Przesunięty przez: vaaks 2010-10-22, 10:10 |
Metaliczne dzwonienie z przodu |
Autor |
Wiadomość |
Demolka
Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2003
Wiek: 77 Dołączył: 05 Cze 2009 Posty: 3747 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: 2010-09-02, 21:37
|
|
|
Poczytałem jeszcze no i głupi jestem jak byłem. Nic nie wymyślę |
_________________ Wszyscy kiedyś przestaną pić,
ale tylko niektórym uda się to jeszcze za życia
|
|
|
|
|
CaponeAl
Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2006
Wiek: 50 Dołączył: 09 Paź 2009 Posty: 423 Skąd: Kórnik
|
Wysłany: 2010-09-02, 21:41
|
|
|
Halloween Masz rację, tylko remontu sam nie zrobię, bo się na tym nie znam, a serwis to mnie wykasuje jak za nowe moto i nie do końca zrobi to solidnie. Może jak bym miał pomoc to bym sam się za to zabrał, ale nie mam.
Demolka razem ze sprzęgłem wymieniłem i traczki |
_________________ Daj z siebie 100% aby żyć jak 1%. |
|
|
|
|
Demolka
Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2003
Wiek: 77 Dołączył: 05 Cze 2009 Posty: 3747 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: 2010-09-02, 21:45
|
|
|
Jedź delikatnie, nie morduj go obrotami, życie pokaże co było. Oby nie w drodze |
_________________ Wszyscy kiedyś przestaną pić,
ale tylko niektórym uda się to jeszcze za życia
|
|
|
|
|
soft
Model: MS1900
Rocznik: 2008
Wiek: 53 Dołączył: 21 Sie 2008 Posty: 1489 Skąd: Zamość
|
Wysłany: 2010-09-02, 21:49
|
|
|
Tak na szybko można by było sprawdzić luz na łańcuszkach rozrządu. Może napinacz się zaciął i łańcuszek stuka w kanałach. |
|
|
|
|
HELLOWEEN
Model: SYMPATYK
Wiek: 58 Dołączył: 20 Mar 2010 Posty: 1557 Skąd: Nomad
|
Wysłany: 2010-09-02, 21:50
|
|
|
Tarczki wymieniłeś,a tulejkę kosza sprzęgłowego też?To cały czas się kręci,więc też się zużywa!Teraz nie ma co gdybać.Siadaj i bez wariacji do Tresnej.Jak zajedziesz i wrócisz,będzie mnóstwo czasu żeby się do tego dobrać!A jak padnie po drodze(tfu!)To bractwo nie da Ci na drodze zginąć!I tak nie jedziesz sam?Zawsze ktoś z nas Ci wtedy pomoże! |
_________________ Bądź zawsze sobą! Pojebanych też lubią...
Oprócz marzeń warto też mieć wódkę i fajki...
Światem rządzi miłość. Ja na przykład kocham się napić...
|
|
|
|
|
CaponeAl
Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2006
Wiek: 50 Dołączył: 09 Paź 2009 Posty: 423 Skąd: Kórnik
|
Wysłany: 2010-09-02, 21:57
|
|
|
No tulejki kosza nie wymieniałem. |
_________________ Daj z siebie 100% aby żyć jak 1%. |
|
|
|
|
HELLOWEEN
Model: SYMPATYK
Wiek: 58 Dołączył: 20 Mar 2010 Posty: 1557 Skąd: Nomad
|
Wysłany: 2010-09-02, 22:05
|
|
|
Jak się coś rozbiera,to sprawdza się cały mechanizm!Nie tylko rzeczy oczywiste!Soft też dobrze napisał.Pisałem we wcześniejszym poście-ja mam coś takiego u siebie.Ale to wina napinacza łańcuszka rozrządu i to na drugim garze!Też puka jak sworzeń.To właśnie cały szkopuł-jak nie padnie,lub nie rozbierzesz-nie będziesz wiedział!Co do tego remontu,jak będę miał parę dni wolnych w zimie to chętnie wpadnę pomóc. |
_________________ Bądź zawsze sobą! Pojebanych też lubią...
Oprócz marzeń warto też mieć wódkę i fajki...
Światem rządzi miłość. Ja na przykład kocham się napić...
|
|
|
|
|
CaponeAl
Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2006
Wiek: 50 Dołączył: 09 Paź 2009 Posty: 423 Skąd: Kórnik
|
Wysłany: 2010-09-02, 22:14
|
|
|
Ok, dzięki. Pożyjemy zobaczymy co to. |
_________________ Daj z siebie 100% aby żyć jak 1%. |
|
|
|
|
Rumun1983
Rocznik: 1997
Dołączył: 19 Sie 2010 Posty: 51 Skąd: Łazy/ k.Bochnia
|
Wysłany: 2010-09-05, 10:50
|
|
|
U mnie z koleji też występuje stykanie w okolicach silnika tylko coś w rodzaju "cyk,cyk" . Moto kupiłem niedawno dopiero w lipcu. Dźwięk nie zawsze występuje, a jak występuje to czasami na zimnym a czasami na ciepłym silniku. Mam wrażenie jakby ten dźwięk występował między 1 a 2 cylindrem gdzieś pośrodku. Spotkał się może ktoś z takim przypadkiem? |
|
|
|
|
MIKI
Model: RS1700
Rocznik: 2007
Wiek: 54 Dołączył: 16 Lis 2009 Posty: 862 Skąd: Czarnków/Wlkp.
|
Wysłany: 2010-09-05, 11:36
|
|
|
Rumun, na bank to zawory, ale to już tak musi być te typy tak mają, dużo jest o tym pisane więc zapraszam do lektury . PS. przywitaj się w przywitalni (o sobie), bo jak modzi tu zajrzą to |
|
|
|
|
soft
Model: MS1900
Rocznik: 2008
Wiek: 53 Dołączył: 21 Sie 2008 Posty: 1489 Skąd: Zamość
|
Wysłany: 2010-09-05, 12:06
|
|
|
KOMUNIKAT dla wszystkich nowych użytkowników i starych posiadaczy którzy odzyskali słuch lub wymienili aparaty słuchowe na nowszy model:
Uwaga! XVS 1100 DragStar i VStar CYKA! (jak kto woli klepie zaworami lub stuka metalicznie)
To cykanie lokalizowane zazwyczaj w okolicach cylindrów lub ich głowic jest cykaniem technologicznym i usunięcie jego jest niemożliwe - przynajmniej serwisy nie znają na to sposobu.
Założyć trzeba że tak ma być i koniec. Cykanie nawet głośne nie wpływa na żywotność silnika ani jego parametry.
Krótko mówiąc kupujesz Drag Stara - dostajesz cykanie Gratis.
Uprzedzając ataki niektóre Drag Stary nie cykają - w serwisach też nie wiedzą dlaczego. :-)
Admin niech to oprawi w ramkę i przypnie na głównym aby nie pytać więcej o cykanie, stukanie metaliczne.
Amen |
|
|
|
|
Rumun1983
Rocznik: 1997
Dołączył: 19 Sie 2010 Posty: 51 Skąd: Łazy/ k.Bochnia
|
Wysłany: 2010-09-05, 13:10
|
|
|
Dzięki koledzy bo już zaczynałem sie martwić że to coś poważnego. Kolega właśnie ma takiego samego Drag stara i u niego tego nie słuchać(chyba że to efekt głośnych wydechów ) Przeszukiwałem kiedyś forum w poszukiwaniu czegoś o "cykaniu"ale nie znalazłem - pewnie za słabo to robiłem. Jeszcze raz wielkie dzięki za uspokojenie |
|
|
|
|
CaponeAl
Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2006
Wiek: 50 Dołączył: 09 Paź 2009 Posty: 423 Skąd: Kórnik
|
Wysłany: 2010-09-05, 20:18
|
|
|
U mnie cykanie to jedno i to wiem, że tak ma być a stukot metaliczny to drugie i z tym nie wiem co zrobić. |
_________________ Daj z siebie 100% aby żyć jak 1%. |
|
|
|
|
arekw711
Model: SYMPATYK
Rocznik: 2010
Wiek: 54 Dołączył: 31 Sty 2009 Posty: 2173 Skąd: Jarosław
|
Wysłany: 2010-09-05, 20:20
|
|
|
A u mnie tylko cyka , nie pomagają nawet głośne wydechy , ale już się nie przejmuję |
|
|
|
|
CaponeAl
Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2006
Wiek: 50 Dołączył: 09 Paź 2009 Posty: 423 Skąd: Kórnik
|
Wysłany: 2010-09-05, 20:21
|
|
|
Cykaniem się nie przejmuję ale stukot metaliczny w drugim cylindrze mnie przeraża. |
_________________ Daj z siebie 100% aby żyć jak 1%. |
|
|
|
|
Lokis
Model: SYMPATYK
Rocznik: 1997
Wiek: 54 Dołączył: 15 Lut 2009 Posty: 3451 Skąd: JANKES-BOROWIANY
|
Wysłany: 2010-09-05, 21:35
|
|
|
CaponeAl czemu na Tresnie nie dałeś nam tego oblukać evil |
_________________
Wszystkie choroby biorą się ze stresu. Tylko weneryczne z przyjemności
Zbiorowe kamieniowanie - nowa orgia dla mas
dobry kogut nie może być tłusty (q..wa nieaktualne)
|
|
|
|
|
CaponeAl
Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2006
Wiek: 50 Dołączył: 09 Paź 2009 Posty: 423 Skąd: Kórnik
|
Wysłany: 2010-09-05, 21:42
|
|
|
Oj jakoś się nie zgadaliśmy, ale Aks to słyszał, Maniek i jeszcze parę osób.
[ Dodano: 2010-09-11, 16:41 ]
No to byłem u kolejnego mechanika. Hm i już nie wiem co sądzić.
Ten mechanik powiedział, że to stukanie to zawór ssący 2 cylindra i bez problemu można to wyeliminować, a na razie można z tym jeździć i się nie przejmować. shock shock
[ Dodano: 2010-09-16, 18:12 ]
Ok. Problem się po części wyjaśnił. Dzięki HELLOWEEN za pomoc.
Prawdopodobnie stuka zawór albo wałek rozrządu i nic wielkiego się nie dzieje, wiec mogę spokojnie jeździć. |
_________________ Daj z siebie 100% aby żyć jak 1%. |
|
|
|
|
komboj
Model: SYMPATYK
Wiek: 46 Dołączył: 31 Lip 2010 Posty: 116 Skąd: Kostrzyn nad Odrą
|
Wysłany: 2010-09-21, 18:47
|
|
|
Mnie co nerwów napsuło dryndolenie z przodu podczas jazdy... macalem,wąchałem,zaglądałem itd.Obstawiałem przednie koło,zacisk hamulcowy.Wiadomo,podczas jazdy wiaterek huczy i ciężko zlokalizować nietypowe odgłosy.W końcu wpadłem na pomysł,że odegnę troszkę klakson,bo jest blisko ramy i gdy jadę to on łapie wiatr jak żagiel.Z racji tego,że jest on na cieńkiej elastycznej blaszce,to łomotał mi o ramę jak nbawiedzony !!!! Po odgięciu mocowania klaksonu o jakieś 5mm jest cisza jak makiem zasiał .Już się bałem jeździć,bo jak słyszałem tem klekot,to myślałem,że mi koło zaraz odpadnie . [/list] |
|
|
|
|
Xerus
Rocznik: 1998
Wiek: 41 Dołączył: 16 Cze 2009 Posty: 15 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2011-03-09, 15:21
|
|
|
Sorry że po takim czasie odpisuję. Wyjaśnienie było takie że wpadła mi śruba z korka wlewu. Dopiero jak spuściłem paliwo, to ją wydobyłem. Najciekawsze że od razu przeszła myśl o śrubce przy dzwonieniu ale jak spojrzałem to miałem komplet śrub. Jak trzymałem tą śrubkę to wtedy sobie przypomniałem że jedną uzupełniłem a pobrzękiwanie uaktywniło się dopiero po jakimś czasie |
|
|
|
|
neoplus
Rocznik: 1997
Wiek: 50 Dołączył: 25 Mar 2012 Posty: 2 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: 2012-03-25, 13:41
|
|
|
Witam. Jestem nowym użytkownikiem forum.
Przy zakupie mojego draga Pan w serwisie powiedział mi na stuki, iż jest to fabryczny luz na wałku rozrządu. Na bocznej stopce klepie, a po rozgrzaniu ja wyprostujecie draga już nie. Wystarczy z ciągnąć pokrywkę i dać podkładkę żeby wałek nie miał luzów na boki.
Jak pomogłem to fajnie.
Pozdrawiam Neoplus
Neoplus, zapraszam do przywitalni. Bemol http://yamaha-dragstar.pl/viewforum.php?f=18 |
_________________ Neoplus |
Ostatnio zmieniony przez Bemol 2012-03-25, 22:34, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
|