaj. |
|
|
|
|
WADERA
Model: SYMPATYK
Rocznik: 2007
Wiek: 58 Dołączyła: 04 Mar 2009 Posty: 3450 Skąd: Jankeska/Wrocław
|
Wysłany: 2009-06-12, 09:05
|
|
|
kamyk dzieki. Popatrzyłam troche jak zdają, generalnie połowa nie wyjeżdża z placu, ale powód prozaiczny, albo wylatuja z ózemek albo łba nie kreca.
mam podejscie 24 czerwca a potem do skutku
Pozdrawiam |
|
|
|
|
zen
Model: SYMPATYK
Wiek: 46 Dołączył: 11 Gru 2008 Posty: 900 Skąd: Wielkopolanie/PNT
|
Wysłany: 2009-06-12, 10:23
|
|
|
WADERA, dasz radę, moja połówka zdała za pierwszym razem tydzień temu. Nie było źle, więcej stresu niż to warte Będziemy trzymać kciuki |
|
|
|
|
Kamyk
Model: BĘDZIE
Dołączył: 21 Gru 2008 Posty: 504 Skąd: polska
|
Wysłany: 2009-06-12, 11:11
|
|
|
Zen i do 24 nie puszczamy!!!!!!!!!!! Reszta - PRZYŁĄCZYĆ SIĘ!!!!!!!! Interesuje nas tylko wynik pozytywny ( inaczej będę musiał wymierzyć Ci karę ) |
|
|
|
|
T.
Rocznik: 2003
Wiek: 38 Dołączył: 03 Cze 2009 Posty: 131 Skąd: S-c
|
Wysłany: 2009-06-12, 11:14
|
|
|
skoro temat WORD`u to pytanie... w kat.B nastąpiły zmiany na egzaminie a czy na kat. A również? wie ktoś może coś więcej? |
|
|
|
|
Kamyk
Model: BĘDZIE
Dołączył: 21 Gru 2008 Posty: 504 Skąd: polska
|
Wysłany: 2009-06-12, 11:15
|
|
|
Mam kolegę egzaminatora, pogadam z nim jutro i napiszę. |
|
|
|
|
WADERA
Model: SYMPATYK
Rocznik: 2007
Wiek: 58 Dołączyła: 04 Mar 2009 Posty: 3450 Skąd: Jankeska/Wrocław
|
Wysłany: 2009-06-12, 12:17
|
|
|
Melduję, iż zdam za pierwszym razem!!!! A jak nie to i tak sie nie przyznam oby obciachu nie było!!!
na egzamin w kat. A nic sie nie zmieniło |
|
|
|
|
jaro
Model: BĘDZIE
Rocznik: 2009
Wiek: 55 Dołączył: 24 Sty 2009 Posty: 3767 Skąd: Pruszków
|
Wysłany: 2009-06-12, 14:23
|
|
|
Najważniejszy jest teatrzyk czyli kręcenie banią o tyn należy pamiętać. |
_________________
V Star 1300, RS 2008r, RS 2009r, RS 2011R
HOW TO DISMANTLE AN ATOMIC BOMB
|
|
|
|
|
yogass
Rocznik: 2003
Dołączył: 18 Maj 2009 Posty: 2 Skąd: Zachodniopomorskie
|
Wysłany: 2009-06-12, 22:39
|
|
|
Ja zdawałem we Wrocku w Marcu, zdało 3/7 osób, oczywiście plac. Powód: zgaśnięcie motocykla na 8 lub brak obracania głowy. Jeśli chodzi o motocykl to polecam jechać na 2 i cały czas operować sprzęgłem bo motorek nie jest najlepiej wyregulowany i lubi szarpnąć lub zgasnąć. Po prostu trzeba się do motocykla dostosować a nie liczyć na to że będzie jechał tak świetnie i gładko jak nasz własny(tak właśnie zachowywali się goście którzy przyszli w profesjonalnym ubraniu i kaskach.....i nie zdali). Egzaminator był obiektywny i nie czepiał się choć przy omawianiu egzaminu na początku sprawiał wrażenie niesamowitego służbisty i gościa który będzie upierdliwy, także nie można dać się 'przestraszyć' na wstępie
Powodzenia |
|
|
|
|
zen
Model: SYMPATYK
Wiek: 46 Dołączył: 11 Gru 2008 Posty: 900 Skąd: Wielkopolanie/PNT
|
Wysłany: 2009-06-13, 12:12
|
|
|
Hmm, dziwne rzeczy w tym Wrocławiu, u nas w Poznaniu nie każą kręcić głową. |
|
|
|
|
pajakbielsko
Model: DS 650 Classic
Rocznik: 2003
Wiek: 110 Dołączył: 19 Lis 2008 Posty: 1364 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 2009-06-13, 15:47
|
|
|
teraz takie przepisy- u nas trzeba w prawo i w lewo kręcić głową- włączanie do ruchu i sprawdzenie czy jest wolne pole |
_________________ http://wesolaszkola.net/
|
|
|
|
|
Kamyk
Model: BĘDZIE
Dołączył: 21 Gru 2008 Posty: 504 Skąd: polska
|
Wysłany: 2009-06-13, 17:34
|
|
|
Dzień przed zlotem zdawałem u nas. Najgorsze to ta głowa, upewnianie się zawsze przy ruszaniu - ale rozwaliłem to po swojemu. Aby nie zapomnieć, się rozlągać, gadałem siebie tak. Patrz na lewo, ale laska!!! Na prawo, jeszcze lepsza!!! Ciekawe jak jest za mną??? I taki to miałem zboczony przejazd po placu, a co się działo na mieście ..... shock shock shock Jak bym miał różowe oklulary. |
|
|
|
|
zen
Model: SYMPATYK
Wiek: 46 Dołączył: 11 Gru 2008 Posty: 900 Skąd: Wielkopolanie/PNT
|
Wysłany: 2009-06-13, 18:28
|
|
|
pajakbielsko napisał/a: | teraz takie przepisy- u nas trzeba w prawo i w lewo kręcić głową- włączanie do ruchu i sprawdzenie czy jest wolne pole |
Żonka zdawała 2 tygodnie temu i nikt jej nie kazał machać głową, to nie machała. Przecież ma lusterka |
|
|
|
|
pan_wiewiorka
Model: SYMPATYK
Dołączył: 08 Paź 2008 Posty: 2735 Skąd: we mnie moc?
|
Wysłany: 2009-06-13, 22:19
|
|
|
zen napisał/a: | Żonka zdawała 2 tygodnie temu i nikt jej nie kazał machać głową, to nie machała. Przecież ma lusterka |
"Machanie" głową, wbrew temu co mówią 'doświadczeni' motóryści, jest bardzo przydatne i może uratować nasze zdrowie (lub życie). Ja mam wręcz odruch i przy każdorazowej zmianie pasa odwracam głowę. Lusterko motocyklowe ma bardzo duże martwe pole i o śmierć nie jest trudno. Cezary miał przypadek z RAV4 podczas naszego wypadu do Kazimierza, ja dwukrotnie uchroniłem się w ten sposób przed puszkarzem i kilkukrotnie przed przecinakiem. Osobiście uważam, że jeśli ktoś nie wyrobił sobie takiego odruchu nie powinien otrzymać prawka A. Nie odwrócenie głowy przy manewrze na motocyklu, to jak nie spojrzenie w lusterko po włączeniu kierunku w puszce. |
_________________ Zabijcie wszystkich. Bóg rozpozna swoich.
|
|
|
|
|
zen
Model: SYMPATYK
Wiek: 46 Dołączył: 11 Gru 2008 Posty: 900 Skąd: Wielkopolanie/PNT
|
Wysłany: 2009-06-14, 11:43
|
|
|
pan_wiewiorka napisał/a: | zen napisał/a: | Żonka zdawała 2 tygodnie temu i nikt jej nie kazał machać głową, to nie machała. Przecież ma lusterka |
"Machanie" głową, wbrew temu co mówią 'doświadczeni' motóryści, jest bardzo przydatne i może uratować nasze zdrowie (lub życie). Ja mam wręcz odruch i przy każdorazowej zmianie pasa odwracam głowę. Lusterko motocyklowe ma bardzo duże martwe pole i o śmierć nie jest trudno. Cezary miał przypadek z RAV4 podczas naszego wypadu do Kazimierza, ja dwukrotnie uchroniłem się w ten sposób przed puszkarzem i kilkukrotnie przed przecinakiem. Osobiście uważam, że jeśli ktoś nie wyrobił sobie takiego odruchu nie powinien otrzymać prawka A. Nie odwrócenie głowy przy manewrze na motocyklu, to jak nie spojrzenie w lusterko po włączeniu kierunku w puszce. |
Zasadniczo się z Tobą zgadzam, ale z drugiej strony kurs prawa jazdy gówno za przeproszeniem uczy. Instruktorzy nie mają pojęcia o jeździe na motocyklu. Ja swojej żonie powtarzam, że jak już zdała, to ma zapomnieć wszystko, czego się nauczyła na kursie, i zacząć od zera.
Co do obracania - przy zmianie pasa zawsze, przy skręcaniu lub przejeżdżaniu przez skrzyżowanie (a przecież z tym mamy do czynienia na - w zależności od okoliczności. |
|
|
|
|
pan_wiewiorka
Model: SYMPATYK
Dołączył: 08 Paź 2008 Posty: 2735 Skąd: we mnie moc?
|
Wysłany: 2009-06-14, 12:13
|
|
|
zen napisał/a: | Zasadniczo się z Tobą zgadzam, ale z drugiej strony kurs prawa jazdy gówno za przeproszeniem uczy. Instruktorzy nie mają pojęcia o jeździe na motocyklu. Ja swojej żonie powtarzam, że jak już zdała, to ma zapomnieć wszystko, czego się nauczyła na kursie, i zacząć od zera. |
Nie generalizowałbym z tymi instruktorami. Mój był rewelacyjny, zresztą większość chłopaków z Wawy bedących na tym forum miała tego samego instruktora co ja. Myślę, że potwierdzą to co napisałem.
zen napisał/a: | Co do obracania - przy zmianie pasa zawsze, przy skręcaniu lub przejeżdżaniu przez skrzyżowanie (a przecież z tym mamy do czynienia na - w zależności od okoliczności |
Ja zawsze czuję się tak jakbym miał drogę podporządkowaną. Niestety nasi puszkarze są nieobliczalni i nie są jeszcze przyzwyczajeni do obecnosci motocykli na drodze |
_________________ Zabijcie wszystkich. Bóg rozpozna swoich.
|
|
|
|
|
WADERA
Model: SYMPATYK
Rocznik: 2007
Wiek: 58 Dołączyła: 04 Mar 2009 Posty: 3450 Skąd: Jankeska/Wrocław
|
Wysłany: 2009-06-15, 08:20
|
|
|
To prawda bez machania łbem nie ma zdanego egzaminu, i to trzeba obracac tak by widziec oczy egzaminatora. i niestety nie wrocku połowa oblewa na placu. A ja tez obracam głowe bo dla mnie te lusterka sa za małe. Ale nie ja piersza i ostatnia, jak sie nie uda za pierwszym razem to trudno , ale do Kamyka i tak jade juz swoim motorkiem. |
|
|
|
|
|