ŻEBY COŚ BYŁO |
Autor |
Wiadomość |
dragini


Model: SYMPATYK
Rocznik: 2007
Dołączyła: 18 Paź 2008 Posty: 853 Skąd: Legnica
|
Wysłany: 2009-08-13, 09:21 ŻEBY COŚ BYŁO
|
|
|
Historia Plecaczka nr 1 - OSTRZEŻENIE
Na wiadomość o zakupie motoru Plecaczek reaguje histerią, tupaniem nogą, znaczącym gestem pukania w głowę oraz komentarzem o kryzysie wieku średniego.
Plecaczek dostaje swój kask i jedzie na pierwszą przejażdżkę. Podoba się.
Plecaczek zaczyna dostrzegać różnice między moto. W okolicach Zagórza plecaczek nieśmiało zapytuje super gości pijących, jedynie słuszny, złocisty napój - czy może zrobić zdjęcie Drag Stara. Spotyka się z uznaniem, że wie co to za motor. Wykonana dokumentacja foto jest od tej pory podstawą poszukiwań.
Małż przemierza 650 km po 650. W środku nocy Plecaczek spoglądając w jedno oczko Draginia zaczyna rozumieć, że jest to początek wielkiej miłości. Niestety uczucie to jest nieodwzajemnione - Plecaczek, próbując swych sił, zaczyna rozumieć, że rozmiar jednak ma znaczenie. Plecaczek odkrywa 125. Po głębszym namyśle plecaczek robi przegląd oszczędności, zaskórniaków oraz stanu konta. Widząc stan swoich finansów wali łbem w bankomat i patrząc w niebo krzyczy „WHY”, „WHY” (to po angielsku). W akcie rozpaczy idzie kupić kolejną parę szpilek. Zawsze pomagało. Nie pomaga.
Obawiając się, że przygnębienie przerodzi się w depresję - cudowny, wspaniały, boski, wyjątkowy, ukochany i ogólnie Cuper Ciacho „małż” plecaczka przedstawia propozycję nie do odrzucenia.
Własną krwią Plecaczek podpisuje cyrograf, że dobrowolnie i w pełni świadomie zrzeka się prezentów imieninowych, urodzinowych, walentynkowych, DnioKobietowych, rocznicowo-ślubnych, oraz mikołajkowych na okres lat 5.
Z Kalisza przybywa Draginka – stan katastrofalny. Działa tylko silnik. Dzięki znacznym ilościom napojów alkoholowych Plecaczek przekupuje mechaników, lakierników, elektryków oraz całą resztę wykorzystując znane techniki czyli szantaż, korupcję oraz resztki wdzięku osobistego.
Plecaczek w tajemnicy zapisuje się na kurs kategorii A. Tajemnica się wydaje i plecaczek musi wysłuchać aktu histerii rodzicieli.
PLECACZEK ZDAJE TEORIĘ.
ZAKOŃCZENIE
Wersja nr 1 (optymistyczna) – plecaczek zdaje jazdę i przestaje być plecaczkiem
Wersja nr 2 (pesymistyczna) – plecaczek oblewa jazdę, Draginka idzie na www.allegro.pl, plecaczek pogrąża się w smutku i rozpaczy. Umiera na suchoty. |
|
|
|
 |
krzysztof

Rocznik: 1998
Wiek: 61 Dołączył: 27 Gru 2008 Posty: 59 Skąd: Konin
|
Wysłany: 2009-08-13, 09:35
|
|
|
Wersja nr 3 - podchodzi ponownie do egzaminu z jazy i nie odpuszcza. |
|
|
|
 |
1janbo


Model: XV 1700 Warrior
Rocznik: 2002
Wiek: 3 Dołączył: 24 Sty 2009 Posty: 4928 Skąd: Poznań, moje Miasto.
|
Wysłany: 2009-08-13, 10:04
|
|
|
wersja nr 4 - śmiga bez pravka, narażając się na krzyki i protesty mężusia (i słusznie) |
_________________
Siczka, cyt: "(...) Biorę z życia to co jest najlepsze, Piję wino i laski pieprzę, Głębsze myśli trzymam na uwięzi, Tak niejako życie chciałbym spędzić, Sram na pracę, marną płacę, mam je gdzieś (...)".
___________________
WOLNOŚĆ!!!
 |
|
|
|
 |
DRAD

Model: SYMPATYK
Rocznik: 2011
Wiek: 46 Dołączył: 29 Sie 2008 Posty: 1538 Skąd: ODERWANI
|
Wysłany: 2009-08-13, 10:10
|
|
|
w ostateczności na www.allegro.pl jest duży wybór rolek, "A" niepotrzebne - to tylko był taki mały dżołk |
_________________
|
|
|
|
 |
Lokis


Model: SYMPATYK
Rocznik: 1997
Wiek: 55 Dołączył: 15 Lut 2009 Posty: 3451 Skąd: JANKES-BOROWIANY
|
Wysłany: 2009-08-13, 10:54
|
|
|
Oj, ile plecaczków przestało być plecaczkami a stało się amazonkami. Bardzo wiele |
_________________
Wszystkie choroby biorą się ze stresu. Tylko weneryczne z przyjemności
Zbiorowe kamieniowanie - nowa orgia dla mas
dobry kogut nie może być tłusty (q..wa nieaktualne)
 |
|
|
|
 |
warek07


Model: SYMPATYK
Wiek: 47 Dołączył: 09 Mar 2009 Posty: 1534 Skąd: P-T (Free Star)
|
Wysłany: 2009-08-13, 11:21
|
|
|
Wersja opytmistyczna - zakończenie:
plecaczek (amazonka) kupuje Royal Star'a Midnight Venture |
_________________ carpe diem
 |
|
|
|
 |
Kamyk


Model: BĘDZIE
Dołączył: 21 Gru 2008 Posty: 505 Skąd: polska
|
Wysłany: 2009-08-13, 14:35
|
|
|
Wersja końcowa - plecaczek zaciska zęby i z uporem maniaka, nie poddając się, zdaje egzaminów tyle, aby osiągnąć cel.
Pogadaj z Waderą, dzielna dziewczynka też zdała w tym roku. Niech opowie Ci swoje wrażenia. I spróbuj mi się poddać, a wtedy, będzie evil evil evil |
|
|
|
 |
Jolka

Model: SYMPATYK
Wiek: 65 Dołączyła: 15 Cze 2009 Posty: 1289 Skąd: Żywiec
|
Wysłany: 2009-08-13, 14:53
|
|
|
oczywiście że zdasz, nie ma innej opcji:)
ja to przeszłam w zeszłym roku, fakt trochę nerwów jest |
|
|
|
 |
Demolka


Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2003
Wiek: 78 Dołączył: 05 Cze 2009 Posty: 3747 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: 2009-08-13, 20:40
|
|
|
Na "plecaczki" czyli inaczej "zestawy głośno mówiące" jest sposób - prędkość. Powyżej 130 cichną !! |
_________________ Wszyscy kiedyś przestaną pić,
ale tylko niektórym uda się to jeszcze za życia
 |
|
|
|
 |
monkton


Model: DS 1100 Custom
Rocznik: 1999
Wiek: 52 Dołączył: 11 Mar 2009 Posty: 575 Skąd: Irlandia
|
Wysłany: 2009-08-13, 21:06
|
|
|
Tyko ze powyzej 130 km/h tak sciskaja zebra kierujacego ze ..... |
|
|
|
 |
Demolka


Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2003
Wiek: 78 Dołączył: 05 Cze 2009 Posty: 3747 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: 2009-08-13, 21:15
|
|
|
monkton napisał/a: | Tyko ze powyzej 130 km/h tak sciskaja zebra kierujacego ze ..... |
Kierujący też traci głos i oddech |
_________________ Wszyscy kiedyś przestaną pić,
ale tylko niektórym uda się to jeszcze za życia
 |
|
|
|
 |
Ziółek


Model: DS 125
Rocznik: 1997
Dołączył: 12 Maj 2009 Posty: 1425 Skąd: 4 planeta
|
Wysłany: 2009-08-13, 22:01
|
|
|
dragini, Świetna opowieść ... uchachałem się po uszy.
Nie ma żadnych wersji... jest tylko jedna opcja jedynie słuszna, jak w czasach słusznie minionych.
Pod przewodnim kierownictwem małża zdobywasz uprawnienia i ... kobiety na dragtory
Choć nie wiem ... co ja robię ? ... jeszcze mi się moja małżowina zarazi i będzie chciała własnego dragtora ... tfu tfu tfu przez lewę ramię ... |
_________________ "Mówimy sobie na Ty. Nie ma między nami jakichś zadrażnień. Czujemy się fantastycznie w naszej grupie." |
|
|
|
 |
virago_78


Model: SYMPATYK
Wiek: 47 Dołączyła: 20 Sie 2008 Posty: 330 Skąd: Miłkowice
|
Wysłany: 2009-08-13, 22:52
|
|
|
dragini, na prawie jazdy nie jest napisane ile razy podchodziło się do egzaminu
Będzie git majonez i mężuś (czyt. "małż'") pęknie z dumy |
|
|
|
 |
marecki


Model: RS1700
Rocznik: 2007
Wiek: 60 Dołączył: 14 Lut 2009 Posty: 922 Skąd: WARSZAWA
|
Wysłany: 2009-08-13, 22:54
|
|
|
Ziółek, nie bądź taki daj dziewczynie trochę radości niech sama pośmiga, a sam zobaczysz jak fajosko lata się solo |
_________________
 |
|
|
|
 |
Ziółek


Model: DS 125
Rocznik: 1997
Dołączył: 12 Maj 2009 Posty: 1425 Skąd: 4 planeta
|
Wysłany: 2009-08-14, 00:49
|
|
|
marecki, Jątrzycielu ... "terefere:
Z drugiej strony są i plusy ... kobitki mogą sobie same wozić te zestawy pierwszej pomocy typu szczotka, lokówka itp. a my "małże" spokojnie ... |
_________________ "Mówimy sobie na Ty. Nie ma między nami jakichś zadrażnień. Czujemy się fantastycznie w naszej grupie." |
|
|
|
 |
dragini


Model: SYMPATYK
Rocznik: 2007
Dołączyła: 18 Paź 2008 Posty: 853 Skąd: Legnica
|
Wysłany: 2009-08-14, 07:52
|
|
|
Choć nie wiem ... co ja robię ? ... jeszcze mi się moja małżowina zarazi i będzie chciała własnego dragtora ... tfu tfu tfu przez lewę ramię ... [/quote]
Ziółek i dlatego właśnie jest to ostrzeżenie. |
|
|
|
 |
witek1965


Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2008
Wiek: 60 Dołączył: 28 Maj 2009 Posty: 14539 Skąd: Gdzieś
|
Wysłany: 2009-08-29, 16:17
|
|
|
Plecaczek konczy pesymistyczne biadolenie, zdaje egzamin, draginka 125 idzie na alledrogo a dargini przejmuje moto małża i jest gites majonez. Małż i tak kupi 1100 |
_________________ Motul 5100 4T 15W50, NGK BPR7EIX
Moje moto
XVS 650 - był
XVS 1100 - jest
DL-650 - jest
***** ***
 |
|
|
|
 |
Demolka


Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2003
Wiek: 78 Dołączył: 05 Cze 2009 Posty: 3747 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: 2009-09-03, 11:24
|
|
|
Moje "trzy grosze": małż - Drag 1100 Classick (mój mu się podobał). Draguś 125 do ludzi, bo to zabawka, a Draginii... na najbardziej twarzowym motorku (który wszędzie da radę) i nazywa się? - no jak?... każdy już zgadł!
Draginio! - tylko Yamaszka Virago 535.
Życzę trafnych wyborów |
_________________ Wszyscy kiedyś przestaną pić,
ale tylko niektórym uda się to jeszcze za życia
 |
|
|
|
 |
dragini


Model: SYMPATYK
Rocznik: 2007
Dołączyła: 18 Paź 2008 Posty: 853 Skąd: Legnica
|
Wysłany: 2009-09-07, 11:44
|
|
|
DZIEŃ 0 – 4 września 2009 r.
godz. 200 Zakończyłam opracowanie tajnego planu zminimalizowania ruchu drogowego na trasie egzaminacyjnej wykorzystując dostępny tabor samochodowy Seata, Inspekcji oraz zaprzyjaźnionych jednostek ratowniczych.
godz. 400 Wróciłam do śpiącego smacznie męża przynosząc woń asfaltu, którym zalepiłam 68 dziur w jezdni (Jakość dróg w Legnicy uległa znaczniej poprawie).
godz. 600 Nałożyłam na mordkę barwy wojenne – szmaragdowa toń na oczka i smar samochodowy na rzęsy oraz przećwiczyłam minkę zbolałego kotka i trzepot rzęs.
godz. 745 Pomagało robienie głupich min i przedrzeźnianie głosu z megafonu w WORDzie.
godz. 800 Okazało się, że oprócz mnie tylko 7 facetów – ale ulga!!!! Jak nie zdam to nie będzie OBCIACH.
godz. 1000 Zdesperowany egzaminator sam zakłada mi za duży o trzy rozmiary kask i przerażony pyta jak dam radę na trasie jeśli siedząc na moto nie dosięgam nogami do ziemi. Kask na słynnym ósemkowym krzyżyku (lewo ciacho, prawo ciacho) obraca się o 1800.
Jeden egzaminowany poległ na placu – na szczęście nie ja.
godz.1300 Z miasta niestety nic nie pamiętam – walczyłam z kaskiem, który podsuszał mnie paskiem, a przy prędkości 40 km spadał z głowy oraz ze spadającą kamizelką „L”.
Podsumowując:
1. Egzaminator ucieszył się, że nie dostał zawału serca.
2. Można rzucić się na szyję i ucałować egzaminatora oraz kierowcę. Natomiast dzikie wrzaski i skakanie po placu manewrowym kończą się groźbą zmiany zapisów. Ale zawsze można wyrwać tę kartkę uciec i drzeć się z bezpiecznej odległości. |
_________________ Nie ma jej ....., nie ma ........nie...... |
|
|
|
 |
Sylwek


Model: BĘDZIE
Rocznik: 2001
Wiek: 50 Dołączył: 08 Cze 2008 Posty: 2573 Skąd: Luzino
|
Wysłany: 2009-09-07, 11:48
|
|
|
BRAWO GRATKI |
_________________ AB Rh+
HONDA VTX 1800 Neo
Nie wdawaj się w dyskusję z głupcem, bo najpierw sprowadzi Cię do własnego poziomu, a później pokona doświadczeniem |
|
|
|
 |
|