Szarpanie motorem - pomocy !!!! |
Autor |
Wiadomość |
Bartek Bartek
Model: MS1300
Rocznik: 2009
Dołączył: 21 Lut 2017 Posty: 8 Skąd: Bytów
|
Wysłany: 2018-01-14, 21:32 Szarpanie motorem - pomocy !!!!
|
|
|
Czy ktoś z forumowiczów miał problem z ogromnym szarpaniem motoru? Wygląda to następującą ,podczas odpuszczenia manetki i spadku na obrotach po ponownym dodaniu obrotów , jest duże szarpnięcie i utrzymuje się taki stan aż do wejścia na duże obroty . Na każdym biegu to występuje .Wiem ,że te motory lubią duże obroty ,ale wydaje mi się ,że szarpanie nie jest w ,,normie " . Mój sposób sprawdzenia gum zbieraka to podniesienie motoru i próba szarpania pasem przy tylnym kole .Zero luzów na gumach ,ale co najistotniejsze to po wbiciu biegu ruszając pas pojawia się luz w granicach 2,5cm do 3cm .Mierzyłem dokładnie miarą ,odnosiłem wrażenie że ten luz jest w silniku ,tymbardziej że na przedniej ,, zęmbatce " też nie ma luzów .Prosiłbym o rade i opinie jak to u was wygląda, czy takie luzy są dopuszczalne . |
|
|
|
|
tygrys
Model: MS1900
Rocznik: 2006
Wiek: 68 Dołączył: 30 Lis 2014 Posty: 1621 Skąd: warmia
|
Wysłany: 2018-01-14, 22:45
|
|
|
Bartek Bartek napisał/a: | po wbiciu biegu ruszając pas pojawia się luz w granicach 2,5cm do 3cm |
Jaki ten luz się pojawia? nie bardzo to zrozumiale napisałeś..naciskając pas z góry czy wzdłużny np. ruszając kołem? czy też na dole pasa.. jeżeli na dole pasa pojawia się luz przy "wbitym" biegu to normalne , bo sprzęgło zaczyna już ciągnąć i napina górną część pasa , a motocykl stoi , to na dole pasa między kołem zdawczym , a odbiorczym musi pojawić się większy troszkę luz , bo inaczej urwał byś pas .
Jeżeli jedziesz na najwyższym biegu np. 90km/h i odpuścisz manetkę wyhamowując maszynę silnikiem np. do 50km/h i dodasz gazu , to musi Ci szarpać , bo za wysoki bieg trzeba z redukować o jeden a nawet dwa biegi. Wydaje mi się , że musisz popracować nad techniką jazdy i płynnie - z rozmysłem operować dźwignią biegów . |
_________________ W życiu jest jak w saunie - najbardziej pocą się ci na górze. |
|
|
|
|
dezerter
Model: MS1900
Rocznik: 2007
Wiek: 57 Dołączył: 03 Sty 2018 Posty: 64 Skąd: Norman Oklahoma
|
Wysłany: 2018-01-14, 22:59
|
|
|
Jakie masz doswiadczenie w jezdzie motocyklem i jak dlugo masz te moto? Czy to sa nowe objawy czy zawsze tak bylo od kiedy masz tego sprzeta? |
|
|
|
|
pyra
Model: SYMPATYK
Dołączył: 08 Gru 2011 Posty: 5367 Skąd: pyrlandia
|
Wysłany: 2018-01-15, 06:43
|
|
|
Podaj przy jakiej prędkości i na jakim biegu
Napięcie pasa sprawdzamy na postoju
Jaki rocznik i przebieg |
|
|
|
|
tqmeh
Model: MS1300
Rocznik: 2018
Dołączył: 12 Cze 2013 Posty: 1261 Skąd: Liberec
|
Wysłany: 2018-01-15, 09:55
|
|
|
Jak operujesz gazem ? masz wprawę czy zaczynasz temat spróbuj dla testów objąć ręką lekko obudowę przełączników żeby nie szarpać gazem wyczuć swoje ruchy i delikatnie dodawać.
Zrób test nie pozwól mu zejść za nisko z obrotów i ponownie dodaj, czy wtedy szarpie?
Dla mnie z Twojego opisu wynika że przyspieszasz za mocno z za niskich obrotów a ten silnik ma taką reakcję na wzrost mocy że każdy zapłon to potężny kop |
_________________ Pozdrawiam Tomek
http://aprs.fi/?call=SQ6OEN-10 Link do skopiowania trasa na żywo |
|
|
|
|
Bartek Bartek
Model: MS1300
Rocznik: 2009
Dołączył: 21 Lut 2017 Posty: 8 Skąd: Bytów
|
Wysłany: 2018-01-15, 18:36
|
|
|
Jeżeli mam podniesione tylne koło (nie dotyka podłoża) i wbity bieg oczywiście motor nie jest właczony i w momęcie pociągania pasa wzdłuż ręką raz z góry raz z dołu to pojawia się 3 cm luzu (po 3 cm pojawia się dopiero opór ,nieważne czy z dołu go naciągam czy z góry )
Jak wspomniałem nie ważne na jakim biegu ,ale manetka delikatnie odpuszczona powoduje mega szarpnięcie i w momecia dodania gazu również pojawia się duże szarpniecie (manetka bardzo delikatnie operuje ).
Praktycznie od 125 km/h moge wbić 5 bieg ,żeby nie szarpało podczas dodawania gazu w normalny sposób ,jeżeli nawet jade 100 km/h i mam 5 bieg ,to podczas delikatnego dodawania gazu motorem również szarpie .Poniżej stówy to na piątym biegu on drży jak chce dodać więcej na manetce .Najgorszą kwestią jest jazda w korku bo delikatne dodanie gazu lub odpuszczenie manetki powoduje szarpnięcie i nie ważne czy to 1 bieg czy 2 itp.
Jeżeli chodzi o rocznik to 2009 i ma 30 mil przejechane. |
|
|
|
|
tygrys
Model: MS1900
Rocznik: 2006
Wiek: 68 Dołączył: 30 Lis 2014 Posty: 1621 Skąd: warmia
|
Wysłany: 2018-01-15, 19:17
|
|
|
Za długo stał , gdzieś w oknie wystawowym
Zawsze jest lekko wyczuwalne szarpnięcie , za dużo powiedziane - nie szarpnięcie , ale najczęściej "delikatne drgnięcie" (nie bardzo wiem jak to określić) przy operowaniu manetką gazu : odpuszczanie i dodawanie obrotów , jak wszystko jest O,key .
Z tego co piszesz , na zabieraku "0" luzu , to jest gdzieś na przeniesieniu napędu duży luz - mam na myśli Bartek Bartek napisał/a: | mega szarpnięcie |
Wydaje mi się , że te 3 cm luzu , to chyba jest w normie (nie miałem nigdy tego modelu moto) . Co prawda nigdy w ten sposób (na podniesionym kole i bieg) nie sprawdzałem tego luzu . Jak już , to na wyłączonym silniku , wbita jedynka i lekkie ruszanie moto : przód - tył..zawsze jakiś jest , ale czy on ma 3 cm , czy więcej nie mierzyłem . Dzisiaj już nie pójdę do garażu , ale jutro sprawdzę w moim XV 1900 ile to tego luzu jest .
Jeszcze coś : mianowicie , jeżeli masz podniesione koło , to wahacz z kołem jest max opuszczony i równocześnie zluzowany jest pas napędowy i właśnie dlatego wydawać się może , że ten luz jest 3 cm . Spróbuj jak napisałem wyżej :siedząc na moto wbij jedynkę i ruszaj lekko przód tył , kolega niech "luknie" i zmierzy ile tego pasa w centymetrach się chowa w obudowę silnika do wyczucia oporu na biegu..jutro podam Ci ile jest na moim. |
_________________ W życiu jest jak w saunie - najbardziej pocą się ci na górze. |
|
|
|
|
pyra
Model: SYMPATYK
Dołączył: 08 Gru 2011 Posty: 5367 Skąd: pyrlandia
|
Wysłany: 2018-01-15, 19:51
|
|
|
masz dziwny luz na puleju (czy jak mu tam) zdejmij osłonę i zobacz, a najlepiej pisz do Johnypl się na tym zna.
Swego czasu jak trafiłem do byłego ASO Yamahy , to w gratisie , tak od siebie, mi to sprawdzali.bo lubił się odkręcać |
_________________ Bo droga jest celem |
|
|
|
|
tygrys
Model: MS1900
Rocznik: 2006
Wiek: 68 Dołączył: 30 Lis 2014 Posty: 1621 Skąd: warmia
|
Wysłany: 2018-01-15, 20:02
|
|
|
Bartek Bartek napisał/a: | ,tymbardziej że na przedniej ,, zęmbatce |
pyra napisał/a: |
masz dziwny luz na pulej |
Pisze że sprawdzał. |
_________________ W życiu jest jak w saunie - najbardziej pocą się ci na górze. |
|
|
|
|
Bartek Bartek
Model: MS1300
Rocznik: 2009
Dołączył: 21 Lut 2017 Posty: 8 Skąd: Bytów
|
Wysłany: 2018-01-15, 20:12
|
|
|
tygrys napisał/a: | Bartek Bartek napisał/a: | ,tymbardziej że na przedniej ,, zęmbatce |
pyra napisał/a: |
masz dziwny luz na pulej |
Pisze że sprawdzał. |
Taki sam zabieg robiłem na tylnym kole i również na przedniej ,,zębatce " .Ten luz jakby z silnika wychodził . |
|
|
|
|
ROBERT72
Model: SYMPATYK
Rocznik: 2004
Wiek: 52 Dołączył: 17 Lis 2010 Posty: 2431 Skąd: Rynarzewo
|
Wysłany: 2018-01-15, 22:30
|
|
|
Nie szukał bym przyczyny w silniku raczej masz za luźny pas napędowy , taki efekt właśnie jest.Miałem podobnie w Swoim Wildku. Podciągnąłem naciąg i było po temacie.Dodanie lub odjęcie gazu powoduje szarpnięcia .I jeszcze jedno naciąg pasa sprawdzasz ,gdy moto stoi na kołach.W osłonie pasa powinno być okienko ze znacznikiem.Dociśnij go od dołu i sprawdź ile się ugnie.Jeśli więcej niż do trzeciej kreski to masz za luźny pas.Na oko ok1,5cm przy użyciu dość dużej siły .Nie może mocno się uginać wtedy to już oczywiste , że wina leży w naciągu pasa. |
_________________ Razem z Nią na koniec Świata albo i jeszcze dalej ...
|
|
|
|
|
Robrob
Model: RS1700
Rocznik: 2013
Dołączył: 30 Sty 2011 Posty: 1714 Skąd: Dziki Wschód
|
Wysłany: 2018-01-16, 07:06
|
|
|
Robert Ma rację zbyt luźny pas, luźne koło puleja albo luz w tylnym kole ewentualnie wszystko razem |
_________________ Do byka nie podchodż z przodu,
do konia z tyłu,
a do IDIOTY - w ogóle!
XI zlot YDS w Łomży w dniach 2-4 maja 2014
|
|
|
|
|
Bartek Bartek
Model: MS1300
Rocznik: 2009
Dołączył: 21 Lut 2017 Posty: 8 Skąd: Bytów
|
Wysłany: 2018-01-16, 08:41
|
|
|
Dzięki wielkie za rady ,jak najbardziej sprawdzę naciąg pasa i jeszcze raz ten luz.Niestety ,najwcześniej za 2 tyg bede mial możliwosc zobaczenia mojej maszyny .Dam znać ,czy udało mi się zdiagnozować luz wedlug waszych wskazówek . Pozdrawiam |
|
|
|
|
artek
Model: SYMPATYK
Wiek: 54 Dołączył: 08 Paź 2011 Posty: 4437 Skąd: Jarosław
|
|
|
|
|
tygrys
Model: MS1900
Rocznik: 2006
Wiek: 68 Dołączył: 30 Lis 2014 Posty: 1621 Skąd: warmia
|
Wysłany: 2018-01-16, 21:06
|
|
|
Jak wczoraj pisałem , dzisiaj zmierzyłem ten luz pasa na pierwszym biegu : po wbiciu jedynki przetoczyłem lekko moto do przodu i na kosę , w oknie naciągu pasa (na osłonie pasa) zrobiłem czerwonym długopisem kreskę na pasie (przy prawej krawędzi okna) następnie przetoczyłem motocykl do tyłu i wcisnąłem miarkę pod osłonę - ciężko było bo bardzo mało miejsca na dokładny pomiar , ale od kreski do prawej krawędzi okna wyszło mi około 1,5 - 1,8 cm - nie więcej . Wniosek z tego , że masz za duży ten luz i jak koledzy piszą , zacznij od prawidłowego naciągu pasa , bo jednak chyba tutaj tkwi cały "szkopuł" i niepotrzebnie sugerujesz się tym luzem szczególnie "badając" luz na podniesionym kole. Oczywiście , zakładamy , że na kole zdawczym pasa nie ma żadnego mankamentu i na zabieraku tylnego koła , też jest wszystko O,key.Powodzenia |
_________________ W życiu jest jak w saunie - najbardziej pocą się ci na górze. |
|
|
|
|
Jacek6
Model: SYMPATYK
Rocznik: 2001
Wiek: 57 Dołączył: 01 Lis 2013 Posty: 1034 Skąd: OPOLE
|
Wysłany: 2018-01-16, 21:23
|
|
|
tygrys, Ty mierzysz sume luzów w układzie napędowym na co nie za wielki wpływ ma w miarę przyzwoicie naciągnięty pasek. Prawidłową kontrolę naciągu paska już tu ktoś gdzieś wyżej opisał. |
|
|
|
|
Bartek Bartek
Model: MS1300
Rocznik: 2009
Dołączył: 21 Lut 2017 Posty: 8 Skąd: Bytów
|
Wysłany: 2018-01-16, 21:42
|
|
|
Tygrys dzięki za poświęcenie , również będę miał jakieś odniesienie . Mam nadzieje ,że w końcu będzie dobrze po tych wszystkich zabiegach . Jeszcze raz dzięki |
|
|
|
|
dezerter
Model: MS1900
Rocznik: 2007
Wiek: 57 Dołączył: 03 Sty 2018 Posty: 64 Skąd: Norman Oklahoma
|
Wysłany: 2018-01-26, 18:46
|
|
|
No I jaki werdykt? Dzialasz cos? |
|
|
|
|
Bartek Bartek
Model: MS1300
Rocznik: 2009
Dołączył: 21 Lut 2017 Posty: 8 Skąd: Bytów
|
Wysłany: 2018-02-08, 19:24
|
|
|
Dopiero mogłem coś zdziałać, pas podciągnąłem według powyższych wskazówek. Faktycznie był trochę luźny, zauważyłem jedna rzecz dotycząca pociągu .Czy podciąg po obu stron musi być w takim samym położeniu? Chodzi o odległości tych śrub od naciągu, od strony pasa była odległość 2,6 cm a z drugiej strony 2,9 cm (długość tego gwintu na śrubie)przed podciągnięciem pasa.Może to też miało wpływ na szarpanie , że koło nie było centralnie ustawione.Kwestia tego luzu na pasie pozostaje bez zmian , zrobiłem to w taki sposób jak kolega ,,Tygrys'' i jest luz w okolicach 3 cm, pomimo pociągnięcia pasa. |
|
|
|
|
ROBERT72
Model: SYMPATYK
Rocznik: 2004
Wiek: 52 Dołączył: 17 Lis 2010 Posty: 2431 Skąd: Rynarzewo
|
Wysłany: 2018-02-08, 20:27
|
|
|
A to ciekawe podciągnąłeś i jest luźny,coś tu nie gra Nad śrubą masz znaczniki i one dają Ci odniesienie na temat osiowości koła.Powinny być po jednej i drugiej stronie na tych samych kreskach lub pomiędzy ale po równo.To jest ważne ,gdyż jak sam zauważyłeś decyduje o osiowości koła a co za tym idzie pas leży odpowiednio na tylnym kole pasowym.Co prawda pływa tzn.przemieszcza się minimalnie od lewej do prawej strony lecz nie piszczy co jest oznaką właśnie nieustawionej osiowości.Może też być wyciągnięty ,to wtedy nie masz już możliwości naciągu i również piszczy ,bo nie układa się odpowiednio do profilu wgłębień na kole pasowym.
Sprawdź na tych znacznikach i mała podpowiedź w postaci artykułu napisanego przez jednego z kolegów na WRS-ie
https://sites.google.com/site/testankieta/home/pas-napedowy |
_________________ Razem z Nią na koniec Świata albo i jeszcze dalej ...
|
|
|
|
|
|