Drag Star 650 vs. Suzuki VL 800 |
Autor |
Wiadomość |
martek
Model: SYMPATYK
Rocznik: 2005
Wiek: 43 Dołączył: 30 Sty 2011 Posty: 116 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2011-05-15, 21:52 Drag Star 650 vs. Suzuki VL 800
|
|
|
Znajomy zastanawia się nad kupnem motóru i wacha się między wymienionymi w temacie maszynami. Jeżeli ktoś ma jakieś doświadczenie w jeździe VL to proszę o opinię. |
_________________ Suzuki V-Strom DL 650
Doświadczenie zdobywamy zaraz po chwili, w której go potrzebowaliśmy.
|
|
|
|
|
Rafcon
Model: MS1300
Rocznik: 2007
Wiek: 49 Dołączył: 08 Maj 2010 Posty: 131 Skąd: Siemianowice Śl
|
Wysłany: 2011-05-15, 22:14
|
|
|
kolega z roboty ma VL co ma fajnego: wtrysk, czujnik paliwa, fajniejsze wydechy fabryczne (to moje zdanie) no i jest szybsz od DS 650 wady: niestety wszystko co możliwe zrobione jest z plastiku . |
_________________ DS 650>MS 1300 https://youtu.be/e7wtzCsaubQ |
Ostatnio zmieniony przez Rafcon 2011-05-15, 22:41, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Pawlo
Model: SYMPATYK
Rocznik: 2016
Wiek: 107 Dołączył: 16 Maj 2010 Posty: 401 Skąd: Józefów k.Otwocka
|
Wysłany: 2011-05-15, 22:27
|
|
|
Pytaj Anule i Zbycha ,zamienili DS 650 na VL 800 |
|
|
|
|
robroy
Rocznik: 1998
Wiek: 47 Dołączył: 09 Kwi 2011 Posty: 15 Skąd: witków
|
Wysłany: 2011-05-15, 23:29
|
|
|
zdecydowanie VL 800. Sam się przymierzałem ale kasa trochę większa. |
_________________ W ŻYCIU PIĘKNE SĄ TYLKO CHWILE, TA CHWILA TO JAZDA MOTOCYKLEM. |
|
|
|
|
Anula
Model: SYMPATYK
Rocznik: 2006
Dołączyła: 07 Lip 2009 Posty: 1152 Skąd: Otwock Free Star
|
Wysłany: 2011-05-16, 08:05
|
|
|
Rafcon napisał/a: | wszystko co możliwe zrobione jest z plastiku | Przez trzy sezony jeździłam 650 customem, też wszystko co możliwe miał zrobione z plastiku |
_________________ SUZUKI VL 800
***** ***
"Boże, strzeż mnie od przyjaciół, z wrogami poradzę sobie sam" Armand Jean Richelieu.
"Tylko dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat oraz ludzka głupota, choć nie jestem pewien co do tej pierwszej" Albert Einstein.
"Nie przestajemy się bawić, bo się starzejemy. Starzejemy się, bo przestajemy się bawić" George Bernard Shaw. |
|
|
|
|
marek-stom
Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2004
Dołączył: 07 Lut 2011 Posty: 218 Skąd: krakow
|
Wysłany: 2011-05-16, 11:23
|
|
|
Anula a jak radzisz sobie z wagą motoru i napisz jakie ma jeszcze + i minusy. |
_________________ V STAR |
|
|
|
|
majkelpl
Model: RS1600
Rocznik: 2001
Dołączył: 20 Lip 2010 Posty: 466 Skąd: United Kingdom
|
Wysłany: 2011-05-16, 21:24 Re: Drag Star 650 vs. Suzuki VL 800
|
|
|
martek napisał/a: | Znajomy zastanawia się nad kupnem motóru i wacha się między wymienionymi w temacie maszynami. |
A te motory do czego chce wstawic ?
Robic sam jakis motocykl z tymi motorami ? |
_________________ WRS OG 11
ISRA 27062
SREU 614 |
|
|
|
|
martek
Model: SYMPATYK
Rocznik: 2005
Wiek: 43 Dołączył: 30 Sty 2011 Posty: 116 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2011-05-16, 21:51 Re: Drag Star 650 vs. Suzuki VL 800
|
|
|
majkelpl napisał/a: | martek napisał/a: | Znajomy zastanawia się nad kupnem motóru i wacha się między wymienionymi w temacie maszynami. |
A te motory do czego chce wstawic ?
Robic sam jakis motocykl z tymi motorami ? |
Nie "motory" tylko "motÓry"
nu nu nu !! uczymy się czytać
A tak poważnie to napiszcie coś jak się Suzuki prowadzi w porównaniu z Dragiem... To ma być jego pierwszy MOTÓR i nie chce kupić czegoś, z czym sobie nie poradzi. |
_________________ Suzuki V-Strom DL 650
Doświadczenie zdobywamy zaraz po chwili, w której go potrzebowaliśmy.
|
|
|
|
|
majkelpl
Model: RS1600
Rocznik: 2001
Dołączył: 20 Lip 2010 Posty: 466 Skąd: United Kingdom
|
Wysłany: 2011-05-16, 21:56 Re: Drag Star 650 vs. Suzuki VL 800
|
|
|
martek napisał/a: |
Nie "motory" tylko "motÓry"
nu nu nu !! uczymy się czytać
|
Oke, bo myslelem ze to taka totalna ignorancja, ale ......
MOTÓR jest wieczny, motór nie umiera |
_________________ WRS OG 11
ISRA 27062
SREU 614 |
|
|
|
|
Dawid Z.
Model: SYMPATYK
Wiek: 44 Dołączył: 04 Gru 2008 Posty: 1772 Skąd: Przemyśl,Anglia.
|
Wysłany: 2011-05-16, 22:07
|
|
|
Powiem tyle miałem okazję jeździć i jednym i drugim. Dla mnie XVS 650 jest bardziej komfortowy i stabilniejszy , zaś VN jest zrywniejszy. |
_________________ Dawid Z. |
|
|
|
|
Anula
Model: SYMPATYK
Rocznik: 2006
Dołączyła: 07 Lip 2009 Posty: 1152 Skąd: Otwock Free Star
|
Wysłany: 2011-05-17, 09:56
|
|
|
marek-stom napisał/a: | Anula a jak radzisz sobie z wagą motoru | Ważą podobnie, nie ma to znaczenia. Przy moim niskim wzroście znaczenie ma to, że Suzuki jest szerszy, przez co mniej pewnie stoję na ziemi. Według mnie Suzuki lepiej się prowadzi, szczególnie przy manewrach na małych prędkościach, jest zdecydowanie zrywniejszy, w porównaniu do DS 650 custom ma wygodną szeroką kanapę i podesty. |
_________________ SUZUKI VL 800
***** ***
"Boże, strzeż mnie od przyjaciół, z wrogami poradzę sobie sam" Armand Jean Richelieu.
"Tylko dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat oraz ludzka głupota, choć nie jestem pewien co do tej pierwszej" Albert Einstein.
"Nie przestajemy się bawić, bo się starzejemy. Starzejemy się, bo przestajemy się bawić" George Bernard Shaw. |
|
|
|
|
gang69
Rocznik: 2007
Wiek: 46 Dołączył: 13 Mar 2011 Posty: 135 Skąd: Pszczyna
|
Wysłany: 2011-05-17, 10:12
|
|
|
Yamaha produkuje fortepiany a Suzuki Swifty.Tyle o wyższości jednej marki nad drugą.Suzi ma większą poj.to i jest zrywniejsza ale jak porównać do 1100 to co
|
|
|
|
|
kostass
Model: SYMPATYK
Rocznik: 2009
Dołączył: 02 Lut 2009 Posty: 2111 Skąd: GŁ Grupa Łódzka
|
Wysłany: 2011-05-17, 12:54
|
|
|
Anula napisał/a: | w porównaniu do DS 650 custom ma wygodną szeroką kanapę i podesty. |
Chyba miałaś na myśli Classica |
_________________ Garfield i .... w oczekiwniu na nowego Ogryzka |
|
|
|
|
Anula
Model: SYMPATYK
Rocznik: 2006
Dołączyła: 07 Lip 2009 Posty: 1152 Skąd: Otwock Free Star
|
Wysłany: 2011-05-17, 13:51
|
|
|
Chodziło mi o to, że Suzuki ma wygodną szeroką kanapę i podesty. |
_________________ SUZUKI VL 800
***** ***
"Boże, strzeż mnie od przyjaciół, z wrogami poradzę sobie sam" Armand Jean Richelieu.
"Tylko dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat oraz ludzka głupota, choć nie jestem pewien co do tej pierwszej" Albert Einstein.
"Nie przestajemy się bawić, bo się starzejemy. Starzejemy się, bo przestajemy się bawić" George Bernard Shaw. |
|
|
|
|
|