YAMAHA Drag Star FORUM
FAQFAQ  Mapa GoogleMapa Google  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Wydechy - przedmuchy na łaczeniach
Autor Wiadomość
yokozuna 



Model: SYMPATYK
Wiek: 43
Dołączył: 13 Mar 2010
Posty: 799
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-04-29, 20:17   Wydechy - przedmuchy na łaczeniach

Wczoraj założyłem do swojej gwiazdy nowe wydechy SilverTail K02 włoskiej firmy Leo Vince. Wydechy dedykowane do DragStara więc nie trzeba grzebać w gaźnikach czy gdzie indziej.

Wszystko fajnie (dźwięk rewelacja) gdyby nie jedno: na łączeniach - a jest ich 4 - mam minimalne przedmuchy; takie, że wykryć je można tylko podstawiając palec - inaczej się nie zorientujesz.

Łączenia wyglądają tak, że ten koniec w który się wsuwa ma cztery "nacięcia" i na to jest skręcana śrubą klamra metalowa ściskająca łączenie. Pokombinowałem trochę z klamrami i jedne łącze uszczelniłem, albo mi się tak wydaje; jedną śrubę wyrobiłem; a reszta bez zmian.

Niemniej, jako, że mam ciągoty w stronę perfekcjonizmu, chciałbym by wszystkie łącza były szczelne i stąd pytania:

- Dać sobie spokój? Sytuacja jest normalna? W temacie o wydechach ktoś mówił że na Hartmanach też były przedmuchy, tylko że nie chwalił się co dalej.

- Pojeździć trochę, rury się "zapieką" i będzie ok?

- Zastosować jakieś smary czy dodatkowe uszczelki?

- Coś innego?
_________________
Ver­ba vo­lant, scrip­ta ma­nent.
VN2000 sprzedany, będzie jakiś turystyk :) .
 
 
illusion 



Model: SYMPATYK
Rocznik: 2008
Wiek: 52
Dołączył: 10 Cze 2010
Posty: 1702
Skąd: Poznań/Golęczewo
Wysłany: 2012-04-29, 23:29   

yokozuna, miałem takie wydechy i po zmontowaniu było ok , pracowały ideolo

... ale pojechały później do Saturiana i po założeniu miał ten sam problem co Ty ; a że zdolna jest bestia to szybko sobie z nim poradził ;D proponuję skontaktuj się z tym sympatycznym jegomościem ;D
_________________
Grzeczni chłopcy idą do nieba, a niegrzeczni idą ... tam gdzie chcą
 
 
yokozuna 



Model: SYMPATYK
Wiek: 43
Dołączył: 13 Mar 2010
Posty: 799
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-04-30, 00:17   

dzięki illusion. zaraz piszę na PW.
_________________
Ver­ba vo­lant, scrip­ta ma­nent.
VN2000 sprzedany, będzie jakiś turystyk :) .
 
 
lazybones 



Model: RS1700
Rocznik: 2006
Wiek: 49
Dołączył: 25 Cze 2011
Posty: 171
Skąd: Grupa Legnicka
Wysłany: 2012-05-10, 08:54   

Panowie napiszcie jak skutecznie poradzić sobie z tymi przedmuchami. Ja stosowałem specjalną pastę, nawet dorobiłem "uszczelnienie" z cienkiego arkusza aluminium, ale dupa... bez efektu, przedmuchy - mniejsze - ale są.
 
 
yokozuna 



Model: SYMPATYK
Wiek: 43
Dołączył: 13 Mar 2010
Posty: 799
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-05-10, 09:50   

Ja na razie dałem sobie spokój - zostawiłem jak jest. Wydaje mi się, że jak wydechy nabiorą temperatury to przedmuchy zanikają (temp. powoduje uszczelnienie złączeń). Inna sprawa, że jak są gorące to strach rękę bliżej podstawić, to i przedmuchów nie czuć.

Pisałem do Satruriana i On w ten sposób problem rozwiązał, że poluzował śruby, docisnął elementy i ponownie skręcił na max'a. I pomogło. Widać musiało się uleżeć.

Ja też po Morsowni sprawdzę raz jeszcze na zimnym i ewentualnie podokręcam.
_________________
Ver­ba vo­lant, scrip­ta ma­nent.
VN2000 sprzedany, będzie jakiś turystyk :) .
 
 
lazybones 



Model: RS1700
Rocznik: 2006
Wiek: 49
Dołączył: 25 Cze 2011
Posty: 171
Skąd: Grupa Legnicka
Wysłany: 2012-05-10, 10:11   

yokozuna: a powiedz, masz w króćcu łączeniowym tłumika pierścień uszczelniający (czyli: na zewnątrz króciec łączeniowy tłumika, w środku ruchomy, wyjmowany pierścień, a wewnątrz rura z cylindra)?, czy jest od razu łączony tłumik - rura z cylindra, bez pierścienia?
 
 
yokozuna 



Model: SYMPATYK
Wiek: 43
Dołączył: 13 Mar 2010
Posty: 799
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-05-10, 11:25   

Mam pierścienie uszczelniające na łączeniach tłumików, ale oprócz tych łączeń są jeszcze inne - bez pierścieni. Tzn. u mnie rury z cylindrów nie są w jednym kawałku; dokładniej: dolny kolektor jest z oryginalnych wydechów, do niego idzie taka "przejściówka" do której spięty jest dolny tłumik; górny kolektor jest nowy z zestawu, a między górnym kolektorem a tą "przejściówką jest łączenie (dla wyrównania ciśnień?). Ponadto idą jeszcze na to chromowane osłony. Wygląda to podobnie jak Tu tyle, że na filmiku gość ma trochę krzywo osłony przykręcone.
_________________
Ver­ba vo­lant, scrip­ta ma­nent.
VN2000 sprzedany, będzie jakiś turystyk :) .
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group