Powrotna kolumna ze ślubu Kamyków |
Autor |
Wiadomość |
patryk_c
Model: RS1700
Rocznik: 2006
Wiek: 45 Dołączył: 23 Lip 2009 Posty: 750 Skąd: Warszawa Bemowo
|
Wysłany: 2011-07-20, 10:51
|
|
|
Do stacji benzynowej było +/- dobrze.
Potem się wszystko stopniowe rozpiździło.
Najpierw zostawiliście Moondka. Po prostu wszyscy pojechali sobie. Nikt nie spojrzał że facet walczy z ciuchem stojąc obok motocykla...
We trzy maszyny dogoniliśmy potem kolumnę przed wjazdem na 7-kę, choć chwilę to zajęło, a końcówka dojazdu udana była dzięki pomocy (chyba) Zoltana (jak dobrze zauważyłem), który przytrzymał autokar, tak żebyśmy się wszyscy przebili.
A na 7-ce ... hmm ja mam 1700 więc takie prędkości to drobiazg, ale było szybko. I koleiny było czuć.
Ogólnie problem dotyczy organizacji jazdy - braku wyznaczonego oficjalnie zamykającego, który pilnuje aby wszyscy byli gdzie powinni oraz sygnalizuje do przodu sytuacje takie jak - pojazd uprzywilejowany, zjazd do prawej umożliwiający wyprzedzanie kolumny przez inne pojazdy. Na przykład na Mazowszu mamy Aks'a, który doskonale wie po co jedzie na końcu grupy.
Dodatkowo przypadku tak długiej kolumny powinny zostać wyznaczone również osoby w środku (Middle Road Capitan) dbające o ciągłość kolumny, komunikację między przodem a końcem grupy.
Warto pewnie zajrzeć do linka który Dżem wrzucał na forum przy okazji Zaniemyśla http://www.sunsethog.com/groupRiding.html
Lubimy luz i spontan ale mam wrażenie, że takie sytuacje wymagają jednak większego przygotowania i organizacji.
Co do lusterek... hmm... To że dla części z nas lusterka to tylko dodatkowa porcja chromu na motocyklu widać już było podczas przejazdu z Parą Królewską z USC do sali weselnej. Parę razy kolumna po prostu odjechała, nie wiedząc że zgubiła resztę grupy... i samochód nowożeńców
Po prostu nie ma co mędrkować, czy się tłumaczyć, trzeba wyciągnąć wnioski i przy kolejnej okazji wykluczyć ostatnie niedociągnięcia.
I tak będę z Wami jeździć |
_________________
|
|
|
|
|
yapkovitz
Model: SYMPATYK
Rocznik: 2008
Wiek: 51 Dołączył: 13 Lut 2009 Posty: 2151 Skąd: Ząbki/Mielec (FP)
|
Wysłany: 2011-07-20, 10:56
|
|
|
Nie wiem jak zaczac, zeby nikogo nie wkur...ic ale nie bylo mnie tam, natomiast podczas zlotu w Tresnej, Jankesi wzorcowo podzieli wszystkich na 10 motocyklowe kolumny, ktore poruszały sie samodzielnie, zachowujac miedzy soba odstep dla puszek. Kazda taka kolumne prowadzil Jankes w odblaskowej kamizelce
Kolumna z Żywca - foto z albumu LECHA.JPG
|
|
Plik ściągnięto 404 raz(y) 117.8 KB |
|
|
|
|
|
kostass
Model: SYMPATYK
Rocznik: 2009
Dołączył: 02 Lut 2009 Posty: 2111 Skąd: GŁ Grupa Łódzka
|
Wysłany: 2011-07-20, 12:23
|
|
|
Ja tez jezdziłem w roznch kolumnach , mnijeszych wiekszych i calkiem małych . Wiele kwestii było poruszanych ale nie poruszono tematu motocykli . Wiadomo ze 650 jezdzi inaczej niz 1100 a 1100 inaczej niz 1900 . Kiedy miałem draga 650 to jazda w kolumnie zapiera....jacych kolegów była niemozliwa . Wiec jak było za szybko to grzecznie zjezdzałem na bok i jak ktos był jeszcze za mna to mnie wyprzedzał a ja dalej jechalem na miare swoich umiejtnosci i mozliwosci motocykla i w d.... miałem kolumne i debila prowadzacego który potrafił zapie....ac po 160 . |
_________________ Garfield i .... w oczekiwniu na nowego Ogryzka |
|
|
|
|
WADERA
Model: SYMPATYK
Rocznik: 2007
Wiek: 58 Dołączyła: 04 Mar 2009 Posty: 3450 Skąd: Jankeska/Wrocław
|
Wysłany: 2011-07-20, 12:41
|
|
|
Posumowanie - prowadzący jedzie max 70 km i wytedy reszta zdąży |
_________________
|
|
|
|
|
WADERA
Model: SYMPATYK
Rocznik: 2007
Wiek: 58 Dołączyła: 04 Mar 2009 Posty: 3450 Skąd: Jankeska/Wrocław
|
Wysłany: 2011-07-20, 13:12
|
|
|
patrząc na to co się stało na Kamykowie, na zlocie wrześniowym też pojedziemy w trzech grupach Ale oczywiście, automatycznie sami organizatorzy nie obstawią wszystkich skrzyżowan, czyli pomoc forumowiczów będzie bezcenna Zasada prosta osmiu dostaje żółte kamizelki ustawia się z przodu, Dragon prowadzi i nie blokuje, reszta co blokuje zostaje na końcu kolumny. |
_________________
|
Ostatnio zmieniony przez WADERA 2011-07-20, 14:03, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
krotom
Model: SYMPATYK
Dołączył: 23 Paź 2009 Posty: 2821 Skąd: brać czas i chęci
|
Wysłany: 2011-07-20, 13:56
|
|
|
Tak na marginesie dodam, i przypomnę dla tych co byli w Zaniemyślu, że podczas kolumnady ekspersówką zdecydowanie lepiej jest jechać lewym pasem. Przypomnijcie sobie jak puszkarscy desperaci (co zapierdzielali licząc że nas wyprzedzą) w końcu przebijali się przez nas z lewego pasa by dostać się na skrajny prawy - dla zjeżdżających z drogi.
Diaboliczna (z tego co pamiętam) musiała po heblach ostro dać, by dzwona z takim palantem nie mieć. |
_________________
AB Rh+ |
|
|
|
|
majkelpl
Model: RS1600
Rocznik: 2001
Dołączył: 20 Lip 2010 Posty: 466 Skąd: United Kingdom
|
Wysłany: 2011-07-20, 13:59
|
|
|
WADERA napisał/a: | Posumowanie - prowadzący jedzie max 70 km i wytedy reszta zdąży |
Podsumowanie: nie jedziemy kolumna 60 lub wiecej motocykli
Nie zapierdalamy jak potepiency bo .... czeka na nas kapusniak
Nie jest wstydem przed wyruszeniem zrobic spotkanie i ustalic : kto prowadzi, kto zamyka kolumne, kto blokuje skrzyzowania a tym bardziej ..... ubrac "wybrancow" w kamizelki.
I odemnie dwa slowa ..... dlatego nie lubie jezdzic w grupach powyzej 6 motocykli bo sie robi rzeznia
I jak ktos napisal, skoro jest Was na roznych wyjazdach coraz wiecej, łacznosc radiowa miedzy prowadzacym a zamykajacym jest juz koniecznoscia. |
_________________ WRS OG 11
ISRA 27062
SREU 614 |
|
|
|
|
kostass
Model: SYMPATYK
Rocznik: 2009
Dołączył: 02 Lut 2009 Posty: 2111 Skąd: GŁ Grupa Łódzka
|
|
|
|
|
Damian
Model: DS 650 Classic
Rocznik: 2007
Wiek: 45 Dołączył: 13 Kwi 2009 Posty: 182 Skąd: Biała Podlaska
|
Wysłany: 2011-07-20, 16:37
|
|
|
Ja bym potraktował ten cały powrót ze ślubu jako przypadek ( co prawda nie mogący się powtórzyć). Przecież jadąc w tamtą stronę było ok i było więcej motocykli. Co do zostawiania kogokolwiek na miejscu to przez burdel jaki powstał gdy parę małych grupek ruszyła w cztery strony świata i w końcu nie było wiadomo co i jak ( gdybyśmy wszyscy wystartowali z jakiegoś większego parkingu to nie byłoby zamieszania - niestety nie było nam dane). Prędkość rzeczywiście momentami była spora a nawet niebezpieczna, więc kierując się zasadą : im większa prędkość w kolumnie tym większe odstępy pomiędzy motocyklami mogło się wszystko pochrzanić. |
_________________ Yamaha V-Star 650 Classic 2007
|
|
|
|
|
ANDY-JR
Model: BĘDZIE
Wiek: 53 Dołączył: 02 Maj 2010 Posty: 32 Skąd: JANKES
|
Wysłany: 2011-07-20, 18:37
|
|
|
KROTOM - o co Ci chodzi ???
Jechałem sobie spokojnie z porzodu ( 90 - 100 km ) i jak ktoś nie rozumie że z tyłu kolumna goni i się boi to jedzie z przodu i TYLE !!!
Jechałem z przodu i nikt nikomu nie zabraniał jechać obok.
A jak jedziesz z tyłu kolumny to albo gonisz, albo sobie jedziesz swoim rytmem tak jak chcesz, lubisz, potrafisz.
Tak że nie krytykuj innych bo każdy jechał tam gdzie chciał, numeru w kolumnie nikt nie przydzielał. A jak skoro piszesz że ktoś z Tobą jeżdzi to ............... chyba wie jakie są przędkości w kolumnie. |
_________________ ANDY-JR
|
|
|
|
|
patryk_c
Model: RS1700
Rocznik: 2006
Wiek: 45 Dołączył: 23 Lip 2009 Posty: 750 Skąd: Warszawa Bemowo
|
Wysłany: 2011-07-20, 19:04
|
|
|
Cytat: |
Tak że nie krytykuj innych bo każdy jechał tam gdzie chciał, numeru w kolumnie nikt nie przydzielał |
Sorry kolego ale głupoty gadasz żeby nie powiedzieć dosadniej.
Każdy jechał tam gdzie wyszło, nikt do końca nie wiedział ile jedzie motocykli, kto został, kto pojechał do Malborka na wyżerkę itd itp.
To była prowizora i koniec. |
_________________
|
|
|
|
|
witek1965
Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2008
Wiek: 59 Dołączył: 28 Maj 2009 Posty: 14512 Skąd: Gdzieś
|
Wysłany: 2011-07-20, 19:49
|
|
|
patryk_c, podobnie jak Cytat: | Jechałem sobie spokojnie z porzodu ( 90 - 100 km ) |
w przypadku kolumny kilkudziesięciu motocykli to masakra jakaś i brak wyobraźni. Po kilku km, po prostu odłączyłbym od takiej kolumny. Zasada jest prosta : albo nudna jazda w kolumnie, albo zapierdalanie. Zapierdalanie to na solo albo w kilka motocykli. ANDY-JR napisał/a: | A jak jedziesz z tyłu kolumny to albo gonisz, albo sobie jedziesz swoim rytmem tak jak chcesz, lubisz, potrafisz. |
czyli innymi słowy, albo dajesz rade albo wypierdalaj. zajebiste podejście. |
_________________ Motul 5100 4T 15W50, NGK BPR7EIX
Moje moto
XVS 650 - był
XVS 1100 - jest
DL-650 - jest
***** ***
|
|
|
|
|
aks
Model: RS1700
Rocznik: 2006
Wiek: 46 Dołączył: 29 Cze 2009 Posty: 326 Skąd: Warszawa/Rzeszów
|
Wysłany: 2011-07-20, 23:46
|
|
|
A ja zacznę tak... mnie tam nie było ale...
A teraz na poważnie, znowu nie mogę się nadziwić jak to lubicie sobie udowadniać wyższość świąt bożego narodzenia nad wielkanocnymi. Chyba nie macie co robić i po prostu bijecie pianę.
A tu nie ma co gadać bo prawda jest taka że za CAŁĄ kolumnę odpowiada prowadzący i nie ważne jak ona jest długa. Jeżeli podejmuje się prowadzenia to powinien wiedzieć za co sie łapie i jaka spoczywa nad nim odpowiedzialność. A prowadzenie 16 motocykli nie jest łatwe, nie mówiąc o 50.
A jeżeli prowadzący po tak ruchliwej drodze jak DK7 jechał z prędkością 90 km/h to .... pozostawię bez komentarza...
ps. możecie usunąć mój post, bo mnie tam nie było... |
|
|
|
|
Clinton
Model: SYMPATYK
Rocznik: 2007
Wiek: 57 Dołączył: 06 Sie 2010 Posty: 345 Skąd: Dragoni-Wrocław
|
Wysłany: 2011-07-21, 10:58
|
|
|
Byłem jak na razie na 2 zlotach - w Anisowie i na Grunwaldzie przy czym na grunwald dotarłem po slubie Kamyków razem z resztą grupy. Generalnie jechałem gdzieś pod koniec kolumny i z tego co pamiętam to rzeczywiście po wjeździe na 7 trzeba było mocniej odkręcić ale nie aż 130. Potem wurównało się na ok 100 km/h. Nie wiem jak jechał początek ale Krotom słusznie zauważył, że "błąkała" się za mani karetka i jakiś policyjny, cywilny fiat. Natomiast dorzucę 3 grosze do do prowadzenia kolumny do i z Zamościa. Co do wyjazu do Zamościa decyzja miała zapaść o 11. Jak przyszliśmy za 5 11 to się okazało, że wyjazd jest o 11 już duża część ekipy jest gotowa i odjeżdża. Więc w te pędy za nimi i musieliśmy gonić początek grupy która sobie już wcześniej pojechała. Żadnego zorganizowanego wyjazdu, podziału na mniejsze grupy itd. Z powrotem było jeszcze gorzej. Po wspólnym zdjęciu na schodach poszliśmy w stronę maszyn. Zbierało się na fest ulewę, więc zaczeliśmy ubierać ortaliony. Nie zdążyłem się porządnie podopinać a grupy już nie było. Zostałem ja i jeszcze ktoś - nie wiem kto to. Jak wyjechaliśmy z rynku na ulicę po grupie nie było śladu, nawet nie wiedzieliśmy w którą stronę jechać (gdzie zamykający ). Po drodze gubiliśmy się kilka razy. W końcu udało się dojechać dzięki życzliwości miejscowych, którzy dokładnie objaśniali jak jechać. Także dwie imprezy i dwa razy skucha Widać jeszcze dużo mamy do dopracowania |
_________________ Pozdrawiam Clinton |
|
|
|
|
WADERA
Model: SYMPATYK
Rocznik: 2007
Wiek: 58 Dołączyła: 04 Mar 2009 Posty: 3450 Skąd: Jankeska/Wrocław
|
Wysłany: 2011-07-21, 11:31
|
|
|
No Clinton juz niedługo nasz zlot, jest nad czym pracować |
_________________
|
|
|
|
|
darkside
Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2008
Wiek: 48 Dołączył: 27 Kwi 2009 Posty: 1717 Skąd: Gdańsk/Banino
|
Wysłany: 2011-07-21, 13:06
|
|
|
Te 130 było podane w milach |
_________________
|
|
|
|
|
kostass
Model: SYMPATYK
Rocznik: 2009
Dołączył: 02 Lut 2009 Posty: 2111 Skąd: GŁ Grupa Łódzka
|
Wysłany: 2011-07-21, 13:22
|
|
|
...nie wiem co było "u Kamyków" ale jak sobie przypomne przejazd z kościoła do Gniezna wiosna to jestem pod wrazniem . Przejazd kolumny odbył sie bez najmnijeszych problemów , a motorów chyba było wiecej niz w trakcie wspomnianaego przejazdu . Czyli jednak mozna. |
_________________ Garfield i .... w oczekiwniu na nowego Ogryzka |
|
|
|
|
WS [Usunięty]
|
Wysłany: 2011-07-21, 13:28
|
|
|
kostass napisał/a: | ...nie wiem co było "u Kamyków" ale jak sobie przypomne przejazd z kościoła do Gniezna wiosna to jestem pod wrazniem . Przejazd kolumny odbył sie bez najmnijeszych problemów , a motorów chyba było wiecej niz w trakcie wspomnianaego przejazdu . Czyli jednak mozna. |
Tam równiez mnie nie było ale tym razem się zgadzam.
I za krytyke znowu zostanę wrzucony do Kosza w myśl demokratycznej zasady tego forum Ci co nie byli nie mają prawa do wypowiedzi
Dodać następny pkt regulaminu forum!!! |
|
|
|
|
majkelpl
Model: RS1600
Rocznik: 2001
Dołączył: 20 Lip 2010 Posty: 466 Skąd: United Kingdom
|
Wysłany: 2011-07-21, 13:52
|
|
|
aks napisał/a: | A ja zacznę tak... mnie tam nie było ale...
ps. możecie usunąć mój post, bo mnie tam nie było... |
Oj grabisz sobie, grabisz |
_________________ WRS OG 11
ISRA 27062
SREU 614 |
|
|
|
|
ROBERT72
Model: SYMPATYK
Rocznik: 2004
Wiek: 52 Dołączył: 17 Lis 2010 Posty: 2424 Skąd: Rynarzewo
|
Wysłany: 2011-07-21, 14:13
|
|
|
krotom, ma racje było szybko nawet bardzo.Zamykałem pierwszą grupę i kilka razy musiałem nieźle przyspieszyć by dogonić ,bo cały czas odchodzili mi.Motocykl nie duży , bo tylko 650 i to z żonką tak więc trzeba było go kręcić .Średnią prędkością którą miałem to było ok.100 - 110 km/h(w połowie ) za mną na pewno lecieli szybciej.Ale i tak raz odpuściłem i by dogonić to i 130 poleciałem.Tak na prawdę to nie wiedziałem czy gonić czy odpuścić . Staram się zawsze być z przodu i teraz uznałem ,że w środku powinno być ok.Teraz dzięki krotom -owi będę wiedział ,że należy odpuścić by przód zobaczył ,że za szybko śmigamy i zwolni. Jak dla mnie nauczka na przyszłość. Całe szczęście , że lekcja zakończyła się cało i zdrowo.W Gnieźnie było wzorowo tutaj w drodze powrotnej mniej.Ale i tak niezapomniane wrażenie zobaczyć tyle maszyn w locie i to z naszego forum. |
_________________ Razem z Nią na koniec Świata albo i jeszcze dalej ...
|
|
|
|
|
|