YAMAHA Drag Star FORUM
FAQFAQ  Mapa GoogleMapa Google  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Bałkany by Nita i Basia 14-29 , 06 , 3013
Autor Wiadomość
oldnita 



Model: DS 650 Classic
Rocznik: 2000
Wiek: 59
Dołączył: 25 Kwi 2009
Posty: 1810
Skąd: Ruda Śląska
Wysłany: 2013-07-01, 20:03   Bałkany by Nita i Basia 14-29 , 06 , 3013

Dzień 1
Startujemy o 5 rano do Pecsu na Węgrzech.
Trasa wszystkim znana na Cieszyn , Żylinę , Komarom itd .
Na dobry początek zaraz za dawną granicą Czesko-Słowacką pakuję się na suszarkę . Miły policjant proponuje za przekroczenie o 16 km/h pokutę w wysokości 60 Euro . Robię minę kota ze Shreka i po krótkich negocjacjach jestem bogatszy o blankiet pokutny na 20 Euro . Mówi się trudno i lecimy dalej już bardziej uważając na wskazania szybkościomierza . Trasa nudna , ciepło ,szybko się męczymy . Zjeżdżamy na parking jakieś 60 km od celu na krótki ostatni odpoczynek . Basia zsiada , a ja z Suzi walimy się na bok . Na szczęście oprócz mojej dumy nic nie ucierpiało .W Pecsu chwila jeżdżenia w kółko w poszukiwaniu wcześniej zabukowanego hotelu i jesteśmy .Hotel , a właściwie apartamentowiec Panonia ukryty za starymi kamienicami okazuje się całkiem całkiem .Jest wszystko - od mikrofalówki , przez naczynia , internet , tv do garażu podziemnego . To najdroższa kwatera na tym wypadzie ( 35 euro/ noc ), ale jeśli ktoś wybierał by się do Pecsu to polecam.Jako , że hotel jest praktycznie na starówce , a dojechaliśmy w miarę wcześnie to wybieramy się na mały spacerek na stare miasto.Pecs bardzo fajny szkoda , że mamy mało czasu . Wracamy na kwaterę i spać , bo rano w dalszą drogę .
_________________
Maszka (XVS650A) i Suzi (DL650A)
 
 
goniak 



Model: DS 650 Custom
Rocznik: 2009
Wiek: 44
Dołączyła: 14 Cze 2010
Posty: 2099
Skąd: P-ń/GŁ
Wysłany: 2013-07-01, 21:05   

Udanej wycieczki i nie trać już równowagi jak Basia zsiada z moto ;)
_________________
"Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa." J.Tuwim
 
 
oldnita 



Model: DS 650 Classic
Rocznik: 2000
Wiek: 59
Dołączył: 25 Kwi 2009
Posty: 1810
Skąd: Ruda Śląska
Wysłany: 2013-07-01, 21:09   

goniak, już wróciliśmy tylko tworzenie relacji ciężko mi idzie :) Ale mogę powiedzieć, że więcej gleb nie było :P
Filmik część 1 http://www.youtube.com/wa...eature=youtu.be
_________________
Maszka (XVS650A) i Suzi (DL650A)
Ostatnio zmieniony przez oldnita 2013-07-01, 21:20, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
kodar 



Model: DS 650 Custom
Rocznik: 2006
Wiek: 55
Dołączył: 10 Sty 2013
Posty: 27
Skąd: Konstantynów
Wysłany: 2013-07-01, 21:11   

już zazdraszczam ;) szerokości i zajefajnych wspomnień :) pozdrawiam:)
 
 
jacala 


Model: MS1900
Rocznik: 2006
Wiek: 50
Dołączył: 06 Sty 2013
Posty: 1141
Skąd: Żory
Wysłany: 2013-07-01, 21:20   

basia jak to prawdziwa kobieta zawsze stabilizuje życie człowieka ;D
_________________
były:
Drag Star 1100 Classic
Dl 650
są:
Stratoliner
Dl 1000

Organizator Zlotu Bieszczady 2019

Boże błogosław pozytywnie pierdolniętych, albowiem oni już na ziemi dostąpili raju.
 
 
qbczas1984 


Model: SYMPATYK
Wiek: 39
Dołączył: 14 Mar 2010
Posty: 175
Skąd: Katowice
Wysłany: 2013-07-01, 21:44   

Opony wytrzymały??
 
 
pajakbielsko 



Model: DS 650 Classic
Rocznik: 2003
Wiek: 110
Dołączył: 19 Lis 2008
Posty: 1364
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 2013-07-01, 21:51   

przyjemnie się ogląda
zapodaj następne
pozdro dla Basi
_________________
http://wesolaszkola.net/
 
 
Demolka 



Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2003
Wiek: 77
Dołączył: 05 Cze 2009
Posty: 3747
Skąd: Zielona Góra
Wysłany: 2013-07-01, 22:18   

No, no, no ! Grzesiu z Basią się rozszaleli :brawo:
Tylko pozazdrościć zapału, chęci i odwagi ;D
Uściski dla Was :> 8)
_________________
Wszyscy kiedyś przestaną pić,
ale tylko niektórym uda się to jeszcze za życia ;)
 
 
oldnita 



Model: DS 650 Classic
Rocznik: 2000
Wiek: 59
Dołączył: 25 Kwi 2009
Posty: 1810
Skąd: Ruda Śląska
Wysłany: 2013-07-02, 07:21   

qbczas1984, nowe Anakee 3 zapodałem przed wyjazdem.
Pajączku jak ogarnę będę dodawał.
Wojtek dzięki i pozdro dla Alicji.

[ Dodano: 2013-07-02, 14:34 ]
Dzień 2
Startujemy jak zwykle skoro świt . Szybko przeskakujemy na Chorwację , a następnie do Bośni .Praktycznie dopiero za Sarajewem zaczynają się ciekawsze widoki . Najpierw jedziemy wzdłuż małej rzeczki Żelieznicy , potem Bistricy . Super robi się od Focy . Winkle i widoki zapierające dech . Tym razem droga wije się wzdłuż Driny . Wreszcie odbijamy w wąziutką drużkę w stronę granicy Scjepan Pole . Tu już częściej otrzymuję od Basi spowolniające ciosy w tył kasku . Bez większych przeszkód docieramy do granicy i jesteśmy w Czarnogórze.
cdn.
http://www.youtube.com/watch?v=FuQ8lV0Mr3E

[ Dodano: 2013-07-02, 17:14 ]
W Czarnogórze zaraz lądujemy w Kanionie rzeki Pivy . Widoki są niesamowite . Droga wije się wzdłuz rzeki w wykutych w skale tunelach . Ciekawostką są skrzyżowania w tunelach . Przelatujemy kanion i dojeżdżamy do miasta Niksić.
cdn.
http://www.youtube.com/wa...eature=youtu.be

[ Dodano: 2013-07-02, 21:20 ]
W Niksiću chwila zadumy . Mamy 3 wyjścia , żeby dostać sie do Radanovici gdzie mamy zaklepany apartament .
1- na Podgoricę , Cetinje , Budvę i do Radanovici
2- kierunek granica z Bośnią , potem Herceg Novi , Kotor i Radanovici
3- drogami oznaczonymi na żółto w mojej mapie
Sprawdzamy co na to Hołek. Hołek twierdzi , że optymalna jest trasa na żółto.
Ruszamy ewdług wskazań navi.Wszystko fajnie najpierw przez groblę czy tamę na Stansko jez , potem wzdłuż brzegów na Biele Poliane .Wtedy już wiem , że nie jest to najszybsza droga.Wyszło na to , że mamy do zrobienia prawie 100 km po dróżce szerokości ok 2,5 z niezbyt równym asfaltem .Ale nic lecimy przez Cevo do Cekanje .Prawie bez przygód nie licząc 2 miłych krówek i dwóch szalonych kierowców ciężarówek .Droga wije się raz w górę , raz w dól , a my po całodziennej jeździe mamy juz dosyć.
W końcu zaczynam rozpoznawać teren - to Cekanje - byliśmy tu dwa lata temu. Szybka konsultacja przez interkomy i zatrzymujemy się u tej samej gospodyni co 2 lata temu żeby kupić ich szyneczkę i butelkę rakiji. Ku mojemu zdziwieniu kobieta nas poznaje (mimo innego moto i stroju ) i zaprasza na kawę - wy tu byli mówi. Niestety mamy jeszcze kawałek drogi więc odmawiamy , ale za to doważa nam więcej szyneczki . Hvala,hvala i lecimy . Jeszce tylko 28 kotorskich serpentyn i będziemy na Jardance .
Przelatujemy serpentyny szybko i sprawnie . Basia jest już tak przyzwyczajona , że nie reaguje na nic. Z Jardanki fon do Właściciela apartamentu , krótka instrukcja jak dojechać i po 1 km jesteśmy na miejscu .Tak to po dwóch dniach i ok 1300 km możemy zacząć zwiedzanie :) , ale najpierw troszkę rakiji i do łóżka. O kwaterze napiszę w kolejnym odcinku . Muszę , bo warta polecenia .
cdn.
http://www.youtube.com/watch?v=7yaDXadGUes
_________________
Maszka (XVS650A) i Suzi (DL650A)
 
 
qbczas1984 


Model: SYMPATYK
Wiek: 39
Dołączył: 14 Mar 2010
Posty: 175
Skąd: Katowice
Wysłany: 2013-07-04, 22:39   

Grzesiu jak patrzę na filmiki to doszedłem do wniosku, że wymiana opon na nowe była dobrym rozwiązaniem, lecz z drugiej strony na starych może byś mniej po łbie od Basi obrywał ;p Na Grunwald się wybieracie??
 
 
oldnita 



Model: DS 650 Classic
Rocznik: 2000
Wiek: 59
Dołączył: 25 Kwi 2009
Posty: 1810
Skąd: Ruda Śląska
Wysłany: 2013-07-04, 22:49   

Kuba Basia przestała sie bać winkli , ale teraz boi się tzw luźnych nawierzchni .
Jak sie uda to może na 1 dzień :nie_wiem:
_________________
Maszka (XVS650A) i Suzi (DL650A)
 
 
qbczas1984 


Model: SYMPATYK
Wiek: 39
Dołączył: 14 Mar 2010
Posty: 175
Skąd: Katowice
Wysłany: 2013-07-04, 23:52   

Fajnie by było jak byście wpadli, chętnie posłucham relacji z wyprawy.
 
 
robert_p (vel Hipis) 



Model: SYMPATYK
Wiek: 55
Dołączył: 14 Cze 2013
Posty: 1804
Skąd: Rynarzewo
Wysłany: 2013-07-05, 09:01   

Fajnie się ogląda te filmiki , czuję się jak drugi plecaczek :)
Do tego fajną muzę dobrałaś.
_________________
Hipis
 
 
oldnita 



Model: DS 650 Classic
Rocznik: 2000
Wiek: 59
Dołączył: 25 Kwi 2009
Posty: 1810
Skąd: Ruda Śląska
Wysłany: 2013-07-05, 14:29   

Dzień 3 .
Rano postanawiamy jechać n a wyspę Sv.Stefan ido Budvy . Ruszamy. Najpierw Sv.Stefan - okazuje się , że nie można wjechać więc fotki i kierunek Budva . Dojeżdżając do starego miasta i widząc tłumy ludzi robię w tył zwrot i postanawiamy jechać na plaże . Oczywiście błądzę i docieramy wąskimi dróżkami do małej osady Bigowa. Jako , że jest nad samym morzem postanawiamy zjeść rybkę nie patrząc nawet w menu. Rybka i podanie super tylko 40 eurasów rachunku troszkę psuje mi humor . Postanawiam objechać zatoczkę nad którą jest osada . Basia widząc szuter schodzi z motocykla, a ja ruszam . Po ujechaniu paruset metrów słyszę w interkomie wystraszony głos żonki więc zawracam . Okazało się , że gdy traciliśmy łączność Basia słysząc trzaski w słuchawkach myślała , że zglebiłem i już leciała mnie ratować :) Wsiada i jedziemy szukać tej plaży . W końcu docieramy - troszkę kąpieli i opalanka i powrót na kwaterę . I tu trochę o noclegu. Zarezerwowałem ten apartament przez booking.com i muszę powiedzieć , że w 100% było warto . Znajduje się w miejscowości Radonovici koło Kotoru . Za 20 euro za 2 osoby ( wiem , że w Czrnogórze można za 6-7 ) mamy 45 metrowy , dobrze wyposażony apartament , gdzie można wypocząć po całym dniu jazdy . Na posesji basen i jakuzzi do dyspozycji i bardzo mili właściciele .Nazywa się Apartmani Novaković .Serdecznie polecam .
http://www.youtube.com/watch?v=ENa9a_IAOKs

[ Dodano: 2013-07-05, 16:41 ]
Dzień 4
Wstajemy i postanawiamy , że zostajemy na leniuchowanie , lecz wytrzymuję tylko do ok.10 . Nie daje mi spokoju , że 2 lata temu będąc w Kotorze weszłam do twierdzy sv.Jana bez zapasowych akumulatorów do aparatu i nie porobiłem zdjęć. Szybko podejmuję decyzję o ponownym ataku na twierdzę. Basia stwierdza , że nie ma zamiaru drugi raz podchodzić , więc jadę sam . Do Kotoru tylko 5 km więc szybciutko dojeżdżam i parkuję przed starym miastem. Mimo , że tym razem jestem zaopatrzony w zapas wody to na chwilę ogarnia mnie zwątpienie jak patrzę do góry . Postanawiam jednak iść . To tylko trochę ponad 1400 schodów myślę . W połowie mam dosyć , ale idę dalej i w końcu docieram na szczyt . Fotki i na dół . Powrót na kwaterę i leniuchowanie . Basen , jakuzzi , piwko i rakija niekoniecznie w tej kolejności. Z płynami oczywiście ostrożnie , bo na następny dzień zaplanowana dłuższa trasa .
cdn
http://www.youtube.com/watch?v=sYn-OV4qoss
_________________
Maszka (XVS650A) i Suzi (DL650A)
 
 
A.R.T. 



Model: SYMPATYK
Rocznik: 2010
Wiek: 49
Dołączył: 12 Mar 2010
Posty: 231
Skąd: Morscity
Wysłany: 2013-07-06, 00:20   

Bigowo .... dziwnie znajomo to brzmi ,nawet motocykle mieliśmy zaparkowane w tym samym miejscu co Wy ;D tylko ze dokładnie rok wcześniej ;D jak to miło powspominać.....

Zdjęcie0086.jpg
Plik ściągnięto 116 raz(y) 483.11 KB

_________________
Morsy

F800GS
 
 
oldnita 



Model: DS 650 Classic
Rocznik: 2000
Wiek: 59
Dołączył: 25 Kwi 2009
Posty: 1810
Skąd: Ruda Śląska
Wysłany: 2013-07-06, 19:06   

A.R.T., pojechaliście tam celowo ? Ja trafiłem przez komplety przypadek szukając plaży z leczniczym piaskiem .
_________________
Maszka (XVS650A) i Suzi (DL650A)
 
 
A.R.T. 



Model: SYMPATYK
Rocznik: 2010
Wiek: 49
Dołączył: 12 Mar 2010
Posty: 231
Skąd: Morscity
Wysłany: 2013-07-06, 22:58   

oldnita, trafiliśmy tam zupełnie przypadkiem szukając noclegu ,byliśmy tam 2 dni tzn nocowaliśmy 2 noce ,była to nasz baza wypadowa do Lovcen , Kotoru i całej reszty pobliskich atrakcji. w tej knajpie gdzie dostaliście tak niski rachunek ;D również przesiadywaliśmy wieczorami ale spożywaliśmy tam tylko pifko ;D był to czas Euro ogladaliśmy tam mecze ;D .
Tak czytam Twoją relacje i widzę że omineliście właśnie Lovcen i Durmitor , czemu ?? ??
_________________
Morsy

F800GS
 
 
oldnita 



Model: DS 650 Classic
Rocznik: 2000
Wiek: 59
Dołączył: 25 Kwi 2009
Posty: 1810
Skąd: Ruda Śląska
Wysłany: 2013-07-06, 23:09   

A.R.T., dopiero będzie :D mam kilka godzin nagrań :P
Relacja dopiero z 4 dnia , a jest 16 :P
_________________
Maszka (XVS650A) i Suzi (DL650A)
 
 
A.R.T. 



Model: SYMPATYK
Rocznik: 2010
Wiek: 49
Dołączył: 12 Mar 2010
Posty: 231
Skąd: Morscity
Wysłany: 2013-07-06, 23:13   

oldnita, to mnie uspokoiłeś ;D
_________________
Morsy

F800GS
 
 
Xavier 



Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2008
Wiek: 38
Dołączył: 08 Wrz 2009
Posty: 831
Skąd: JANKES-ANDRYCHÓW
Wysłany: 2013-07-08, 14:25   

Nita - a możesz zrobić mapkę w Google z waszą trasą i wrzucić tu link?
_________________
W rytmie V2 przejechane już:
Yamaha XVS 1100 - 28 545 km (2016: 6743 km | 2015: 4013 km | 2014: 10 962 km | 2013: 6827 km)
Yamaha XVS 650 - 44 893 km (2012: 12 330 km | 2011: 15 543 km | 2010: 17 020 km)

Stan na koniec 2016: 23 141 m
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group