Białe pasy na oponach - odświeżanie białości |
Autor |
Wiadomość |
VenoMek


Model: SYMPATYK
Rocznik: 1998
Wiek: 43 Dołączył: 27 Lip 2012 Posty: 1417 Skąd: Grupa Śląska
|
Wysłany: 2014-01-28, 09:08 Białe pasy na oponach - odświeżanie białości
|
|
|
To że mam bzika na punkcie białych pasów na oponach to wielu z Was już wie.
Niestety do mojej maszyny na przednie koło nie ma na rynku fabrycznych opon z białym pasem (nie ma w takim rozmiarze: 120/90 - 17). W związku z tym przykrym faktem oraz z tym, że białe pasy to coś co absolutnie MUSI BYĆ zdecydowałem się zamówić takie opony na zamówienie. Jest firma na Węgrzech, która takie rzeczy robi. Pisałem o tym już w temacie o oponach - konkretnie TU.
Wszystko było super - na początku. Jednak z upływem czasu i biegiem kolejnych setek kilometrów pasy na przedniej oponie zaczęły żółknąć i niczym za cholerę nie dało się tego już wyczyścić. W porównaniu z oryginalnym metzelerem z tyłu, który czyści się po prostu w 5 minut do śnieżnobiałego to był koszmar. W pewnym momencie już zacząłem przecierać do czarnego. Wtedy się poddałem (jeżeli chodzi o czyszczenie).
Wtedy w necie natrafiłem na forum VW Garbusa gdzie znalazłem temat o malowaniu opon.
Jakby ktoś chciał tam poczytać: http://www.garbiarnia.com...cf2b2f252381c4d
Długo się nie zastanawiając zachęcony niską ceną produktu pt. abratex takowy nabyłem drogą zakupu przez internet.
I teraz już co i jak:
1. zdemontowałem przednie koło
2. dokładnie umyłem wodą z pastą bhp do rąk (też się świetnie sprawdza do mycia białych pasów)
3. okleiłem - zamaskowałem koło taśmą malarską tam gdzie trzeba
4. zmatowiłem pasy drobnym papierem ściernym - miałem akurat arkusz 1500 więc taki zastosowałem
5. odtłuściłem
6. wziąłem mały wałek (z gąbki) i zacząłem chlastać pasy... gęstość tej farby jest dość duża więc całkiem fajnie się to nakłada.
7. po nałożeniu pierwszej warstwy po ok godzinie nałożyłem drugą, następnie znów po godzinie trzecią i na tym robota zakończona.
zdjęcia z całego procesu poniżej lub na moim profilu g+
Niestety nie mogę jeszcze nic powiedzieć o trwałości. Nie wiem jak to się będzie zachowywało na drodze. Bazuje na wiedzy z forum Garbarnia.pl gdzie użytkownik Gajwer podzielił się jedynie spostrzeżeniami z dwutygodniowego testu. Wynika z niego, że farba się trzyma i nie pęka. Jak będzie dalej... się zobaczy w trakcie sezonu. W każdym razie teraz jest o niebo lepiej niż przedtem
Abratex
Opakowanie jest przezroczyste więc widać różnicę koloru farby i pożółkłego pasa na oponie
Porównanie z fabrycznym metzelerem na tylnej feldze
Oklejone - zamaskowane koło
Po nałożeniu wszystkich warstw (widać strukturę po nakładaniu wałkiem)
już z powrotem na osi
 |
_________________ VenoMki: Tomek i Ola (Lilu)
Honda XL1000 V Varadero Travel '08
"Jeśli możesz dotknąć horyzontu, jesteś u kresu swojej podróży." |
|
|
|
 |
HELLOWEEN


Model: SYMPATYK
Wiek: 59 Dołączył: 20 Mar 2010 Posty: 1557 Skąd: Nomad
|
Wysłany: 2014-01-28, 09:17
|
|
|
VeNomek,jak będzie pękać to zawsze można szczotką drucianą potraktować i pomalować jeszcze raz.
Żeby praca była szybsza proponuję z tektury wyciąć szablon 1/4 średnicy koła i przykładać.Jak pisałeś farba jest gęsta,więc nie powinna dostawać się pod szablon i robić kleksów.Po malunkach można szablon przetrzeć i będzie służył wielokrotnie. |
_________________ Bądź zawsze sobą! Pojebanych też lubią...
Oprócz marzeń warto też mieć wódkę i fajki...
Światem rządzi miłość. Ja na przykład kocham się napić...
 |
|
|
|
 |
VenoMek


Model: SYMPATYK
Rocznik: 1998
Wiek: 43 Dołączył: 27 Lip 2012 Posty: 1417 Skąd: Grupa Śląska
|
Wysłany: 2014-01-28, 09:19
|
|
|
No... to dobry pomysł z takim szablonem , bo oklejanie taśmą malarską strasznie upierdliwe... |
_________________ VenoMki: Tomek i Ola (Lilu)
Honda XL1000 V Varadero Travel '08
"Jeśli możesz dotknąć horyzontu, jesteś u kresu swojej podróży." |
|
|
|
 |
HELLOWEEN


Model: SYMPATYK
Wiek: 59 Dołączył: 20 Mar 2010 Posty: 1557 Skąd: Nomad
|
Wysłany: 2014-01-28, 09:24
|
|
|
VenoMek napisał/a: | bo oklejanie taśmą malarską strasznie upierdliwe.. |
No i na dodatek nie zawsze wychodzi równo.Trzeba mieć nie lada oko i wprawę,żeby dobrze okrąg okleić.A jeszcze do gumy taśma nie za bardzo chce się kleić... |
_________________ Bądź zawsze sobą! Pojebanych też lubią...
Oprócz marzeń warto też mieć wódkę i fajki...
Światem rządzi miłość. Ja na przykład kocham się napić...
 |
|
|
|
 |
arekw711


Model: SYMPATYK
Rocznik: 2010
Wiek: 55 Dołączył: 31 Sty 2009 Posty: 2173 Skąd: Jarosław
|
Wysłany: 2014-01-28, 10:28
|
|
|
No ciekawe to jest z tego co widzę to można odświeżyć biały pas i malować zwykłą czarną oponę , zastanowię się nad tym wynalazkiem |
_________________
 |
|
|
|
 |
artek


Model: SYMPATYK
Wiek: 55 Dołączył: 08 Paź 2011 Posty: 4437 Skąd: Jarosław
|
Wysłany: 2014-01-28, 10:30
|
|
|
Venomek a nie lepiej pokombinować z rozmiarem opony i wstawić z oryginalnym WW? |
|
|
|
 |
krotom


Model: SYMPATYK
Dołączył: 23 Paź 2009 Posty: 2821 Skąd: brać czas i chęci
|
Wysłany: 2014-01-28, 10:39
|
|
|
Coby się ponownie nie doktoryzować w czyszczeniu białego paska nadmienię, iż mamy już cn. dwa wypasione tematy traktujące o powyższym (czy są kolejne nie wiem, bo nie chciało mi się szukać głębiej)
Czyszczenie białego pasa na oponach
Opony z białym pasem
To moondrowałem ja, Wasz ukochany krotom - co też ma cztery paski na oponach do szorowania |
_________________
AB Rh+ |
Ostatnio zmieniony przez krotom 2014-01-28, 10:41, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
VenoMek


Model: SYMPATYK
Rocznik: 1998
Wiek: 43 Dołączył: 27 Lip 2012 Posty: 1417 Skąd: Grupa Śląska
|
Wysłany: 2014-01-28, 10:41
|
|
|
Artek już się nad tym zastanawiałem wcześniej... niestety 140 nie zmieści się w moim błotniku. Trzeba by było jeszcze z tym kombinować...
Choć na forum hondy shadow komuś się to udało to ja jednak nie zaryzykowałem zakupu od razu szerszej opony... chyba że przełożyć koło z dragstara.... to chyba ta sama felga... tylko tarcza z prawej strony a nie z lewej tak jak u mnie, choć to chyba wystarczy obrócić koło... najwyżej się zdemontuje zacisk i dopiero będzie jazda bez hamulca
[ Dodano: 2014-01-28, 10:48 ]
krotom ale to temat o malowaniu a nie o czyszczeniu... (choć wątki czyszczenia się przewijają ) i pewnie się pojawią więc dobrze, że zwracasz na to uwagę |
_________________ VenoMki: Tomek i Ola (Lilu)
Honda XL1000 V Varadero Travel '08
"Jeśli możesz dotknąć horyzontu, jesteś u kresu swojej podróży." |
|
|
|
 |
artek


Model: SYMPATYK
Wiek: 55 Dołączył: 08 Paź 2011 Posty: 4437 Skąd: Jarosław
|
Wysłany: 2014-01-28, 12:19
|
|
|
... hmmm z błotnikiem nic nie wykombinujesz? ... może go lekko unieść? |
|
|
|
 |
VenoMek


Model: SYMPATYK
Rocznik: 1998
Wiek: 43 Dołączył: 27 Lip 2012 Posty: 1417 Skąd: Grupa Śląska
|
Wysłany: 2014-01-28, 15:56
|
|
|
artek napisał/a: | ... hmmm z błotnikiem nic nie wykombinujesz? ... może go lekko unieść? | no chyba nie za bardzo chyba da się pokombinować, a poza tym to chcę zachować jak najbardziej oryginalny wygląd tego modelu |
_________________ VenoMki: Tomek i Ola (Lilu)
Honda XL1000 V Varadero Travel '08
"Jeśli możesz dotknąć horyzontu, jesteś u kresu swojej podróży." |
|
|
|
 |
artek


Model: SYMPATYK
Wiek: 55 Dołączył: 08 Paź 2011 Posty: 4437 Skąd: Jarosław
|
Wysłany: 2014-01-28, 16:02
|
|
|
... rozumie, zobaczymy jak Twój patent sprawdzi się, powodzonka !! |
|
|
|
 |
oliwier

Rocznik: 2002
Wiek: 73 Dołączył: 17 Cze 2011 Posty: 236 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: 2014-02-10, 18:23
|
|
|
ABRATEX zamówiony. |
_________________ jogr |
|
|
|
 |
|