[witek1965]

Czy warto kupić nakolanniki neoprenowe tegoż samego producenta, czy możecie polecić coś innego (sprawdzonego przez was)? A pas nerkowy skóra, czy raczej polar i cordura?

[pan_wiewiorka]

Uzywam skorzanego pasa z ociepleniem polarowym. Sprawdza sie rewelacyjnie a do tego pasuje do ramony

[witek1965]

Cobra ma skórzane, muszę tam podjechać. A kominiara, czy raczej maska neopren?

[sniper]

Co do ocieplaczy na kolana, to prędzej kupiłbym ochraniacze, które pomimo swojej nazwy również potrafią grzać i przed wiatrem chronić.

[witek1965]

sniper, a jakbyś cos podrzucił ciekawego. Nie chciałbym kupić byle czego, w stylu obszytej cordurą gąbki. Jak już to niech to będzie coś sprawdzonego.
Typowy ochraniacz to COŚ JAK ZBROJA , a z kolei
tego typu
to żadna ochrona.
Ze zwykłych, które za zadanie maja tylko ochronić kolana przed chłodem zastanawiam się pomiędzy windstoperem

a neoprenem

[sniper]

Moja połówka ma coś podobnego do utiki którą podesłałeś, tylko że Alpinestars'a. Mogę śmiało polecić tę markę. Z tego co mi wiadomo utika robi zbroje raczej nie najwyższej jakości(co nie zmienia faktu, że taka zbroja i tak daje więcej, niż brak zbroi). Jeżeli $$ nie grają dużej roli, to odradzałbym ocieplacze, a polecał ochraniacze. Można jeszcze pomyśleć o spodniach motocyklowych, ale:
Od strony bezpieczeństwa: Z jednej strony przy uderzeniu taki niezależny ochraniacz z pewnością lepiej ochroni niż ochraniacze wszyte w porządne spodnie motocyklowe(bo nie może przesunąć się ze spodniami), z drugiej strony ochraniacz zakładany jest np pod jeans'y, które przy tarciu o asfalt kończą się po 0,5m. Czyli idealnie byłoby mieć spodnie motocyklowe + takie ochraniacze.
Od strony ciepła: Moja połówka nie narzeka. Z pewnością podczas jazdy wieje raczej od przodu i właśnie od tej strony jest ochraniacz. Dodatkową zaletą jest możliwość zdjęcia go, gdy gdzieś dojedziemy, co nie zawsze jest możliwe z pełnymi spodniami moto.

[aks]

Ostatni weekend spędziłem w siodle. Zrobiłem prawie 1000 km w trakcie jazdy w nocy było jakieś 11 stopni. Używam nakolanniki neoprenowe pod spodnie i powiem szerze, w kolano było ciepło. Wiało wszędzie, a kolano nie zmarzło. W dzień w upały było czasem za ciepło, ale w nocy super. Dodatkowo ponieważ w spodniach nie mam ochraniaczy w mieście używam ochraniaczy zewnętrznych firmy FOX model RAPTOR . Zawodowy sprzęt.
Ponieważ w Ramanesce nie mam ochraniaczy, więc używam zbroji Polisport Integral i tam mam pas nerkowy.

[migdał]

Jeżdziłem w pasie nerkowym z neopronu plecy się pociły strasznie ale bez pasa nie ma jazdy,wreszcie kupiłem pas niemieckiej produkcjii ze skóry.Rewelacja polowałem na niego rok na allegro,warto było.Nakolanniki z neopronu zdału egzamin, na długie trasy super polecam

[witek1965]

Możesz napisac co to za pas? Może też trafię. W necie znalazłem tylko w Cobrze i w centrum skórzanym Dudziak.

Ten z Cobry nawet mi się podoba.

[migdał]

Jak chcesz wyglądać jak Janosik to proszę. Ja kupiłem Hein Gericke, Czekałem długo ale warto było

[witek1965]

Niestety Hein Gericke nikt nie wystawia, a w sieci też nie znalazłem

[kostass]

Ja używam pasa z neopropenu, ale doszedłem do wniosku ze nadszedł czas nazminay . W katalogu Louisa znalazłem pas Vanucci ocieplony outlastem i jestem zdecydowany zeby przy najblizszej okazji kupić ,pod nepropen owszemizluje ale starznie pod nim sie pocę .
A teraz z innej beczki wczoraj doswiadczyłem tego przed czym przeztrzegał autor "Motocyklisty doskonałego" zeby nie jeżdzić na "letniaka" . Jeszcze nie wiem czy sie odwodniłem czy dostałem porazęnia słonecznego ale noc miałem z głowy. Wybralme sie na rekonesans do Krotoszyna a ponieważ jaka pogoda byla wczoraj to kazdy widział , wiec poszedłem na sałość , jeansy , t-shirt i kamizela i w drogę . Jazda była superpełen luz . A w nocy dresze zimne poty itp. Więc przestroga , nawet w największe upały ubierac sie jak do jazdy a nie jak na zabawę. Tym bardziej ze odwodnienie to proces prawie niedostrzegalny a skonczyć sie moze nagła utratą przytomności .

[witek1965]

migdał, Ale ten sprzedawca jest dziwny. zadałem mu pytanie, czy 93 to jest max pas, czy minimum. Odpisał mi raz, że jest regulacja spokojnie na 100. Ja mu piszę, znowu ile może zejść w dół, a on, że jest ustawiony na 97. Ma dwie sztuki i albo mu sie pieprzą, albo nie wiem.

[ Dodano: 2009-08-22, 17:18 ]
kostass, znalazłem ten pas Vanucci Outlast.
Z tym Outastem to jest ciekawa sprawa, ponieważ :
W celu ochrony w warunkach kosmicznych powstała innowacyjna technologia OUTLAST®, która stanowi absolutny przełom w historii tekstyliów. Wyprodukowana w oparciu o tę technologię przędza pozwoliła na stworzenie dzianiny, która w aktywny sposób umożliwia regulację temperatury ciała poprzez zdolność magazynowania i oddawania ciepła w zależności od warunków zewnętrznych. Ta ultranowoczesna dzianina, to jednoczesność maksymalnego komfortu użytkownika przy ewidentnie zmniejszonej potrzebie izolacji z użyciem innych surowców. Ma to ogromne znaczenie w odniesieniu do ciężaru niezbędnej odzieży i swobody ruchów. Pierwszą w Polsce dzianinę z przędzy OUTLAST® w oparciu o licencję i stosowny „SPACE”certyfikat wyprodukował łódzki TEOFILÓW....

Pas nerkowy Vanucci Outlast
Wykonany z materiału Outlast 100% Polyester ...(opis producenta)

Pas nerkowy Held Outlast
Wykonany z materiału Outlast (85% Polyamid, 15% Polyester) ...

Z kolei Pas nerkowy Rukka Outlast
Wykonany z materiału Outlast utrzymującego zawsze właściwą temperaturę ciała
Posiada elastyczne ściągacze dla lepszego dopasowania pasa do ciała ...
Rukka kosztuje 2 razy tyle co vanucci i held, a zarówno held jak i vanucci podają, ze materiał jest Outlast, ale składy są zupełnie rózne, a jak zaznaczyłem powyżej Outlast jest znakiem zastrzeżonym i podejżewam, ze nie mozna produkowac go albo z tego, albo z tamtego.

[pan_wiewiorka]

A te pasy moze jeszcze tancza i stepuja?
Wez normalny, skorzany z Cobry. Mam od jakiegos czasu i bardzo sobie chwale. Zadna kosmiczna technologia tylko tradycyjny krowi zdechlak.

[witek1965]

i to jest piękne określenie. Zaciekawiło mnie to Outlast, więc jako ciekawska i dociekliwa osoba postanowiłe sprawdzić szto eta takoje. Wiedzę zaczerpnąłem, a tu jeden producent taki sład, inny taki, a gdzie jest ten Outlast? A krowi zdechlak, znaczy sie to co zostało nie zeżarte przez krwiożercze bestie w postaci steków i befsztyków, czyli skóra jest przede wszystkim naturlich. A ocieplenie moze byc od spodu z Outlastu, czemu nie. Cobry pasy maja polar 500 (chyba trochę ich poniosło, wystarczyłby 300)

To co mi zapodał Migdał to całkiem naturlich: skóra i futro od środka, przynajmniej tak wygląda. W poniedziałek chyba skoczę do Cobry i rzucę okiem jak i co.

[pan_wiewiorka]

Ale po kiego podszywac skore tym Outcosta skoro skora i tak wszystyko zatrzyma

[witek1965]

z tego samego powodu co polarem chyba.

[pan_wiewiorka]

No kapito ale polar z definicji nie przepuszcza a ten kosmiczny oddycha i w ogole. Goli, pierdoli, krawaty wiaze i usuwa ciaze... Ale i tak nie przepusci wiec po co kupowac cos co i tak nie bedzie mialo zastosowania?

[witek1965]

Nie tak do końca.

Polartec® Classic™
Bardzo znany i popularny na całym świecie gatunek Polartec®, chętnie kupowany ze względu na wyjątkowa ciepłotę i zdolność oddychania przy tym jest bardzo trwały i lekki.

Tylko, że Cobra zapene nie stosuje polaru z Polartec'a. Wewnętrzna strona powinna zatrzymywać ciepło i być milusia w dotyku oraz odprowadzać wilgoć, zewnętrzna(skóra ) zatrzymać napór wiatru od zewnątrz. Skórę mógłby zastąpić windstopperem, ale windstopper to nie skóra, nie ten wygląd. Za to narty przy niezbyt niskich temperaturach, lub lekko plusowych idealny. Sucha skóra, lekki itd i wcale nie pochodzi z Nasa.

[kostass]

Wiewiór co taki jesteś zaściankowy i nie uznajesz "osiągnieć " wspólczesnej nauki
Kiedyś ludzie zabijali sie o kożuchy a teraz wystarczy goretex z polarem . Wiosną kupiłem rekawiczki tez Vanucci skorzane z sympatexem i nie mam problemu z jazdą w deszczu , wiec nie obrzydzisz mi i tego pasa. Apropos tego co napisał powyzej MIgdał , w tym sezonie jezdziłem sobie bez pasa i juz czuje to po nerach