[petermajster]

Jest propozycja spotkania wieśniaków wraz z rodzinami w ostatnią sobotę wakacji i spływu Pilicą.

Start z Domaniewic w sobotę przed południem, płyniemy do Tomczyc
Dystans 20 km. czas: 3-5 h.

W Tomczycach jest pole namiotowe z pełnym węzłem sanitarnym gdzie można rozbić namioty na noc i miejsce na ognisko.

Koszt spływu w grupie: 50 zł. za kajak + koszt przetransportowania nas na start.
Koszt pola namiotowego: 10 zł.
Miejsce na parkingu: 5 zł.

Spływy organizuje
Biuro Turystyki Kajakowej SPŁYWANIE

Musimy się określić na 3 tygodnie przed terminem.


Lista:
1. petermajster
2. Kuba od petera
3. Teper
4. Kasia od tepera
5. Antek od tepera
6. Green
7. Iwonka od Greena
8. filipesku
9. Lila
10. duoma
11. +1 duoma
12. +1 duoma
13. +1 duoma
14. Domingos
15. Misiek
16. yapko
17. Gocha
18. jarecki

[teper]

Myślę ,że jeśli są chętni nie wieśniaki to tez mile widziani

[GREEN67]

Jestem chętny ja i Iwonka.Proszę o wpisanie na listę.

[spajk77]

My dzien wczesniej wracamy z 2 tygodniowych wczasow z dzieciakami. Od razu wiec napisze, ze bede za bardzo zmeczony urlopem z cala rodzina i paczka przyjaciol, zeby gdzies wyruszac zaraz po poworcie... Mozliwe za to, ze sam podjade na chwile aby "uciec z domu"

Ja cos sie zmieni dam znac odpowiednio wczesniej

[petermajster]

[spajk77]

[poldek]

Jak mi się uda tanio bilety znaleźć na ten weekend to wpadne

Żart.

Ale inicjatywa zacna. My ostatnio 8 km płynęliśmy jakies 9 godzin. A w poszukiwaniu sklepu trafiliśmy do sołtysa który był odpowiednio przygotowany i nie byliśmy tam pierwsi.

[filipesku]

3 godziny, to baaaardzo daleko posunięty optymizm.... 5 już lepiej + czas na postoje..

[Anula]

Chętnie się piszę, spływaliśmy w Spale i bardzo mi się podobało .

[filipesku]

Anula, czyżbyś Zbycha miała zamiar.... spławić....

[Anula]

Zbycha też wciągnijcie na listę, spławi się sam .

[Hesus]

jest to jedyny weekend w sierpniu, który mam już zaplanowany (Capital of Rock we Wrocławiu - bilety zakupione). Może jakiś inny termin?

[filipesku]

[Hesus]

filipesku,

[Lila]

Ja się piszę. Piotrusia nie spławiam, ale chyba będzie już w drodze do dzikich stanów b. ZSRR.

[petermajster]

A jak wam się widzi pomysł przenocowana pod namiotami po spływie? Ognisko do późna i te sprawy...

[filipesku]

Się widzi A najlepiej przyjazd już w piątek na wieczór

[OldDiver]

[yapkovitz]

To moze tylko samo nocowanie pod namiotami przeciez wodke mozna pic jak bialy czlowiek na stalym ladzie a nie w kajaku Ponadto na stalym ladzie gdy kto sie przeworci to pada na twardy grunt Na Grunwaldzie mozemy zrobic aplikacyjny splyw kajakowy, beda namioty, bedzie wodka, bedziemy tylko udawac ze plyniemy kajakami

[OldDiver]

W kajakach nie pije się wódy .... tylko ewentualnie miejscowe napoje winopodobne.