[jaro]

Pewnie Ci nie odpowietrzyli gamonie. Sam sobie odpowietrz, robi się to tak:
Naciśnij kilka razy klamkę i przytrzymaj, w tym czasie lekko odkręć odpowietrznik na 2 sekundy i zakręć. Powtórz tę operację aż klamka zrobi się twarda to znaczy taka jak była przed wymianą. Odpowietrznik znajduję się na zacisku, to taka śrubka z otworkiem na kluczyk 10, powinna być na tej śrubce gumowa zaślepka. Operację przeprowadź z oboma zaciskami i najlepiej odkręć pokrywkę zbiorniczka z płynem hamulcowym, płyn DOT-4

[Focus]

[Zdzich]

Dzięki Jaro. Jutro sobota to pomajstruję. Masz u mnie piwko albo dwa

[gshort]

Zdzich, ja pomogłem sobie strzykawką, bo czasami nie chce załapać, naciągam i popuszczam odpowietrznik, klamki nie dotykaj, oczywista pilnuj poziomu płynu w zbiorniczku. jak bedziesz miał już płyn w strzykawce, to dalej tak jak napisał jaro.

jak coś to dzwoń. tel w profilu.

---

SNC00101ma.jpg

Plik ściągnięto 391 raz(y) 213.99 KB

[marecki]

Zdzich, jeśli nie pomoże patent Jara to wystarczy tylko okręcić odpowietrznik i pozwolić by płyn sam wyciekł razem z pęcherzykiem powietrza.Oczywiście załóż jakiś wężyk na odpowietrznik żeby nie zapaskudzić wszystkiego w koło.Koniecznie kontroluj poziom płynu w zbiorniczku.

[voitec]

Do wężyka polecam przyczepić zaworek zwrotny. Ja ostatnio używałem takiego ze sklepu zoologicznego, jaki jest do zabezpieczenia pomp powietrza w akwariach.

[Colmann]

Najprostrza metoda to kawałek węzyka paliwowego przezroczystego
zakładasz szczelnie na odpowietrznik w zacisku i wkładasz wężyk do słoiczka
Odkręcasz dekielek na zbiorniczku
naciskasz mocno klamke kilka razy może być 5 -10 poczym przy ostatnim wduszeniu nie odpuszczasz klamki tylko trzymasz wduszoną
W tym momęcie odkręcasz odpowietrznik i jak czujesz ,że cisnienie Ci spada w klamce to zakręcasz odpowietrznik i tak robisz cały czas
Kiedy przestać ?
Wtedy gdy w wężyku nie zobaczysz już ani jednego małego pęcherzyka powietrza..
Oczywiście obserwuj cały czas poziom płynu w zbiorniczku i dolewaj
Swoja drogą tak sobie możesz wymienić zaraz płyn hamulcowy bo co nowy to nowy a dla 20 zł warto..
Jedna uwaga przy wymianie czy odpowietrzaniu tak jak w Twoim przypadku 1100 czyli podwójnych hamulcy zaczynasz zawsze od tylnego koł czyli tam gdzie dochodzi najdłuższy przewód hamulcowy
Dopiero jak tam jest ok przechodzisz na przedni zacisk.
Z tego tez powodu polecam robić to z kimś kto będzie Ci pompował klamką a Ty będziesz mógł swobodnie kręcić odpowietrznikiem
A i ostyorżnie z odpowietrznikami bo często się zapiekają więc trzeba ostrożnie i z wyczuciem by nie ukręcić
powodzenia życzę

[jaro]

[Grzegorz Anis]

To nie będzie OT jak opowiem pewną ciekawostkę, jak pewien "diagnosta" przy przeglądzie okresowym ciągnika rolniczego Ursus C-330 wjechał przednią osią ścieżkę diagnostyczną i stwierdził brak hamulców i co Wy na to

[ttom]

Czy, jeśli odkręcę odpowietrznik, podłączę rurkę i będę klamką pompował dolewając od góry nowego płynu, to wypchnę w końcu cały stary płyn hamulcowy z układu ? Tylko jeden zacisk bo 650...

[witek1965]

dokładnie tak

[ttom]

Z całego zacisku też wyjdzie ? Bo odpowietrznik tak od góry jest...

[jaro]

ttom, Nic się nie stanie jak zostanie odrobinka starego płynu.

[ttom]

No dobra... A ile wchodzi do całego układu ? Tak na oko, bo na forum nie znalazłem, w knigach też nie ma...

[witek1965]

też nie wiem, z opakowania (minimum 0,5 l) jeszcze ci zostanie.

Temat odpowietrzania zacisku, scaliłem do tematu wymiana płynu hamulcowego. Witek

[ttom]

Dzięki. Najwyżej kupię w innym kolorze, wtedy będzie widać jak nowy zacznie wyłazić...

[A.R.T.]

ttom, 200ml powinno wystarczyć ,jeśli będziesz miał przezroczyste naczynie do którego będziesz pompował stary płyn to jak sie dobrze przypatrzysz zauważysz kiedy leci juz świeży tzn jaśniejszy
dobrze jest wyciągnąc ze zbiorniczka np strzykawka stary płyn i dopiero zalać świeży (wyciągnąć tak żeby na dnie trochę starego zostało)

[ttom]

Dzięks Jutro pojutrze zamierzam się za to i inne zabrać...

[witek1965]

Cytat:

Jedna uwaga przy wymianie czy odpowietrzaniu tak jak w Twoim przypadku 1100 czyli podwójnych hamulcy zaczynasz zawsze od tylnego koł czyli tam gdzie dochodzi najdłuższy przewód hamulcowy

Skąd taka teoria ? Pewnie przeniesiona z układów hamulcowych w puszkach. Gdzieś bił dzwon, tylko nie wiadomo w którym kościele, coś słyszałeś, ale nie do końca wiesz co.
W XVS 1100 są dwa odrębne układy hamulcowe, każdy ma swój zbiornik płynu hamulcowego i swoją pompę. Jak już to należy w przednim układzie hamulcowym rozpocząć od tego zacisku, który jest najdalej od pompy, czyli lewego.

Dodam, że w XVS 650 również są dwa odrębne układy hamulcowe. Przedni hydrauliczny i tylny mechaniczny.

[Zdzich]

Tak się ostro zabierałem za odpowietrzenie hamulców że zaczął się sezon. Wstyd się przyznać, ale pojechałem do warsztatu gdzie wymieniali mi klocki - odpowietrzyli na poczekaniu gratis.
Jednak mechanik ze mnie marny i bez ambicji... Ale co pośmigałem zaraz potem, to moje