Jazda motocyklem bez prawa jazdy |
Autor |
Wiadomość |
empiq
Model: SYMPATYK
Rocznik: 2002
Wiek: 48 Dołączył: 25 Sie 2008 Posty: 739 Skąd: Koluszki/Warszawa
|
Wysłany: 2009-03-10, 22:48
|
|
|
a według mnie niech se każdy robi co chce : )
jeździłem bez prawka - zrobiłem, bo nie chciałem się tłumaczyć w razie zatrzymania.
Prawo jazdy nie definiuje umiejętności - co widać na drogach jest jedynie prawnym dokumentem
nie rozumiem ślepej wiary w prawo jazdy, ale żeby była jasność nie popieram także notorycznego lekceważenia i jazdy bez niego na siłę
wszystko jest dla ludzi i jak się rozsądnie podchodzi to ok
pozdrawiam ban
empiq |
_________________ Janinka sprzedana ;( niech wiernie służy nowemu Panu. |
|
|
|
|
tomiq
Model: SYMPATYK
Wiek: 47 Dołączył: 11 Sty 2009 Posty: 88 Skąd: Lodz-Uk
|
Wysłany: 2009-03-10, 22:54
|
|
|
Z racji wykonywanego zawodu slucham roznych historii zwiazanych z prawem jazdy i opowiem wam jedna zwiazana z alkoholem.ale zanim zaczne podam do wiadomosci ze jezeli zostalo zatrzymane prawo jazdy za alkohol to mozna wyjechac do anglii i zrobic sobie nowe bo nikt tego nie sprawdza.Wiec: pewnego dnia gosciu pojawil sie na kursie prawa jazdy i po paru lekcjach wyjawil mi ze mial zabrane w polsce prawojazdy za alkohol,wiec zapytalem w jakich okolicznosciach?I uslyszalem najglupsza historie jaka slyszalem.Gosciu zdal prawo jazdy za pierwszym razem,caly szczesliwy postanowil zabalowac i oblac to szczescie z kolegami.Po niezlej libacji wracal zmeczony na rowerze z pobliskiej wioski do swojego domu tez na wiosce.nagle droge zajechala mu policja i nastepstwem calego zdarzenia bylo zabrane mu prawo jazdy na dwa lata -prawo jazdy ktorego jeszcze na oczy nie widzial.I co wy na to Masakra mowil ze plakal tez bym plakal |
|
|
|
|
Adam
Rocznik: 1998
Dołączył: 31 Sty 2009 Posty: 44 Skąd: Płock
|
Wysłany: 2009-03-10, 23:11
|
|
|
Motor odebrałem w sierpniu i do tej pory nie mam prawa jazdy (co niebawem sie zmieni), Pierwszego dnia pod wieczór postanowiłem zrobić ostatnią runde jade sobie spokojnie a tu nagle jak z pod ziemi pojseił się radiowuz i stoji sobie z suszarką , jestem jedynym pojazdem na drodze myśle sobie napewno mnie zatrzyma serce zaczeło mi bić szybciej ale nie przejchałem sobie spokojnie unikając kontroli.
Jednynie co moge odradzić to nie smigać po zmieszchu wtedy jesteśmy najbardziej narażeni na kontrole nawet przez zwykłą prewencje. |
|
|
|
|
Sylwek
Model: BĘDZIE
Rocznik: 2001
Dołączył: 08 Cze 2008 Posty: 2552 Skąd: Luzino
|
Wysłany: 2009-03-11, 11:44
|
|
|
A tak to się może czasami skończyć.Wypadek miał miejsce w ten weekend,niedaleko nas ( kaszuby ) na zamkniętym lotnisku.Bez komentarza http://www.koscierzyna.in...u_w_Borsku.html
Chłopaka zabrali śmigłowcem do szpitala,walczy o życie
0c641b4604dbd980med.jpg
|
|
Plik ściągnięto 179 raz(y) 27.18 KB |
3828d2fd68dd023emed.jpg
|
|
Plik ściągnięto 172 raz(y) 31.93 KB |
DSC_0135.jpg
|
|
Plik ściągnięto 179 raz(y) 32.9 KB |
DSC_0168.jpg
|
|
Plik ściągnięto 183 raz(y) 50.86 KB |
|
_________________ AB Rh+
HONDA VTX 1800 Neo
Nie wdawaj się w dyskusję z głupcem, bo najpierw sprowadzi Cię do własnego poziomu, a później pokona doświadczeniem |
|
|
|
|
mikssdaniel
Model: SYMPATYK
Rocznik: 2018
Wiek: 43 Dołączył: 02 Sty 2009 Posty: 287 Skąd: Wieluń
|
Wysłany: 2009-03-11, 13:00
|
|
|
A oto moja historia jazdy bez prawka (teraz już posiadam)
Przed kupnem motocykla oczywiście kurs i pierwszy niezdany egzamin (czerwiec) ban . Następnie zakup moto i czekanie bez jazdy na drugi termin (sierpień) a sezon mija. No i drugi niezdany egzamin ban (to samo skrzyżowanie ta sama sytuacja czyli przejechanie na pomarańczowym. Pani egzaminator stwierdziła że powinienem hamować awaryjnie shock .) Następny termin wrzesień więc się wk.. kupiłem OC i jazda.
-> Wyjeżdżam z bramy, prawa wolna z lewej jakiś czerwony samochód ok 200m. No to kierónek w prawo i heja. Prędkość spacerowa.
-> Po 50m skrzyżowanie kierunek w lewo i jazda.
-> Po 150m czerwony samochód mnie wyprzedza
-> Nagle z bocznej szybki widzę wystającą rękę z lizakiem shock.
-> Zatrzymuję się, zdejmuję kask, śmieję się sam z siebie (przejechałem 200m to nie będzie trzeba wzywać lawety sam go zapcham na podwórko, a z górki było)
-> Z samochodu wysiada pan, ubrany po cywilnemu i tylko słyszę fajny moto, gdzie kupiony, za ile, a jaka pojemność itd. Całe szczęście że o dokumenty nie zapytał. A moto miał jeszcze nieważne niemieckie tablice. (teraz jak przejeżdżam koło komendy to często widzę ten samochód, ciekawe dlaczego)
Także więcej szczęścia niż rozumu. goopek |
_________________ Yamaha STAR …. |
|
|
|
|
pan_wiewiorka
Model: SYMPATYK
Dołączył: 08 Paź 2008 Posty: 2735 Skąd: we mnie moc?
|
Wysłany: 2009-03-11, 16:03
|
|
|
mikssdaniel, jaki z tego morał? Pomykając bez prawka zyskujesz nowych znajomych hahaha |
_________________ Zabijcie wszystkich. Bóg rozpozna swoich.
|
|
|
|
|
PUNIO
Model: DS 650 Classic
Rocznik: 2006
Wiek: 57 Dołączył: 19 Gru 2008 Posty: 235 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2009-03-12, 22:45
|
|
|
wszystko pięknie, ładnie jazdawe krwi każdego.. A ciekawe co sądzicie o gościach jeżdzących bez prawka samochodem albo np. ciężarówkami - czy to też luzik, bo przecież potrafią kierować i pewnie mają doścwiadczenie? czy może jednak oni nie powinni..? |
|
|
|
|
pan_wiewiorka
Model: SYMPATYK
Dołączył: 08 Paź 2008 Posty: 2735 Skąd: we mnie moc?
|
Wysłany: 2009-03-13, 07:04
|
|
|
Swego czasu robiona jakieś badania na dość sporej liczbie respondentów. Okazało się, że ponad 70% motocyklistów w Polsce nie ma prawka i ponad 30% kierowców pojazdów do 3.5t równiez jeździ bez |
_________________ Zabijcie wszystkich. Bóg rozpozna swoich.
|
|
|
|
|
warek07
Model: SYMPATYK
Wiek: 46 Dołączył: 09 Mar 2009 Posty: 1534 Skąd: P-T (Free Star)
|
Wysłany: 2009-03-13, 11:20
|
|
|
ja od 13 roku jezdze na motorze (jawa 250 - klasyka nie jakies 350 ) a prawo zrobilem 4 lata później |
_________________ carpe diem
|
|
|
|
|
Corvius
Model: SYMPATYK
Rocznik: 2007
Wiek: 35 Dołączył: 08 Lut 2009 Posty: 247 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2009-03-13, 22:45
|
|
|
no to dorzuce jeszcze jedną głupia historie "bez prawka" :
majac lat niespelna 18 byłem w kanadzie u krewnego który posiada HD WLC 43 (orginał wojskowy chodzi jak marzenie ) no to mnie sie oczka zaswiecily, wyczyściłem wypolerowalem i brum na niego - typowe amerykanskie miasteczko 2 domy 2 sklepy jedno skrzyżowanie nic poza tym przemknąlem z 23 razy no i do domu zjezdzam - z 300m od bramy widze szkieły w lusterku no to zło (bo ani dkkumentów od motoru ani prawka a na głowie heł z wietnamu ) zatrzymujes sie, a ty pan władza wyskakuje z językiem na wierzchu i rzuca pytanie "is it the original HD 43?" no i skończyło sie na tym ze koles usiadł zapytal czy może walnąć se fote i wsiad do radiowozu i pojechał
foto motoru wrzuce kiedys przy okazji |
_________________ Cagiva Raptor 1000ccm w sportowej V!!!
"Hasta La V-ictoria Siempre!"
Uczyłem się indyjskich tradycji, szukałem wyciszenia, ćwiczyłem jogę, uczyłem się "Kamasutry", spróbowałem herbatę "Lipton" i zdecydowałem: DALEJ PIĆ WÓDKĘ |
|
|
|
|
mikgar
Rocznik: 2004
Wiek: 40 Dołączył: 22 Mar 2009 Posty: 19 Skąd: Nowy Sącz
|
Wysłany: 2009-03-22, 23:19
|
|
|
MOTOCYKLA foto |
|
|
|
|
Biały
Model: MS1900
Rocznik: 2007
Wiek: 49 Dołączył: 08 Sty 2009 Posty: 1612 Skąd: Wa-wa/Bydgoszcz
|
Wysłany: 2009-07-05, 23:12
|
|
|
Ostatnio wracałem z kolesiami z Zegrza. Chłopaki byli na Honda CBR, Yamaha Fazer no i ja. Jedziemy sobie, a po lewej stronie na czerwonym czeka Pan władza na policyjnym motorze. My jedziemy dalej (ja jako ostatni) a tu widzę motocykl miga niebieskimi lampkami i drze się sygnałem. Delikatnie zjechałem na prawo, żeby Pana przepuścić. Policjant wyprzedził mnie, podjechał do jednego kolegi i pokazał, żeby zjecał i to samo do drugiego. Ja spokojnie pojechałem dalej. Chłopaki mówili, że powód kontroli to tylko sprawdzenie prawa jazdy. Naszych motocykli chyba nie zatrzymują, bo wiedzą, że jak się takim jedzie, to prawko raczej jest |
_________________ Wolałbym żałować, że coś zrobiłem niż, że czegoś nie zrobiłem - James Hetfield |
|
|
|
|
1janbo
Model: XV 1700 Warrior
Rocznik: 2002
Wiek: 2 Dołączył: 24 Sty 2009 Posty: 4809 Skąd: Poznań, no wiadomo
|
Wysłany: 2009-07-05, 23:20
|
|
|
...dobra... przyznam się... też śmigałem bez prawka... ale to było dawno (1990 rok). Kto pamięta Jawę 350 Lux? I chromy robiłem
...upsss, taka mała spowiedź |
_________________
Siczka, cyt: "(...) Biorę z życia to co jest najlepsze, Piję wino i laski pieprzę, Głębsze myśli trzymam na uwięzi, Tak niejako życie chciałbym spędzić, Sram na pracę, marną płacę, mam je gdzieś (...)".
___________________
WOLNOŚĆ!!!
|
|
|
|
|
Biały
Model: MS1900
Rocznik: 2007
Wiek: 49 Dołączył: 08 Sty 2009 Posty: 1612 Skąd: Wa-wa/Bydgoszcz
|
Wysłany: 2009-07-05, 23:25
|
|
|
Ja trochę też Motocykl kupiłem we wrześniu, a prawko odebrałem w grudniu, więc chciałem trochę pośmigać, zanim odstawię na zimowanie. |
_________________ Wolałbym żałować, że coś zrobiłem niż, że czegoś nie zrobiłem - James Hetfield |
|
|
|
|
szczepan
Model: SYMPATYK
Rocznik: 2007
Wiek: 49 Dołączył: 17 Kwi 2009 Posty: 249 Skąd: Żyrardów
|
Wysłany: 2009-07-06, 08:01
|
|
|
pamiętam jak zdałem prawko w 92 roku, za pierwszym razem, po wykonaniu 1 ósemki wsk'ą. Umiejętności były zerowe ale radość wielka, wprawa przyszła z czasem. Na szczęście był trochę mniejszy ruch niż teraz.
Generalnie radzę zrobić prawko. Przydaje się szczególnie jeśli coś się stanie. Czasem zupełnie niezależnie od nas (chociażby poczytajcie post o wypadku wiewióra).
Życzę wszystkim aby wracali na 2oo tyle razy ile wyjechali |
|
|
|
|
koszerny
Model: SYMPATYK
Rocznik: 2010
Wiek: 53 Dołączył: 26 Sie 2008 Posty: 1747 Skąd: ZGIERZ
|
Wysłany: 2009-07-06, 09:08
|
|
|
szczepan napisał/a: | Generalnie radzę zrobić prawko. Przydaje się szczególnie jeśli coś się stanie. |
i to jest prawda o której dużo osób zapomina
czy warto się narażać każdy sam sobie musi udzielić odpowiedzi |
_________________ HONDA ST1300 PAN EUROPEAN 2010
|
|
|
|
|
bartek_p
Model: SYMPATYK
Rocznik: 2009
Wiek: 43 Dołączył: 18 Maj 2009 Posty: 693 Skąd: Dębogóra
|
Wysłany: 2009-07-06, 15:43
|
|
|
Ja tam też śmigałem bez prawka, 2 lata prawie ( na moto oczywiście) miałem tylko B.
Jak mnie zatrzymali to od razu poszedłem na kurs, znaczy na sam egzamin bo papiery mi znajomy wypisał, że byłem na kursie.
Skończyło się tylko mandatem 300 zł i chyba 4 punkty.
[ Dodano: 2009-07-06, 15:44 ]
Problem robi się jak jest kolizja lub wypadek, ale top już zupełnie inny temat.
I tak jak ktoś tam wyżej napisał, prawko to tylko papierek nic więcej |
_________________ Nie ma złej pogody, czasem tylko ubiór zły.
Dusza z nadzieją czekała piątku, a nerki i wątroba z trwogą - poniedziałku. |
|
|
|
|
Mario
Model: BĘDZIE
Wiek: 46 Dołączył: 13 Maj 2009 Posty: 110 Skąd: Gorzów Wlkp
|
Wysłany: 2009-07-06, 23:36
|
|
|
Dokładnie, wszystko jest dobrze, jak jest ......... dobrze ale stłuczka małe "coś" i dupa |
|
|
|
|
koszerny
Model: SYMPATYK
Rocznik: 2010
Wiek: 53 Dołączył: 26 Sie 2008 Posty: 1747 Skąd: ZGIERZ
|
Wysłany: 2009-07-07, 00:12
|
|
|
Mario napisał/a: | Dokładnie, wszystko jest dobrze, jak jest ......... dobrze ale stłuczka małe "coś" i dupa |
podsumowując chcecie ryzykować to ryzykujcie
moim zdaniem się to nie opłaca
zawsze lepiej mieć uprawnienia
tak jak w tym temacie ktoś już zauważył co byście powiedzieli gdyby kierowcy tirów jeździli bez prawka
czy było by to w porządku |
|
|
|
|
monkton
Model: DS 1100 Custom
Rocznik: 1999
Wiek: 50 Dołączył: 11 Mar 2009 Posty: 575 Skąd: Irlandia
|
Wysłany: 2009-07-07, 00:18
|
|
|
Ja zawsze mowilem ze kupie motor jak zrobie prawkom no i trwalo to troche, ale koles skwitowal to tak " nie posiadanie prawka to tylko glupia wymowka zeby nie kupic moto" no i miesiac pozniej bylem posiadaczem moto, a dwa miesiace pozniej prawka ale ten miesiac bez prawka to tylko kolo domku jezdzilem jakies 300 m w te i spowrotem. Chyba za stary jestem na ryzyko |
|
|
|
|
|