AMORTYZATOR TYLNEGO ZAWIESZENIA |
Autor |
Wiadomość |
kubus1982
Rocznik: 2001
Wiek: 42 Dołączył: 25 Gru 2009 Posty: 23 Skąd: gostyń
|
Wysłany: 2010-02-03, 18:31
|
|
|
jak sie pierwszy raz przejechałem z plecaczkiem to mowiła mi pozniej ze ja boli kazde tąpniecie. ustawiony byl na 7 zmniejszyłem na cztery i mowi ze o niebo lepiej |
_________________ kubuś |
|
|
|
|
fazzi
Rocznik: 2008
Wiek: 56 Dołączył: 27 Sie 2008 Posty: 2691 Skąd: Jankes
|
Wysłany: 2010-02-03, 18:48
|
|
|
ja mialem na 7 i zmienilem na maxa bo przy duzych predkosciach z plecaczkiem i bagazami na winklach hustal a teraz jest spoko i bez problemu mozna to zrobic sciagajac tylko siedzenie i ta plastikowa oslonke z gory. |
|
|
|
|
pan_wiewiorka
Model: SYMPATYK
Dołączył: 08 Paź 2008 Posty: 2735 Skąd: we mnie moc?
|
Wysłany: 2010-02-03, 18:58
|
|
|
A wiecie co jest piękne przy Parowoziku? Regulacja do- i odbicia zajmuje 1 minutę (oczywićsie przód + tył) |
_________________ Zabijcie wszystkich. Bóg rozpozna swoich.
|
|
|
|
|
fazzi
Rocznik: 2008
Wiek: 56 Dołączył: 27 Sie 2008 Posty: 2691 Skąd: Jankes
|
Wysłany: 2010-02-03, 19:19
|
|
|
jednym slowem ograbili cie z gry wstepnej |
|
|
|
|
pan_wiewiorka
Model: SYMPATYK
Dołączył: 08 Paź 2008 Posty: 2735 Skąd: we mnie moc?
|
Wysłany: 2010-02-03, 20:48
|
|
|
fazzi napisał/a: | jednym slowem ograbili cie z gry wstepnej |
A w d***i mam taką grę wstępną kiedy na zakończenie mam mieć łapy utytłane i zero ochoty na kontynuację
A tak, wyregulujesz wsio i... Jedziesz |
_________________ Zabijcie wszystkich. Bóg rozpozna swoich.
|
|
|
|
|
Mariusz
Rocznik: 1999
Wiek: 40 Dołączył: 25 Sty 2009 Posty: 12 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 2010-04-25, 14:46
|
|
|
hej słuchajcie postanowiłem sobie wyregulować amorek w mojej 650 i jest problem ustawienie jest na 4 patrząc od góry bo nie widzę znacznika chyba że koledzy wiedzą jak patrzeć? i problem w tym że za diabła nie chce się przekręcić ani w jedną ani w drugą nie wiem czy amerykaniec coś spartolił proszę o jakieś porady dzięki |
|
|
|
|
monkton
Model: DS 1100 Custom
Rocznik: 1999
Wiek: 51 Dołączył: 11 Mar 2009 Posty: 575 Skąd: Irlandia
|
Wysłany: 2010-04-25, 17:19
|
|
|
Mariusz napisał/a: | hej słuchajcie postanowiłem sobie wyregulować amorek w mojej 650 i jest problem ustawienie jest na 4 patrząc od góry bo nie widzę znacznika chyba że koledzy wiedzą jak patrzeć? i problem w tym że za diabła nie chce się przekręcić ani w jedną ani w drugą nie wiem czy amerykaniec coś spartolił proszę o jakieś porady dzięki |
podlewaruj powinno byc latwiej |
|
|
|
|
fazzi
Rocznik: 2008
Wiek: 56 Dołączył: 27 Sie 2008 Posty: 2691 Skąd: Jankes
|
Wysłany: 2010-04-25, 17:55
|
|
|
Mariusz napisał/a: | hej słuchajcie postanowiłem sobie wyregulować amorek w mojej 650 i jest problem ustawienie jest na 4 patrząc od góry bo nie widzę znacznika chyba że koledzy wiedzą jak patrzeć? i problem w tym że za diabła nie chce się przekręcić ani w jedną ani w drugą nie wiem czy amerykaniec coś spartolił proszę o jakieś porady dzięki |
tu nie ma czego doradzac tylko trzeba ciagnac
musisz pokonac sile tej sprezyny a ona nie jest mala |
|
|
|
|
Dawid0407
Rocznik: 2003
Wiek: 43 Dołączył: 20 Sty 2010 Posty: 75 Skąd: Bielsk Podlaski
|
|
|
|
|
Gilba
Model: SYMPATYK
Rocznik: 2014
Dołączył: 06 Lut 2010 Posty: 8 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2010-04-28, 23:36
|
|
|
Dzisaj też regulowałem. Patrz na ułożenie klucza, lubi ułożyć się tak, że haczy o występ na amortyzatorze. Występ zobaczysz przez owalne otworki (o ile pamiętam są dwa występy, jeden z każdej strony amora). Ząbek na kluczu osadzony w owalnym otworze lubi o ten występ haczyć.
Jeśli dobrze ułożysz klucz w otworze to nie potrzeba zbyt wiele siły, aby zmienić naciąg sprężyny.
Powodzenia. |
|
|
|
|
shipp
Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2005
Wiek: 57 Dołączył: 07 Lut 2009 Posty: 2411 Skąd: Kwatera Główna
|
Wysłany: 2010-04-29, 11:09
|
|
|
Ja niedawno ustawiałem na twardsze, teraz mam na przedostatnim "ząbku" do ustawieniu na najbardziej twardy amor. Różnica na plus duża. Do tego wystarczyło zdjąć siedzenie i plastki znajdujące się pod nim. Dostęp przyzwoity, trzeba tylko uważać z ustawieniem klucza bo lubi łatwo się "smyknąć" a przy mocniejszym naciąganiu łatwo rozwalić sobie dłoń kiedy klucz wyskoczy. |
_________________ I tak zawsze... no zawsze... |
|
|
|
|
Luk
Model: SYMPATYK
Rocznik: 2007
Dołączył: 24 Cze 2009 Posty: 840 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2010-04-29, 13:31
|
|
|
Biorąc pod uwagę "trudności" przy zmianie ustawień tylnego amorka w Dragu 1100 tak się zastanawiam czy nie warto zainwestować w coś takiego:
http://www.dollarrider.co...485&sblid_name=
Z amortyzatorem jest kabelek ( widać na zdjęciu ) który sprawia, że zmiana ustawień jest dziecinnie prosta.
Może ktoś z Was już sobie coś takiego sprawił?
Co o tym sądzicie? warto? |
_________________ Pozdrawiam
Luk |
|
|
|
|
oldnita
Model: DS 650 Classic
Rocznik: 2000
Wiek: 59 Dołączył: 25 Kwi 2009 Posty: 1810 Skąd: Ruda Śląska
|
Wysłany: 2010-04-29, 13:33
|
|
|
Luk, ale pojechałeś Ta cena roll |
_________________ Maszka (XVS650A) i Suzi (DL650A) |
|
|
|
|
Luk
Model: SYMPATYK
Rocznik: 2007
Dołączył: 24 Cze 2009 Posty: 840 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2010-04-29, 13:48
|
|
|
no wiem - cena to istna masakra - ale można znaleźć taniej...troszkę |
_________________ Pozdrawiam
Luk |
|
|
|
|
witek1965
Model: DS 1100 Classic
Rocznik: 2008
Wiek: 59 Dołączył: 28 Maj 2009 Posty: 14512 Skąd: Gdzieś
|
Wysłany: 2010-04-30, 19:08
|
|
|
Luk, za taką kasę to przeróżne warsztaty do końca dni Jadźki będą ci ostawiać tylny amor jak tylko zechcesz. No ale skoro masz taki kaprys to dlaczego nie. |
_________________ Motul 5100 4T 15W50, NGK BPR7EIX
Moje moto
XVS 650 - był
XVS 1100 - jest
DL-650 - jest
***** ***
|
|
|
|
|
dadamos
Rocznik: 2004
Wiek: 50 Dołączył: 20 Lut 2009 Posty: 397 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 2010-05-02, 17:49
|
|
|
A może Luk, chce podczas jazdy zmieniać parametry tylnego amortyzatora ? Uważam, że ustawia się raz no może dwa razy na całe posiadanie motocykla więc wyrzucone pieniądze. |
_________________ sex & motorcycles & rock'n'roll |
|
|
|
|
Dawid Z.
Model: SYMPATYK
Wiek: 44 Dołączył: 04 Gru 2008 Posty: 1772 Skąd: Przemyśl,Anglia.
|
|
|
|
|
fazzi
Rocznik: 2008
Wiek: 56 Dołączył: 27 Sie 2008 Posty: 2691 Skąd: Jankes
|
Wysłany: 2010-05-03, 02:05
|
|
|
to tego typu klucz ale orginalny ma tylko polowe tego z linku a z tylu mozna nalozyc rurke przedluzajaca, trudno powiedziec jaki on jest duzy
jesli ktorys z tych owali jest odpowiedniej wielkosci to mozesz odciac polowe nakladac ta rurke |
|
|
|
|
Dawid Z.
Model: SYMPATYK
Wiek: 44 Dołączył: 04 Gru 2008 Posty: 1772 Skąd: Przemyśl,Anglia.
|
Wysłany: 2010-05-03, 02:08
|
|
|
Dzięki Fazzi.
Sprawdzę z której strony będzie pasował a z drugiej opiłuję tak żeby rurkę założyć. Nie miałem i kupiłem przyda się bo muszę ustawić amortyzator bo jak jadę z plecaczkiem po jakichś wybojach to dobija. |
_________________ Dawid Z. |
|
|
|
|
fazzi
Rocznik: 2008
Wiek: 56 Dołączył: 27 Sie 2008 Posty: 2691 Skąd: Jankes
|
Wysłany: 2010-05-03, 02:19
|
|
|
moze sie zmiesci bez obcinania, mi wygodniej bylo zalozyc bez rurki i nakladac ja gdy klucz juz byl zalozony, bo wtedy moglem ja lekko odgiac. Uwazaj na palce , bo trzeba mocna ciagnac i latwo przyczasnac o rame |
|
|
|
|
|