[PIOTRUŚ]

Witam;

Problem z rozruchem objawia się w w następujący sposób .
Gdy motocykl jest zimny wszystko jest jak najbardziej ok i pali po dotknięciu rozrusznika ... nawet kilka razy gasząc i zapalając...problem pojawia się gdy po jeździe stanę i motocykl troszkę ostygnie. Wtedy czasami przekręci raz i odbija ...ponowna próba rozruchu kończy się niczym tak jakby coś blokowało rozrusznik , nie dzieje się tak zawsze ale jednak...
Akumulator na 100% OK ,po 2-tygodniach postoju napięcie 12,6. Po przekręceniu stacyjki na światłach (3 lampy + kierunki ) 11,8 ,tylko na lampie głównej 12,2 ... Nie ma jakichś niepokojących stuków podczas gaszenia i zapalania ...Przebieg 4000 mil ....


Wiem z fusów się nie wróży i trzeba odwiedzić mechanika ...ale chcę mięć jakąś wiedzę co to może być ,żeby mi nie wymienili połowy motocykla niepotrzebnie .
Poza tym motocykl sprawuje się bardzo dobrze ...zawory i gaźniki nie były dotykane od wyjazdu z fabryki ..olej i filtr zmienione .

[Dawid Z.]

A może być to ,że wiesza CI się sprzęgło jednokierunkowe rozrusznika.

[PIOTRUŚ]

oglądał go Specjalista w sobotę i nie był przekonany do tego sprzęgła ...ale bez rozebrania nie da się tego stwierdzić w 100%

[Dawid Z.]

Z tego co tu piszesz to tak to wygląda. Może ktoś inny jeszcze coś podpowie. Może miał ten problem , ale to mi na to wyglągda o czym pisałem wcześniej.

[fazzi]

to bendix, czyli sprzegielko rozrusznika i wcale nie znaczy ze jest cos z nim nie tak, wprawdzie ta czesc podobno psuje sie w dragach czesciej niz inne

[PIOTRUŚ]

[fazzi]

ja kupilem nowego draga w salonie i tez tak sie dzialo gdy ja go zle zapalalem, pytalem w serwisie o ten objaw i mi wyjasniono ze to normalne, ze jak krecisz rozrusznikiem i za wczesnie puscisz to on staje i gdy zbyt szybko znowu chcesz odpalic to go tak wlasnie blokuje. Daj sobie spokoj z mechanikiem bo Ci wymieni bendix i wybulisz 3 tys zlotych niepotrzebnie.
Silnik na ssaniu zapala lepiej bo ma podniesione obroty gdy jest juz cieply masz wyl. ssanie i w zaleznosci od regulacji gaznikow w niektorych sprzetach dobrze jest odkrecic troche matentke przy odpalaniu cieplego silnika, u mnie wtedy nigdy to nie wystepuje.

[krotom]

[PIOTRUŚ]

wiem ,że jest napisane i wszytko przeczytałem ale odpowiedzi jednoznacznej nie ma ...
Pozostaje pytanie czy zostawić tak jak jest czy rozbierać ..... Jakoś nie uśmiecha mi się wywalać pieniędzy w błoto ... Odpowiedz fazzi, by pasowała do sytuacji ...i też mi to przez myśl przeszło ....,że robię coś nie tak .

[monkton]

Mialem kiedys corse rocznik 84 , wiem, ze to nie moto, ale problem mialem chyba identyczny jak Ty w swoim dragu ... w instrukcji bylo napisane zeby przy zimnym odpalac na ssaniu, a na cieplym do polowy wciskac gaz i moj problem sie skonczyl, moze powinienes tak wlasnie palic swoja niunie? U mnie czy zimny czy cieply pali bez ssania ale to juz inna inszosc.

[PIOTRUŚ]

przy najbliższej okazji przeprowadzę próby odpalania z gazem ....silnik zawsze jest czas rozebrać... mam nadzieję ,że o to właśnie chodzi

[miodzik]

Ciepły zawsze z gazem.

[PIOTRUŚ]

a ja zawsze bez gazu i może to jest przyczyna ,paliwo z gaźnika wyparowało a pompka nie zdążyła dopompować a ja już kręciłem nic czekam na ciepło i sprawdzę

[kiszka]

Piotruś to chyba objawy sprzęgiełka,ja miałem problem z odpalaniem na ciepłym silniku,Ale to była świeca i objawy nie takie (kręcił i nic).

[jusza]

Myślę podobnie - sprzęgło jednokierunkowe rozrusznika.

[Krzysztof K.]

ale rozumie że rozrusznik kreci tylko ciepły nie chce zapalić ,to mogą być świece lub zapłon ,
jak niekręci to szprzęgło

[PIOTRUŚ]

przekręci kawałek i staje

[Wiatr w Polu]

A ja stawiam jednak na prąd. Pamiętaj, że masz gary o pojemności ponad pół litra każdy, a nie kieliszki po 150 ml, jak w rzędowej czwórce o pojemności 600 ccm. Jeśli masz oryginalny akumulator lub zamiennik o wartościach zgodnych z oryginałem, to do rozruchu potrzebujesz całego prądu. Światła zabierają Ci za dużo prądu i rozrusznik za wolno kręci. Na ssaniu idzie łatwiej, bo masz bogatszą mieszankę. Miałem taki sam problem. Kolega (elektryk) założył mi jakiś przekaźnik, który powodował, że światła nie paliły z akumulatora, tylko dopiero z ładowania. Problem zniknął.

Dodam, że gdyby to było sprzęgło rozrusznika, słyszałbyś podczas odpalania charakterystyczne klekotanie. No i problem pojawiałby się nie tylko na ciepłym silniku.

[PIOTRUŚ]

a no nie znam takiego magika co by stwierdził dokładnie o co chodzi ...wszyscy chcą rozbierać silnik .....wszyscy oprócz mnie

[FhissT]

ja wam powiem że ten patent w Vstarach że jak przeręcisz kluczyk automatycznie ci sie swiatła zapalają jest do dupy! ucieka tyle prądu że jak moto postoi mi tak 5-6 dni to nigdy nie da rady zaskoczyć i musze sie prostownikami posiłkować...

wracając do rozrusznika:
odpalamy, gaśnie, czekamy chwile i dopiero drugi raz startujemy. a jak chełcze i nie chce zapalić bo np jak u mnie mało prądu po postoju to wali w sprzęgło jednokierunkowe? juz dwa razy odpalałem tak draga w tym roku... eh